Skocz do zawartości

Wrzutka zdjęcia z zarostem na portalach randkowych - wzrost zainteresowania wśród kobiet


jankowalski1727

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam zarost dodaje męskiego wyglądu do tego kobiety postrzegają takich mężczyzn jako dojrzałych i odpowiedzialnych. 

Także nie słuchajcie mędrków, którzy wmawiają, że zarost jest niemodny, zapuszczajcie a zobaczycie efekty. 

Osobiście mam zarost dość spory do tego kilka już niestety siwych włosów gdzie nie pójdę kobiety się oglądają, uśmiechają. 

@Zwykły Facet Akurat latem tak się nosze, koszulki bez ramion, widoczne mięśnie, opalenizna do tego czarne okulary i dziarki na rękach efekt Polskie witaminki obcinają mnie wzrokiem😁

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Akurat latem tak się nosze, koszulki bez ramion, widoczne mięśnie, opalenizna do tego czarne okulary i dziarki na rękach efekt Polskie witaminki obcinają mnie wzrokiem

Wiadomo. Też tak robie. Czasami żabiarka az z wrażenia źle reszte wyda ;)

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Zwykły Facet napisał:
11 godzin temu, Iceman84PL napisał:

Akurat latem tak się nosze, koszulki bez ramion, widoczne mięśnie, opalenizna do tego czarne okulary i dziarki na rękach efekt Polskie witaminki obcinają mnie wzrokiem

Wiadomo. Też tak robie. Czasami żabiarka az z wrażenia źle reszte wyda

Jeszcze się olejkiem wysmarujcie z piżma niedźwiedzia brunatnego.O złoty kajdan na szyi/sikor/dziwne koraliki na nadgarstkach i markowe japonki nie pytam, toż to starter pack.

Bez obrazy chłopy, ale jak widzę tego typu gości to od razu mam przed oczami podobnie wyglądające odpowiedniki - instagramerki żałośnie żebrzące o atencje.Mechanizm jest wszak ten sam, a napędza go bezmyślne naśladownictwo i zupełny brak oryginalności.W "atrybutach" jakich tu się piszę wstydził bym się zwyczajnie wyjść na miasto, czułbym się jak kukiełka.Jest to zapewne efektem tego, że wychowałem się na wzorach męskości rodem ze starych filmów z Bondem i jak widzę co się teraz na ulicach odpierdala to przecieram czasem oczy ze zdumienia.

I nie piszę tego z jakieś zazdrości bo na brak zainteresowania ze strony kobiet nigdy nie narzekałem, nawet jak wyjdę z domu na zakupy jak łach.Dobra morda i zadbana sylwetka robi robotę sama z siebie.

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie tylko chodzi o sam zarost. Zarost powinien być odpowiednio zabdany, przystrzyżony, ułożony i wymodelowany. Jest różnica między zarośniętym menelem z ulicy, a gościem w odpowiednio ułożoną brodą. Sam takową posiadam, ale czekałem ładnych paręlat z jej zapuszczeniem aż mi zarost odpowiednio stwardniał oraz zgęstniał. Ostatnio ją nieco przyciąłem, bo już mi momentami zaczęła w pewnym momentach czy sytuacjach przeszkadzać. Natomiast jeśli regularnie odwiedza się barbera lub ma się w domu trymer i potrafi się nim posługiwać, to można sobie ułożyć zarost, ktory będzie pasował do kształtu twarzy i nadawał innego, nawet lepszego wyglądu. Trzeba też dbać o tzw. linię brody oraz szyi. Kwestia jest też taka, aby poza strzyżeniem i przycinaniem codziennie sobie ten zarost myć, szczotkować kartaczem, wcierać olejki czy blasamy odpowiednio nadające kształt oraz dbające o włosy i skórę pod zarostem. Nie raz słyszałem od płci tzw. pięknej, że dobrze wyglądam z brodą i nawet im nie przeszkadza moja wygolona na własne życzenie i dla własnej wygody głowa, ich wzrok bardziej przesuwa się ku brodzie. Cos jest w powiedzeniu, że im dłuższa broda, tym dłużej się na nią patrzy.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, zychu napisał:

Ja twoje tematy już po tytułach rozpoznaję. :)

 

Też rozpoznaję. Spojrzałem na tytuł, szybko zgadłem kto napisał i zerkam na nick. Muszę puścić totka :D

 

Charakterystyczny jak Analconda, co wprowadzał nieco pieprzu na forum :D

 

Co do brody, sam ją noszę. Najlepiej wyglądam w ciemnym kolorze, bo jak raz zafarbowałem na blond z ciekawości to autentycznie znikła z twarzy, wyglądałem jakbym się ogolił.

 

Jeśli chcesz mieć brodę, to koniecznie w ciemnym kolorze, zafarbować farbą dla facetów, nakładasz na 5 min i spłukujesz :D (polecam od Joanny, jest za 6-8 zł w promocji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób tak żeby Tobie było dobrze a nie randomowym klaczuniom na Tinderze.
Sam noszę gęstą brodę bo moge i czuje się w niej i z nia zarąbiście dobrze. Zawsze gdy byłem w związku i zapuszczałem rózne kobiety mówiły mi - "zrób tylko kilkudniowy zarost", "ogól sie", to "nie wypada w twojej pracy". Otóż wypada.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys nosiłem brodę, od jakichś 2 lat się golę. Odkąd się ogoliłem to słyszałem pozytywne opinie, że bardziej mi pasuje. Może i tak, robiłem zdjęcia przed/po zgoleniu. Broda zasłaniała mi linię żuchwy i obniżała wydatność kości policzkowych. Wydaje mi się że nie ma ogólnej rady że lepiej z broda czy bez. dla każdego może być inaczej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, krzy_siek napisał:

Ja kiedys nosiłem brodę, od jakichś 2 lat się golę. Odkąd się ogoliłem to słyszałem pozytywne opinie, że bardziej mi pasuje. Może i tak, robiłem zdjęcia przed/po zgoleniu. Broda zasłaniała mi linię żuchwy i obniżała wydatność kości policzkowych. Wydaje mi się że nie ma ogólnej rady że lepiej z broda czy bez. dla każdego może być inaczej.

Dobrze przystrzyżona brodą może uwydatnić kości policzkowe i podkreślić linie żuchwy. 

Tniesz ją tak, żeby Ci nie zasłaniały kości, jak Ci rośnie na górze, to formujesz pod lica. Z żuchwą analogicznie - golisz pod spodem, na linii zostawiasz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, bernevek napisał:

Dobrze przystrzyżona brodą może uwydatnić kości policzkowe i podkreślić linie żuchwy. 

Tniesz ją tak, żeby Ci nie zasłaniały kości, jak Ci rośnie na górze, to formujesz pod lica. Z żuchwą analogicznie - golisz pod spodem, na linii zostawiasz.

Nom rozumiem, tylko ja nosiłem owszem przystrzyżoną/wyrównaną ale tak na jakieś 12 mm. Wtedy polika uwypuklała, tak jakby zasłaniała te wcięcia przy zębach trzonowych wynikające z kości policzkowych i żuchwy. Nie wiem czy to dobrze tłumaczę

To co piszesz to by może się u mnie sprawdziło jakbym miał brodę tak na 3 mm. Tyle że ja mam jasne włosy i wtedy to wygląda tak sobie xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzy_siek Rozumiem o co Ci chodzi. Może woda/fat Ci zasłaniał? Ja nawet jak parę dni sobie pojem tłustego/ kalorycznego i organizm zmagazynuje trochę więcej wody, to zanika mi to wcięcie o jakim mówisz. A być może masz inną budowę kości jarzmowych, bo ja mam je dość wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wyjazdem do KSA i dlugo po nosilem gesta, wypielegnowana brode.

 

Nie odczulem zmiany zainteresowania ze strony kobiet, ale genealnie milo wspominam i kumple mowia ze lepiej mi z broda ).

 

Moze z zarostem  czujecie sie pewniej? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bernevek napisał:

Może woda/fat Ci zasłaniał?

Właśnie nie, to nawet na zdjęciach przed/po zgoleniu widać że to była kwestia wygładzenia rysów twarzy przez włosy(zarost) jakie na niej rosną
Może jakby rosły one pionowo w dół albo jakbym stosował jakiś olejek żeby nie były napuszone to by było inaczej

 

Ale tak, mnie też ulewa twarz jak najem się węgli, czasem nawet jak po prostu mam dużo stresu i ciężko trenuję i wywala kortyzol

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 19:43, Peter Quinn napisał:

Myślicie, że one w trakcie związków chcą czasem zaniżać naszą wartość? Jeśli tak, to nie wiem czy traktować to jako shit test czy właśnie chęć zaniżenia naszego SMV - tak jak z kwestią rosnącego brzucha u żonatych. 


Bo łatwiej jest ściągnąć chłopaka w dół niż jakby sama miała wziąć się za siebie.

 

W dniu 22.10.2021 o 10:52, SpecimenSix napisał:

Fajnym połączeniem jest łysa glaca+długa broda


Nigdy łysa głowa nie będzie wyglądała lepiej od przystrzyżonych dobrze włosów. Łysy łeb to w ostateczności gdy mamy mocno kręcone włosy albo zakola wielkości autobusu. No chyba że jesteś mnichem buddyjskim albo detektywem Kojakiem.

 

Pytanko do ogółu: A jak sprawa z syfami gdy ma się brodę? Jak z nimi sobie radzicie?

Edytowane przez Tadamichi Kuribayashi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.