Skocz do zawartości

Kobieta trzyma dystans


El Cucuy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie, i Panie też. ;) Słuchajcie, problem jest u mnie następujący. Od 8 miesięcy relacja z kobietą na odległość. Ostatnimi czasy próbuję posunąć ten "związek" na dalszy etap. Ostatnio odbyliśmy 2 rozmowy - o aspekcie seksualnym związku oraz o ewentualnym wspólnym mieszkaniu. Co do aspektu seksualnego, zdziwiło mnie to, iż moża aktualna partnerka przyznała, że w ogóle się nie samozaspokaja. Ze względów religijnych.... wydaje mi się to dziwne, gdyż w jaki sposób partner ma zadowolić daną osobę seksualnie, gdy ona sama nie wie co ją zadowala. Mówi mi, że do 1 sexu ona w związku chce czekać ROK. Powiem Wam, że konczy mi się cierpliwość już. Od 8 miesięcy się staram nie popełnić w relacji żadnego błędu i zaczyna mnie juz to męczyć. Bo ile mozna czekać? I robić z siebie frajera. Kolejna kwestia - wspólne mieszkanie. Ja w swoim mieście mam własne mieszkanie ktore bez problemu mogłoby pomieścić 2 osoby. Moze rynek pracy nie jest tak bogaty, jak u niej, ale coś da się znaleźć. A ona mi mówi, że ma u siebie zobowiązania, mimo ze w obecnej pracy sie nie odnajduje i nic jej w jej miescie nie trzyma. Wynajmuje tam stancję, a powiem Wam, że w pewnym wieku juz mi sie nie chce kisić na 10 metrach kwadratowych. Poprosze Was o opinie, bo juz się tą sytuacją zaczynam irytować. Jeśli będziecie potrzebowali doprecyzowania szczeółów to pytajcie, dopowiem. Mam poczucie, że nie bylaby w stanie dla mnie zaryzykowac, mimo ze ja dla niej bym mógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, El Cucuy napisał:

Od 8 miesięcy relacja z kobietą na odległość. Ostatnimi czasy próbuję posunąć ten "związek" na dalszy etap.

 

Związki na odległość niestety się nie sprawdzają, nie wiesz do końca co kobieta robi, czy nie ma bolca na boku czy to co mówi tobie jest prawdą.

Nie posuniesz dalej relacji wygląda to raczej na friendzone.

 

Godzinę temu, El Cucuy napisał:

Co do aspektu seksualnego, zdziwiło mnie to, iż moża aktualna partnerka przyznała, że w ogóle się nie samozaspokaja. Ze względów religijnych

 

Możesz wierzyć lub nie, ale bogobojne kobiety chodzące do kościoła są najbardziej wyuzdane  i gdy hamulce im puszczą odpalają wszystkie dziurki.

 

Godzinę temu, El Cucuy napisał:

Mówi mi, że do 1 sexu ona w związku chce czekać ROK

 

Chyba nie wierzysz w te brednie?

Zainteresowana kobieta nie będzie czekać rok czasu.

Najwidoczniej nie jesteś dla niej atrakcyjny fizycznie.

 

Godzinę temu, El Cucuy napisał:

Powiem Wam, że konczy mi się cierpliwość już.

 

Jeżeli masz popęd i duże potrzeby idź na divy z Roksany.

 

Godzinę temu, El Cucuy napisał:

Od 8 miesięcy się staram nie popełnić w relacji żadnego błędu i zaczyna mnie juz to męczyć

 

Błąd obchodzisz się z kobietą jak z jajkiem, zapewne na wszystko się zgadzasz i jesteś uległy.

Tak nie zdobędziesz żadnej kobiety.

Kobiety to istoty przyziemne nastawione na zassanie najlepszych genów i urodzenie zdrowego potomstwa.

Kochają silnych mężczyzn a słabymi gardzą.

Od samego początku powinieneś postawić granice i przedstawić swoje zasady dodatkowo musisz być zdecydowany i dominować w relacji.

Skoro przez 8 miesięcy relacja nie posunęła się dalej to sam sobie odpowiedz czy warto w to dalej się bawić?

 

1 godzinę temu, El Cucuy napisał:

Bo ile mozna czekać? I robić z siebie frajera.

 

Sam sobie odpowiedziałeś.

Jesteś dla niej tylko kolejną opcją jednak nie na szczycie jej listy.

 

1 godzinę temu, El Cucuy napisał:

A ona mi mówi, że ma u siebie zobowiązania, mimo ze w obecnej pracy sie nie odnajduje i nic jej w jej miescie nie trzyma.

 

Brak zainteresowania twoją osobą.

Zainteresowana kobieta potrafi 1000 km przebyć by być z ukochanym.

Zostawi wszystko, na wszystko się zgodzi, nie będzie mieć wykrętów i usprawiedliwień.

 

1 godzinę temu, El Cucuy napisał:

Poprosze Was o opinie, bo juz się tą sytuacją zaczynam irytować.

 

Sytuacja wygląda tak, że kobieta nie jest na poważnie tobą zainteresowana.

Marnujesz swój cenny czas, którego nikt Ci już nie zwróci, zdrowie, energię, środki.

Kończ znajomość i poszukaj sobie kobiety w swoim mieście bo z obecnej sytuacji już nic nie będzie.

Gdy poznasz jak działa psychologia ewolucyjna, czego kobiety chcą świat, który cię otacza stanie się prostszy.

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, El Cucuy said:

Mam poczucie, że nie bylaby w stanie dla mnie zaryzykowac, mimo ze ja dla niej bym mógł.

 

Dużo rzeczy mężczyzna jest wstanie dla kobiety zrobić i często błędnie sądzi, że w odwrotną stronę będzie tak samo. 

 

Z opisu jaki podałeś wynika, że dziewczyna nie jest tobą zainteresowana jako docelowym portnerem, nie jest gotowa na poświęcenie i zmianę swojego życia dla ciebie oraz zwyczajnie jej nie krecisz. Możesz pełnić rolę przetrwalnika (aż pojawi się ten właściwy). 

 

Po co się z nią spotykasz? Zakochany? 

Edytowane przez RealLife
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.10.2021 o 07:09, RealLife napisał:

Dużo rzeczy mężczyzna jest wstanie dla kobiety zrobić i często błędnie sądzi, że w odwrotną stronę będzie tak samo.

O Panie, w ramkę oprawić i wywiesić na drzwiach Kościoła, USC :D 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, El Cucuy napisał:

Zerwałem to Panowie. Rany co za ulga. Zszedł ze mnie ciężar. 

Brawo, męska decyzja.

 

Na przyszłość - tematy typu zamieszkanie, stały związek - powinny wychodzić od kobiety.

To jest miernik tego, że widzi wspólną przyszłość i jej zależy, i wtedy facet decyduje, co chce robić dalej.

 

Jak temat od kobiety nie wychodzi - to dupczyć, śpiewać, nie zalewać, jak się skończy - nie żałować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2021 o 22:15, El Cucuy napisał:

Zerwałem to Panowie. Rany co za ulga

 

Brawo chłopie tak trzymaj👍👊👋

 

BRAWO ROBERT!!! BRAWO MY!!! (⌐ ͡□ ͜ʖ ͡□) ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ... - B....q - Wykop.pl

6 godzin temu, El Cucuy napisał:

Macie rację. Z każdym dniem jest coraz lepiej.

 

Brawo – Demotywatory.pl

Edytowane przez Iceman84PL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwukrotnie miałem kryzysy i chciałem napisać, ale nie ugiąłem się. Usuwałem wiadomości za każdym razem. Co ona teraz moze czuć Panowie?

Wiecie jak to jest. Czasem się myśli - kurcze mam juz 31 lat a dalej nie ma kobiety. Jest myslenie, ze mogę juz nikogo nie znaleźć, że juz swoje lata człowiek ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.