Dlaczego kobiety wierzą w horoskopy, wróżby i w tego typu zabobony?

[BlackDrake]

Zastanawialiście się czemu kobiety wierzą w takie coś ? 

 

Czy wy wierzycie w to ? 

Edytowane 14 Listopada 2021 przez mati248

[bad intentions]

Kobiety są z natury bardzo emocjonalne, a więc podatne na manipulacje.

 

Mężczyzna najpierw weźmie sprawę na logikę, na tak zwany chłopski rozum i oceni, czy to ma sens.

 

U kobiet logika działa bardzo słabo, dlatego wystarczy że coś pobudza ich emocje, wyobraźnię i od razu to kupują.

 

Wystarczy, że kobieta poczuje, że coś jest w porządku, i staje się wobec tego bezkrytyczna.

 

A to całe "czucie" to zwykłe emocje, i często zależą tylko od humorku i aktualnego samopoczucia.

[Martius777]

Sumerowie otrzymali wiedzę od bogów (bóg = ten, który przybył z nieba) na temat 12 gwiazdozbiorów, zawsze rządziło 12 bogów i każdy bóg otrzymał swój znak, Enki był Wodnikiem, Enlil Bykiem, Marduk Baranem itp itp. Umówili się, że każdy będzie rządził w swojej erze. Skończyło się to wojną.

 

Po czasie jak wiedza astronomiczna podupadła to kolejne pokolenia nie posiadając pełną wiedzę odleciała na całego w interpretacji, interes zwietrzyli wróżbici i resztę już znacie.

 

- Misiu! Nie możemy być razem bo nasze horoskopy nie sa zgodne.

 

Są takie.

 

 

 

Edytowane 14 Listopada 2021 przez Martius777

[Muatafaraj]

2 minuty temu, Martius777 napisał:

- Misiu! Nie możemy być razem bo nasze horoskopy nie sa zgodne.

 

 

Haha, przy końcówce mojego związku ten tekst też uslyszalem od myszki więc nie ma się co śmiać 🤣

[SzatanK]

56 minut temu, mati248 napisał:

Zastanawialiście się czemu kobiety wierzą w takie coś ? 

Bo są wiedźmami z natury, znaczy Czarodziejkami

56 minut temu, mati248 napisał:

Czy wy wierzycie w to ? 

Ludzie wierzą, że PiS coś daje za darmo czy inne rzeczy albo, że we władzy są najbardziej wybitne jednostki danego kraju.

 

Każdy wierzy w 'swoje horoskopy', pytanie do czytającego moje wypociny  - w co Ty wierzysz? I czy faktycznie jest to lepsze od horoskopu? Zrewiduj własne wierzenia i oceniaj wtedy inne, bo może się okazać  że Twoje są rowne im a nawet gorsze. Przy czym w każdym ziarnie jest źdźbło prawdy

Najważniejsze to kwestionować własne wytworzone iluzje. Z dostrzezniem ich nie jest tak łatwo jakby się mogło wydawać,  nie mówiąc już o ich rozbiciu.

 

A więc jeśli chcą i im to pomaga, to niech wierzą.

 

Edytowane 14 Listopada 2021 przez SzatanKrieger

[Chcni]

24 minuty temu, Muatafaraj napisał:

Haha, przy końcówce mojego związku ten tekst też uslyszalem od myszki więc nie ma się co śmiać 🤣

Ja usłyszałem, że nie możemy być razem bo mamy ten sam znak zodiaku 😆

Edytowane 14 Listopada 2021 przez Chcni

[masculum]

Jak to zwykle z babami. Horoskopy to świetna wymówka do swoich niepowodzeń, źle podjętych decyzji, zmiany zdania lub po prostu nie wzięcia odpowiedzialności na siebie. Najlepiej zrzucić na kogoś lub na coś - czyli często: "tak jest zapisane w gwiazdach"

[RealLife]

Dlatego, że kobiety steruje się słowami. Są one na nie podadne i można im dowolną głupotę wcisnąć. 

 

Uwodziciele to goście, którzy kręcą taki makaron na uszy że az wstyd tego słuchać i taki standardowy facet jak slyszy, jakie banialuki można opowiadać to nie wierzy że ktoś może  na to się nabrać. 

Edytowane 14 Listopada 2021 przez RealLife

[Fury King]

Bo są w pewnym sensie i z całym dla nich szacunkiem i sympatią w jakiś sposób ułomne? 

[Iceman84PL]

Kobiety to istoty emocjonalne, które w łatwy sposób można zmanipulować więc są podatne na takie bzdury wygadywane przez wróżby, horoskopy.

Niby dorosłe osoby a rozumem przypominają małe dziecko, które nie potrafi samo zdecydować i polega na innych.

Chcesz zdobyć i pociągać za sznurki musisz zadziałać na emocje kobiet.

Dlatego kobieta to idealny, posłuszny niewolnik systemu, który na potęgę konsumuje i wydaje środki.

Zobacz na reklamy, które wpływają na podświadomość, dla mężczyzn wydają się głupkowate dla kobiet to coś oczywistego i objawionego.

Ja to od swojej byłej usłyszałem, że z wróżby wyszło jej, że długo jeszcze nie wyjdzie za mąż, więc ze mną zerwała😆 

 

 

 

[Libertyn]

Jedni wierzą w horoskopy, inni w życie po życiu, jeszcze inni w to że podwórkowy kot może być ich wujkiem, jeszcze inni wierzą że jak przestaną się masturbować i pójdą na siłkę to dostaną awans, zaś inni wierzą w to że tylko dziewice nie zdradzają. 

 

[Vlad_Lokietnichuk]

1 godzinę temu, bad intentions napisał:

U kobiet logika działa bardzo słabo, dlatego wystarczy że coś pobudza ich emocje, wyobraźnię i od razu to kupują.

 

Wystarczy, że kobieta poczuje, że coś jest w porządku, i staje się wobec tego bezkrytyczna.

Dokładnie, tak to działa!

 

Właśnie dlatego galerie handlowe, kierują swoją ofertę głównie w kierunku kobiet. Bo jeśli się ładnie opakuje, to sprzeda się ZAWSZE i WSZYSTKO! Z facetem trudniej jest taki numer wykonać, bo my z reguły jesteśmy pragmatyczni i drążymy temat. A jak drążymy, to w pewnym momencie zaczynamy dostrzegać wyrwy, luki i czarne dziury w fabule.

 

To kobietom najłatwiej ożenić, kolejny gówniany gadżet w internecie, wystarczy wystarczająco długo i intensywnie wpływać na jej emocje.

 

To kobiety najczęściej garną się przed ołtarze, bezkrytycznie łykając religijne farmazony. Bo w nich też są EMOCJE. Elementy oczekiwania i niepewności, storyteling a one to przecież uwielbiają.

 

To kobiety są najbardziej zmanipulowane przez Covidowe szaleństwo, bo jego językiem jest głównie strach a to jedna z najsilniejszych emocji.

 

To kobieta zawsze drze japę, zamiast chociaż próbować logicznie działać w podbramkowej sytuacji na drodze.

 

Przykłady można mnożyć.

 

Oczywiście, są emocjonalne jednostki wśród facetów, tak samo jak i zdarzają się logiczne wśród kobiet. Ale patrząc na ogół, to tendencja jest zawsze jednokierunkowa.

 

Natura, ewolucja, atawizmy.

 

[KolegiKolega]

57 minut temu, Vlad_Lokietnichuk napisał:

Bo jeśli się ładnie opakuje, to sprzeda się ZAWSZE i WSZYSTKO! Z facetem trudniej jest taki numer wykonać, bo my z reguły jesteśmy pragmatyczni i drążymy temat.

Taaaa... Twój olej silnikowy, on ma takie magnetyczne cząsteczki, dzięki którym przykleja się do wewnętrznej ścianki cylindra, jak żaden inny. A widziałeś laboratorium w którym go produkują? Kosmos normalnie!

[SzatanK]

Ale kiedyś sprawdźcie, bo coś prawdy w tych znakach jest o dziwo. 

[Martius777]

9 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Ale kiedyś sprawdźcie, bo coś prawdy w tych znakach jest o dziwo.

 

Naukowcy udowodnili, że osoby urodzone między połową kwietnia a połową maja mają duże predyspozycje do Alzheimera. Spowodowane ma być tym, że zimowe miesiące uniemożliwiają zdobywanie pożywnego żywienia, w tym czasie matki jedzą wtedy za mało witamin co powoduje lekki deficyt budulca potrzebnego do rozwoju mózgu, zwłaszcza obszaru odpowiedzialnego za zapamiętywanie treści.

 

Ten okres podlega akurat znakowi byka.

 

Prawda czy nie, ale znam osobiście 6 osób z Alzheimerem, przypadek czy nie, wszyscy urodzili się na początku maja.

[SzatanK]

😎

 

Oni wszystko wiedzą w tych całych logiach 😎

 

https://ohme.pl/psychologia/dlaczego-mezczyzna-spod-znaku-wagi-to-najlepszy-zyciowy-partner/

 

P.S - Historia autentyk.

 

Z miesiąc temu przyjechała do nas moja babcia i coś tam wszedł na temat o znakach zodiaków i pocisnęła "moją wagę", że "ja za bardzo wag nie lubię, oni tacy nie zdecydowani i WSZYSTKO MUSZĄ ZWAŻYĆ, no nie lubię ich". A ja sobie stoję półtora metra obok i słucham jak moja własna rodzona babcia mnie ciśnie  

 

Co do jeszcze realności tego wszystkiego, to nigdy się tym nie interesowałem ale faktycznie wiele kobiet w tym mojej rodzinie lubi tą tematykę.

Szczerze mówiąc nam jako facetom często to sprawia uśmiech pod wąsem ale dla kobiet to bardzo ważne. A czemu lubią horoskopy? Czy to istotne? Nawet jak rozłożymy na czynniki pierwsze temat to i tak kobiety będą sobie po cichaczu obczajać kto jest kim   Według mnie to taki urok kobiet i mi to nawet odpowiada.

 

Już przytaczałem tą historyjkę ale może wypada zrobić to znowu. 

 

 

W książce pamięć absolutna kiedyś młodego Schwarzeneggera rzuciła kobieta na pierwszej randce po zapytaniu o znak zodiaku. Ten zdziwiony zapytał kolegów czy to normalne w tym kraju a oni odpowiedzieli mu, że tak. Następnym razem gdy kobieta go zapytała "Jaki masz znak zodiaku" - odpowiedział "NAJLEPSZY" - o czyli jesteś Rakiem? On że tak  

No i randka poszła - to KOBIETY i ich urok po prostu  

Edytowane 15 Listopada 2021 przez SzatanKrieger

[NoHope]

15 godzin temu, mati248 napisał:

Zastanawialiście się czemu kobiety wierzą w takie coś ? 

 

Bo kobiety są dużo bardziej intuicyjne z natury.

 

15 godzin temu, mati248 napisał:

Czy wy wierzycie w to ? 

W horoskopy w sensie co się wydarzy to nie, ale w znaki zodiaku wierzę. i czasami proszę jakąś internetową wróżkę by mi coś wywróżyła.

 

Dlaczego wierzę w znaki zodiaku? Bo często, ale nie zawsze się sprawdzają. Jestem baranem i mam kolegę barana, oboje mamy na przykład dość srogie problemy z układem pokarmowym co jest typowe dla baranów. Szczerość, bezpośredniość, wybuchowy temperament, głośne gadanie. Inteligentne barany zostają inżynierami, biznesmenami, a mniej inteligentne sportowcami. W jednym zespole na 7-8 osób mieliśmy aż 3 baranów. To bardzo dużo, ale baran nie lubi monotonii, lubi autonomie, lubi różnorakie problemy więc praca inżyniera dla niego paradoksalnie idealna.

 

I tak jak umawiam się z laskami to patrzę na znak zodiaku i patrzę na horoskop. Najgorszą randkę w życiu miałem z panną. Kolega baran ma żonę skorpiona i też nie za udane małżeństwo raczej patrząc po jego podejściu do żony.

 

Miałem laskę która była wodnikiem, wodnik pasuje do barana, ale problem był taki, że wodnik z natury to wolny i niezależny znak zodiaku, a baran lubi posiadać partnera i oto mieliśmy spiny dokładnie. Moja mama to też wodnik i to też taki wolny duch co robi milion rzeczy naraz.

 

Siostra jest rakiem, raki są strasznie emocjonalne i pamiętliwe, siostra potrafi mi wypomnieć jakąś rzecz którą powiedziałem 5 lat temu. Związek barana z rakiem wygląda tak, że baran powie coś głupiego a rak weźmie to do siebie i tak wyglądają relacje z moją siostrą. Są bardzo napięte.

 

Według horoskopu najlepszy partner dla barana to lew i strzelec. Bardzo lubię dziewczyny które mają archetyp osobowości tych dwóch znaków zodiaków, tylko problem jest taki, że zarówno lew jak i baran ma tendencje do nudzenia się partnerami więc może dochodzić do zdrad xD

Edytowane 15 Listopada 2021 przez NoHope

[JudgeMe]

Ja to mam we krwi po mojej prababci. 

Upodobanie do rytuałów, kamieni, wróżb.  

 

Od lat praktykowało się u mnie tak zwane jajowanie, palenie pukli lnu, wykonywanie różnych mieszanek z ziół. Amuletów.  

Odkryłam to dopiero niedawno, kiedy moja mama zauważyła we mnie podobne skłonności. 

Współcześnie jest mnóstwo grup, gdzie dziewczyny opisują różnego rodzaju praktyki, jednak nie mają one pokrycia z praktykami sprzed lat, chociażby taki rytuał jajowania. Potem dziewczyny dziwią się, że nie działa. Aktualnie większość kieruje się czymś w rodzaju: "nie wiem, ale spróbuję". Wlewają te jajka ze sklepów do nierównych szklanek, a potem proszą o interpretacje.  

Prawda jest taka, że do tego trzeba mieć też odpowiednie predyspozycje.

Niektóre osoby proszą mnie zwłaszcza o rytuały miłosne. Znam przypadki, kiedy po wykonaniu rytuału miłosnego na jakimś chłopaku, on dostał raka oka. A kobieta, która wykonywała podobne rytuały - raka kości. 

To jest według mnie już czarna magia (bawienie się czyjąś wolną wolą). Ja tego nie robię, znam gotowe rytuały, ale ze względów bezpieczeństwa nie rozprzestrzeniam.   

Moim celem jest ochrona przed złymi urokami. Złą energią na którą jesteśmy narażeni codziennie stykając się z innymi osobami, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto źle nam życzy. Kto nam zazdrości, kto jest zawistny.

Mam wrażenie, że moja rodzina jest objęta taką właśnie ochroną. Moja mama regularnie robi wiązanki na drzwi chroniące dom i rodzinę. Używa świec, itp.  

Tylko, że ona wykorzystuje bardziej praktyki katolickie. 

Z kolei znam wiele rodzin, w których jest tyle nieszczęść, jakby cała rodzina była przeklęta. Tak było z rodziną mojego męża. 

Aż w końcu zrobiłam mu jajowanie.  To, co czasami można ujrzeć w jajku przechodzi ludzkie wyobrażenia... 

Wyostrzyła mi się również intuicja. Wiem np. kto zaraz zadzwoni, napisze, przyjdzie, kogo zaraz spotkam.

 

Wróżę również z kart tarota i anielskich. 

Używam wahadełek.  

Czy wróżby się sprawdzają? Tak. Zawsze. 

Ostatnio jednak zaprzestałam stawiać tarota z racji swojej ciąży. Jest to po prostu niebezpieczne.  

Częściej skupiam się na wykonywaniu bransoletek ochronnych i amuletów.  

Co zaś do horoskopów. To już odrębna bajka...  Mam kilka książek na ten temat, innym kosmogramów nie robię, skupiłam się tylko na swoim. 

Ale zdziwilibyście się ile polityków, biznesmenów korzysta z takich usług. 

Polecam poczytać o tym, a dopiero później się wypowiadać. 

 

 

 

 

 

 

[NoHope]

22 minuty temu, JudgeMe napisał:

Mam wrażenie, że moja rodzina jest objęta taką właśnie ochroną. Moja mama regularnie robi wiązanki na drzwi chroniące dom i rodzinę. Używa świec, itp.  

Polska to ciekawy kraj bo z jednej strony masz chrześcijaństwo i kult matki boskiej z drugiej strony harde pogaństwo w rodzaju magii właśnie, która jest zabroniona w "naszej" wierze. Z resztą za uprawianie magii, nieważne czy jest prawdziwa czy nie, zabijano ludzi + gwarantowane piekło.

 

22 minuty temu, JudgeMe napisał:

Wróżę również z kart tarota i anielskich. 

Jeśli masz chęć to weź mi zrób wróżbę na PW (niestety nie mogę pisać). A dobra nie doczytałem z ciążą.

 

Sam osobiście kiedyś byłem hardym racjonalistą sceptykiem, ale teraz mam podejście hybrydowe, wierzę, że nie ma czegoś takiego jak wolna wola, a światem rządzi przyczyna i skutek co oznacza, że nasza przyszłość jest zdeterminowana. I wierzę, że rzeczywiście mogą istnieć ludzie którzy są wstanie intuicyjnie widzieć nitki przyszłości. Był fajny serial na hbo, nie pamiętam nazwy, ale naukowcy zbudowali maszynę która potrafiła przewidywać przyszłość, okazało się, że to była zwykła symulacja, tak zaawansowana, że dało się przewinąć do przyszłości. Wierzę, że coś takiego da się zbudować jeśli będziesz miał wystarczająco mocną maszynę która będzie wstanie zasymulować większość czynników istniejących w przyrodzie.

 

O wolnej woli to filozofowie dyskutują od ponad 2000 lat, ale teraz nauka ją obala na naszych oczach. Masz eksperymenty gdzie naukowcy podłączeni do mózgu badanego są wstanie przewidzieć jego decyzje zanim ta osoba zda sobie sprawę z podjęcia decyzji. Nie podejmujemy decyzji w świadomości raczej, decyzje są podejmowane w podświadomości, a świadomość tylko je racjonalizuje. Temat na inną dyskusje trochę.

 

Wróżby jednak traktuje z sceptycyzmem ale lubię jak ktoś mi wróży jako ciekawostkę.

 

Edytowane 15 Listopada 2021 przez NoHope

[JudgeMe]

8 minut temu, NoHope napisał:

Polska to ciekawy kraj bo z jednej strony masz chrześcijaństwo i kult matki boskiej z drugiej strony harde pogaństwo w rodzaju magii właśnie, która jest zabroniona w "naszej" wierze. Z resztą za uprawianie magii, nieważne czy jest prawdziwa czy nie, zabijano ludzi + gwarantowane piekło.

Ja nie jestem osobą wierzącą w chrześcijańskiego Boga. 

Właściwie to nie utożsamiam się z żadnych ugrupowaniem, ani wiedźm ani pogan.  

 

 

 

[NoHope]

Jeszcze tak trochę offtopując to intuicja > rozum. Większość urządzeń, miast, stylów architektonicznych to jebany syf. Wjeżdżasz do takiej Warszawy i odrazu czujesz nerwowość tego miasta, że coś jest z nim nie tak. A jak idziesz do lasu to czuć tę harmonię, że wszystko jest na swoim miejscu. Tak samo jest z ludźmi, każdy wydziela jakąś energię i odrazu czuć czy ktoś jest fałszywy. Jak przyjeżdżam do domu rodziców to pierwsze co czuję to nerwowość bo mieszkanie jest strasznie źle umeblowane i zaaranżowanie i wszyscy u mnie nerwowi w domu, po 2-3 dniach też zaczynam być nerwowy. Japończycy o tym wiedzieli stąd masz feng shui, Wabi-sabi czy Zen. Macbooki i sprzęt Apple jest projektowany zgodnie z filozofią Zen i to czuć. Jobs chciał zostać z resztą mnichem.

 

Ludzie którzy negują potęgę intuicji to moim zdaniem osły trochę. Intuicja, dobra intuicja to jest najlepszy dar jaki można otrzymać bo dobrze wykorzystana może cię uratować w wielu sytuacjach czy to biznesowych czy życiowych.

Edytowane 15 Listopada 2021 przez NoHope

[borsuk96]

Spotkanie z laską:

 

- Borsuk ty to pewnie jesteś lwem, taki masz pozytywny, silny vibe.

- Nie, jestem panną…

- Aha

 

😅😅😅

 

[Martius777]

@SzatanKrieger

 

Ha ha, tez jestem wagą.

 

Tak ogólnie to jak jakaś baba pyta się o horoskopowe sprawy to ma co myśleć bo opisy moich "atrybutów" to temat rzeka :D

 

Waga

 

numerologiczna siódemka

 

w chińskim tygrys

 

urodzony o ciekawej godzinie - 15:15 :D

 

data urodzenia to istna kopalnia treści dla horoskopowiczek :D

 

@borsuk96 Panna z borsukiem :D a tak na serio, należysz to jedynych "ludzkich" postaci w horoskopie- Panna, Waga i Bliźnięta, reszta to zwierzęta :P

 

[NoHope]

@borsuk96 To ja ci zaserwuje opis Panny i zobacz czy się zgadza bo ta laska to horoskopowy noob.

 

Panna to osoba efektywna w działaniu, inteligentna, czasami zarozumiała, kalkująca i perfekcjonista z natury, dobrze zorganizowana, oczekuje od życia wszystkiego co najlepsze, jest wymagająca względem siebie i innych. Panny często zmieniają partnerów, albo są same bo oczekują że wybrana osoba spełni ich wszystkie oczekiwania. Panna nie ma nic wspólnego z byciem otwartym czy pozytywnym. Ja jestem baranem, ale jestem pesymista  

 

Jak ktoś gada o jesteś fajny bo jesteś lew to jest debil zwykły bo znaki zodiaku są raczej neutralne. Każdy znak ma swoje wady i zalety. Tu bardziej chodzi o to, że niektóre znaki ze sobą pasują a inne nie. To jest tak jakby powiedzieć, że ekstrawertycy to są fajni bo dużo gadają a introwertycy źli bo mniej gadają, albo że oo umiesz mówić to jest ekstrawertyk, no debilstwo i tyle.

 

Panna z baranem czy lwem ma problem się dogadać bo znaki ognia są chaotyczne, dużo mówią, są emocjonalne, trochę roztrzepane, zmieniają decyzje i lubią spontaniczność po prostu, gdzie panna może być spontaniczna raz na jakiś czas ale lubi mieć uporządkowane życie i wie czego chce. 

 

Nie wiem czy spełniasz ten opis ale ja właśnie z taką panną się umawiałem, ona wcale nie była zamknięta w sobie czy pesymistyczna.

Edytowane 15 Listopada 2021 przez NoHope

[Król Jarosław I]

Bo są głupie.

 

A jak się raz na ruski rok coś z tego horoskopu sprawdzi chociaż w 1/10 to szał macicy gwarantowany.