Skocz do zawartości

Frycz w "Ślepnąc od Świateł"


BydlakŚmierdziel

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądaliście? Ten facet na Oscara zasługuje, postać którą wykreował jest po prostu tak autentyczna, że bardziej się nie da.

Jest to pierwszy serial, w którym po kilka razy oglądam same sceny w których on występuje.

Jeżeli nie mieliście okazji zobaczyć to polecam, prawdziwa uczta:

 

 

 

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Oglądaliście?

 

Ależ oczywiście proszę Pana, oglądałem Proszę Pana.

 

Uważam, że jest to najlepszy polski serial jaki kiedykolwiek powstał.

Jan Frycz jak najbardziej zasługuje na Oskara! :D Ale warto również wspomnieć o Robercie Więckiewicz, też kozacko zagrał!

 

Chciałbym być takim ,,charakterniakiem", może w końcu jakaś dziewczyna zaczęłaby chociaż na mnie patrzeć?

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny, w sumie jedyny jasny punkt tego bezsensownego serialu (no, może jeszcze ta mroczna Warszawka). Ale pod koniec przegięli, zrobili z niego takiego sędziego Holdena - tyle że zabrakło reżyserskiego talentu, aby nadać tej postaci głębszy sens.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurwa no miszcz xD 

Teksty przeszły do języka codziennego w moim towarzystwie :)

Frycz z Więckiewiczem rozkutwili system. Nie sposób zapomnieć o Piorunie i Pazurze. 

Gdyby tego Kubusia podmienili na kogoś kto umie grać autentycznie... 

Wogole ten serial byl popularny na Węgrzech... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zuckerfrei napisał:

byłem świadkiem takich sytuacji wśród  starszych "kolegów z miasta"

Ach, "ludzie z miasta". Bywali tacy u mnie w barze, stawiali wódę i zostawiali ładne napiwki. Wszyscy już starsi, podtatusiali, z rodzinami i swojskimi biznesami. Ale nie zapomnę, jak jednego wzięło na wspominki i z autentyczną tęsknotą przyznał, że "nie ma to jak trzask łamanej szczęki". A scena z Dariem w lokalu zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, bo kilka lat wcześniej bywał u mnie taki łysy pojeb, z którym nigdy nie było wiadomo, czy tylko się zgrywa... Trzecia nad ranem, ledwo stoisz na nogach, ten wywala w maszynę kolejny tysiąc i patrzy na ciebie wzrokiem psychola i mówi z dziwnym uśmiechem: "no lej, zychu, tylko pamiętaj - butelka zawsze musi być na barze. Zawsze stawiaj butelkę na barze, a daleko zajdziesz w tym biznesie". Takim ludziom nie mówi się: "okej, zamykam, bo rano muszę wstać".

Edytowane przez zychu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Chcni napisał:

Można gdzieś obejrzeć na necie za free? Bo do tej pory zawsze jak szukałem było na płatnych platformach.

 

Na freedisc oglądałem.

 

Cytat

Gdyby tego Kubusia podmienili na kogoś kto umie grać autentycznie...

 

Podobno to był celowy zabieg z takim dobraniem aktora.

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny serial, oscarowa rola Frycza. I nie tylko Frycza, tam jest plejada znakomitych ról. Mnie bardzo Kuba przypadł do gustu, ze swoim milczeniem, twarzą robota i zimnym spokojem. No i sam Skonieczny, reżyser rocznik '82. Mega talent. Rapowy również. Gra mi do dziś w samochodzie :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Gixer napisał:

Kurwa no miszcz xD 

Teksty przeszły do języka codziennego w moim towarzystwie :)

Frycz z Więckiewiczem rozkutwili system. Nie sposób zapomnieć o Piorunie i Pazurze. 

Gdyby tego Kubusia podmienili na kogoś kto umie grać autentycznie... 

Przeczytaj książkę, Kubuś dokładnie tak się zachowywał w scenach opisanych przez autora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.