Skocz do zawartości

Skutki propagandy covidowej czyli czego muszę wysłuchiwać od rodziny będąc chorym na kwarantannie - zaraz dostanę pierdolca.


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest kurwa śmieszne nawet czuje się jak w domu wariatów, robiłem test mam covida czy cokolwiek to jest a w rodzinie już kurwa sensacja że mam covid i moja mama pewnie też mimo że nie robiła testu ale ma te same objawy.

Mówisz kurwa bałwanom że samopoczucie może być, że głowa boli i nie masz węchu itd. a oni kurwa jakieś herezje jak bym miał zaawansowanego raka trzustki. Oczywiście moja rodzina to prawie książkowa Grażyneria z wyjątkami.

W trakcie tego cyrku byłem dwa razy na SOR z szyciem ran w szpitalu i jakoś nie było tam atmosfery niczym z tych propagandowych filmów, wszyscy hihihi hahaha jedni w maskach drudzy bez, karetki nie napierdalały na sygnale 24/7 z chorymi na covid.

 

 

Sram na tą pandemię kurwa covid jak każda inna choroba trzeba z tym zacząć żyć bo tego się nie pozbędziemy a to że żydostwo i masoneria zrobiły sobie z tego żyłę złota to inna bajka, te pierdolenie o tych szczepieniach, o maseczkach i ta obłuda i zakłamanie. Serio jeszcze trochę a ja zacznę ludzi bić albo tak drzeć na nich pizde że ogłuchną żeby im to wybić z głowy.

 

 

KIEDY TO SIĘ KURWA SKOŃCZY DO CHUJA, ŚWIĘTY BY ZWARIOWAŁ NAWET.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 9
  • Haha 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt ciągłego zasrania sfery publicznej przekazem medialnym, mającym na celu wzbudzanie strachu.

Ludzie nie mający żadnych zainteresowań i życia poza robotą i odpaleniem harnasia po robocie oglądają to ścierwo po kilka godzin i później mają gówno zrobione z mózgu.

Nie posiadam telewizji od chyba 10 lat, nie bombarduję umysłu medialną sraką i żyje mi się lepiej, polecam każdemu.

Edytowane przez BydlakŚmierdziel
  • Like 13
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Nie posiadam telewizji od chyba 10 lat, nie bombarduję umysłu medialną sraką i żyje mi się lepiej, polecam każdemu.

Zastanawia mnie jak to by wyglądało gdyby ludzie rzucili telewizję a przynajmniej oglądanie jej dla kanałów informacyjnych. Mój telewizor to klasyczny kineskop, który służy wyłącznie do grania w gry na starych konsolach. Chociaż z drugiej strony mamy internautów którzy się ograniczają do popularnych portali typu Interia, O2 czy Wirtualna Polska, które niewiele różnią się od telewizyjnego ścieku, i już lepiej byłoby przeglądać 4chanowy board /pol/ jeśli chodzi o wieści na świecie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Nie posiadam telewizji od chyba 10 lat, nie bombarduję umysłu medialną sraką i żyje mi się lepiej, polecam każdemu.

Ja w Tv oglądam tylko mecze, Rolnik szuka żony (żeby zobaczyć hipergamię w jakości hd :D ).

Nawet pogodę wolę zobaczyć w necie, bo kurwica bierze jak przez przypadek zerknę na wiadomości czy fakty czy wydarzenia czy zesrania. 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kamil9612 napisał:

 (żeby zobaczyć hipergamię w jakości hd :D ).

 

Sory za off top ale u made my day 🤣

Teraz, sargon napisał:

 

No to czym się przejmujesz.

Ciotka się wpierdala - zacznij ją trollować.

Szydera jak na komunę może zadziała.

I tak robię, jakieś bóle dupy i ich kolejne mądrości wtedy słychać.

Miód dla mych uszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bassfreak napisał:

Mówisz kurwa bałwanom że samopoczucie może być, że głowa boli i nie masz węchu itd. a oni kurwa jakieś herezje jak bym miał zaawansowanego raka trzustki. Oczywiście moja rodzina to prawie książkowa Grażyneria z wyjątkami.

U mnie też pierdolec zagościł w umysłach rodziny, w tym najbliżej. Pytam się jednego, bo chce iść na test- już zdrowieje, typowe przewianie notabene, a on a ja musze iść na test covidowy, bo chce wiedzieć.

A ja pytam, go : "Co z tego że się zbadasz ?, "Jak wyjdzie covid, to pójdzie kilka osób w kwarantannę, przez Twój egoizm", "Wyleczą Cię z tego covidu- przecież sam wiesz, że leków nie dają, tylko usadzają na dupie i czekają z upragnieniem jak zdechniesz.

No to oświeciłem jegomościa, nie poszedł debil, ale kurwa jeszcze chomik mu po głowie smyra idź się zbadaj,zaszczep, bądź posłusznym obywatelkiem. Codziennie po obejrzeniu tv, już mu nawraca pierdolec covidowy, mam ochotę wyjebać tv, ale są fajne filmy czasen na canal +

A dajcie spokój, nie leczą tego gówna, a potrafią, tylko usadzają w domu i czekają, aż padniesz 

Edytowane przez Kamil9612
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Kamil9612 napisał:

 

A dajcie spokój, nie leczą tego gówna, a potrafią, tylko usadzają w domu i czekają, aż padniesz 

W domu leczenie covida przez teleporady to jest śmiech na sali. Natomiast w szpitalach się leczy i to skutecznie. Ważne aby nie dać się sprowadzić do zbyt złego stanu przed trafieniem tam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, sargon said:

 

No to czym się przejmujesz.

Ciotka się wpierdala - zacznij ją trollować.

Szydera jak na komunę może zadziała.

 

To jest dobre podejście. Działa prawie zawsze chyba że im sie agresja właczy ale wtedy to już nie ma co gadać trzeba spierdalać albo napierdalać xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, nihilus napisał:

Ważne aby nie dać się sprowadzić do zbyt złego stanu przed trafieniem tam.

1 jeszcze dobrze się czułem a 2 już bóle głowy i gorączka, 3 byłem taki połamany że masakra więc chyba nic gorszego mi nie grozi skoro dziś 7 i mam tylko lekki katar i osłabienie jeszcze czasem ból głowy. Kaszlu czy duszności nie miałem w ogóle tzn coś tam pokaszlałem ale dlatego że się odrywa to co tam siedziało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do covidu książkowy przykład matrixa, moja mama marudzi że ciągle ma 38,5 stopnia że nic jej nie spada to się jej pytam że poza tym że "odpoczywasz" to coś bierzesz w tym kierunku żeby zwalczyć infekcję? To ona standardowo jakaś szajba na mnie że ja młody mam się nie mądrzyć XDDDDDD

 

Ja od 4 dni codziennie piję rano i wieczorem miksturę z czosnku, imbiru, cytryny i miodu do tego 1g NAC , 2g omega 3, dobry probiotyk 2x dziennie, 3g witaminy C, maślan sodu itd.

Tak samo pierdoliłem jej przez roku żeby zmieniła tryb życia i brała codziennie chociaż d3 i omega 3. Ale nie ona myśli że jak zacznie to brać dopiero podczas choroby to jej to coś pomoże.

To samo pierdoli że boli ją wszystko to jej mówię dam ci 100 zł i pójdziesz do fizjoterapeuty do którego chodzę czasem on cię wystrzela, porozbija itd i co najmniej połowa twoich boleści odejdzie.

 

Do dziś nie poszła do niego.

 

Może mi ktoś wytłumaczyć mechanizm psychologiczny odpowiedzialny za bycie takim betonem intelektualnym? Ja tłumaczę fakty i na sobie pokazuję że jak coś działa to działa a tu chuj nic nie dociera.

Mówi że ma dość info o covidzie, ile osób zmarło ile ozdrowieńców mówię przełącz wtedy kanał na inny, za kilka godzin albo następnego dnia to samo.

 

Ja nie wiem kurwa ci ludzie nie mają mózgu? ja chcę zrozumieć ale nie potrafię.

3 minuty temu, nihilus napisał:

To raczej łagodnie przechorujesz i będzie ok. Ale warto iść do przychodni aby lekarz zbadał i osłuchał żeby powikłań nie było.

No ale to chyba na kontrolę po kwarantannie? jak mnie słuchała 3 to było ok wszystko.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bassfreak Mam to samo z moją matką, jednym uchem wpada a drugim wypada. Powtarzam coś po kilka razy jak np. o dodatkach covidowych i słyszę "no co ty, niemożliwe nic mi wcześniej nie mówiłeś". Tak samo nie posłuchała mnie, żeby nie iść na szprycę. Dzisiaj narzeka, że jest ciągle zmęczona i nie ma na nic siły, wcześniej zawsze pełna energii i zdrowa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, bassfreak napisał:

Może mi ktoś wytłumaczyć mechanizm psychologiczny odpowiedzialny za bycie takim betonem intelektualnym?

Cierpię, to znaczy, że jestem coś warta, cierpię bo Bóg tak chce. Polacy to naród cierpiętników, psycholi :D 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kamil9612 napisał:

Cierpię, to znaczy, że jestem coś warta, cierpię bo Bóg tak chce. 

To nie chodzi o to, ja do niej mówię wręcz przeciwnie że jak ktoś robi z siebie śmietnik wizualno zdrowotny to grzeszy bo świadomie niszczysz sobie zdrowie mimo tłumaczenia jak krowie na rowie.

Zawsze też powtarzam że ja wiem co mówię bo sam byłem grubą świnią i ważyłem 115kg przy 175 cm wzrostu, spałem byle jak, jadłem byle co itd. i dokładnie wiem jak taka psycha działa u takiej osoby i jak taka osoba sie czuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brachu u mnie w rodzinie jest tak samo wszyscy stali specjalistami, wirusologami  bo tv oglądają dramat. 

Jako jedyny nie jestem zaszczepiony i nie raz słyszałem jak to mogę być niezaproszony na imprezy rodzinne. 

Jak im mówię, że maski nie nosze i nie zamierzam nosić to kwik, że się zaraże. 

Miałem już łupanie w kościach, gorączkę, osłabienie, jelitowke czy brak węchu i smaku trwało to raptem niespełna jeden dzień więc nie ma obaw. 

Przeszedłem już trzy mutacje covid tą pierwszą z Wuhan, Deltę i Mu i dalej funkcjonuje ba nawet sam nie wiedziałem, że to miałem po prostu drogą dedukcji połączyłem rzekome objawy. 

Co wtedy stosowałem dwa razy dziennie woda z cytryna i miodem, cebula, zioła, owoce, warzywa, orzechy i było git. 

Nie ma się czego bać ludzkość w większości jest na to odporna to taka troszkę mocniejsza grypa. 

Niestety sprane mózgi społeczeństwa propaganda medialna doprowadziły do paniki i histerii. 

Też już mam tego cyrku dość i zamiast żyć normalnie, ogarnąć niedziałającą służbę zdrowia to władza doprowadza do katastrofy ekonomicznej, gospodarczej i nadmiarowych zgonów. 

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW jak policja przyjdzie do mnie zobaczyć czy jestem w domu na kwarantannie a mnie nie będzie to ile kary dostanę? i wtedy w sądzie na jaki paragraf się ewentualnie powoływać i czy na 100% mi to oddalą?

Ja muszę jutro wyjść na jakiś spacer czy coś bo od 5 dni nic nie robię gdzie ja wcześniej cały dzień w ruchu nie dość że mnie boli wszystko to kurwicy dostaje.

@Mosze Red ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

Wracając do covidu książkowy przykład matrixa, moja mama marudzi że ciągle ma 38,5 stopnia że nic jej nie spada to się jej pytam że poza tym że "odpoczywasz" to coś bierzesz w tym kierunku żeby zwalczyć infekcję? To ona standardowo jakaś szajba na mnie że ja młody mam się nie mądrzyć XDDDDDD

 

Ja od 4 dni codziennie piję rano i wieczorem miksturę z czosnku, imbiru, cytryny i miodu do tego 1g NAC , 2g omega 3, dobry probiotyk 2x dziennie, 3g witaminy C, maślan sodu itd.

Tak samo pierdoliłem jej przez roku żeby zmieniła tryb życia i brała codziennie chociaż d3 i omega 3. Ale nie ona myśli że jak zacznie to brać dopiero podczas choroby to jej to coś pomoże.

To samo pierdoli że boli ją wszystko to jej mówię dam ci 100 zł i pójdziesz do fizjoterapeuty do którego chodzę czasem on cię wystrzela, porozbija itd i co najmniej połowa twoich boleści odejdzie.

 

Do dziś nie poszła do niego.

 

Może mi ktoś wytłumaczyć mechanizm psychologiczny odpowiedzialny za bycie takim betonem intelektualnym? Ja tłumaczę fakty i na sobie pokazuję że jak coś działa to działa a tu chuj nic nie dociera.

Mówi że ma dość info o covidzie, ile osób zmarło ile ozdrowieńców mówię przełącz wtedy kanał na inny, za kilka godzin albo następnego dnia to samo.

 

Ja nie wiem kurwa ci ludzie nie mają mózgu? ja chcę zrozumieć ale nie potrafię.

No ale to chyba na kontrolę po kwarantannie? jak mnie słuchała 3 to było ok wszystko.

Mechanizm jest prosty. Nawet Marek o tym pisał w swojej książce. Tak jest po prostu łatwiej. Nie musisz zglębiać tematu, możesz oddać się łasce losu (lub boga, jeżeli wierzy :D ) i tyle. Tak to wygląda. Jest łatwiej. 

 

Ja jestem typem logicznym, Ty zapewne też. Zanim coś zrobimy, to musimy to rozczytać, zglębić. W nas tkwi ambicja. Wydaje mi się, że trzeba to zaakceptować jak relacje damsko męskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Iceman84PL napisał:

Co wtedy stosowałem dwa razy dziennie woda z cytryna i miodem, cebula, zioła, owoce, warzywa, orzechy i było git. 

Brawo za naturalną medycynę, która uratowała wiele istnień. Jakby naturalne, wiejskie metody nie działały, to według lekarzy całe wsie powinny wymierać, a było odwrotnie. Tylko ludzie w miastach chorowali, a na wsiach mniej lub lżej.

Tylko powrót do natury zwróci nam zdrowie.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.