Skocz do zawartości

Fach


Assasyn

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, witam w ten piękny słoneczny dzień. W zwiazkubz tym że mam troche więcej czasu, chciałbym prosic o porade, która mam nadzieje choc troche rozświetli moją wewnetrzne rozterki, o ile można tak to nazwać.

 

Otóź, od ponad dwóch lat pracuje i mieszkam w Wielkiej Brytanii, moja praca mimo zarobków po polskim kursie, to 7600zł, nie dostarcza mi satysfakcji, nie wspominajac juz o totalnej zgniliznie mentalnej personelu(są wyjatki) wszechobecnym plotkowaniu i podpierdalaniu, stygnacji i zamierania w jednym miejscu..

 

Podjąlem pewne kroki, ku zmianie tej sytuacji, otoz mam pomysl na wlasna dzialalnosc gospodarcza, przemyslana i gotowa aby wdrożyc to w zycie.

Niestety, mimo poczatkowej euforii, zalała mnie fala watpliwosci, wymieszana ze strachem i opuszczeniu strefy komfortu...

 

Ale do rzeczy, Panowie jak myslicie, lepiej "ogarnac" i spróbowac pomyslu, czy może lepiej wykonac test bądz zglosic sie o pomoc do ludzi którzy pomoga mi w jakis sposob zweryfikowac moje predyspozycje, dzieki czemu wiedzialbym jaki "fach" zdobyc...

 

Dobry fachowiec znajdzie prace wszedzie, natomiast otwarcie wlasnej działalnosci, która w moim mniemaniu jest dobrym pomyslem na obecne czasy i sytuacje w Polsce, jest wiekszym ryzykiem..

 

Krótko, isc za pomyslem? czy popracowac nad zrobieniem "fachu" przy pomocy firm badz innych osob które zajmuja sie uswiadamianiem predyspozycji zawodowych...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Assasyn napisał:

Niestety, mimo poczatkowej euforii, zalała mnie fala watpliwosci, wymieszana ze strachem i opuszczeniu strefy komfortu..

 

Szybkie pytanie: Czy nie możesz połączyć pracy na etacie z prowadzeniem działalności? Wiem, że to oznacza dużo więcej czasu poświęconego na pracę, ale może warto zrobić to na początku w tym bezpiecznym wariancie, a kiedy biznes zacznie się rozwijać zrezygnować z etatu.

 

Ewentualnie zadaj sobie pytanie czy rezygnując teraz z etatu i poświęcając się własnemu biznesowi w przypadku niepowodzenia twoje wartość jako pracownika jest wystarczająco wysoka, aby uzyskać ponownie podobną pozycję zawodową jak masz teraz. Jeśli odpowiedź, brzmi tak, to poświęć cały czas na biznes, jeśli się uda to to dobrze, jak nie wracasz na etat, znów gromadzisz środki i próbujesz wymyślić coś nowego (bogatszy o nowe doświadczenia).

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rezygnujac z etatu i koncentrujac sie na wlasnej dzialanosci, mimo jej niepowodzenia jestem przekonany ze moja wartosc i umiejetnosci pozwola znalesc mi prace w podobnym przedziale finansowym jak nie lepszym, z tego wzgledu ze nie posiadam na dzien dzisejszy absolutnie zadnych zobowiazan, rodziny, mieszkania, alimentow, małzenstwa i kredytów, wliczajac w to bardzo dobrą znajomosc języków obcych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, no ale człowiek uczy sie na błedach, tak jak wspomnial @red, tak czy siak zawsze moge wrocic, sprobowac jeszcze raz, moze w innym miejscu i innej firmie.

Pod warunkiem oczywiscie, jezeli wlasna dzialanosc moze zakonczyc sie fiaskiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Assasyn napisał:

Rezygnujac z etatu i koncentrujac sie na wlasnej dzialanosci, mimo jej niepowodzenia jestem przekonany ze moja wartosc i umiejetnosci pozwola znalesc mi prace w podobnym przedziale finansowym jak nie lepszym, z tego wzgledu ze nie posiadam na dzien dzisejszy absolutnie zadnych zobowiazan, rodziny, mieszkania, alimentow, małzenstwa i kredytów, wliczajac w to bardzo dobrą znajomosc języków obcych...

 

Skoro tak to gdzie widzisz przeszkody w rozpoczęciu tej działalności?

 

- ryzykujesz tylko swój czas i swoje pieniądze (nie musisz brać kredytów)

- w wypadku niepowodzenia możesz wrócić do poprzedniego zajęcia i odrobić, a więc niwelujesz skutki utraty pieniędzy (bo czasu w rzeczywistości nie tracisz - poświęcasz na zdobycie nowych doświadczeń)

 

W rzeczywistości nie ryzykujesz niczym ponieważ środki nie zainwestowane w biznes wydał byś na konsumpcję lub z czasem traciły by wartość ponieważ inflacja je zjada. 

 

Czyli jedynie co cię hamuje to głęboko zakodowany przez wzorce społeczne/ rodzinne przekonanie o zaletach etatyzmu, spuścizna umysłowa socjalizmu. < - rozkmiń to sobie, nie ryzykujesz, a dalej się boisz coś zrobić.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dobry fach, zarabiam dobrą kasę...i co ? jest wygodnie, łatwo, bezpiecznie i nudno czyli strefa komfortu...

 

Też myślę o własnym biznesie. Bo biznes to przygoda, wyzwanie, odkrywanie nieznanego i nieoczekiwane sytuacje (pismo z US?;)
Mam na myśli biznes z potencjałem rozwoju a nie jednosobową działalność pod tytułem Składanie Długopisów Janusz LTD.
A jak nie wyjdzie, to trzeba się podnieść, otrzepać i od nowa walczyć. 
Bardziej pasuje do natury faceta. 


A etat? w moim przypadku walka sprowadza się do chodzenia na interview, dostanie pracy, chwila radości z większej kasy i tyranie od nowa.

 

Alternatywnie fach ale taki, który jest jednocześnie pasją.
Ja takowej nie mam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Assasyn: Pomimo tego że nie mam wiedzy w tym temacie, pozwolę sobie na wypowiedź (bazującą na wiedzy ogólnej):

1. Określ swój plan. Na co liczysz? Jakie są Twoje przewagi? Dlaczego Tobie ma się udać podczas gdy innym się nie udało? Im konkretniej tym lepiej.

2. Podejmij działania zmierzające do realizacji planu.

3. Jeśli przeszkody uniemożliwią Ci realizację planu zastanów się czy masz wpływ na występowanie przeszkód czy nie.

4. Jeśli przeszkody dadzą się usunąć przy akceptowalnym koszcie to usuń je, jeśli nie to wyciągnij wnioski i zmodyfikuj plan.

5. Jeśli udało Ci się zrealizować plan wyciągnij wnioski i opracuj nowy plan (przejście do pkt. 1).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

7600 w przeliczeniu na funty i koszty życia w UK to głowy nie urywa.. Nic dziwnego że rozmyslasz.

Ja mam podobną sytuację,  miesięczne wynagrodzenie 1250 - 1300 funtów. Samotnemu mężczyźnie wystarcza na skromne ale godne życie. Ale charakter pracy męczy i mam podobne dylematy.

Ja mam niestety kłopot ze stawami. Boję się ryzykować utratę pracy i szukanie nowej - bo w nie każdej pracy bym wyrobił fizycznie. Mam też wadę wzroku - gdyby nie ona to po prostu zaciagnalbym się do jakiejś firmy która szuka kierowców ciężarówek i oferuje kurs prawa jazdy, albo nawet sam bym opłacił ten kurs. Teraz kryzys minął,  i jest dobry czas na zmianę pracy. Kierowca to dobry zawód dla mężczyzny,  samodzielny. Kierowca zestawu typu cysterna zarabia już bardzo dobrze. Przy takich zarobkach warto już zakładać firme Ltd i optymalizować opodatkowanie.

 

Póki co zainwestowalem w kupno bliźniaka. Splacam sobie kredyt i remontuje. Nie tracę kasy na wynajem mieszkania - kupno domu jest tańsze niż wynajem. Gdy ogarnę remont do końca to odnajme wolne pokoje - to powinno mi przynieść ekstra 500 na miesiąc które pomoże w szybszej spłacie kredytu. 

Wtedy też zamierzam porządnie rozejrzeć się za inną pracą. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7600+ kilka drobnych inwestycji które prowadze miedzy Polską a UK...

 

Koszty zycia drożeja tu z dnia na dzien praktycznie, kasa stoi w miejscu bo naplyw taniej siły z Bulgarii i Rumunii zatrzymal wzrost stawek oferowanych przez firmy, w dodatku Janusz zapierdala za trzech to po co podnosic im stawke(nie liczac panstwowych podwyzek) W dodatku rozmawiajac ostatnio ze starszym Panem Anglikiem, powiedzial mi że emerytury w UK to gówno, nie wierzylem, póki sie nie dowiedziałem...

 

Na dzien dzisejszy mam dwa wyjscia, uderzyc jeszcze raz w motoryzacje(JaguarLandRover, Aston Martin, Bentley, osobiscie przed swietami jade złozyc CV) i swoj wlasny pomysł na maly biznesik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emerytury w UK są słabe,  dlatego kupiłem sobie domek - przyda się na starość na wynajem.  No i złotą jesień życia zamierzam spędzić w kraju 3ciego świata,  albo Polsce. 

Na forum bham.pl jest wątek na kilkadziesiąt stron o jaguarze, nie wiem czy widziałeś? Nie wygląda to na trudne do osiągnięcia - praca tam. Zarobki rzędu kilkunastu funtów na godzinę,  praca zmianowa, produkcja - ja bym nie wytrzymał.

A jaki biznes masz na myśli? Ja myślę o sprzedaży na ebayu, jakieś doświadczenia z tym mam i teraz w końcu również miejsce na towar. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Pingwing napisał:

Emerytury w UK są słabe,  dlatego kupiłem sobie domek - przyda się na starość na wynajem.  No i złotą jesień życia zamierzam spędzić w kraju 3ciego świata,  albo Polsce. 

Na forum bham.pl jest wątek na kilkadziesiąt stron o jaguarze, nie wiem czy widziałeś? Nie wygląda to na trudne do osiągnięcia - praca tam. Zarobki rzędu kilkunastu funtów na godzinę,  praca zmianowa, produkcja - ja bym nie wytrzymał.

A jaki biznes masz na myśli? Ja myślę o sprzedaży na ebayu, jakieś doświadczenia z tym mam i teraz w końcu również miejsce na towar. 

Tak, teraz otwieraja nowe miejsce pracy niedaleko Birmingham..Jaguar potrzebuje 6000 osób za niezle stawki od 12£/h...

Chcialbym otworzyc firme która zajmowala by sie "załatwianiem" pracy Polakom na wyspach...

Wiadomo, duzo osob chce wyjechac, rynek znam, panstwo też, czemu by na tym nie zarobic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł ciekawy. Jeśli to nie jest tylko zajawka a szczere pragnienie to uderzaj do agencji pracy - przez cały czas szukają recruitment consultant,  a po ludzku mówiąc to akwizytora który będzie poszukiwał firm potrzebujących pracowników agencyjnych. Zarobki (po osiągnięciu targetu) są lepsze niż w jaguarze. A i doświadczenie, know how,  procedury poznasz. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o to w jaki sposob bede to robil, tzn...chodzi o nabór pracownikow, poszukiwanie ich, dogadywanie sie z firmami=ten system mam juz dosyć dobrze opracowany, koszty w zwiazkunz założeniem firmy, tego typu przedsiewziecia sa praktycznie znikome...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.