Skocz do zawartości

Flashbacki z opowieści żony


baboczysko

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, to wszystko kłamstwa? Opowiadała kiedyś o wspólnym prysznicu z przyjaciółką, podobno bez dotykania... Innym razem nie miała nic przeciwko trójkątowi, a kilka miesięcy później mówiła, że dwóch facetów się kręciło koło kamienicy. Bajeczka? Ruchali ją?

Ostatnio opowiadała, że ww. przyjaciółkę głowa boli, bo piła z jakimś starszym małżeństwem. Jest tego mnóstwo, przez 8 lat się nazbierało...

Gdzie "one" najczęściej szukają w necie? Jakieś super popularne serwisy?

Przecież, to aż się chce rzygać na samą myśl, że takie coś mi prawiło morały. Aż takie wyparcie rzeczywistości?

Edytowane przez baboczysko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, baboczysko napisał:

Panowie, to wszystko kłamstwa? Opowiadała kiedyś

Kto opowiadał? O czym mowa?

 

Nie wiem czy to nie troll, gdyż nikt się tu nie kwapi udzielać, nie zawsze ale bardzo często kobiety opowiadają o tym, co kto zrobił a w rzeczywistości to są ich przeżycia. Albo pytania: co byś zrobił, gdyby... I badanie gruntu gdy myszka już coś zrobiła. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DOHCTroll nie, kolega ma inny wątek w tej sprawie - "główny".

 

To ja na szybko napiszę:

 

W dniu 21.10.2021 o 19:03, baboczysko napisał:

Opowiadała kiedyś o wspólnym prysznicu z przyjaciółką, podobno bez dotykania..

Za to tribbing był :D

Już pisałem w tamtym temacie, Twoja (ex?) żona drugą cipką nie pogardzi ;)

 

W dniu 21.10.2021 o 19:03, baboczysko napisał:

Ostatnio opowiadała, że ww. przyjaciółkę głowa boli, bo piła z jakimś starszym małżeństwem

Pewnie mocniej bolała ją dupa, ale do tego się nie przyznawała :D

 

Twoja eks raczej prowadziła dość ciekawe życie seksualne i nie wiesz nawet o połowie ;)

Wchodzenie nago pod ciasny prysznic z drugą osobą ma charakter seksualny w zasadzie z definicji - bo niby po co inaczej to robić? ani to wygodne, ani komfortowe psychicznie (dla ludzi, którzy nie chcą się tam pieprzyć).

Edytowane przez Januszek852
  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maroon napisał:

Większość facetów nie ma najmniejszego pojęcia co ich bogobojne myszki wcześniej wyczyniały. 

 

Oczywiście są też mitomanki. 

Oczywiście są też katoliczki, kobiety głęboko wierzące, dziewice do ślubu, a potem tylko pod kołderką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że drugą stroną medalu, iż kobieta ma straszne libido i bardzo lubi seks jest to, że uprawiała go w ilościach sporych. Jeśli spotykasz się z laską, która nie ma doświadczenia, nie jest perwersyjna a podczas waszego bzykanka prosi byś był na dole, bo musi kontrolować wbijanie się na Twojego naganiacza - to znak, że prowadziła się dobrze lub miała bardzo długą przerwę. 

 

Jak przyszedłem tu jeszcze zielony kilka lat temu fajnie to ktoś napisał "faceci chcieli by Demonice w łóżku a jednocześnie dziewice". No nie da się tak, trzeba przyjąć na klatę jej przeszlosc i kontrolować, czy Cię nie zdradza bo brakuje jej "wrażeń". 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Zgredek napisał:

a podczas waszego bzykanka prosi byś był na dole, bo musi kontrolować wbijanie się na Twojego naganiacza - to znak, że prowadziła się dobrze lub miała bardzo długą przerwę.

Yhym.

No więc ja niniejszym chciałbym powiedzieć, że te panie z którymi miałem kontakt, a które lubiły "germańskich oprawców", to były petardy, co mogłyby badżiną odgryźć chuja.

A te co na dole były, to zazwyczaj jakby kłodę grzmocił (co nie znaczy, że te co dziksze nie złaziły z góry...)

 

Nie ma takiej reguły, mocium panie.


A nie, sory, jest pewna reguła...

Jak pani na Ciebie AUTENTYCZNIE leci i ma ochotę chędożyć Cię jak Jagiełło Krzyżaków pod Grunwaldem, to W ŻYCIU nie uświadczysz "kłodyzmu łóżkowego". Pani odepnie wrotki i odfrunie do krainy napalonych kobiet bez ŻADNYCH zahamowań. Taką panią możesz rżnąć, pieprzyć, pierdolić w KAŻDY otwór bez cienia protestu. Wręcz - będąc aktywnie zachęcanym.

A w razie niewydolności za którymś_tam razem - zostaniesz postawiony ochoczym, rasowym lodzikiem/handjobem, a jak i tak nic z tego nie wyjdzie to w ramach spożytkowania nadmiaru energii pani przyrządzi ciepły posiłek (kręcąc przy tym dupą w kuchni) i pod nos podstawi.

Podkreślę powtórnie warunek brzegowy: Pani ma ochotę na grzmocenie CIEBIE. Nie jakiegoś_tam kawałka mięska. CIEBIE.

TA SAMA KOBIETA leżąc pod niechcianym facetem będzie kłodą, odpierdalając seks transakcyjny.

 

True story.

95% dobrego walenia leży w WAS panowie. Nie w technice, nie w rozmiarach, nie w szczence czada - w Was.

Nie istnieje żadne "bo ja dawno nie.../bo ja młoda_niedoświadczona". To są babskie farmazony, które Wy łykacie. Pierdolenie to nie doktorat z astrofizyki. To się ma we krwi - inaczej dawno byśmy wymarli.

  • Like 7
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Yhym.

No więc ja niniejszym chciałbym powiedzieć, że te panie z którymi miałem kontakt, a które lubiły "germańskich oprawców", to były petardy, co mogłyby badżiną odgryźć chuja.

A te co na dole były, to zazwyczaj jakby kłodę grzmocił (co nie znaczy, że te co dziksze nie złaziły z góry...)

 

Nie ma takiej reguły, mocium panie.


A nie, sory, jest pewna reguła...

Jak pani na Ciebie AUTENTYCZNIE leci i ma ochotę chędożyć Cię jak Jagiełło Krzyżaków pod Grunwaldem, to W ŻYCIU nie uświadczysz "kłodyzmu łóżkowego". Pani odepnie wrotki i odfrunie do krainy napalonych kobiet bez ŻADNYCH zahamowań. Taką panią możesz rżnąć, pieprzyć, pierdolić w KAŻDY otwór bez cienia protestu. Wręcz - będąc aktywnie zachęcanym.

A w razie niewydolności za którymś_tam razem - zostaniesz postawiony ochoczym, rasowym lodzikiem/handjobem, a jak i tak nic z tego nie wyjdzie to w ramach spożytkowania nadmiaru energii pani przyrządzi ciepły posiłek (kręcąc przy tym dupą w kuchni) i pod nos podstawi.

Podkreślę powtórnie warunek brzegowy: Pani ma ochotę na grzmocenie CIEBIE. Nie jakiegoś_tam kawałka mięska. CIEBIE.

TA SAMA KOBIETA leżąc pod niechcianym facetem będzie kłodą, odpierdalając seks transakcyjny.

 

True story.

95% dobrego walenia leży w WAS panowie. Nie w technice, nie w rozmiarach, nie w szczence czada - w Was.

Nie istnieje żadne "bo ja dawno nie.../bo ja młoda_niedoświadczona". To są babskie farmazony, które Wy łykacie. Pierdolenie to nie doktorat z astrofizyki. To się ma we krwi - inaczej dawno byśmy wymarli.

Wszystko spoko ale ja pisząc o pannie na górze czy na dole miałem na myśli, że zastojona cipka, nie używana i nie poddawana żadnym wibratorom lub innym kutangom zwyczajnie jest ciasna i wtedy niektóre dziewczyny wolały być na górze do momentu aż nie przyzwyczaja się do tego, że coś je rozpycha. Później już szło jak należy. 

 

Co do reszty, trochę true a trochę nie true. Panna idąc z Tobą pierwszy raz do łóżka chce się z Tobą rżnąć (No chyba, że robi to ze względów finansowych albo innych) ale kiedy za 10 razem nie spowodujesz, że dostanie orgazmu - to jej pożądanie na Ciebie i seks spadnie. Dlatego potrzebna jest harmonia, ma pożądać Ciebie ale Ty musisz umieć się ruchac, znać punkty G i różne pozycje. Jeśli baba chce zatrzymać przy sobie, musi mu dawać. Jeśli facet chce mieć przy sobie samice, musi umieć zaspokoić jej dziką żądze, tzw. Kurewskie oblicze. I tyle 🤷🏻‍♂️

 

 

 

 

Edytowane przez Zgredek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń wynika, że nawet "zastana" cipka, dupa czy gardło dopasowują się błyskawicznie gdy jest chęć 😄 Wynika to wprost z anatomii, nie da się wbrew obiegowej opinii np. poszerzyć cipy czymś innym niż poród.

 

Z tych doświadczeń wynika również, że moje umiejętności były prawdę mówiąc trzeciorzędną sprawą. Nie robiłem niczego specjalnego/innego niż zwykle, a efekt bywał dziko zróżnicowany, od wymęczonego orgazmu po 2h do orgazmów wielokrotnych. Podejrzewam, że to raczej kwestia anatomii kobiety - jeśli dochodzi wiele razy sama ze sobą, to i z nami dojdzie. No i oczywiście musimy ją podniecać, bo inaczej d000pa.

Edytowane przez Januszek852
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od anatomii kobiety tylko bardziej poje.... są jej myśli. 

 

Chociaż, zauważyłem, że kobiety wychowane pod ręką ojca są lepszymi partnerkami do życia, niż te uczone przez starą samice. 

 

Ja jako wychowywany bardziej przez matkę kodowane miałem, że kobietę trzeba niuńkać, być dla niej rycerzem na białym koniu. Stary za to jak miałem 8 lat i zabrał mnie i mojego kuzyna nad morze, na melanżu wkładał głowę w biust kobiet. 

 

Wracając do wątku - bardzo ważne wybierając sobie kobietę, jest spoglądanie na jej towarzystwo. Bo jeśli kobieta przy Tobie zgrywa świętą, to jej koleżanki mają w dupie mezalians i są naturalne, żaden Ty dla nich wartościowy człowiek, przynajmniej na początku. 

 

Jeśli Twoja partnerka zgrywa świętą a jej koleżanki są ździrowate, to znaczy, że Twoja partnerka w jakimś stopniu też ma za sobą PRZEBIEG doświadczeń. Rzadko się spotyka, by w całym towarzystwie przyjaciółką była spokojna dziewczyna. Fakt, może po czasie dojść do refleksji i się uspokoić jednak pewne przyzwyczajenia mogą wrócić. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Zgredek said:

Jeśli Twoja partnerka zgrywa świętą a jej koleżanki są ździrowate, to znaczy, że Twoja partnerka w jakimś stopniu też ma za sobą PRZEBIEG doświadczeń. Rzadko się spotyka, by w całym towarzystwie przyjaciółką była spokojna dziewczyna.

Bardzo trafne. Faceci mają tendencje do ignorowania takich czerwonych flag. To nie dotyczy tylko okresu początkowego związku ale także jego trwania.

Jeżeli twoja partnerka przestanie spotykać się na herbatkę z żonami twoich kolegów a zacznie spotykać się na drinki z koleżankami singielkami to wiedz że coś się dzieje. 

Pewnie rozmawiają o gotowaniu. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.