Skocz do zawartości

Kamera lub podsłuch lub to i to


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od jakiegoś czasu wynajmuję mieszkanie i mam obawy że w którymś z pomieszczeń jest to co w tytule.

 

Nie mam zielonego pojęcia czy już mam paranoje czy te wszystkiego ,,zbiegi” okoliczności mają wyjaśnienie w postaci ,, oczu i uszu”.

 

Kilka pytań:
 

1.W jakim celu ktoś miałby to robić, nie jestem nikim wyjątkowym, zwykły szarak?

 

2.W jakich miejscach szukać, ktoś coś wie jeżeli ma pojęcie o tym?

 

3.Ewentualne kroki prawne, jak to wygląda, czy ktoś miał lub słyszał o podobnej sytuacji?

 

Z góry proszę bez żartów. 😂

Już kurwa zeświruje niedługo.😁

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

1. Powodów może być 1000 od zwykłego zrycia bani przez właściciela, po chęć wytypowania ofiary do przestępstwa, szantażu itp.

 

2. Trudno powiedzieć. Raczej nikt by nie ryzykował (jeśli wie co robi) na stałe montowania. Raczej zegarki itp. bym podejrzewał. Zawsze może wtedy powiedzieć, że wynajął lokatorowi, który to zostawił. Umowę mieli spisać za dwa dni, ale się ulotnił. Niezłą opcją może być obejrzenie pomieszczenia w termowizji jak masz w telefonie, albo ktoś ze znajomych

 

3. Zależy co chcesz ugrać.

 

ps. rozumiem, że dziwne zbiegi okoliczności karzą ci to podejrzewać. Rzeczywistość jest często rozczarowująca, znajomy znajomego coś chlapnął, sąsiadka jest zbyt wścibska itp. zwykle się okazuje na końcu ;).

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 10.12.2021 o 20:01, Piter_1982 napisał:

ps. rozumiem, że dziwne zbiegi okoliczności karzą ci to podejrzewać. Rzeczywistość jest często rozczarowująca, znajomy znajomego coś chlapnął, sąsiadka jest zbyt wścibska itp. zwykle się okazuje na końcu ;).

No i okazało się że są to niestety nie zbiegi okolicznosci a ja byłem od 4 miesięcy obserwowany (tyle czasu wynajmowałem mieszkanie).

 

Znajomi mi to przekazali bo krążą filmiki z moim udziałem i widzieli je od osób zamieszkałych w tamtym miejscu.

 

Oczywiście nikt  już nie rozmawia ze mną z racji tych wideo i to raczej bekę zemnie kręcono jak to mówili.

 

Prawdopodobnie osoba od której wynajmowałem miała tam monitoring i osoby z innych mieszkań miały do tego dostęp idąc dalej mieli wszystkie moje dane i puścili w świat do osób które mogę znać.

 

Teraz tak,

 

1.Jestem w innym mieście obecnie.

 

2.Nie znam nikogo z tamtego miejsca prócz właściciela tamtego mieszkania bo mam umowy które podpisywałem.

 

3.Wyprowadziłem się w Listopadzie tamtego roku.

 

4.Nie mam fizycznie dostępu do tych wideo.

 

Jakie kroki powinienem podjąć?

 

Opcja niezgodna z prawem nie wchodzi w grę.

 

 

 

Dawajcie wszyscy tutaj jak możecie, napiście coś od siebie. Dzięki.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.