DOHC Opublikowano 21 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2021 Witajcie. We wrześniu bieżącego roku zamówiłem przesyłkę za pośrednictwem serwisu furgonetka peel. Kupiłem rzecz może nie drogą, ale troszkę ciężką. Ustaliłem ze sprzedającym, iż poda mi wymiary, wagę a ja zamówię kuriera. Podał dane, opłaciłem, paka doszła. Wyjechałem do pracy za granicę. Jakoś w listopadzie sprawdzałem mail jeden z kilku, jeden na ma oficjalne rzeczy, CV itd z nazwiskiem w mailu. Drugi na jakieś średnie i ważne rzeczy, trzeci do gugl, czwarty na jakieś pierdoły, bla bla car itd, aby tam zasypywali spamem. Do rzeczy. Okazało się, iż paczka przekroczyła wagę (wina sprzedającego, tam poszło o 10kg różnicy, zamiast 30 było 40 coś takiego) i wysłali mi korekcję faktury do zapłaty (nie prowadzę działalności, osoba fizyczna) 20 parę złotych. Ok mówię, zrobimy przelew i po sprawie. Czytam czytam, dopłata za paczkę tyle, ale weryfikacja ok... 200zł. Za 200zł ja wysyłałem silnik z osprzętem na palecie ważący 200kg. Czyli paczka 50zł, dopłata 20 parę złotych i weryfikacja ok dwustu, sto osiemdziesiąt, sto dziewięćdziesiąt nie pamiętam. Raczej minął czas do reklamacji, do mnie nikt nie zadzwonił. Za granicą też nie miałem jak tego ogarnąć, dziś mamy końcówkę grudnia 2021r. Powiem wprost - 20, 50 itd zapłacę, 0 problemu. Jednakże ok 250zł za całość, wysyłka dopłata i weryfikacja to stanowczo za dużo. Nie mam stanowiska obrony, a szczerze mówiąc już dawno bym zapłacił, ale nie 200zł za jakąś weryfikację. Nikt do mnie nie zadzwonił, nie zapytał. Był kazał odesłać i nadał nową etykietę z dopłatą, tyle. Więc rozchodzi się albo o: A. Odwołanie od tego wszystkiego. B. Olanie sprawy, nie korzystanie więcej z serwisu, jak to wygląda jeśli im nie zapłacę? Wiem wiem, rozumiem. Trzeba zwrócić za różnicę ok ok. Ale chore stawki za weryfikację nie uśmiecha mi się dopłacać, zwłaszcza że tam nie było pół tony dowalone no i nie z mojej winy (wiem, nie ma to znaczenia). Pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 21 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2021 Ja bym olał i nie płacił, Ile ja w życiu mandatów nie popłaciłem, czy za parkowanie w mieście czy za brak biletu, nie odpisywałem na pisma z "fotoradarów" Moja siostra to już mistrzyni w takich sprawach ile straszenia sądami było a jakoś nigdy nikt nas nie pozwał. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 22 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2021 Jw. Olać sprawę. Mieszkam na wynajmie. Czasami cała skrzynka zapchana providentami, krukami, wezwaniami na policję do sądu itp. Pamiątki po poprzednich lokatorach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 25 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2021 (edytowane) W dniu 21.12.2021 o 22:14, MaxMen napisał: Ja bym olał i nie płacił, W dniu 22.12.2021 o 14:49, Baca1980 napisał: Jw. Olać sprawę. Gdyby było 5-7 dych to bym dawno opłacił i po sprawie, a tak chyba was posłucham. Historia z przeszłości. W pewnym miejscu, dosłownie na poboczu stanąłem samochodem. Żadne pole, żaden sad itd, nic. Dalej był parking ale zajęty, a ja wyskoczyłem na chwilę po coś. Po przyjściu jakiś stary dziadek podchodzi i mówi że "tu parkowanie kosztuje 70zł". Wyciągam portfel mówię ok, zapłacę tylko proszę o fakturę bo sobie rozliczę VAT, on mówi nie, nie. To ja "nie ma faktury nie ma pieniędzy". Zaczyna mnie straszyć policją i narzekać że tu każdy parkuje. Mówię w dalszym ciągu spokojnie "ok proszę zadzwonić po policję, od razu powiem o oszustwie skarbowym, nie ma problemu. A jeśli tu ciągle parkują auta (jeśli tak jest to sie nie dziwię, każdy ma prawo do własności, ALE) należy dać tabliczkę albo odgrodzić taśmą, cokolwiek to niby skąd ma ktoś wiedzieć, korzystając z pobocza jest się na czyimś terenie" po czym dziadek popyskował a ja odjechałem. Ja rozumiem że masakra jest z kierowcami, duża część to debile. U nas na przykład mają parkingi, a parkują na ulicy! A piesi chodzą po asfalcie, bo nie wiem kostka chodnikowa nie wygodna czy jaki chuj? Ale w tym wypadku to zwykle wyłudzenie i tyle, każdy chce wydymać na kasę. Tylko gdyby to było parę dych to bym zapłacił, czy dziadkowi 3zł też bym zapłacił ale jak ktoś tak podchodzi do sprawy to niech wydupca. Edytowane 25 Grudnia 2021 przez DOHC Literówka - DOHC 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gościu Opublikowano 26 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2021 1. Po kiego bawisz się w takie serwisy, sprzedawca nie oferuje wysyłki czy jak? Cennik mają na stronie. 2. Sprawy należy od razu wyjaśniać. 3. Jak faktura pójdzie do windykacji, to zrobi Ci się z tego pewnie 1.000 zł lub więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi