Skocz do zawartości

Wytłumaczy mi ktoś co jest grane


Montella26

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, dobra. 

 

Odpalam filmik na fejsie pewnego gościa. 18 urodziny. Stoi nieśmiało jak pizda, powyginany na boki jak po mefedronie. Zgarbiony, zamknięta mowa ciała. Ręce w pozycji zamkniętej. Widać zamknięta mowa ciała i zakłopotany uśmiech. "sto lat, sto lat" Oglądając ten filmik. Zdecydowana większość z was powiedziałaby "stan chlopie jak chłop, wyprostuj się" 

Jednak nie przeszkodziło mu to w wyrwaniu dobrej dupy. 

Kolejny przykład. Typek 170 cm wzrostu. Wieszak. Niezbyt urodziwy. Jedna dupe zmęczył. Teraz wyrwał jeszcze lepsza. Pojawił się wpis na fejsie. Jak to jej dziękuję z całego serca że jest przy nim. I go wspiera kiedy jest blisko załamania i smutku i każdemu życzy takiej osoby u boku. 

Laska rakieta. Praca w korpo. 10 wyjazdów za granicę razem z nim w Roku. Do tego co weekend wypady w góry na szlaki. Gościu wygrał na loterii loszke. 

Nie wiem? Może oni tylko wyglądają na takich pizdeuszy a w gruncie rzeczy to są mocno goście dla swoich pan? 

Nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć. Na siłę pokazuje na insta jaki to szczęśliwy jest. A w gruncie rzeczy przyznał się ze jest słaby. Bo myszka wspiera. I co? I panie z takim typami są. Co ani to przystojne, ani bogate. 

Ostatnio w robocie jechałem widlakiem. To o mały włos, a wpierdoliłbym się widłami w krawężnik. Jak zobaczyłem kto typowi bułki do roboty przywiózł bo zapomniał. 

I gdzie te wasze bad boye, chady i inne wynalazki. 

  • Like 2
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emocje są, gwarantują to wyjazdy. Laska na tę chwilę chce się bawić, czyli to jest jej interes. Gość to oferuje, więc jest ok. Ja też swojej oferowałem wyjazdy zagraniczne i wówczas było ok. Przestało być ok, jak zmieniły się cele. Wyjazdy mi się znudziły, chciałem skupić się na rozwoju zawodowym, a loszka chciała mieć dziecko. Dopóki masz cel, który loszka honoruje, możesz być kaszalotem i to może działac. Aczkolwiek jak to tutaj bracia doświadczeni piszą, to twój czas, twoja kolej. Później przyjdzie kolej chada :D:D 

 

Poza tym my za bardzo kminimy. Sam się łapie na tym, że jestem rage na kobiety i mam ograniczone ręce przez to. Nie mniej rozwój zawodowy ma dla mnie większe znaczenie, a kobiety mam w czterech literach. Jednak trzeba mieć na uwadze, że chłonięcie wiedzy w nadmiarze rozpierdoli nawet najmądrzejszą głowę. Chłopak jest nieświadomy, ma wyjebane, ma luz, własnie o to chodzi. A ja jestem spięty, zły na kobiety, dlatego nie biorę się za fajne loszki, bo i tak bym to rozjebał na tę chwilę :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba wpis @antyrefleks i się z nim zgadzam. Dopóki są emocje, to można być i kaszalotem.

 

W wielu poradnikach PUA / SRUŁA itp, jest o tym powiedziane wprost. Wystarczy być ZADBANYM a pewność siebie zrobi resztę. Nie jestem znowu pewny czy będzie to działać w LTR.

 

Jedna z samic w temacie dotyczącym LTR powiedziała, że czasem jak pojawi się u samicy Adonis na radarze, to co by się nie działo i jak misiu by nie był dobry, to klapki na oczach i chemia mózgu się zmienia o 180 stopni w stronę Adonisa. Także ten. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Montella26

 

Sprawa jest banalnie prosta:

1. Zacznij udostępniać jakieś gówna na swoim fejsie jaki to jesteś wrażliwy itp.

2. Simpuj

3. Przytyj ze 20-30 kg

4. Chodź zgarbiony z zamkniętą pozycją ciała tak żebyś nie wyglądał na więcej niż 170 cm

5. Zostań bezrobotnym

 

a potem wróć i powiedz czy wreszcie wyrwałeś jakąś dobrą dupę :D 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, HumanINC napisał:

Bardzo mi się podoba wpis @antyrefleks i się z nim zgadzam. Dopóki są emocje, to można być i kaszalotem.

 

W wielu poradnikach PUA / SRUŁA itp, jest o tym powiedziane wprost. Wystarczy być ZADBANYM a pewność siebie zrobi resztę. Nie jestem znowu pewny czy będzie to działać w LTR.

 

Jedna z samic w temacie dotyczącym LTR powiedziała, że czasem jak pojawi się u samicy Adonis na radarze, to co by się nie działo i jak misiu by nie był dobry, to klapki na oczach i chemia mózgu się zmienia o 180 stopni w stronę Adonisa. Także ten. :) 

Ja byłem takim adonisem. I ta pokrzywiona pizdeczka o której pisałem rucha pannę 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Montella26 napisał:

pokrzywiona pizdeczka

Nie lubię osobiście takich ocen innych ludzi, nie wiem czy przez Ciebie przemawia zazdrość, zbyt wybujałe ego czy co innego.

Nie o to chodzi. Póki ktoś nie robi drugiej osobie krzywdy, to moim zdaniem się powinno zachowywać neutralnie co do takiej osoby.

Być może ta "pokrzywiona pizdeczka" ma większe jaja niż Ty w niektórych sprawach a młodej to wystarcza :)

 

Wielkie filozofie się tu dzieją a wystarczy wspomnieć (a zakładam, że kobietki są młode, przynajmniej ta tego gościa od 18ski), że jak są młode panie to inaczej mogą do wszystkiego podchodzić.

Idealizują, więcej w tym jest faktycznych uczuć niż kalkulacji.

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Quo Vadis? napisał:

Nie lubię osobiście takich ocen innych ludzi, nie wiem czy przez Ciebie przemawia zazdrość, zbyt wybujałe ego czy co innego.

Nie o to chodzi. Póki ktoś nie robi drugiej osobie krzywdy, to moim zdaniem się powinno zachowywać neutralnie co do takiej osoby.

Być może ta "pokrzywiona pizdeczka" ma większe jaja niż Ty w niektórych sprawach a młodej to wystarcza :)

 

Wielkie filozofie się tu dzieją a wystarczy wspomnieć (a zakładam, że kobietki są młode, przynajmniej ta tego gościa od 18ski), że jak są młode panie to inaczej mogą do wszystkiego podchodzić.

Idealizują, więcej w tym jest faktycznych uczuć niż kalkulacji.

Dobra przesadziłem z tym określeniem. To filmik sprzed 7 lat. A dalej wygląda tak samo. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Montella26 napisał:

Ja byłem takim adonisem. I ta pokrzywiona pizdeczka o której pisałem rucha pannę 

Moze ma chociaz pytonga ktory konczy sie w okolicy kolan .Nie zazdrosc blizniemu takiej samicy na wylacznosc bo jak sie jej haj skonczy to go odpali bez wiekszych emocji .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, Montella26 said:

Nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć

 

Tylko ze ja nie rozumiem o co ci chodzi zakladajac ten temat.

Po co chcesz w ogole to sobie tlumaczyc?

Ludzie dobieraja sie w pary od poczatku tego swiata. To jest calkowicie normalne. 

Naprawde nie trzeba byc Herkulesem zeby znalezc sobie dziewczyne.

Tylko trzeba odejsc od komputera i przestac sobie wkrecac jakies skrajnosci typu kwadratowe szczeki, blackpille. Bo jak sie czlowiek za bardzo na tym zafiksuje to bedzie siebie samego postrzegac jako wybrakowanego w jakis sposob, a to automatycznie sprawia ze konczy sie przed redtube z chujem w dloni po to zeby usmiezyc stres i bol istnienia w stanie nie- akceptacji siebie samego takiego jakim sie jest.

 

Kazdy ma jakas wartosc. Nawet te "pokrzywione pizdeczki".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Montella26 napisał:

 

 

47 minut temu, Montella26 napisał:

Widać zamknięta mowa ciała i zakłopotany uśmiech

W jednym z tematów ostatnio, ktoś (chyba NiemlodyYoda) wrzucał link do Mnicha który opowiadał o depresji. Tam był taki fragment że nie umiemy przyjmować pochwal. Chodzi o to, że w głębi siebie  wiesz że zapierdzielales cały rok, a np. kumple z pracy się opierdalali i dostajesz zasłużony awans. Z jakiegos powodu niegrzecznie było by stwierdzić "dzięki należało mi się", wiec każdy wali takie farmazony "nie osiągnąłbym tego bez was" itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, balin napisał:

Za dużo w tobie goryczy. Panny tego nie lubią. Wieją od takich gdzie pieprz rośnie, nie pomoże nawet wygląd Adonisa.

 

Dokładnie to miałem napisać. Gościu operuje na niskich stanach świadomości i takie rzeczy są instynktownie wyczuwalne (zwłaszcza przez kobiety). 

Ja po 4 dniach uwalniania negatywności dziś czułem się świetnie i nawet jedna koleżanka powiedziała "Co ty masz dziś taki dobry humor". 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, yrl napisał:

 

Dokładnie to miałem napisać. Gościu operuje na niskich stanach świadomości i takie rzeczy są instynktownie wyczuwalne (zwłaszcza przez kobiety). 

Ja po 4 dniach uwalniania negatywności dziś czułem się świetnie i nawet jedna koleżanka powiedziała "Co ty masz dziś taki dobry humor". 

O chopie, a dzisiaj jak ja uwolniłem sobie... po robocie która dzisiaj była nerwówką i ogólnie słaby stan, jechałem do domu autobusem to aż mnie nasada nosa uciskała... mnie rozwala to jak w emocji niskiej jakie są myśli i światopogląd. Gdy emocja mineła/rozproszyła się to prawie 180 stopni zmiana toku myślenia i zabarwienia świata...

Sporo mam tego syfu do uwolnienia jeszcze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnie się w życiu układa, a szukanie prostych reguł to najlepsza droga do bycia zrzędą. 

 

Czasami są to studenckie związki, często panie są nie pewne i lepszy wróbel w garści niż skowronek na dachu (zanim się rozpędzą i nabiorą pewności siebie). Często też są to prozaiczne przyczyny, bo gość ma mieszkanie (albo samochód) i można się z nim u rodziny pokazać na wiosce, a w tle karuzela bolców.

 

Nie wiesz co się w domu odwala w środku. Część pań z wiekiem robi się cwane i dopiero nabiera pewności siebie.

 

Znam też związek gdzie laska wręcz jawnie waliła gościa w rogi, a on był dumny, że ma kobietę. Ważne jest dla niego by pochwalić się przed kolegami i rodziną i akceptuje taki stan rzeczy. Podejrzewam, że może był nawet szczęśliwy. Ba. Pamiętam jak po tym jak moja przyprawiła mi piękne poroże, prosiłem ją by dała nam szansę :lol: . 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam. Bo to są porządne dziewczyny, nie jakieś szoniki. 😁  A porządna dziewczyna wiadomo kosztuje: czas, emocje, zaangażowanie, pieniądze i atencję. 

 

Idź do rezerwatu tam ci panie wytłumaczą co robić, żeby taką rakietę mieć. 😁

 

Natomiast w zaufaniu zdradzę ci, że zawsze jest jakieś drugie dno. Tylko może nie być na zewnątrz widoczne. 

 

Moje przykłady są niemiarodajne, ale np. kolega lat 43 jest z zajebistą dupą lat 24. Są tylko dwa haczyki: dostarcza jej emocje (sport, moto) i toleruje jej okazjonalne "zapominanie się" z innymi. A tak poza tym to miła, porządna dziewczyna, sam bym taką chciał. 😉

 

Inna odpowiedź jest jeszcze prostsza: tam jest po postu prawdziwa miłość, co się raz na sto lat zdarza. 😉

 

Wybierz co chcesz. 

51 minutes ago, balin said:

Za dużo w tobie goryczy. Panny tego nie lubią. Wieją od takich gdzie pieprz rośnie, nie pomoże nawet wygląd Adonisa. :) 

To fakt. Panie lubią wesołych chłopaków, a nie marudzących przegrywów. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Montella26 napisał:

Ostatnio w robocie jechałem widlakiem. To o mały włos, a wpierdoliłbym się widłami w krawężnik. Jak zobaczyłem kto typowi bułki do roboty przywiózł bo zapomniał. 

 

I gdzie te wasze bad boye, chady i inne wynalazki. 

 

W sumie jakby się zastanowić to znam tylko 1 taki przypadek z otoczenia.

Znajomy to 100% nerd, zgarbiony w okularach, ujebał studia, próbował znowu i także ujebał. Siedzi w gównorobocie (jakaś kanciapa w hali magazynowej).

Z wyglądu i zachowania taki zwykły przeciętniak aczkolwiek bardzo go szanuję.

Jego laska? Po studiach medycznych, sama kupiła mieszkanie i teraz on się do niej wprowadza. Dziewczyna bardzo atrakcyjna, szczupła i miła, stać ją na wszystko a on sobie po prostu dupczy.

 

Cała reszta znajomych zupełnie na odwrót. Ogarnięci faceci a ich myszki takie typowe 4/10

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii formalnej.
 

Pamietam historię jednego mojego kolegi ze studiów. Niedoświadczony, spermił do jakiejś ładnej lali co w międzyczasie ruchała się z jakimś czadem. Ale gdy potem załatwil sobie samodzielne mieszkanie, przyplątała się jakaś inna laska poznana w klubie, całkiem niezła. Moment się do niego wprowadziła. Sielanka, wielkie love, ruchańsko i lody dzień w dzień. Tak to sobie trwało do końca roku akademickiego, kiedy to lasia wróciła na wakacje do siebie na wioskę, no i jak można się było spodziewać, kopneła mojego kolegę w dupę. Mieszkając u niego cały czas ciągnęła od swoich rodziców kasę okłamując ich że niby wynajmuje sama pokój. Oczywiście ten hajs szedł na bailando, koledze do kosztów się nie dokładała.

 

Także ten, to tak odnośnie drugiego dna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, antyrefleks napisał:

Emocje są, gwarantują to wyjazdy. Laska na tę chwilę chce się bawić, czyli to jest jej interes. Gość to oferuje, więc jest ok. Ja też swojej oferowałem wyjazdy zagraniczne i wówczas było ok. Przestało być ok, jak zmieniły się cele. Wyjazdy mi się znudziły, chciałem skupić się na rozwoju zawodowym, a loszka chciała mieć dziecko. Dopóki masz cel, który loszka honoruje, możesz być kaszalotem i to może działac. Aczkolwiek jak to tutaj bracia doświadczeni piszą, to twój czas, twoja kolej. Później przyjdzie kolej chada :D:D 

 

Poza tym my za bardzo kminimy. Sam się łapie na tym, że jestem rage na kobiety i mam ograniczone ręce przez to. Nie mniej rozwój zawodowy ma dla mnie większe znaczenie, a kobiety mam w czterech literach. Jednak trzeba mieć na uwadze, że chłonięcie wiedzy w nadmiarze rozpierdoli nawet najmądrzejszą głowę. Chłopak jest nieświadomy, ma wyjebane, ma luz, własnie o to chodzi. A ja jestem spięty, zły na kobiety, dlatego nie biorę się za fajne loszki, bo i tak bym to rozjebał na tę chwilę :)

Z tym, że laska to jeździła na wyjazdy wcześniej z koleżankami. Typ jej nic nie stawia. To ona go ogarnęła. Nornalnie by siedział na piździe na wsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Montella26 napisał:

Jednak nie przeszkodziło mu to w wyrwaniu dobrej dupy. 

Problem to jest, że Ciebie to ruszyło.

Oczy zespołem REDPIL'downa zarosły.

Teraz(tornado) do brzegu bo waćpan już ciśnieniuje i zaraz na pompkę zejdzie ze tegoo płaskiego padoła.

 

EMOCJE.

JAK TO? 

A no curwa bardzo prosto:

załóżmy, że nie mamy wszystkich danych(tła przeszłości).

Zatem 'laska' ma przy/nim  wyzwalacz OPIEKUŃCZOŚCI.

Jest to dla kobiet bardzo MOCNY emocjonalny stan/podobny do opieki nad małym dzieckiem.

Do tego jest w grópie BLISKOŚCI.

TAKIE dziewczyny często udzielają się jako wolontariusze w domach opieki.

Możliwe też, że miała młodszego brata który wymagał opieki....itd

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.