Rosja - Czyli strach ma wielkie oczy?

[sargon]

Warto zaznaczyć, jak zmieniała się Rosja przez ostatnie 2 dekady.

Jelcynowski bardach, kiedy było nawet ryzyko oderwania kilku okręgów syberyjskich z uścisku mateczki - minął bezpowrotnie.

 

Rosja :

- zmniejszyła znacznie udział surowców energetycznych w % PKB, przez co jest mniej wrażliwa na zagrania OPEC, USA.

- zwiększyła dywersyfikację klienteli na surowce energetyczne, np :

   -Chiny biorą wszystko na pniu, zwłaszcza po kłótni z Australią

   -w kolejce czeka UE : NS pełen, NS2 prawie, a i NS3 będzie pewnie.

   -dużo kupuje też Iran (procesy wzbogacania własnego wydobycia), i inne kraje.

- zdecydowanie zwiększa rezerwy złota i innych zasobów rezerwowych, przez co jest stabilna w perspektywie krachu - będzie biednie, ale jakoś będzie.

- odbudowała własne zaplecze rolnicze i hodowlane

  -nie tak dawno "ruscy" rolnicy nie umieli ani sprawnie pracować, ani efektywnie, ciągle brakowało im rozsad roślin - kupowali ogrom np. z Polski

  -Rosja daje ogromne daniny ziemi uciekinierom - np. białym farmerom z RPA - którzy podwyższają wydajność rolnictwa znacznie

  -aferki z ASF, ptasią grypą i podobne - Rosjanie skutecznie chronią własne stada, albo chociaż tak twierdzą - w każdym razie omija ich tak masowa utylizacja, jaką w 

    Polsce zarządza Unia.

- zwiększa eksport uzbrojenia i testy nowego. Pomimo słabych momentów, jak kiedy musieli sprzedawać najlepsze technologie Chinom - żeby mieć w ogóle kasę na przetrwanie - całkiem nieźle im idzie modernizacja części sprzętu.

- całkowicie zreorganizowali armię - strukturalnie i szkoleniowo. Z armii "osiadłej" i dużej, zrobili kilkukrotnie mniejszą, ale zawodową, lepiej opłacaną, bardziej elastyczną, ruchliwą i zmotywowaną. To armia ofensywna, albo na pewno o elastycznej strukturze reagowania.

- szczególną estymą cieszą się zmodernizowane jednostki artylerii, artylerii samobieżnej, rakietowej - ze świetnym rozpoznaniem, ale i zakłócaniem rozpoznania.

  To te jednostki zrobiły siekaną kapustę z najlepszych jednostek Ukraińców pod Debalcewem czy Słowiańskiem - za pomocą chirurgicznie precyzyjnego ostrzału spoza granicy.

 

Ogólnie Rosja - mając raczej średnie karty, typu ogromny koszt utrzymania siłowego i infrastrukturalnego tak wielkiego terytorium - rozgrywa świetną partię.

 

Problemy są i będą, ale przy obecnym zarządzie w Rosji zawsze będzie chociaż "jakoś". Chyba że dojdzie do kolejnego rozbicia dzielnicowego.

[I mieczem]

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

III Rzeszą rządził Austriak, a w skład Waffen-SS wchodziły narodowości prawie całej Europy - taki mały szczegół.

 

III Rzeszą rządził Niemiec austriackiego pochodzenia, tę wiedzę nabywa się w szkole podstawowej...
 

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

No to pytam, czy ZSRR to biała plama w historii Rosji?

 

Nie, ZSRR to ZSRR, A Rosja to Rosja. Czytaj, aż zrozumiesz.

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Ty jesteś jakiś upośledzony, czy masz inny problem? Armia kwantuńska nie stacjonowała na Pacyfiku, bo była armią lądową (co mi się wydawało faktem oczywistym, a Tobie chyba niekoniecznie) a z tego wynikają dwa proste wnioski. Pierwszy, że na Pacyfiku USA walczyło z pozostałymi siłami japońskimi, a drugi, że ZSRR pokonując armię lądową, nie przeprowadził żadnych działań na Pacyfiku, co prowadzi do jednoznacznej konkluzji, że de facto II wojnę światową na Pacyfiku wygrało USA z koalicjantami.

Jak jesteś upośledzony, współczuję, a wkręty personalne to dowód na brak wiedzy. Armia Kwantuńska była RELOKOWANA z kontynentu na wyspy na Pacyfiku, wiem, trudne do ogarnięcia. Powtórzyć? 
Może zacytuję... Wojna na Pacyfiku – całokształt działań militarnych w czasie II wojny światowej w Azji Wschodniej, Południowo-Wschodniej i na obszarach Pacyfiku w okresie od 1937 do 1945 r.  Jednak ZNACZY.

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Bełkot - no to dostali łomot, czy wysokość strat nie ma znaczenia?

Bełkoczesz? Przez grzeczność nie zaprzeczę, USA przegrało z kretesem w Afganistanie, tyle fakty. 
 

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

W tym samym czasie część wojsk gruzińskich była na misji w Iraku, a powszechną mobilizację ogłoszono dopiero wtedy, kiedy Rosjanie zaczęli ich wypychać z Osetii. Saakaszwili zachowywał się, jakby do końca był przekonany, że Rosja nie zainterweniuje, chociaż na 100% było pewne, że ich agresja na Osetię nie zostanie bez odpowiedzi, więc nijak to się ma, do przygotowań na frontalny atak na armię rosyjską. 

Tak, kilkuset żołnierzy gruzińskich w Iraku zaważyło na przegranej kampanii w Gruzji gdzie walczyło ok 30 tyś po stronie Gruzji?

Śmiechłem. 

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Jak już się posiłkujesz Wikipedią w tej dyskusji, to chociaż naucz się czytać ze zrozumieniem. 175 ofiar po stronie gruzińskiej wśród żołnierzy ORAZ CYWILI i CO NAJMNIEJ 74 ofiar wśród regularnych żołnierzy rosyjskich.

A ilu było zabitych gruzińskich cywilów, ilu żołnierzy? Nie wiesz? A to szok, moze czas, byś się dowiedział i podzieli sie jakąś wiedzą? Nie? Za duze braki? Coś w tym jest.

[DOHC]

Może to offtop, ale nie boję się żadnej wojny. Mam uzasadnione objawy iż doprowadzą nas do bankructwa oraz wprowadzą jeszcze większy zamordyzm. 

 

To z czego śmialiście się rok temu w dużej mierze się spełniło. Coraz mniej rzeczy mnie tu cieszy i trzyma, nie wiem ile jeszcze tu pociągnę.

[I mieczem]

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

LOL. Obie wojny w zatoce perskiej wygrane.

Przez kogo, islamistów? https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_domowa_w_Iraku

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Jak ci polityka za skomplikowana, to się za nią nie bierz. Rosja, jako sojusznik Asada, wspierała jego regularne wojska w przejmowaniu terenów ISIS, co nie było w interesie USA, które wspiera z kolei siły antyrządowe. A że pozostali rebelianci wzięli się za łby z ISIS, USA ograniczyło się do bombardowania ich pozycji, żeby pokazać, że coś w tej sprawie robi.

Amerykanie wspierali siły antyrządowe... czyli kogo? ISIS, nie wstydź się napisach choć raz prawdę. Możemy też twierdzić, iż USA było tak słabe w Syrii, że debeściaki z ISIS kopali amerykańskie zadki, albo zgodnie z prawdą, iż ISIS to twór USA, i mieli za zadanie przejąć Syrię.

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Taki to wróg, który w latach 80 był dozbrajany przez USA, kiedy ci mieli w tym interes. ,,Porzucając" sprzęt w Afganistanie, też mają interes, bo Rosja zastanowi się teraz dwa razy, zanim zdecyduje się próbować włączyć Afganistan w swoją strefę wpływów.

To mówisz, ze USA walczyło z islamistami przez lata, by na koniec ich dozbroić? Gdzie takiej taktyki uczą w kabaretach? 

Nie da sie bronić tego, co zrobiły USA w Afganistanie, bo wygląda to tak żałośnie jak Twoje próby. 

[Throgg]

W dniu 29.12.2021 o 11:24, Throgg napisał:

Ty jesteś jakiś upośledzony, czy masz inny problem? Armia kwantuńska nie stacjonowała na Pacyfiku, bo była armią lądową (co mi się wydawało faktem oczywistym, a Tobie chyba niekoniecznie) a z tego wynikają dwa proste wnioski. Pierwszy, że na Pacyfiku USA walczyło z pozostałymi siłami japońskimi, a drugi, że ZSRR pokonując armię lądową, nie przeprowadził żadnych działań na Pacyfiku, co prowadzi do jednoznacznej konkluzji, że de facto II wojnę światową na Pacyfiku wygrało USA z koalicjantami.

 

To, że działania wojenne ZSRR wobec Japonii, zalicza się do przebiegu wojny z Japonią, którą nazywa się potocznie wojną na Pacyfiku, NIE ZNACZY, że ZSRR literalnie walczyło z Japonią na Pacyfiku.

 

2 godziny temu, I mieczem napisał:

Nie, ZSRR to ZSRR, A Rosja to Rosja. Czytaj, aż zrozumiesz.

Jak jesteś upośledzony, współczuję, a wkręty personalne to dowód na brak wiedzy. Armia Kwantuńska była RELOKOWANA z kontynentu na wyspy na Pacyfiku, wiem, trudne do ogarnięcia. Powtórzyć? 
Może zacytuję... Wojna na Pacyfiku – całokształt działań militarnych w czasie II wojny światowej w Azji Wschodniej, Południowo-Wschodniej i na obszarach Pacyfiku w okresie od 1937 do 1945 r.  Jednak ZNACZY.

 

Ok, przyznaję, że moje dotychczasowe wycieczki personalne i inne ad personam były nie na miejscu, bo Ty rzeczywiście jesteś upośledzony.

 

Ten fakt stawia jednak sprawę też w ten sposób, że szkoda na Ciebie czasu. Weźmiesz leki i znowu znikniesz z dyskusji na ponad miesiąc.

[I mieczem]

W dniu 22.02.2022 o 20:28, Throgg napisał:

 

 

Ok, przyznaję, że moje dotychczasowe wycieczki personalne i inne ad personam były nie na miejscu, bo Ty rzeczywiście jesteś upośledzony.

 

Ten fakt stawia jednak sprawę też w ten sposób, że szkoda na Ciebie czasu. Weźmiesz leki i znowu znikniesz z dyskusji na ponad miesiąc.

Dalsze wycieczki personalne są dowodem na brak wiedzy, jak i kultury, masz w tych tematach wiele do nadrobienia, powodzenia.

Kapitulacją przyjmuję.

[Mgławica_Oriona]

W dniu 27.02.2022 o 18:57, I mieczem napisał:

Dalsze wycieczki personalne są dowodem na brak wiedzy, jak i kultury, masz w tych tematach wiele do nadrobienia, powodzenia.

Kapitulacją przyjmuję.

 

Jeszcze ruski trollu bana nie dostałeś?