Cóż byście odpowiedzieli

[lync]

4 godziny temu, Tornado napisał:

Włączają się ukryte programy.....A potencjalnych JELENI brak(lepszych)....

Włącza się shittestowanie, aby zmienić myślenie.

 

6 godzin temu, ManBehindTheSun napisał:

Odpowiedziałem jej , że tak właśnie uważam bo tak to z reguły wygląda bynajmniej jak dzieciak mały. Nie skomentowała już nic dalej.

I dobrze. Odpowiedź bez emocji i szukania akceptacji ze strony kobiety.

Dlatego był efekt ciszy.

Jakbyś się wdał z nią w długą wymianę argumentów to pokazałbyś, że jesteś w miarę łatwym materiałem do urobienia i wtedy byłby dialog. Bo pokazałbyś, że to wywiera na Tobie reakcję emocjonalną / szukasz u niej akceptacji.

 

Teraz piłeczka po jej stronie i możliwe, że szuka lepszych argumentów. Urabianie może jeszcze być, warto być czujnym.

 

6 godzin temu, ManBehindTheSun napisał:

Ogólnie dziwne zachowanie bo sama od początku oświadczała , że raczej dzieci nie planuje, ewentualnie może po 30ce

Czemu? Mogą być powody - czuje się przy Tobie bezpiecznie, więc zapewniasz jej odpowiedni fundament pod prokreację lub też coś wpłynęło na jej zegar i ma większe parcie.

Obserwuj ile gada o dzieciach, czy nie próbuje się przy Tobie zachwycać macierzyństwem..itp

 

Jeśli to wychodzi naturalnie, a ona do tej pory miała takie przekonania, to może warto poshittestować ją, aby zobaczyć, na ile jest w stanie je zmienić.

Zaakceptowanie, że masz robić w relacji więcej niż kobieta i przy typowych kobiecych zajęciach (opieka nad dzieckiem) to droga słaba dla męskiego pierwiastka.

No chyba, że łykniesz dzisiejszą ideologię.

 

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Albo ją MASZ, wygłaszasz i nie tłumaczysz się z niej (bo i po co, to opinia), albo robisz rozkminkę jak wyżej, dzielisz gówno na atomy i gotów jesteś odpowiedzieć tak, jakby pani sobie życzyła. Ergo - redukujesz się do roli podnóżka.

Bez rozkminek nie byłoby takich tematów. Wartość edukacyjna jest jak najbardziej.

Ale prawda - rozkminy i zbytnie analizowanie prowadzi do szukania braków, strachu, a ten do powolnej lub szybszej destabilizacji przekonań. Łatwiej wejść w tryb bycia betą, "zarządzanym" przez kobietę. Myślę, że warto obserwować jej pożądanie - jeśli się zmniejsza, to znaczy, że "zarządzanie" jest coraz bardziej skuteczne.

Choć z drugiej może być większe, aby po seksie wdrażać swoje teorie. Tryb większej uważności zalecany.

Edytowane 20 Grudnia 2021 przez lync

[Egregor Zeta]

 

[Trevor]

Wszystkim w takiej sytuacji polecam szeroki uśmiech który się używa kiedy nie mówi się poważnie i coraz dalsze przeciąganie liny ze śmiechem na ustach Nic bardziej nie wytrąca z pantałyku Chcieliby się obrazić ale nie moga bo naprzeciw typ co się ciągle śmieje. Z uśmiechem na ustach to ja mogę powiedzieć że głosuję na faszystów bo to jedyna nadzieja dla Polski i rodzina sie śmieje razem ze mną

[Iceman84PL]

Współczesne kobiety mają poglądy lewicowe, propaganda zrobiła im sieczkę z mózgu do tego stopnia, że nic do nich nie dociera. 

Ciesz się, że teraz Ci to powiedziała masz czarno na białym, że ona do LTR się nie nadaje. 

Dla tych kobiet wszystkiemu co się złego dzieje na świecie winny jest mężczyzna. 

Mężczyzna ma wszystko ogarniać i się cieszyć, że dostąpił zaszczytu przebywania wśród takiej rakiety🤣

Kobiety mają absurdalne wymagania a same od siebie nic nie chcą dawać bo im się należy za lata ucisku podłego patriarchatu😆😂

Spróbuj do niej powiedzieć, że masz poglądy prawicowe a nie daj Bóg, że jesteś za Konfederacja😁

Te kobiety nie nadają się na partnerki, żony. To pokolenie straceńców. 

Dzisiaj mężczyzna jest postawiony w roli proszącego się petenta, który ma spełniać łaskawie zachcianki i wymagania bo inaczej żeś Incel i mizogin. 

Nie ma co się zastanawiać i kminic co one myślą, jaki był sens. 

Szkoda na to czasu. 

Olewać takie od razu. 

[deleteduser158]

12 minut temu, Iceman84PL napisał:

Spróbuj do niej powiedzieć, że masz poglądy prawicowe a nie daj Bóg, że jesteś za Konfederacja😁

 

Przejdzie. Pod jednym wszak warunkiem: jesteś CHADem 😆🤷‍♂️

Wtedy sobie możesz mieć poglądy prawicowe, a kobieta i tak to zracjonalizuje sobie jakoś, bylebyś ją zapłodnił.

Edytowane 20 Grudnia 2021 przez SamiecGamma

[Chcni]

Przypomniały mi się teksty mojej byłej w podobnym stylu, że ona się mnie czasem boi jak się denerwuje i bidulka nie wie, czy jej nie uderzę i że źle traktuję kobiety, uważam je za gorsze (wtf? To po co ze mną jeszcze była i to długi czas po tych tekstach). Wtedy nie rozumiałem, że to był atak shittestów. Niektóre laski nie myślą nawet o czym mówią i pierdolą takie kocopoły, które im ślina na język przyniesie.

[salt0]

8 godzin temu, ManBehindTheSun napisał:

Ogólnie dziwne zachowanie bo sama od początku oświadczała , że raczej dzieci nie planuje, ewentualnie może po 30ce.

To co mówi a natura to dwie inne sprawy. 

[Król Jarosław I]

2 godziny temu, Egregor Zeta napisał:

 

 

Żeby na kutaso-kilometrach, fejsbuko-godzinach i generalnie kurestwie chociaż co dziesiąta zajeżdżała do Paryża to by było pół biedy....

[thyr]

7 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

Żeby na kutaso-kilometrach, fejsbuko-godzinach i generalnie kurestwie chociaż co dziesiąta zajeżdżała do Paryża to by było pół biedy....

Teraz panie w paryzu jak w afryce , czysty pragmatyzm .

[RealLife]

On 12/20/2021 at 3:02 PM, ManBehindTheSun said:

Taka sytuacja, panna ostatnio wyskoczyła do mnie z tekstem, że bała by się ze mną zakładać rodzinę ponieważ mam staroświeckie myślenie czytaj " uważasz, że to kobieta powinna spędzać więcej czasu z dzieckiem"

 

Jestem przed 40, mam żonę i dziecko. Mam taką perspektywę ulgi jak patrzę na to wszystko. Że to już za mną. Nie muszę się już spinać. Małżeństwo ani dzieci to nie złoto co się świeci. 

 

Dlatego tak łatwo wyobrazić mi siebie jak bardzo miałbym teraz w dupie co kobieta chce odemnie i co tam sobie myśli. Aż żałuję, że młodzi nie mają takiego podejścia. Poprostu jej słowa znaczyłyby mniej niż dźwięk  rozruchu silnika w moim aucie, na który czasem zwracam uwagę bo zastanawiam się czy jest OK. 

 

[Machine89]

Taka kobieta nie nadaje się do zakładania rodziny. Jeśli teraz rzuca takie teksty, to co dopiero byłoby potem, gdy pojawiłoby się dziecko. Laski mają zazwyczaj w głowie wizję cudownego macierzyństwa, a jak potem przychodzi co do czego i trzeba się zmierzyć z brakiem snu, chorobami oraz płaczami, to czar pryska. Zatem jeżeli masz egzemplarz, który już na etapie przed pojawieniem się dzieciaka rzuca takie teksty, to ja bym się z nią w nic poważnego nie pchał.

 

Moja żona też też się doczekać nie mogła, że będzie tak cudownie, a teraz nasza 5 letnia córka wygania ją z domu i każe jej się wyprowadzić, bo ona chce tylko z tatą mieszkać. Życie wszystko zweryfikuje.

Edytowane 22 Grudnia 2021 przez Machine89

[maroon]

On 12/20/2021 at 3:56 PM, niemlodyjoda said:

 w zasadzie powinieneś je sam urodzić 

Na jakiś instruktaż w tym temacie można liczyć? 🤔