Skocz do zawartości

Walka z segregacją sanitarną


Imiennik

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, manygguh napisał:

Potem będzie: nie ma obowiązku chodzenia do biedronki, lidla, urzędów, basenów, spa, knajp, korzystania z transportu miejskiego, pociągów, chodzenia na stadiony, chodzenia do żabki, chodzenia do dentysty.... Chicałbyś żyć w takim świecie? Jak nie, to warto działać już teraz, bo im bardziej się im popuści, tym ciężej będzie to odkręcić. 

Nie. Segregacja sanitarna mi się nie podoba. Nie ma nic dobrego w apartheid. Już jeden duży sklep traci klienta, będę wybierał bardziej ludzkie sklepy.

 

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

Tu nie chodzi o obowiązek, ale o możliwość i możność skorzystania z produktów czy usług jakie oferuje nie tylko Ikea, ale każdy inny. Na tym polega wolność wyboru w przeciwieństwie do zamordyzmu pod płaszczykiem obowiązku. Co za przedziwna logika, lewoskrętna rzekłbym. To, że akurat siostra L nawołuje w swojej wrażliwości lewicowej do segregowania ludzi jakoś mnie nie dziwi, ale, że są tacy co to popierają to już tak.

 

Ja jako potencjalny klient staję się zdyskryminowany, ponieważ nie mogę skorzystać z ich oferty gdybym potrzebował, a dzieje się tak ponieważ nie posiadam kodu QR i nie zamierzam go robić co opisałem w wątku "Wirus z Wuhan". Taka Ikea, przynajmniej w Polsce w tym momencie, pozbawia się około połowy potencjalnych klientów, którzy mam nadzieję zagłosują portfelami co się odbije na ich wynikach finansowych.

 

Chodzi także o przestrzeganie prawa, a to zdaje się tacy mają gdzieś i to ignorują. Tak to już jest, że najglośniej o dyskryminacji krzyczą ci co to pierwsi chcą każdego zamykać w łagrze.

Też coś w tym jest, że Ci najbardziej głośni są jak najbardziej za wprowadzaniem dzieleniu obecnie społeczeństwa na tych zaszczepionych lub nie. Coś na tej zasadzie:

comment_s1EpnTxURw3klR3NaE52u1oyw8Gy8S1B

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, manygguh said:

Potem będzie: nie ma obowiązku chodzenia do biedronki, lidla, urzędów, basenów, spa, knajp, korzystania z transportu miejskiego, pociągów, chodzenia na stadiony, chodzenia do żabki, chodzenia do dentysty....

Aaa tam, takie to już jego naiwno-infantylne argumenty. Obowiązku jedzenia też nie ma. 

2 hours ago, manygguh said:

- Dzień dobry, dlaczego jest pan bez maseczki...

Masz filmik powyżej, w moim wpisie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minutes ago, Rnext said:

Aaa tam, takie to już jego naiwno-infantylne argumenty. Obowiązku jedzenia też nie ma.

Jest niereformowalny. Pamiętam jego "dyskusję" z Mosze Redem. Kłócił się i wymyślał argumenty z dupy i dla zasady żeby nie przyznać tylko racji. Ten typ tak ma.

 

26 minutes ago, Rnext said:

Masz filmik powyżej, w moim wpisie.

No właśnie nie zupełnie. Przeciwko tej adwokatce też została użyta siła przez policję na Białołęcę. Wytrącono telefon itp.  Mimo, że jest w zawodzie, ma znajomości i tak dalej. Znajomość prawa jej nie pomogła, skoro miała bydło przed sobą. A mi o bydło właśnie chodzi.

 

W małych miejscowościach i wsiach problemów nie ma wcale. To tyczy się głównie dużych aglomeracji. Im większa miejscowość, tym większa agresja z ich strony. Na razie zależność jest głównie właśnie taka.

 

Ale to nie rozwiązuje problemu żeby uciec na wieś, bo i tam przylezą. To trzeba ukrócić już na poziomie środowiska, dla bydła najbardziej przyjaznego. Czyli dużych miast, w których są anonimowi, jest większa znieczulica i zatomizowanie społeczeństwa.

Edytowane przez manygguh
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, manygguh said:

Znajomość prawa jej nie pomogła, skoro miała bydło przed sobą.

Tutaj wiele nie poradzisz. Mojego kumpla poturbowało w nocy na ulicy sześciu policjantów (jakąś dekadę-półtorej temu) bo się stawiał i był bezczelny, to potem miał sprawę... za pobicie policjantów. Skończyło się bodaj tylko na grzywnie a gliniarze się nawet nie stawiali na rozprawie, żeby w żywe oczy sądu kłamać i brali L4.

A pani mec. daje wiele wartościowych rad, włącznie z tym, że od razu włączamy nagrywanie w telefonie. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon wydaje mi się, że straszenie takich policjantów to nasza najlepsza broń. Mam na myśli jak już nas złapią założyć maseczkę - bo inaczej do dyskusji nie dojdzie, powalą na glebę i wykręcą łapy.  Dobrze jest mieć przynajmniej jedną osobę co również będzie wszystko nagrywać.

 

Gdy założymy maseczkę i dojdzie do rozmowy trzeba od razu prosić o dane personalne policjantów i na ich oczach to zapisać na karteczkę (lepiej działa w aspekcie psychologicznym), dobrze jeszcze na ich oczach zrobić zdjęcie tej karteczki i wysłać komuś mms lub na messenger gdyby jednak sprowokowali szarpaninę i odebrali, zniszczyli wszystkie dowody. 

 

Następnie przytoczyć podstawy prawne. Na 95% dalej nie odpuszczą więc należy w takim razie powiedzieć, że proszę odnotować, że odmawiam przyjęcia mandatu i będę dochodził swojej sprawiedliwości w sądzie. Na tym nie koniec. Trzeba dodac, że będą mieli panowie wezwania założoną sprawę w prokuraturze i w sądzie cywilnym za zmuszanie mnie do nieprzestrzagania prawa, za przetrzymanie, a bardzo się spieszylem i jestem już spóźniony na ważne spotkanie biznesowe. Jako ze sie spóźniłem to utraciłem z tego powodu zarobek, i tego również będę dochodził w sądzie cywilnym, że będę się domagał od Pana/Panów utraconego zarobku. Nie będę pozywał instytucji Policji tylko Panów personalnie. 

 

I tutaj może pójść w dwie strony. Patrząc na tych psychopatów nie wiem co bardziej prawdopodobne. Albo pójdą na całość, sprowokują szarpaninę i wszystko będą chcieli sfabrykowac i zniszczyć, również naszego świadka, albo druga możliwość zmieknie im rura, i wszystko rozejdzie sie po kościach. Możliwości drugieg policja bardzo się boi, ponieważ po wplyciu zawiadomienia do prokuratury są automatycznie zawieszani. Omija ich kasa, premie, jest postępowanie wyjaśniające. Również sama komenda bardzo sie przygląda takiemu policjantowi. Jest to dla nich bardzo niewygodne. 

 

Ja pierdole, jak to czytam, to aż wlosy mi sie jeżą na głowie, do czego tu doszło i jak trzeba kombinować za bycie normalnym. W pale się to nie mieści. 

 

Na obecną chwilę nie mam innego pomysłu. 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej okolicy nie ma segregacji, zresztą mieszkam w rejonie gdzie jest najniższy odsetek zaszczepionych w całej Polsce, wiele ludzi jest anty, a nawet w sklepach sporo ludzi chodzi bez masek. Jednak policja od czasu do czasu kręci się wokół marketów, raz była sytuacja gdzie facet wychodził ze sklepu bez maski i policjanci wzięli go na stronę, zapytałem po fakcie gościa co z tego wynikło jednak było tylko pouczenie. Gorzej, że jeżdżę za granicę w delegacje a tam to wiadomo co się dzieje, a szczepić się nie chce...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Muatafaraj said:

Jednak policja od czasu do czasu kręci się wokół marketów, raz była sytuacja gdzie facet wychodził ze sklepu bez maski i policjanci wzięli go na stronę, zapytałem po fakcie gościa co z tego wynikło jednak było tylko pouczenie.

U mnie co wieczór stali pod marketem na wiosce. Zgarnąłem mandat, pewnie nie tylko ja. Teraz karnie wszyscy w kagańcach. Dobrze wytresowani, jeszcze pół roku większość chodziła bez. Przykre widzieć jak łatwo ludzi zastraszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Orybazy napisał:

U mnie co wieczór stali pod marketem na wiosce. Zgarnąłem mandat, pewnie nie tylko ja. Teraz karnie wszyscy w kagańcach. Dobrze wytresowani, jeszcze pół roku większość chodziła bez. Przykre widzieć jak łatwo ludzi zastraszyć.

Współczuję, u nas policjanci to lokalsi więc nie odwalają maniany na swoim terenie, tak mi się przynajmniej wydaje. Pokręcą się, dadzą jakieś pouczenie dla zasady i to wszystko.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Orybazy said:

U mnie co wieczór stali pod marketem na wiosce. Zgarnąłem mandat, pewnie nie tylko ja. Teraz karnie wszyscy w kagańcach. Dobrze wytresowani, jeszcze pół roku większość chodziła bez. Przykre widzieć jak łatwo ludzi zastraszyć.

 

Jak z art 116 wlepiali to niepotrzebnie przyjąłeś. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Libertyn i inni - offtop zachowajcie dla siebie, to nie piaskownica do wygłaszania swojego zdania tylko temat o walce z segregacją sanitarną. Nie podoba się nie wchodzić.

 

Doświadczenia, podstawy prawne, wzory wniosków i zawiadomień jak najbardziej mile widziane.

 

 

Sam próbowałem zgłosić pływalnię w moim mieście, nie wpuszczają niezaszczepionych powyżej limitu 40 osób. Byłem zebrać materiał dowodowy i bezskutecznie prosiłem mailowo o pomoc posła Konfederacji który rzekomo takimi sprawami się zajmuje.

 

Nie będę ukrywał że nie mam wielkiego doświadczenia w tworzeniu pism sądu, prokuratury. 

Fajnie jakbyśmy w tym wątku utworzyli gotowce, z porządnym uzasadnieniem prawnym tak, by każdy z nas mógł to wydrukować/przepisać, uzupełnić stosownymi szczegółami i zgłosić to do odpowiedniego urzędu. 

 

Im więcej ludzi zacznie zgłaszać takie procedery tym większy znak stopu władza zobaczy na swojej drodze. 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Muatafaraj said:

u nas policjanci to lokalsi więc nie odwalają maniany na swoim terenie,

Tu chyba z komendy kilkanaście km od nas. 

37 minutes ago, Imiennik said:

Doświadczenia, podstawy prawne, wzory wniosków i zawiadomień jak najbardziej mile widziane.

 

Tu masz sporo:

https://kasiatarnawa.pl/pisma-do-pobrania/

44 minutes ago, Trevor said:

Jak z art 116 wlepiali to niepotrzebnie przyjąłeś. 

Nie przyjąłem, odmówiłem. 

1 hour ago, Muatafaraj said:

Pokręcą się, dadzą jakieś pouczenie dla zasady i to wszystko.

Widać nie dostali limitu do wyrobienia od komendanta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do przejrzenia - instrukcja jak postępować:

https://zrzutka.pl/zxf5sd
 

Dla tych, którym się nie chce :

Zgodnie z art. 116 kw - na który tak ochoczo zaczęła się powoływać Policja - niezależnie od miejsca i czasu nakazy sanitarne nie obowiązują nas jeśli nie stwierdzono u nas choroby. Jest to wyraźnie napisane. Czyli jeśli oficjalnie zdiagnozowano u mnie gruźlicę prątkującą i odmawiam leczenia to grozi mi nagana lub grzywna. Jeśli jestem zdrowy - to ten przepis mnie nie dotyczy. Przeczytajcie sami. Funkcjonariusz dobrze to wie, zna też orzecznictwo w temacie tego bezprawia - mimo to, nie wnikam z jakich niecnych powodów, chce nas wylegitymować i wlepić mandat. Co robić krok po kroku unikając stresu, straty czasu, wydatków, przyzwalania na bezprawie, a przy okazji unikając sytuacji prowadzących do dalszego spadku zaufania społecznego do Policji:

 

0. Punkt nieobowiązkowy. Możesz nagrywać interwencję lub poprosić kogoś o jej nagrywanie. Czy to LIVE czy to "na wszelki wypadek". Ja nigdy nie nagrywałem, teraz delikatnie żałuję, bo mielibyśmy materiał poglądowy jako załącznik do instrukcji. Pamiętaj, że nagranie jest na Twój użytek, nie publikuj wizerunku funkcjonariuszy, w razie publikowania w Internecie zamazuj twarze i nazwiska, wygłusz dane, zniekształć głos etc.

 

1. Wylegitymować się. Tak - żadnego dyskutowania, dopytywania. Kulturalnie podajemy swoje dane potrzebne do zidentyfikowania nas w systemie. Można się droczyć, jeśli znamy procedurę, ale ta instrukcja polega na tym, jak obronić się nie tylko skutecznie, ale i szybko, bezstresowo, bezkosztowo. A jak trafisz, co dość prawdopodobne, na osobę z problemami, to ta osoba wykorzystując swoją uprzywilejowaną prawnie pozycję będzie się chciała zemścić i pokazać "kto tu jest mądrzejszy". Tak, PROWOKUJĄ i dzięki temu widzimy nagrania z brutalnych zatrzymań: łamanie rąk, pryskanie gazem, pozbawianie przytomności, przetrzymywanie i zastraszanie w miejscu odosobnienia, a jeśli przy sytuacji jest rodzina, dziecko - to szok dla dziecka i utrudnienie dla całej rodziny np. w zakresie powrotu do domu (auto, klucze do mieszkania...). Tak się dzieje kiedy odmówisz podania danych i co gorsza postawisz opór przy zatrzymaniu, do którego mają prawo jeśli nie chcesz się wylegitymować (zatrzymują początkowo w celu ustalenia danych, w razie ataku na policjanta mamy już grubą akcję gdzie połknąłeś haczyk aż po kiszki). Oni są wówczas kryci, a Ty masz siniaki, złamania, dodatkowe problemy i zaczynając od sytuacji, gdzie to Ty masz rację przechodzimy do sytuacji, w której odpowiesz karnie za złapanie się na HACZYK.

 

2. Uśmiechnąć się uprzejmie i odmówić przyjęcia mandatu. Podpisać przyjęcie pouczenia związanego z odmową mandatu. Kopię z podpisami policjantów wziąć dla siebie. Zachować maksimum luzu, kulury, spokoju. Poczekać na zakończenie "czynności", iść dalej swoją drogą.

 

3. Odbierać awizo. Przyjdzie wezwanie na komendę celem przesłuchania. Nigdy nie stawiłem sie na przesłuchanie i nic mi się nie stało - gdyż w takich sprawach nie ma pouczenia o grzywnie za niestawiennictwo. Kto się stawił - ten żałuje straconego czasu i faktu, że dał się wypytać o kolejne wrażliwe dane, np. o zarobki. Nagabują na zapłacenie jeszcze wyższego mandatu, stosują techniki mające przestraszyć obywatela. Udają, że prywatnie mają podobne poglądy próbując grać "dobrego policjanta", żeby się przed nimi otworzyć. A jak jesteś facetem to przesłuchuje Cię najśliczniejsza, najsympatyczniejsza policjantka w okolicy - wyśpiewasz wszyściutko tak, łącznie z numerem buta, że sPiS powszechny się chowa. Niektórzy nie słuchają się mnie i idą albo piszą maila z odmową stawienia się - później są nękani telefonami. Po co tak? Żyjemy normalnie i czekamy na pismo z poważnej instytucji, czyli z sądu.

 

4. Po niestawieniu się na komendzie z reguły po 2 miesiącach przychodzi "wyrok nakazowy". Jest opatrzony DATĄ i SYGNATURĄ. Tych danych: DATY i SYGNATURY używamy do złożenia SPRZECIWU. Mamy na to SIEDEM DNI od DORĘCZENIA: czyli wyrok może być z 10 grudnia, my odebraliśmy 18 grudnia - czyli mamy czas na sprzeciw do 25 grudnia (a nie do 17 grudnia i nieważne, że święto - składamy wcześniej lub wysyłamy poleconym, po tym terminie bezprawie staje się legalne i masz płacić).

 

5. Sprzeciw piszemy według załączonego niżej wzoru. BEZ UZASADNIENIA! To nie jest konkurs na wypracowanie jak to Konstytucja stoi po naszej stronie i jak to nasze prawa są łamane, jak to rozporządzenia są nielogiczne, bez sensu i bezprawne. Nie jest to również praca naukowa gdzie przekonujemy sąd w tematach medycznych. To jest sprzeciw. Jednozdaniowy, kuźwa sprzeciw - i tyle! A uzasadnienie piękne i obszerne wypisze Wam sąd zaraz pod swoim postanowieniem o umorzeniu. Oprawicie sobie w ramkę i wnukom będziecie pokazywać, że kiedyś człowiek mógł się jeszcze jakoś obronić przed totalitaryzmem, a jak ktoś mówił o tym wytatuowanym kodzie, który noszą na potylicy to był wyzywany od szurów 🙂

 

tf456d1441fe8190.jpeg

6. Nie czekamy ze złożeniem sprzeciwu - idziemy do sądu lub na pocztę. Ja jestem sknera i idę do sądu, nie będę płacił 7 złotych. Drukuję jeden egzemplarz, podpisuję się WŁASNORĘCZNIE DŁUGOPISEM, składam w biurze podawczym, robię zdjęcie tego pisma z pieczątką, że wpłynęło. Jak nie jesteś sknera jak ja to wydrukuj sobie w dwóch egzemplarzach i ten z pieczątką, że wpłynęło zabierz do domu, opraw w ramkę, powieś nad łóżkiem. W razie jakiegoś przekrętu czy "zaginięcia akt" masz dowód, że sprzeciw został złożony w terminie.

 

7. Teraz już tylko czekasz na awizo. Powinno przyjść po jakimś miesiącu. To umorzenie postępowania wraz z pięknym uzasadnieniem powołującym się na akty prawne, w tym Konstytucję - to jest ten papier, który (jeśli uchronisz przed konfiskatą przez funkcjonariuszy Rządu Światowego ;-)) będziesz wnukom pokazywać. Możesz się pochwalić na fejsbuku, że obroniłeś swoje prawa zarówno w interesie swoim, jak i w interesie całego społeczeństwa (rykoszetem i długofalowo również w interesie praw samozwańczych ORMOwców i innych zamordystów!). KONIEC! No stress! Żadnych nerwów i wydatków! To takie proste!

  • Like 5
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post przekleiłem z grupy: "Bez masek - Zdejmij maskę grupa - wsparcia"
 
PISMA !!!!!
Przymus noszenia maseczek w miejscu pracy, przymus szczepienia, brak zgody na zakrywanie przez dziecko ust i nosa, odmowa udzielenia opieki medycznej, nieprzyjęcie mandatu za brak maseczki, sprzeciw od wyroku nakazowego (zaskarżenie wyroku nakazowego) i wiele innych.
Wzór pisma z żądaniem umożliwienia odwiedzin dorosłego Pacjenta
Wzór pisma w sprawie pobytu z dzieckiem w szpitalu.
Opinia w sprawie różnicowania praw i obowiązków uczniów i nauczycieli w związku z nałożoną kwarantanną.
Wzór pisma z wezwaniem o dostęp do opieki medycznej do przychodni.
I Inne.
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców - PSNLiN
 
Covid-19-bitwa-o-wolność
 
Dr Piotr Witczak
 
Dr n. med. Zbigniew Martyka
 
STOP NOP Justyna Socha
 
JEDNOŚĆ Gospodarka-Wolność-Zdrowie
 
Ogólnopolski Strajk Dzieci do szkół
 
Link do grupy:
 
  • Like 2
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Vishkah said:

3. Odbierać awizo. Przyjdzie wezwanie na komendę celem przesłuchania. Nigdy nie stawiłem sie na przesłuchanie i nic mi się nie stało - gdyż w takich sprawach nie ma pouczenia o grzywnie za niestawiennictwo. 

Masz prawo w ciągu 7 dni pisemnie wyjaśnić policji. Za 20 PLN kupiłem wzór.

https://newsmap.pl/pomoc-prawna/

7 dni od otrzymania rozumiem jako od odebrania na poczcie, nie od awizowania. Chyba że się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy byłem w Polsce w sierpniu, wszystko wydawało mi się tam bardziej normalne, niż tutaj, czyli w Kanadzie.

Wziąłem udział w biegu ulicznym, chodziłem po restauracjach i sklepach, i nikt nie wymagał ode mnie noszenia masek czy pokazywania karty szczepień.  Gdy brałem mikrobus do miejscowości wojewódzkiej, była co prawda plakietka, że maski są obowiązkowe, ale nikt, włącznie z kierowcą tego nie miał na twarzy.  Jedyne miejsce, gdzie miałem maskę, to był lokalny szpital, gdzie musiałem się przetestować, bo inaczej legalnie nie mógłbym wjechać do Kanady.  Może dlatego wszystko było bardziej normalne, bo większość czasu spędziłem w małej miejscowości.
Niemniej, w Kanadzie społeczeństwo jest bardziej “posłuszne” covidowej propagandzie.  Szczepiło się ponad 85%.  W dalszym ciągu propaganda naciska na trzecią szczepionkę, mimo że ogromna większość pozytywnych przypadków jest już potrójnie zaszczepiona.  Dotyczy to nie tylko zarażeń, ale również chorych w szpitalu, na oddziałach intensywnej terapii oraz zgonów.
Co śmieszne, za zwiększoną ilość nowych przypadków dalej wini się niezaszczepionych.  Propaganda typu “Niezaszczepieni - zapluty karzeł reakcji”.  Do tego zalecanie szczepień na plakatach przypomina mi przodownicę pracy mówiącą “Ja wykonałam swój plan - a ty?”.  Młoda uśmiechnięta dziewczyna mówi “Ja się zaszczepiłam aby wszystko wróciło do normy!”  
W mojej pracy bym się nie utrzymał bez zaszczepienia.  Kierownictwo bezceremonialnie pozwalniało wszystkich niezaszczepionych.  Potem zaczął się płacz i lament, że nie ma pracowników.  Jako rezultat jakość pracy spadła, a przyjmownie niewykwalifikowanych pracowników tego nie poprawi.  W pracy kierownictwo ma paranoję na punkcie higieny.  Współpracowniczka miała problem aby przycisnąć guzik windy - nie jest łatwo to zrobić łokciem w grubym płaszczu - zrobiłem to dla niej.  Dosłownie bała się dotknąć guzika palcem...
Kina, teatry, siłownie, restauracje nie wpuszczają bez okazania karty szczepień.  Karta jest skanowana i trzeba się wylegitymować dowodem ze zdjęciem.  Dodam, że personel, np. kelnerki potrafią być bardzo brutalne gdy wstanie się od stołu bez maski.  Przejście kilku metrów od stołu do drzwi naraża cię na opieprz typu “Łapaj złodzieja!”.
Jak już wspomniałem, społeczeństwo jest silnie po stronie decydentów.  W sklepie można narazić się na opieprz od innej osoby, gdy maska nie zasłania nosa, lub dotykasz towar.  Gdy jadę samochodem, to spora liczba innych kierowców i ludzi w samochodach ma maski.  Podobnie widać to na ulicach, mimo że maski na zewnątrz nie są wymagane.  Ludzie masowo chodzili się testować z bardzo prozaicznych powodów.  Np. bo siostra sąsiada miała szwagra, który miał katar tydzień temu...
Obecnie ludzie którzy chcieli się testować zablokowali laboratoria testami.  Zaczęto rozdawać testy typu “Zrób to Sam”.  W szkołach po otwarciu, bo na razie zamknięte, ma się testować dzieci tymi testami.  Dla nich to chyba będzie nowa norma.  Biedne te dzieci...
Przestałem chodzić do restauracji.  Jakoś gotowanie w domu smakuje lepiej.  Do tego dużą siłownię zamieniłem na mały klub karate, gdzie przymyka się oczy na trening bez maski.  W czasie lata wróciłem do biegów plenerowych, kupiłem kajak - w okolicy są doskonałe rzeki i jeziora, do tego jazda na rowerze zrobiła się bardziej przyjemna.  Na początku zimy kupiłem narty-biegówki - fajny sport.  Zamiast piwa w barze, piwo przy ognisku w parku.  
To wszystko się nie skończy szybko, o ile w ogóle się skończy.  Za dużo osób i korporacji na tym zarabia.  Czasami myślę, że nowa wojna światowa mogłaby to przerwać.  Czy Rosja zrobi ludziom przysługę?  Szkoda tylko, że wtedy Polska byłaby praktycznie na linii frontu.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ursus napisał:

Czasami myślę, że nowa wojna światowa mogłaby to przerwać.  Czy Rosja zrobi ludziom przysługę?  Szkoda tylko, że wtedy Polska byłaby praktycznie na linii frontu.

 

20 godzin temu, trop napisał:

Wojna by te wszystkie problemy rozwiązała. A najbardziej problem plandemiczny.

1. Możecie wyjaśnić w jaki sposób wojna ma pomóc?

2. Chodzi o to, że jak będą ginąć ludzie to nie trzeba będzie się zajmować maseczkami, ograniczeniami?

3. Chcecie wojny?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Casus Secundus napisał:

 

1. Możecie wyjaśnić w jaki sposób wojna ma pomóc?

2. Chodzi o to, że jak będą ginąć ludzie to nie trzeba będzie się zajmować maseczkami, ograniczeniami?

3. Chcecie wojny?

 

 

Przecież wojna już jest tylko w innym charakterze. Tyle że nikt nie lata z granatem czy karabinem w ręku i raczej takiej już nigdy nie będzie. Najwyżej atomówka gdzieś jebnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Casus Secundus said:

 

1. Możecie wyjaśnić w jaki sposób wojna ma pomóc?

2. Chodzi o to, że jak będą ginąć ludzie to nie trzeba będzie się zajmować maseczkami, ograniczeniami?

3. Chcecie wojny?

 

 

Po prostu przypomniały mi się słowa Prezydenta Mościckiego z 1 września 1939 roku.  To było tak:  “A więc wojna.  Od dziś wszystkie inne problemy schodzą na plan dalszy...”  Miałem na myśli, że wojna mogłaby spowodować, że te całe wariactwo związane z Covidem znikłoby z czołówek mediów. a informacje o tym ile dziś nowych przypadków, nikogo by nie obchodziły, bo jak to może się równać z ofiarami wojny.  

 
No wiadomo, że nie chcę wojny, zwłaszcza takiej w której Polska mogłaby ucierpieć.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.