Iceman84PL Opublikowano 25 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2021 @Tajski Wojownik Przede wszystkim medytacja i afirmacje. Techniki oddechowe i uwalnianie emocji. Zmiana diety na bogata w witaminy, pierwiastki, minerały zwłaszcza D3 i magnez. Odseparowanie się od ludzi, informacji i sytuacji negatywnych. Zdjęcie z siebie presji, że coś muszę zamieniając na mogę lub chce. Sport, wysiłek fizyczny, ruch poprzez, który wytwarzają się endorfiny czyli hormony szczęścia. Podwyższenie testosteronu gdzie stajesz się pewniejszy siebie, zwiększa się samoocena. Nie uzależnianie szczęścia od drugiej osoby, rzeczy, przedmiotów tylko wytworzenie nawyku cieszenia się i wdzięczności za to co się ma. Oczywiście na każdego co innego działa i niestety metodą prób i błędów trzeba testować co akurat na ciebie zadziała. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 25 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2021 Rzecz jasna, że naprawę stressu i nerwowości robi się przez eliminację stressu i nerwowości. Prościej się nie da. Diabeł siedzi w detalach, trochę metod tu podano. Jako jednak ostatnią na liście umieściłbym branie leków, przynajmniej do momentu gdy wymyślą działający lek o nazwie stress-i-nerwowość-eliminator. Jeśli ktoś jeszcze nie wie, choć o tym kiedyś pisałem, że "piwko na rozluźnienie" to najlepszy środek, żeby mały opadł to niniejszym to przypominam. Rozluźni wszystko a małego najbardziej, to pewne. Pijcie na zdrówko. Bzykanie jest przereklamowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 26 Stycznia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2022 W dniu 25.11.2021 o 06:03, Tajski Wojownik napisał: @jankowalski1727 hej, mam podobny problem do twojego. Też za dużo rozmyślam, jeśli chodzi o stosunek. Ogólnie jestem bardzo zdrowy. Sprawdziłem hormony, totalny health check-up i nawet byłem u lekarza, który stwierdził, że muszę się wyluzować, bo moje życie to jeden wielki stres i praca. U mnie erekcja pojawia się, kiedy jestem wyluzowany i tylko z osobą, którą darzę jakimś uczuciem. Nie potrafię mieć erekcji z nikim innym, nawet jakby laska obok mnie była naga. Natomiast moje ostatnie dwa związki zostawiły na moim ciele piętno lęku i teraz próbuję się go pozbyć. Poznałem fajną dziewczynę i w sobotę wbijam do niej, żeby się spotkać, pobawić itp. Laska jest bomba 10/10. Mieliśmy sex kamerkę to już wtedy zacząłem się stresować, ale miesięczny NoFap pomógł. Na początku opadł, potem stał jak drąg. Widzę, że moja erekcja jest uzależniona od tego jak jestem wyluzowany i jak blisko jestem z partnerką, ale nadal obawiam się stosunku, bo za bardzo skupiam się na rozmyślaniu czy utrzymam erekcje. Czy to jest dziwne? Chętnie usłyszę opinie innych jak: @Iceman84PL, @RealLife @Martius777 Czy znacie jakieś techniki relaksacyjne, które wam pomogły? Dzisiaj kupiłem sobie Goli Ashwagandha oraz Ginseng, które pomoć pomagają z lepszym ukrwieniem penisa oraz wyluzowaniem. Mam tak samo. Bracie jak u Ciebie sytuacja? W dniu 14.11.2021 o 22:11, trop napisał: A nie myślałeś tak najzwyczajniej w świecie iść do psychologa lub seksuologa? Jutro idę, bo już nie mam pomysłu na to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser126 Opublikowano 27 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 W dniu 26.01.2022 o 15:33, jankowalski1727 napisał: Mam tak samo. Bracie jak u Ciebie sytuacja? Jutro idę, bo już nie mam pomysłu na to. I jak kolego ta wizyta? Znajomy miał podobny problem w nowej relacji - wszytsko pięknie, ładnie i okazało się, że problem z adrenaliną był. Polecam https://www.focus.pl/artykul/bledne-kolo-problemow-z-erekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 27 Stycznia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 4 minuty temu, sleepy_hollow napisał: I jak kolego ta wizyta? Znajomy miał podobny problem w nowej relacji - wszytsko pięknie, ładnie i okazało się, że problem z adrenaliną był. Polecam https://www.focus.pl/artykul/bledne-kolo-problemow-z-erekcja Cześć, całkiem spoko, facet mi naświetlił parę spraw. Powiedział, że na tle innych pacjentów problem jest drobny, kwestia nastawienia u mnie i mniej analizowania, a więcej działania na pociągu. No i to prawda. Jak jestem na luzie i nie myślę o tym wszystkim tylko siedzę z panną i jesteśmy naturalni, to pałka od razu reaguje nawet na mizianie się. Dodatkowo nie zapominam o biologii, wysypiam się, trenuję, ograniczyłem węgle, słodycze, kawę, alko, biorę suplementy, biorę aschwagandę etc. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akadyjczyk Opublikowano 27 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 Tak z ciekawości zapytam czy ten problem istniał od zawsze (z tą lub inną dziewczyną)? czy nagle pałka przestała reagować? Od siebie dodam, że mam podobny problem (psychiczny) Otóż polega on na tym że mam kompleksy... tak bardzo przejmuję się oceną, że jest totalna klapa... problem w moim przypadku występuje od zawsze, jak jest u Ciebie? Ogólnie to jest tak, że im bardziej masz wyjebane tym lepiej. Im bardziej siebie zadowolisz tym szczęśliwsza będzie Twoja dziewczyna. Analizując, starając się, zastanawiając się co jest fajne a co już nie - to najprostsza droga do zaburzeń erekcji... Kobieta w seksie jest tą bierną stroną (to ona jest ruchana) Pozwól sobie na przejęcie władzy i rób z nią na co masz ochotę! Napisałeś, że ona jest uzależniona od tego jak jej robisz dobrze, a może to Ty jesteś uzależniony od jej słów (aprobaty) Starasz się ją zadowolić a to może mieć negatywny wpływ na psychikę. Bo to ona jest tutaj najważniejsza. Boisz się ją stracić? boisz się że to wszystko idzie w złym kierunku... pałka nie staje, dziewczyna szuka innego chłopa, nakręcasz się, wmawiasz sobie, że ma stać! a tu klapa, erekcja opada... błędne koło. Pozwól sobie żeby ci wgl nie stanął! Czy jesteś gotowy by pokazać się z tej strony, bo jeśli nie to tu jest problem. Spróbuj zrobić odwrotnie, na zasadzie wyzwania, czy uda się jej Cię podniecić? Jak dobra jest w te klocki? Wystarczy jedno przełamanie z tego błędnego koła i będziesz uleczony! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
david001 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 Mysle ze mam podobnie, raczej spowodowane jakas nerwica lękowa.. paniczny strach przed tym ze nie bede mial erekcji.. czasami mi sie zdarza a czesto przed stosunkiem czuje ten lęk czasami nasilony czasami mniej, sidelafil jednak tutaj sprawe dobrze rozwiazuje choc w patyowych sytuacjach jak za duzo jest adrenaliny, to jest poprostu flak i nic go nie postawi. Niestety brak stalej partnerki nie poprawia tego stanu. Swego czasu stosowalem yohimbine i sidelafil ( 25mg do 50mg) i dawalo dobrze rezultaty, zauwazylem tez lepsze dzialanie sidelafiu na czczo albo na lekkim glodzie, wtedy dziala lepiej i mocniej. Po posilku czasami nie dziala wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 29 Stycznia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2022 W dniu 27.01.2022 o 19:59, Akadyjczyk napisał: Tak z ciekawości zapytam czy ten problem istniał od zawsze (z tą lub inną dziewczyną)? czy nagle pałka przestała reagować? Od siebie dodam, że mam podobny problem (psychiczny) Otóż polega on na tym że mam kompleksy... tak bardzo przejmuję się oceną, że jest totalna klapa... problem w moim przypadku występuje od zawsze, jak jest u Ciebie? Ogólnie to jest tak, że im bardziej masz wyjebane tym lepiej. Im bardziej siebie zadowolisz tym szczęśliwsza będzie Twoja dziewczyna. Analizując, starając się, zastanawiając się co jest fajne a co już nie - to najprostsza droga do zaburzeń erekcji... Kobieta w seksie jest tą bierną stroną (to ona jest ruchana) Pozwól sobie na przejęcie władzy i rób z nią na co masz ochotę! Napisałeś, że ona jest uzależniona od tego jak jej robisz dobrze, a może to Ty jesteś uzależniony od jej słów (aprobaty) Starasz się ją zadowolić a to może mieć negatywny wpływ na psychikę. Bo to ona jest tutaj najważniejsza. Boisz się ją stracić? boisz się że to wszystko idzie w złym kierunku... pałka nie staje, dziewczyna szuka innego chłopa, nakręcasz się, wmawiasz sobie, że ma stać! a tu klapa, erekcja opada... błędne koło. Pozwól sobie żeby ci wgl nie stanął! Czy jesteś gotowy by pokazać się z tej strony, bo jeśli nie to tu jest problem. Spróbuj zrobić odwrotnie, na zasadzie wyzwania, czy uda się jej Cię podniecić? Jak dobra jest w te klocki? Wystarczy jedno przełamanie z tego błędnego koła i będziesz uleczony! Mam podobnie, te problemy pojawiały się już w przeszłości. Dzięki za motywujący post! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi