Skocz do zawartości

Młody schorowany człowiek


xander99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zakładam wątek o moim słabym zdrowiu. @$Szarak$ mnie namówił. Moje choroby:

- hemoroidy od 3 lat dopiero teraz byłem u lekarza

- 1.5 roku temu 3 miesięczna angina i od tej pory problem z zatokami i uszami

- problem z żołądkiem po przeciwbolowych lekach od ucha od lekarza od 0.5 roku

- 24 zaburzen nadkomorowych i gęsta krew wiadomo po czym po keczupie.

Dieta

Śniadanie bułki z szynką 

Obiad schabowym z ziemniakami i pomidorowka

Po południu jabłko albo banan

Wieczorem : kanapki z szynką.

Na co dzień w zasadzie prowadzę nudne życie.

Wiek 22 lata. Waga 54 kg. Wzrost 172 cm.

Edytowane przez xander99
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w pierwszej kolejności dokładnie się przebadać. Wyleczyć stany zapalne, jak to możliwe - zatoki, takie rzeczy po angini też ważna sprawa. 

 

Problemy układu pokarmowego - miałeś gastroskopie? To badanie, najlepiej ocenia co tam z żołądkiem się dzieje. Jeśli masz problemu żołądkowe jedz lepiej rzeczy lekkostrawne - nie tłuste, tylko takie lekkie. 

 

Kolejna sprawa rzeczy związane z sercem. Miałeś EKG? Holter na 24h albo robione echo serca? To nie są takie bardzo drogie rzeczy a taki holter monitoruje, jak serce pracuje w ciągu dnia. Dobry kardiolog pasowałoby, żeby to był. 

 

Jak z aktywnością fizyczną i samopoczuciem? Dobrze się na codzien czujesz? W czasie wysiłku lub po jak?

 

Jeśli chodzi o taki żołądek to dieta w sumie jest podstawą noi można się wspomóc ziołami. Dobry zielarz może sporo podziałać. 

 

Materiały na YT które warto zobaczyć i masz tam masę wiedzy;

- Pod mikroskopem - gość jest analitykiem w laboratorium i opiera się na badaniach, ma dużą wiedzę i setki filmów. 

- Motywator dietetyczny - uczy, jak zacząć się lepiej odżywiać i ma własną stronę na której dodaje artykuły ciekawe na temat zdrowia. 

- Mauricz ma sporo ciekawych materiałów na YT -  też na temat żywienia. 

 

Najpierw te sobie ogarnij i przejrzyj. 

 

Pubmed - strona na której możesz sprawdzić wyniki najnowszych badań na temat zdrowego odżywiania itd. 

 

 

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, xander99 napisał:

- hemoroidy od 3 lat dopiero teraz byłem u lekarza

- problem z żołądkiem po przeciwbolowych lekach od ucha od lekarza od 0.5 roku

 

Dieta

Śniadanie bułki z szynką 

Obiad schabowym z ziemniakami i pomidorowka

Po południu jabłko albo banan

Wieczorem : kanapki z szynką.

 

Serio jesz tak mało warzyw ?

Ja na low-carb zjadam więcej...

 

Mój dziadek miał identyczną dietę, pół życia walki z cukrzycą, bo lekarze tylko - "tłuste niezdrowe jeść nie wolno, warzywa ciężkostrawne są to też nie" - to wpychał w siebie te suche bułki z wędliną, czasem z mlekiem...

 

Dołóż chociaż kiszone ogórki, pomidory i sałaty do tych kanapek, a schaboszczaka zacznij od solidnej porcji kiszonej kapusty.

 

Kupki będziesz miał delikatniejsze dla dupci - a to raczej ważne w Twojej sytuacji, co nie ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xander99

 

Dieta do zmiany, kompleksowa diagnostyka i leczenie. Możesz zakładać wątek dla wsparcia psychicznego, ale lekarza, a właściwie kilku lekarzy - odpowiednich specjalności - nie unikniesz. Choćby porada dot. aktywności fizycznej - z chorym sercem musisz to skonsultować z lekarzem, a najlepiej kilkoma, co i jak ci wolno.

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dobry zbadać sobie poziom witaminy D3 25 OH we krwi. 

 

Do tego podstawowy panel :

Lipidogram

Morfologia z rozmazem

CRP, OB

Kreatynina

Glukoza

Insulina

Alt, ast, ggtp, amylaza, lipaza. 

Sód, potas, magnez. 

 

Zmiana diety najlepiej low carb/keto, dorzucić aktywności fizycznej. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$ @Egregor Zeta @Szczery Człowiek @SamiecGamma @sargon Powiem wam że już się nachodziłem po lekarzach wydałem 2 tys. e badania zawsze mam dobre z wyjątkiem 1 razu kiedy to miałem mało żelaza.

Po drugie te badania to raczej aby skutek pokazują a nie przyczynę.

Po trzecie te badania jak wychodzą źle to już jesteś jedną nogą w trumnie.

Jelita ostatnio też chyba szwankują bo jak coś zjem to w zasadzie się tego pozbędę jakby organizm wogóle nie trawił niczego.

Z tą aktywnością to też nie bardzo bo jak wiemy bo keczupie nie tylko ja mam problem ale i sportowcy z całego świata. Zawsze miałem tętno 90, ale otatnio spadło do 60 jakby ledwie zipało.

Ostatnio zacząłem pić sok z białej kapusty szklankę na dzień.

Żołądek o mam zaczerwienioną część przedodźwiernikową.

Holter 24 h 24 zaburzeń nadkomorowych czyli tachykardia a nigdy jej nie miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, brat mniejszy napisał:

Pisałem w poprzednim twoim temacie byś się wybrał do Warszawki do Volovyka, obczaj opinie na necie o gościu, zgłęb temat. Ma stronę na necie, poczytaj sobie, do niego na diagnostykę jeżdżą ludzie z całej Polski.

no czytałem ciekawy gość widze ze nie tylko ja taki spierdox.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2022 o 16:59, xander99 napisał:

i gęsta krew wiadomo po czym po keczupie.

aha i żadne z badań za 2 tys. zł nie wykryło "gęstej" krwi. Jasne.

Krew się nie robi "gęsta", bo tak, tylko z powodu zwiększenia (nadprodukcji) jednego z jej składników - płytki krwi, czerwone krwinki, itp. a taka przypadłość jest wykrywana bez problemu w podstawowym badaniu.

Tak jak ktoś tu już napisał - hipochondria, dieta do wyrzucenia i ruch.

Nie dbasz kolego o siebie, co w tak młodym wieku jest zbrodnią.
 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GurneyHalleck napisał:

aha i żadne z badań za 2 tys. zł nie wykryło "gęstej" krwi. Jasne.

Krew się nie robi "gęsta", bo tak, tylko z powodu zwiększenia (nadprodukcji) jednego z jej składników - płytki krwi, czerwone krwinki, itp. a taka przypadłość jest wykrywana bez problemu w podstawowym badaniu.

Tak jak ktoś tu już napisał - hipochondria, dieta do wyrzucenia i ruch.

Nie dbasz kolego o siebie, co w tak młodym wieku jest zbrodnią.
 

te 2 tys na lekarzy a gesta krew to ddimey na poziomie 1300.

plus gronkowiec złocisty w zatoce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2022 o 16:59, xander99 napisał:

Dieta

Śniadanie bułki z szynką 

Obiad schabowym z ziemniakami i pomidorowka

Po południu jabłko albo banan

Wieczorem : kanapki z szynką.

 

Raczysz żartować to ma być dieta?

 

Śniadanie powinno być oparte na białku, tłuszczach, warzywach.

Przykładowo jogurt naturalny, kefir, jajka, masło, twaróg, ser żółty, rzodkiewka, szczypiorek, cebula, pomidor, papryka czerwona lub żółta, awokado, chleb razowy lub graham.

Dlaczego? Bo te produkty mają witaminy takie jak A, B6, B12, C, E, pierwiastki - Potas, Magnez, Cynk, Żelazo i najważniejsza witamina D a raczej hormon odpowiadający

za 3000 tyś procesów zachodzących w organizmie.

 

Do tego warzywa, owoce, orzechy, które obniżają ciśnienie, cukier, rozrzedzają krew.

Picie wody przynajmniej 2 litry lub herbaty ziołowe czy same zioła.

W okresie zimowym oczywiście kiszonki poprawiające florę bateryjna w jelitach.

 

Wywal wszelkie używki czyli alkohol, papierosy, kawa.

Zrezygnuj ze słodyczy, napojów gazowanych, przetworzonego jedzenia i zacznij sam sobie robić, najlepiej gotowane, na parze.

 

Kolejna sprawa musisz zadbać o samopoczucie, spokój bo nerwy, stres jest niedobry dla zdrowia.

Wysiłek fizyczny, sport jest wskazany.

 

Oczywiście bez wizyty u gastrologa, kardiologa czy psychologa się nie obejdzie tylko wiadomo jak teraz jest z terminami i czekaniem do specjalistów. 

 

 

 

  • Like 11
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu swoje a Ty swoje. Sory, ale mamy przyjść i na siłe Cię wyciągnąć do lekarza, żebyś zrobił wskazane badania, siłą ciągać się na siłownie i inne aktywnosci? Moze mamy zamieszkać w Twojej kuchni i przygotowywać Ci posiłki i ustalić dietę bo Tobie nie chce się wprowadzać zmian? 

 

Jak sam sie za te rzeczy nie weźmiesz to nikt Cie do tego nie zmusi. Puls na poziomie 60 to żaden problem, ja mam czasami nawet poniżej, miałem ekg, echo serca, ciśnienie w normie i nic tam się nie dzieje. 

 

Weź się za siebie, zaczynając od głowy bo u Ciebie kuluje totalnie motywacja. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Iceman84PL @Szczery Człowiek idąc waszymi radami poszedlem do chirurga. Dostalem leki niestety po nich znowubzaczalem się czuć się gorzej krew zaczela gestniec. Bylem z hemoroidami. Na drugiej wizycie przedstawiłem historie mowie ze bralem kiedys leki na rozrzedzenie krwi ale on nawet sie nie zająknął i zdziwił. Myslalem ze zapyta sie czemu bralem leki na rozrzedzenie krwi w tak młodym wieku. Przyczyna byla szczepionka pfizerka. Dochodzę do wniosku że niestety jesli wizyty to tylko prywatnie. Problem jaki byl taki pozostal. Musze chyba sam w ferie zacząć studiować medycyne i jedyne wyjście to wizyta u znachora. No i zmieniłem diete zaczalem jesc więcej zeczy które rozrzedzaja krew i wchłaniają toksyny np 10 orzechów dziennie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak.

Byl taki czas ze mialem problemy ze zdrowiem. I to sie ciagnelo latami. W bardzo mlodym wieku. Ciagle chodzilem zmeczony, rozdrazniony, spadki energii po jedzeniu, bole w klatce piersiowej, bole glowy. Dodatkowo mialem jakies leki, strach przed ludzmi, napiecie i stres w towarzystwie obcych osob.

Myslalem ze mam jakas insulinoopornosc, problemy z sercem, jakies guzy, schizofrenie, niewiadomo co.

Mysli samobojcze zdarzaly sie dosyc czesto.

Bylem swiecie przekonany ze jestem na cos smiertelnie chory.

Chodzilem po lekarzach. Krew, serce, jakies przeswietlenia. Zawsze bylo to samo ze badania sa git i w ogole mam sie zawijac i nie zawracac glowy.

 

A ja siedzialem i szukalem w internecie, jakies diety, cwiczenia, suplementy, niewiadomo co. A to wszystko chuja dalo. Bo problem znajdowal sie w glowie.

 

Od dziecka mialem na chacie chroniczny stres i sie chyba jakiejs nerwicy nabawilem przez to.

 

I to stres od zawsze byl problemem. 

Co mi pomoglo, to jak sobie poustawialem sam w glowie podstawy egzystencji mezczyzny. Czyli:

-poczucie wlasnej wartosci

-samoakceptacja

-niereaktywnosc na sytuacje w otoczeniu

-wyjebka na rzeczy na ktore nie mam wplywu

-radosc z malych rzeczy

-nie dowalanie sobie

 

Trzeba nauczyc sie swiadomie ogarniac swoje emocje i dialog wewnetrzny.

To znaczy, ze przestalem sie tyle wkurwiac, ale to tylko jedna strona medalu. Bo nadal bardzo latwo bylo mnie wyprowadzic z rownowagi. Musialem usunac jeszcze pewne nawyki, ktore zle na mnie wplywaly.

 

Odwyk od porno. 

Ty wiesz jak dziala w ogole zaleznosc dopamina- prolaktyna?

To jest niesamowicie wazne. Koniecznie musisz zaznajomic sie z tematem.

Jak siedzisz w jakims uzaleznieniu to masz domyslny poziom dopaminy na niskim poziomie. Przez to czlowiek nie ma motywacji do niczego. Jest rozleniwiony, slaby i apatyczny.

Niska dopamina to wysoka prolaktyna. A to z kolei stres, rozdraznienie.

Czytalem gdzies, ze wysoki poziom prolaktyny ma nawet wplyw na gorsze funkcjonowanie ukladu trawiennego.

 

Takze czulem sie zle bo mialem rozpierdol w neuroprzekaznikach i hormonach, a to powodowalo we mnie wkurwienie, stres. I to przekladalo sie na jeszcze gorsze samopoczucie. Takie bledne kolo. 

 

Przestan walic konia chociaz na 2 miesiace i zobaczysz jak zmieni sie twoja psychika i samopoczucie.

 

Ostatecznie doszedlem tez do tego, ze kawa bardzo zle na mnie wplywa. Podejrzewam ze moj organizm jest dosyc mocno rozregulowany wiec dodatkowa dawka kortyzolu (kolejne slowo klucz) mu szkodzi.

Kawa powoduje u mnie jakies wlasnie bole w klatce, rozdraznienie, oslabienie, dziwne stany lekowe.

Jak nie pije to jest wszystko git, lepiej sie wysypiam i w ogole funkcjonuje, jestem rozluzniony i pocieszny.

 

Dlaczego wiec tak wszystko wygladalo?

Chroniczny stres i chujowe nawyki mnie do tego zaprowadzily.

 

Kiedy juz to zrozumialem to widze dobrze ta zaleznosc. Jak mam stres w zyciu to daje fizyczne objawy i gorsze samopoczucie.

 

Dzis sie z tego smieje bo sobie z tym wszystkim jakos poradzilem.

Jednak kazdy ma jakies problemy i to jest normalne. Trzeba po prostu to zaakceptowac i z tym zyc.

 

Wez to przemysl, napisz co sadzisz na ten temat. Jak tam sytuacja w domu rodzinnym i twoja psychika?

  • Like 5
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Indywidualista no niestety jestem uzależniony od walenia ogladam ze 4 na tydzień. Lekka reka mógłbym wymienić ze 140 aktorek i to takich 10/10. Nie dam rady nie walic zbyt bardzo kręcą mnie duze cycuszki. Tylko ze ja jak pojde na badanie to niestety ale zawsze coś wychodzi. W domu jest troche nerwówki i wogole ja nerwowy jestem

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, xander99 napisał:

Dostalem leki niestety po nich znowubzaczalem się czuć się gorzej krew zaczela gestniec.

 

7 godzin temu, xander99 napisał:

Na drugiej wizycie przedstawiłem historie mowie ze bralem kiedys leki na rozrzedzenie krwi ale on nawet sie nie zająknął i zdziwił.

 

Pamiętaj lekarz prawdy Ci nie powie a tym bardziej nie będzie leczył przyczyny twoich schorzeń tylko objawy.

Dlaczego? Bo dzięki temu będzie miał pacjenta na lata, któremu może zlecać badania, przepisywać leki

oczywiście uprzednio zlecone przez koncerny farmaceutyczne dzięki, którym ten lekarz będzie mieć profity.

Myślisz, że lekarzom zależy na dobrym samopoczuciu pacjentów😆?

Oni dzięki chorobom, schorzeniom, dolegliwościom mają pracę mało tego chodzi po szpitalach piosenka pandemią trwaj

bo coraz większe siano przytulają oczywiście z pieniędzy podatników.

 

Dlatego warto samemu pomyśleć o zadbaniu o swoje zdrowie fizyczne, a przede wszystkim psychiczne bo jak dobrze wiesz

choroby zaczynają się od zaburzeń psychosomatycznych.

Bardzo dobrze, że coraz częściej sięgasz po produkty rozrzedzające krew.

Przypominam, że warzywa, owoce, woda są najlepsze do tego dodatkowo obniżają ciśnienie krwi.

Zadbaj o witaminę D3, A, Potas a znajdziesz je w tłuszczach jak masło, jogurt naturalny, kefir, mleko, twaróg, ser żółty.

W orzechach włoskich, brazylijskich, nerkowcach, pestkach dyni, pestkach słonecznika witaminy z grupy B, Magnez, Cynk.

 

Unikaj kawy, słodyczy, napojów gazowanych, przetworzonego jedzenia, soli podwyższającej ciśnienie.

Pij zioła jak rumianek, mięta, melisa na uspokojenie, kwiat głogu na krążenie i stabilizację ciśnienia.

 

Oczywiście sama dieta nie wystarczy potrzebny jest ruch, wysiłek fizyczny, pasje, zainteresowania byś pozytywnie się nakręcił i przestał myśleć o problemach.

Niestety proces przyzwyczajenia się organizmu, oczyszczenia i naprawy musi trochę potrwać więc od razu większych efektów nie będzie.

Dopiero po jakimś czasie i najwcześniej na wiosnę powinieneś być bardziej zdrowszym człowiekiem z lepszym samopoczuciem😉 

 

 

 

4 godziny temu, xander99 napisał:

Nie dam rady nie walic zbyt bardzo kręcą mnie duze cycuszki. Tylko ze ja jak pojde na badanie to niestety ale zawsze coś wychodzi.

 

Waląc kapucyna wywalasz z organizmu mnóstwo witamin, pierwiastków, minerałów i później nie diw, że masz kiepskie wyniki i pogorszenie stanu zdrowia.

Na jakiś czas daj sobie z pornolami i waleniem spokój a jak cię przypyli to idź na divy rozładować napięcie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 6.01.2022 o 13:08, Szczery Człowiek napisał:

My tu swoje a Ty swoje. Sory, ale mamy przyjść i na siłe Cię wyciągnąć do lekarza, żebyś zrobił wskazane badania, siłą ciągać się na siłownie i inne aktywnosci? Moze mamy zamieszkać w Twojej kuchni i przygotowywać Ci posiłki i ustalić dietę bo Tobie nie chce się wprowadzać zmian? 

 

Jak sam sie za te rzeczy nie weźmiesz to nikt Cie do tego nie zmusi. Puls na poziomie 60 to żaden problem, ja mam czasami nawet poniżej, miałem ekg, echo serca, ciśnienie w normie i nic tam się nie dzieje. 

 

Weź się za siebie, zaczynając od głowy bo u Ciebie kuluje totalnie motywacja. 

Bylem u lekarza medycyny chinskiej i doszedłem do wniosku że chyba już nigdy nie wyzdrowieje. Obejrzał mi jesyk dal mi ziola jakies na wzmocnienie serca i poprawę odporności jakies chunski. Mowi ze mam za dużo w sobie wilgoci i zbyt gęsta krew dlatego tak często choruję. Dal mi zioła a moze po których jeszcze mi sie pogorszy. Także chyba już doszedłem do wniosku że zawsze będę chory. Pogodziłem się z tym.

@Indywidualista @Szczery Człowiek @Templariusz @$Szarak$ @brat mniejszy a wy co myślicie diagnozy wysnuł na podstawie obejrzeniu jezyka i po wysłuchaniu pulsu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, xander99 napisał:

Bylem u lekarza medycyny chinskiej i doszedłem do wniosku że chyba już nigdy nie wyzdrowieje. Obejrzał mi jesyk dal mi ziola jakies na wzmocnienie serca i poprawę odporności jakies chunski. Mowi ze mam za dużo w sobie wilgoci i zbyt gęsta krew dlatego tak często choruję. Dal mi zioła a moze po których jeszcze mi sie pogorszy. Także chyba już doszedłem do wniosku że zawsze będę chory. Pogodziłem się z tym.

@Indywidualista @Szczery Człowiek @Templariusz @$Szarak$ @brat mniejszy a wy co myślicie diagnozy wysnuł na podstawie obejrzeniu jezyka i po wysłuchaniu pulsu.

Nie znam się na medycynie chińskiej ale gdybyś mi pokazał swoją morfologie to mógłbym potwierdzić lub zaprzeczyć, że masz gęstą krew. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@Szczery Człowiek @$Szarak$ @Indywidualista @sargon witam. Bylem u drugiego na kasę chorych laryngologa a łącznie u 4 chyba wydalem prywatnie 3 tys ale jest diagnoza wreszcie powiekszony trzeci migdałek i dostałem steryd jak nie pomoże to wycięcie 3 migdalka. @Templariusz

I mam za dużo 8 bo mam 32 zęby i staw żuchwowy źle działa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.