Skocz do zawartości

Typ kobiety waszych marzeń


Panowie, który typ kobiety was bardziej pociąga jako materiał na związek z tych trzech opisanych - chodzi o charakter.  

108 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Typ kobiety, której osobowość i charakter was najbardziej pociąga, zakładając, że wszystkie byłyby równie atrakcyjne z wyglądu:

    • Kobieta sukcesu, inteligentna, trochę starsza od was, dominujący charakter, twardo stąpająca po ziemi, ale i kobieco ubierająca się, zachowująca
    • Kobieta uległa, bardzo ciepła, dbająca o rodzinę, wrażliwa, dla której wygodnie jest jeśli facet jest "panem domu", a ona dba o rodzinę
    • Kobieta niezależna, ale taka, której daleko do karierowiczki, wrażliwa, ale z drugiej strony nie dająca sobie w kaszę dmuchać, o lekko zadziornym stylu bycia


Rekomendowane odpowiedzi

6 minutes ago, SamiecGamma said:

 

Prawda. Zdarzają się takie. Ale nie wiem, jak na taką trafić i gdzie szukać 🤷‍♂️😆

3 szt. takie poznałem, bo ja pod takim kątem zawsze eliminuję kandydatki - jak wymalowana jak ruska lala to out.  Nie chcę się budzić rano z krzykiem. 😎 Każdorazowo było to LTR. Niestety panie na dłuższą metę miały natapetowane w głowach. 

 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem trzecią opcję. Wolę to w porównaniu do drugiej opcji (kobiety uległej), bo takie to w życiu często stają się popychadłami, dają się manipulowac w pracy i swojej rodzinie, często nie są w stanie postawić na swoim (w obszarach pozazwiązkowych np. praca) albo o wspólne interesy w związku nie walczą z dużym zaangażowawniem. Ogólnie, odpuszczają za często.

Edytowane przez krzy_siek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, krzy_siek napisał:

Ogólnie, odpuszczają za często.

I też bardzo boją się co inni o nich pomyślą. Tak naprawdę mix 2 i 3 jest najlepszy. I kobiet typu drugiego jest coraz mniej bo często to kameleony o niskim poczuciu własnej wartości które są jak czarna skrzynka. Kobiety w obecnej kulturze są raczej pewne siebie, ale przy tym bardzo kiepsko chowane więc masz najwięcej chyba jedynek. Przynajmniej ja spotykam. Tylko one się kobieco nie zachowują.

 

I "sukcesu" to właśnie w cudzysłowie. Bo rzadko osiągają sukces są raczej korpoździrami co oddały wszystko karierze.

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy typ w zupełności odpada.

Takie kobiety nie nadają się do związków.

 

Drugi typ jak najbardziej na tak.

Tego właśnie chcą mężczyźni by kobieta była uległa, dbająca o rodzinę, wygląd również jest istotny

bo co mi po takiej kobiecie co mi się z wyglądu nie podoba.

 

Trzeci typ to współczesne, korporacyjne Julki, którym mówię stanowcze nie!

 

 

 

 

@woman_in_red

Dla mężczyzn ani osobowość ani charakter nie jest pociągający u kobiet.

Na pierwszym miejscu jest zawsze wygląd.

Możesz mieć najlepszy charakter i ciekawą osobowość, ale jak nie masz wyglądu to konar nie zapłonie.

Większość kobiet w Polsce jest szczerze mówiąc średnia z wyglądu a nawet zdarza się masa brzydkich.

Charakter i osobowość również kuleje u kobiet, które coraz częściej mają zachowania męskie.

Do tego ta roszczeniowość i materializm, agresja nie wystawia dobrej laurki kobietom.

Już od dawna wiadomo, że p0lki nie nadają się na partnerki i żony, przebiegi dwu a nawet trzycyfrowe😆

 

 

 

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jest podchwytliwe, bo zakłada:

- marzenie o kobiecie - kto miał okazję poznać feministki, raczej czuje do nich obrzydzenie;

- związek - w obecnych realiach żaden myślący mężczyzna na to nie pójdzie, chyba że mówimy o relacji nieformalnej;

- mocno ograniczone opcje - chyba lepiej byłoby oceniać osobno poszczególne cechy osobowe.

 

Najbliżej typ 2 ma sens, przy czym powinna cechować się aktywnością zawodową.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co Wam nie pasuje w typie nr. 1.

 

To zazwyczaj bardzo kobiece, czarujące kobiety. Inteligentne. Z którymi nie porozmawiacie może o dacie ślubu i imionach waszych przyszłych dzieci, ale wejdziecie w ciekawą polemikę o przedsiębiorczości, podatkach, polityce. Które nie zaatakują Was lewackim żargonem i nie dadzą po twarzy tęczową torbą, bo doskonale wiedzą jak działają transfery socjalne i podatki. Generalnie - twórcze rozmowy na przeróżne tematy i na całkowicie innym poziomie.

 

Ubierają się kobieco. Ładnie pachną. Są zadbane od stóp do głów - szczupłe, wysportowane. Wiedzą jaka dawka makijażu jest wystarczająca.

Gdy pójdziecie razem do klubu to możecie liczyć, że taka osoba zamówi drinka lub inny trunek w liczbie 1 i na tym zaprzestanie, bo nie zna czegoś takiego jak stan nietrzeźwości, kac czy zatrucie po zbyt dużej dawce alkoholu. Mówiąc krótko - klasa na wysokim poziomie. Coś czego wielu polakom brakuje.

 

Taka osoba nie będzie się interesować Waszym portfelem. Po prostu macie ten sam poziom i nie rywalizujecie. Nigdy Wam też nie powie 'Oj Heniu, mało zarabiasz. Nie mogę sobie kupić kosmetyków przez Ciebie!' 'A bo Zosia pojechała na wakacje, a my nie!'. Nie ograbi Was z majątku, bo ma swój.

 

Nie oczekuje od Was umilania czasu, bo potrafi go zorganizować i dla Was wspólnie i dla siebie. Zawsze ma zajęcie i ciekawe zainteresowania. Na pewno nie takie jak wsiąkanie w social media i bezwartościowe treści. Szanuje swój czas i wasz przy okazji też.

 

Częściej się uśmiecha niż ma skwaszoną minę, bo właściwie to tych powodów do skwaszonej miny jest mało, bo czuje się zwyczajnie spełniona.

 

Z tego co ja też zauważyłam, to dominacja i twarde stąpanie po ziemi tyczy się pracy. Z racji tego, że osoby tego typu są mało roszczeniowe i nie noszą w sobie dużych pokładów zazdrości, to można liczyć na partnerstwo i święty spokój. Z resztą lubują się w świętym spokoju bardzo. Nie muszą być wszędzie i ciągle w centrum uwagi. Suszą głowę tylko w naprawdę poważnych kwestiach.

 

Mała ilość partnerów seksualnych.

 

Minusem może być ponadprzeciętna pracowitość, mała ilość czasu, upartość i lekki snobizm. Silna, werbalna nietolerancja dla patologii i zachowań niemoralnych (wyłączając sferę seksualną).

 

 

 

Generalnie taki klasyczny typowy polak/polka skupia się na tym, że za mało zarabia i obwinia za to cały świat co naturalnie przekłada się na to, że nie działa tylko jest bierny i non stop narzeka.

Plotkuje.

Zazdrości.

Jest bardzo roszczeniowy i łasy na jak najłatwiejszą kasę i natychmiastową gratyfikację. Bez najmniejszych wyrzutów sumienia potrafi zgodzić się na niesprawiedliwy podział czegokolwiek, byle na swoją korzyść.

Za dużo pije i pali lub ogląda porno.

 

 

 

Wyżej jest absolutne przeciwieństwo tego typu człowieka oraz zwyczajna klasa. Niefartem jest sformułowanie "starsza od was", bo takie związki to rzadkość. Z resztą sama spoglądam na osoby minimum 10 lat starsze i myślę, że taka 30, 40 latka z klasą też nie będzie się oglądała za osobą młodszą od siebie. Chyba, że chodzi wyłącznie o seks.

 

Ta ankieta niejako pokazuje jak niewielki odsetek mężczyzn (w sumie prawie żadnej) byłby w stanie stworzyć związek z typem kobiety którą opisałam. W tej ankiecie to nie dziwi. Na żywo rozkład zainteresowania wygląda "nieco" inaczej. :)

Edytowane przez melody
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, melody napisał:

Ja nie wiem co Wam nie pasuje w typie nr. 1.

 

Mnie jedynie dominujący charakter w 1-ce odrzuca. Cała reszta (oprócz "starsza ode mnie" ;)) to zalety. Dominujący odczytuję jako: zawsze stawia na swoim, zero kompromisów. W zdrowym LTRze decyzje pozwinny być wspólne, nie powinno być żadnej przewagi psychologicznej jednej ze stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, melody napisał:

Ja nie wiem co Wam nie pasuje w typie nr. 1.

 

 

Wystarczy że my wiemy :)

 

4 godziny temu, melody napisał:

To zazwyczaj bardzo kobiece, czarujące kobiety. Inteligentne. Z którymi nie porozmawiacie może o dacie ślubu i imionach waszych przyszłych dzieci, ale wejdziecie w ciekawą polemikę o przedsiębiorczości, podatkach, polityce. Które nie zaatakują Was lewackim żargonem i nie dadzą po twarzy tęczową torbą, bo doskonale wiedzą jak działają transfery socjalne i podatki. Generalnie - twórcze rozmowy na przeróżne tematy i na całkowicie innym poziomie.

 

Weź sobie taką, skoro Cię pociągają babo- chłopy czy inne zaburzanki.

Nie rozumiesz bardzo prostej rzeczy- ten Twój wyidealizowany, lukrowany obrazek pryska kiedy jesteś z kimś takim blisko w relacji romantycznej, w grę wchodzą emocje.

 

Ty możesz takie kobiety widzieć jedynie z boku, kiedy grają swoje role. 

 

To, że Tobie ten obrazek się podoba i pewnie sama byś się widziała w podobnej roli nie dziwi, biorąc pod uwagę co tu o sobie napisałaś i jaki masz stosunek do innych.

 

Wystarczy się chwilę spotykać by zaczęły wychodzić demony, które takie 'spełnione' i wyluzowane kobiety próbują uspać pracując 24/7

 

Próbowałem, podziękuję. 

 

  • Like 4
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna z powyższych.

 

Jedynka nie będzie miała na nic czasu, a seks na szybkiego na kserokopiarce w przerwie między spotkaniem z dostawcą a spotkaniem z klientem mnie nie interesuje.

 

Dwójka to infantylna fantazja niedowartościowanych bumelantów życiowych, którzy przynajmniej w domu chcą się poczuć "lepsi", sprawczy i dominujący. Bo nigdzie indziej nie dają rady. Ponadto jestem dorosłym facetem, a nie studentem pierwszego roku informatyki, więc nie potrzebuję skrzyżowania mamusi z bohaterką japońskich kreskówek.

 

Quote

Kobieta niezależna, ale taka, której daleko do karierowiczki, wrażliwa, ale z drugiej strony nie dająca sobie w kaszę dmuchać, o lekko zadziornym stylu bycia

Zapomniałaś: blondynka ale trochę brunetka, z dużym biustem ale małym i jędrnym, samodzielna finansowo ale niepracująca, dziewica ale dająca dupy jak pornogwiazda na pierwszej randce, rodzinna i opiekuńcza ale nie chce związku i dzieci... No i oczywiście, Ukrainka ale Białorusinka z domieszką Japonki i Latynoski.

 

Pierdu pierdu baju baju.

 

Jeśli tak wyglądają wyobrażenia polskich kobiet o tym, jaka może (albo jaka powinna) być kobieta, to nie dziwię się, że w tym cudnym kraju jest taki burdel na kółkach.

 

 

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@melody

 

Mężczyźni mają inne oczekiwania. Liczy się dla nich co Ty im dajesz, głównie emocjonalnie (intelektualnie też, ale to na dalszym planie). Możesz mieć pierdyliard zainteresowań, kilka fakultetów, być zadbana i elegancka, ale jednocześnie nie wzbudzać długoterminowego pożądania. Wszystko zależy od tego jaka jesteś dla niego. Kiedyś zapytałam męża czy gdybym oglądala z nim wszystkie mecze, głaskając go przy tym, gotowała codziennie obiadki ale w tym nie miała swoich zainteresowań (a mamy częściowo wspólne) to czy by mu się to podobało. No i skubany powiedział, że tak xD W życiu bym się po nim nie spodziewała, bo to intelektualista pełną gębą.

 

Faceci nie szukaja partnerek biznesowych  do łóżka i życia. Imho tu dużym wyzwaniem jest ta "dominacja" - czy można być Bezosem w firmie a potem najczulszą kobietą dla swojego mężczyzny i rodziny? Teoretycznie to możliwe, znam takie przypadki. Znam też przypadki kobiet przedominujących przecinaków, które mają absolutnie odpychający vibe. I to ten drugi typ odrzuca, typ pierwszy nie - tylko teraz pytanie: 

 

Czy można być naturalnie dominującym w jednym środowisku (pracy) i naturalnie niedominujacym w innym (relacja), czy gdzieś jednak trzeba trochę poudawać? I na ile to udawanie na dłuższą metą jest możliwe.

 

Mi się wydaje, ze te babki które świetnie sobie radzą biznesowo i rodzinnie niekoniecznie mają ofensywny styl zarządzania, tylko cos w rodzaju Sarah Blakely, wspólpraca, empatia, kreatywność przy klarownym zorientowaniu na cele.

Edytowane przez sol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, sol napisał:

Kiedyś zapytałam męża czy gdybym oglądala z nim wszystkie mecze, głaskając go przy tym, gotowała codziennie obiadki ale w tym nie miała swoich zainteresowań (a mamy częściowo wspólne) to czy by mu się to podobało. No i skubany powiedział, że tak xD

 

Poczytaj o językach miłości, może się rozmijacie.

 

Zasada jest prosta jak budowa cepa- cenimy sobie w kobietach ..kobiecość. 

 

Energia, zachowanie, wygląd.

 

Jeśli jest jej za dużo i mamy do czynienia z infantylnym przerośniętym dzieckiem, albo za mało i chodzi np o 'spełnioną zawodowo', która całe życie musiała wszystkim pokazywać ile jest warta a w okolicach czterdziestki się budzi, bo brakuje jej do kolekcji osiągnięć rodziny albo jedynie dziecka, wtedy STOP. 

 

Każdy ma swój złoty środek, przy czym jesteśmy w stanie zaakceptować odstępstwa od niego, jeśli są ładnie równoważone przez pożądane dla nas cechy.

 

Jeśli mówimy o zdrowym męzczyznie, ten będzie szukał zdrowej kobiecości.

Takiej, która radzi sobie we współczesnym świecie, ale wie co jest ważne i gdzie są priorytety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, SzatanKrieger said:

No może oprócz jakby była prostytutką czy tam kilku wyjątków, które już mocno odejmują. 

Prędzej zaakceptowałbym eks-prostytutkę, która szczerze o tym powie, niż typowy egzemplarz zapierający się że "ona taka nie jest" i "jesteś pierwszy, no może trzeci". Nie powiem że to cecha pożądana, bo jednak jest po stronie negatywów, ale szczerość jest podstawą związku (i tu się plus równoważy). Jak zaczyna się od kłamstwa to potem jest tylko gorzej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wolę żeby kobieta była kobietą i nie znoszę wiecznego przytakiwania, typ nr 2 ala ciepła klucha domowa to nie dla mnie, koszmar. 

 

Już nie będę się zagłębiał w konstrukcję ankiety, typ 3 jest mi najbliższy. Mój charakter wymaga odrobiny konfrontacji, z takimi kobietami najlepiej się dogaduje.

Asertywność to bardzo ważna cecha. Wyważenie między uległością a agresją. 

 

Miałem raz taką uległą pannę, naprawdę mnie męczyła ta przewidywalność. Już telefon jest ciekawszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, melody napisał:

Na żywo rozkład zainteresowania wygląda "nieco" inaczej. :)

 

Przecież to proste. Na żywo dochodzi najważniejszy czynnik jakim jest uroda. Ten "babochłop" ;) jest zazwyczaj bardzo seksowny, to i Panowie lecą jak ćma do światła (+ zaburzenia, to częste).

 

Nie łudź się, że Twoje ambicje odgrywają nie wiadomo jaką rolę na rynku matrymonialnym.

A jeżeli spotkasz jakiegoś faceta, który faktycznie będzie tym baardzo zainteresowany- to zazwyczaj spierniczaj od niego jak najdalej, bo z typem co "razem naprzeciw światu" ma zazwyczaj wspólnego tyle, co nic.

 

Ta ankieta jest śmieszna i jedyne co pokazuje to idiotyzm myślenia kobiet, jak słusznie zauważył @Sundance Kid.

Pokazuje też to jak śmieszne są postawione przez Panie "motywy", dla których- wg nich- Panowie okazują zainteresowanie. 

No cóż, z którym mężczyzną bym nie rozmawiała to ideał wygląda mniej więcej tak:

- ładna (oczywiście, najlepiej 10 w jego skali)

- kocica w łóżku 

- kobieca czyli pokazująca zainteresowanie partnerem, z ładnym słownictwem; nie trzeba się przez nią wstydzić, ciepła, czasem pokaże pazurki i inne sratata...

- zainteresowania- spoko, ale bez przesady, chodzi o to żeby umiała się sobą zająć i można było nieco pogawędzić

- POZA TYM MA MI DAĆ ŚWIĘTY SPOKÓJ/ NIE TRUĆ DUPY

 

Kolejność nieprzypadkowa, a i ostatnie nie bez powodu pisane drukowanymi.

P.S. Nim mi ktoś wygarnie:

To co kobiety nazywają asertywnością, dla mężczyzny oznacza zazwyczaj dominujący charakter.

To co mężczyźni nazywają u kobiet asertywnością, zazwyczaj w języku kobiet oznacza wspomniane przeze mnie wyżej pazurki. 

1 godzinę temu, sol napisał:

Kiedyś zapytałam męża czy gdybym oglądala z nim wszystkie mecze, głaskając go przy tym, gotowała codziennie obiadki ale w tym nie miała swoich zainteresowań (a mamy częściowo wspólne) to czy by mu się to podobało. No i skubany powiedział, że tak xD W życiu bym się po nim nie spodziewała, bo to intelektualista pełną gębą.

:D 

XD

Naprawdę, byłaś zaskoczona?

Jak coś to przepraszam, ale te różnice w myśleniu obu płci chyba nigdy nie przestaną mnie śmieszyć ;) 

 

 

Edytowane przez Wielokropek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.