Skocz do zawartości

Współlokator i jego "zakaz"


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

 

Dzisiaj miałem dziwną rozmowę z moim współlokatorem. Wczoraj była u mnie moja dziewczyna i wieczorem musiała iść szybko po coś do łazienki. Zrobiła to w samych stringach i staniku. Myślała, że on jest w swoim pokoju, niestety był w kuchni. 

Dzisiaj jak ona pojechała do domu to powiedział mi, żebym wspomniał mojej dziewczynie, że nie życzy sobie, żeby chodziła pół naga po mieszkaniu. Trzeba jeszcze raz podkreślić, że to było niechcący i tylko raz. 

Czy Waszym zdaniem to nie było dosyć dziwne zachowanie tego gościa? Przecież nic mu się nie stało, a wyszła z tego niemal awantura. 

  • Haha 7
  • Zdziwiony 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest twoim współlokatorem i należy mu się minimalny szacunek, a panienka paradująca na golasa po domu to zaprzeczenie kultury + żyjemy w takich czasach, że nigdy nie wiadomo. Może przypadkiem nie tak spojrzy, może coś tam i wcale mu się nie dziwię. Też bym zrobił awanturę. Co to za panienka, nie znam jej, zapierdala nago, może nagrywa, może chuj wie co i kolejne problemy tylko. I dobrze, że gość od razu reaguje i ustala granice, czego sobie nie życzy. Dobry chłop. I to nigdy nie jest przypadek. Ktoś obcy, a ona zapierdala w gaciach, no sory, ale komu to ma się podobać?

  • Like 42
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w życiu parę razy sytuację, kiedy byłem u studentki na pokojach, po rozkosznej kopulacji, zmęczony z gołym ptakiem szedłem się wysikać, kompletnie nagi, głośno człapiąc stopami.

 

Zapomniwszy totalnie, że nie byliśmy sami na mieszkaniu, często biorąc sobie coś z lodówki, spotykałem się z kimś na korytarzu i wymieniając parę serdeczność, zupełnie nagi i nieświadomy społecznego skonfundowania, wracałem do studentki, która wykrzykiwała w niebo głosy, że jestem nagi i tak nie wypada.

 

Bitch,,, shut up,,,, rzekłem.

 

Dla mnie to nie jest przykra sytuacja, ba każdego kto ma takie boskie ciało jak ja, powinno się wstawić w szkło dla przyszłych pokoleń.

 

Jeśli twoja dupcia jest fajna, to myślę więc, że chłopaka boli dupa, że ty ruchasz, a on nie.

 

Chyba, że twa  dupcia,  jest otyłym wielorybem,  a on podczas jedzonych żeberek, zwymiotował na talerz swoim śniadaniem - wtedy cała sytuacja z jego strony jest uzasadniona.

Edytowane przez RENGERS
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, mroczny.rycerz napisał:

powiedział mi, żebym wspomniał mojej dziewczynie, że nie życzy sobie, żeby chodziła pół naga po mieszkaniu

Trzeba było odpowiedzieć, że to nie jest koncert życzeń i jeżeli będzie się zwracał do Ciebie takim tonem, to się nie dogadacie.

 

Przecież to normalne, że wspólne mieszkanie niesie za sobą pewne niedogodności, wypadki się zdarzają, tym bardziej, że to pierwszy raz.

 

Jeżeli ma takie wymagania, to niech wyciąga kasę i kupuje własną chatę, a jak go nie stać, to niech przestanie się rządzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, Krugerrand said:

Może pedał???

Nie wyciągajmy pochopnych wniosków.... nie widzieliśmy zdjęcia tej laski :D

 

 

21 minutes ago, bad intentions said:

Trzeba było odpowiedzieć, że to nie jest koncert życzeń i jeżeli będzie się zwracał do Ciebie takim tonem, to się nie dogadacie.

Przecież to normalne, że wspólne mieszkanie niesie za sobą pewne niedogodności, wypadki się zdarzają, tym bardziej, że to pierwszy raz.

Jeżeli ma takie wymagania, to niech wyciąga kasę i kupuje własną chatę, a jak go nie stać, to niech przestanie się rządzić.

Tja, jasne...

Jakbyś Ty mieszkał z kimś, kto po imprezie np. się zesrał na dywan w kuchni to byś tylko wymruczał do siebie pod nosem, że niedogności się zdarzają... w końcu, to tylko 1 taka impreza.

 

Szacun dla kolesia, że od razu wygarnął co mu nie pasuje.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Redbad napisał:

A mógł wyruchać...

Ale, że Mrocznego Rycerza? 😄

 

Zdarzało się i mi przebiegać w bieliźnie i moim dziewczynom, raz nikt nie zwrócił uwagi, raz były prośby, żeby tak nie robić.

Twój współlokator może po prostu jest tak wychowany / ma takie zasady i już. Może jest gejem jak już tu niektórzy odpalili. Skojarzył mi się fakt jedzenia bez koszulki w restauracjach (np. nad morzem) - niektórych to nie rusza, mnie osobiście trochę odrzuca (niestety najczęściej jest co ukrywać, w negatywnym sensie).

 

Od razu Ci powiedział to super, gorzej, że jak piszesz prawie awantura, więc któryś z was nie potrafi w normalne rozmowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mroczny.rycerz napisał:

Dzisiaj jak ona pojechała do domu to powiedział mi, żebym wspomniał mojej dziewczynie, że nie życzy sobie, żeby chodziła pół naga po mieszkaniu.

Ta, jasne 🙂

 

2 godziny temu, mroczny.rycerz napisał:

Czy Waszym zdaniem to nie było dosyć dziwne zachowanie tego gościa? Przecież nic mu się nie stało, a wyszła z tego niemal awantura. 

Zakładasz ciekawe tematy, dawaj dalej, jak kiedyś.

1 godzinę temu, Krugerrand napisał:

Może pedał???

 

PS: zakładam, że masz odpowiedni gust i Twoja dziewucha w bieliźnie wygląda apetycznie.

article-2451572-18A36A3F00000578-688_634

 

Feministka, więc można się śmiać.

Beka, bo na dailymail piszą, że dama powyżej tańczy na rurze xd

 

 

Edytowane przez cst9191
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek ma takie a nie inne granice komfortu i nie ma co wnikać bo może być tysiąc powodów; od religijnych po zazdrość ale to nie ma znaczenia bo on ma prawo do prywatności własnych intencji i współdecydowania o zasadach w części wspólnej mieszkania tak jak i Ty.

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, Barry said:

Coraz lepsze tematy na tym forum. 
Kolejny pewnie będzie brzmiał:

”Pani w sklepie powiedziała żebym się przesunął na bok bo ona będzie tu sprzątać, co tu robić”

Ja już o tym wątek zakładałem. 

 

Zamiast "ok bro, no problem" robienie gównoburzy, jak dziewica po utracie honoru. 

 

Ludzie pedaleją w zastraszającym tempie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkając ze współlokatorem zawsze na samym początku określa się pewne zasady, które skrupulatnie przestrzegacie by życie na kwadracie było znośne. Jeżeli był to tylko jednostkowy przypadek to tak mogło się zdarzyć każdemu jednak pytaniem jest czy Twoja kobita nie zrobiła tego specjalnie skoro wiedziała, że delikwent jest w domu😁

Tak czy inaczej miał prawo zwrócić tobie uwagę i postąpił właściwie w tej sytuacji. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.