deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Witajcie. Mam świeży przykład jak to się plecie w świecie. Jest mąż, żona, oboje 35-37 lat. Ona pracuje na etacie w instytucji państwowej. On od 8 lat z powodzeniem prowadzi małą DG z branży IT zatrudniającą 5-8 osób. Jedno dziecko. Małżeństwo z 15 letnim stażem. 5-letnie dziecko. Brak sygnałów o problemach w związku... do pewnego momentu. Od 2 lat trwa rozpad w/w instytucji. Pan swoje życie podporządkował całkowicie pracy. Zdominował Panią w 100%, deprecjonuje jej wkład w małżeństwo, zarzuca brak rozwoju, twierdzi wręcz, że ona jest głupia i nic w życiu nie osiągnęła. Oczekuje od niej perfekcyjnego prowadzenia domu. Krytykuje każdą niedoróbkę. 2 lata temu w momencie, kiedy mają 3 letnie dziecko Pan zaczyna mówić o rozwodzie. Ale... tylko mówić... wyprowadza się z sypialni, zawiesza kontakty seksualne (chyba, że nie znam szczegółów) i przy każdej nadarzającej się okazji mówi, że to będzie koniec ich związku. Ona przez ponad rok wytrzymuje ten stan zawieszenia i jego wszystkie emocjonalne wybuchy. Jak twierdzi dla dobra dziecka. Doprowadza ją to do rozstroju nerwowego. Nie udaje się próba terapii. Pan po pierwszym spotkaniu wymięka. Koniec końców następuje jej wyprowadzka i próba wyjścia z tej patowej sytuacji. Pan deklaruje gotowość do opieki nad dzieckiem, ma spore wręcz oczekiwania / deklaracje ale sporo z tego to zwykłe puszenie się wg mnie na pokaz. Pan dużo mówi, mało robi a gdy się pokaże mu, że coś jest nie tak, to zawsze wszyscy wkoło powinni coś zrobić a on niekoniecznie, bo on ma ciężką i wymagającą pracę. Po wyprowadzce Pani powoli odzyskuje chęć do życia. Chyba może liczyć na jego wsparcie materialne (na razie) i... Teraz do brzegu. Pani 150cm wzrostu, zawsze 6-8kg nadwagi, teraz po ciąży na pewno 15kg. Charakter dynamiczny, wie czego chce, umie postawić na swoim ale tylko w towarzystwie. W małżeństwie zdominowana przez męża. Zachowanie w/w Pana można by opisać jako bardzo mocna rama. Pan głowa rodziny, Pani sprowadzona do parteru. On robi co chce, ona ma mu towarzyszyć na jego zasadach. Tylko... czy to naprawdę tak ma wyglądać wg redpill? Cała historia oczywiście jest opisana przez Panią. Znam tylko jedną stronę medalu. Niemniej jednak wygląda to mocno wiarygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser165 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 I po co to opisujesz? Jesteś tym Panem, Panią, czy kim w tej historii? 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slusa Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Od samego początku była taka dominacja? Ciężko mi uwierzyć że do gościa dopiero po latach dotarło że mu się kobieta nie za bardzo podoba, jeżeli jest na tyle kumaty aby prowadzić małe IT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cst9191 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 53 minuty temu, Miszka napisał: Cała historia oczywiście jest opisana przez Panią. Znam tylko jedną stronę medalu. Niemniej jednak wygląda to mocno wiarygodnie. Czyli wszystko jasne 6 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Takahashi Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Bardzo niemądrze jest oceniać coś na podstawie opowieści tylko jednej ze stron.Sam miałem niemiła sytuacje gdzie moja była naopowiadała bliskim jaki to ja jestem nie dobry i zaginała rzeczywistości.A problemem był poprostu brak dopasowania. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Teraz, slusa napisał: Od samego początku była taka dominacja? Dominacja zaczęła się odkąd Pan założył DG i poświęcił w 90% pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 59 minut temu, Miszka napisał: Cała historia oczywiście jest opisana przez Panią. Znam tylko jedną stronę medalu. Niemniej jednak wygląda to mocno wiarygodnie. To nie jest red pill, to białorycerstwo. Weryfikacja u męża wysoce wskazana. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 1 minutę temu, Takahashi napisał: Bardzo niemądrze jest oceniać coś na podstawie opowieści tylko jednej ze stron.Sam miałem niemiła sytuacje gdzie moja była naopowiadała bliskim jaki to ja jestem nie dobry i zaginała rzeczywistości.A problemem był poprostu brak dopasowania. 100% opowieści w świeżakowni to opowieści jednej ze stron. Różnica tylko taka, że opisują to faceci i czytają faceci. A tu jest historia z perspektywy kobiety, ale znam oboje uczestników. 15 minut temu, Casus Secundus napisał: I po co to opisujesz? Jesteś tym Panem, Panią, czy kim w tej historii? Dziękuję za Twój merytoryczny wkład w ten wątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Takahashi Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Z moich doświadczeń poprostu kobiety to są większe bajkopisarki i mają dużo mniejsze poczucie odpowiedzialności niż mężczyźni.Dlatego poprostu jak słucham kobietę to wykazuje większą podejrzliwość.Choć farmazonów wśród panów też nie brakuje. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackDrake Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 17 minut temu, Casus Secundus napisał: I po co to opisujesz? Co cię to obchodzi ? Jest ciekawy opinii braci i jakie mogą być rozwiązania. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Facet nie trzyma ramy:) Facet się zamknął w kokonie z karteczką wypierdalać. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser165 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 19 minut temu, Miszka napisał: 33 minuty temu, Casus Secundus napisał: I po co to opisujesz? Jesteś tym Panem, Panią, czy kim w tej historii? Dziękuję za Twój merytoryczny wkład w ten wątek. Nie obrażaj się i nie marszcz noska jak panienka. Opisujesz jakąś dość prozaiczną historyjkę, bez konkluzji własnych i pytań, więc moje pytanie było zasadne. Prościej było odpisać. 17 minut temu, mati248 napisał: 35 minut temu, Casus Secundus napisał: I po co to opisujesz? Co cię to obchodzi ? Jest ciekawy opinii braci i jakie mogą być rozwiązania. A ty co, jego pełnomocnik? Autor tematu za siebie pisać chyba - vide supra - umie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 8 minut temu, Casus Secundus napisał: Nie obrażaj się i nie marszcz noska jak panienka. Opisujesz jakąś dość prozaiczną historyjkę, bez konkluzji własnych i pytań, więc moje pytanie było zasadne. Prościej było odpisać. A ty co, jego pełnomocnik? Autor tematu za siebie pisać chyba - vide supra - umie. Nie chcę pustej dyskusji. Komentarz typu "po co o tym piszesz"? wyczerpuje mi możliwość komunikacji z Tobą. Podziękowałem Ci za rozmowę. EOT. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antyrefleks Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Jesteśmy ludźmi świadomymi tak? Nigdy, przenigdy nie wyrokujemy na podstawie stanowiska kobiety. Z postu aż bije po oczach, że to spostrzeżenia jakiejś kobiety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Jestę biznęsmęnem i mi nie kurwa nie podskakuj. To tak w skrócie. Zakładając, że historia jest wiarygodna, to żaden red pill, tylko facet chciał sprzątaczkę, ale nie wyszło. Prawdopodobnie ma coś z głową. Ale pani też widziała co brała, a i dodatkowe kg z dupy się nie wzięły. Ergo warci siebie, nie ma co rozkminiać. @Miszka chcesz ratować panią z opresji rozumiem. 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser165 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 1 minutę temu, Miszka napisał: Nie chcę pustej dyskusji. Komentarz typu "po co o tym piszesz"? wyczerpuje mi możliwość komunikacji z Tobą. Podziękowałem Ci za rozmowę. EOT. No tak. Historyjka typu "trudne sprawy" czy lektura dla kucharek,, opisywanie, brak umiejętności sformułowania pytania, wersja damska... To oczywiste, że jesteś tą opisywaną kobietą. Na ścianę. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcni Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Ja bym tak ślepo nie wierzył w to co mówi kobieta, wiadomo jak u nich z prawdomównością. Trudno mi coś więcej dodać na ten temat, należałoby wysłuchać wersji drugiej strony. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Templariusz Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Straszne pierdolenie. Na 90% nie pisał tego facet. 4 minuty temu, Casus Secundus napisał: Historyjka typu "trudne sprawy" czy lektura dla kucharek,, Dokładnie mam takie samo odczucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) 10 minut temu, maroon napisał: Jestę biznęsmęnem i mi nie kurwa nie podskakuj. To tak w skrócie. Myślę podobnie. Pan miał parcie na dorabianie się. Kiedy otworzył biznes to ego mu urosło na tyle, że Pani, która chciała męża, domu i dziecka przestała się wpisywać w jego pomysł na życie. Druga opcja kiedy mu urosło w portfelu to być może ktoś się pojawił na horyzoncie. Ale to tylko moje przypuszczenie. Cytat @Miszka chcesz ratować panią z opresji rozumiem. Tak, chcę trochę ratować ale nie w sensie, o którym się zwykło mówić tu na forum. Problem dotyczy mojej siostry. Zawsze byłem tzw "starszym bratem" więc moja rola jest tu prosta. 9 minut temu, Casus Secundus napisał: No tak. Historyjka typu "trudne sprawy" czy lektura dla kucharek,, opisywanie, brak umiejętności sformułowania pytania, wersja damska... To oczywiste, że jesteś tą opisywaną kobietą. Na ścianę. Nie prowokuj. Napisałem. EOT. Edytowane 14 Grudnia 2021 przez Miszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oxy Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) Odpowiadając na Twoje pytanie (opowiedz nam może w innym wątku o Twoim wychowaniu przez samotną matkę (bądź nieobecnym ciągle ojcu), zakładając że jesteś mężczyzną): NIE, NIE UDA CI SIĘ ZAMOCZYĆ orbiterze. Edytowane 14 Grudnia 2021 przez oxy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) 7 minut temu, Miszka napisał: Tak, chcę trochę ratować ale nie w sensie, o którym się zwykło mówić tu na forum. Problem dotyczy mojej siostry. Zawsze byłem tzw "starszym bratem" więc moja rola jest tu prosta. 3 minuty temu, oxy napisał: Odpowiadając na Twoje pytanie (zawarte między wierszami - zapewne wychowtwany byłeś przez samotną matkę, zakładając że jesteś mężczyzną): NIE, NIE UDA CI SIĘ ZAMOCZYĆ orbiterze. Co jest z Wami ludzie...🥴 Edytowane 14 Grudnia 2021 przez Miszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oxy Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) 6 minut temu, Miszka napisał: Co jest z Wami ludzie...🥴 Twarda, nieunikniona rzecztwistość, której widać jeszcze nie zdążyłeś ogarnąć. Z Twojego toku rozumowania, wnioskować można by, że mentalnie masz 13 lat i nie doszedłeś jeszcze do tego, że ludzie (a w szczególności Panie) często mijają się z prawdą. Robisz za pampersa dla "pani" która sama siebie okłamuje. W skrócie - dorośnij i nie bądź naiwną ... Zasada numer 1 (dotyczy się również pań): NIC CI SIĘ NIE NALEŻY Edytowane 14 Grudnia 2021 przez oxy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) 1 minutę temu, oxy napisał: Twarda, nieunikniona rzecztwistość, której widać jeszcze nie zdążyłeś ogarnąć. Oxy. Nie brnij. Sprawa dotyczy mojej siostry. Rodziny... Rozumiesz? Nie mam w nawyku wywnętrzać się za bardzo. Rodzinę się raczej chroni przed wystawieniem na forum publiczne ale widzę, że to idzie za daleko w tych domysłach braci samczej. Edytowane 14 Grudnia 2021 przez Miszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WolfSkin Opublikowano 14 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 Wiesz, Ty widzisz tylko połowę. Połowę problemu opisaną przez Twoją przyjaciółkę. Zawsze tak jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 14 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2021 (edytowane) 28 minut temu, antyrefleks napisał: Jesteśmy ludźmi świadomymi tak? Nigdy, przenigdy nie wyrokujemy na podstawie stanowiska kobiety. Z postu aż bije po oczach, że to spostrzeżenia jakiejś kobiety. 3 minuty temu, WolfSkin napisał: Wiesz, Ty widzisz tylko połowę. Połowę problemu opisaną przez Twoją przyjaciółkę. Zawsze tak jest. Opisuję to, co wiem od tej kobiety. Siostry nota bene. Znam ich oboje. Edytowane 14 Grudnia 2021 przez Miszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi