Stare i ukochane gry

[BumTrarara]

Warhammer: Shadow of the Horned Rat

 

Warhammer Dark omen

 

Warhammer 40000: Chaos Gate - ten z 1998

 

 

 

[Druid]

 

 

[I1ariusz]

Ostatnio z nostalgicznych tytułów dorwałem też:

 

Black Dahlia - przygodówka, która rozgrywa się w latach 30-ych XX w USA, gdzie jako agent proto-CIA ścigamy szpiegów nazistowskich i trafiamy w końcu na powiązanie z czarną magią i morderstwami Torso Killer z Cleaveland. Bardzo trudna, ale bardzo klimatyczna.

 

Fajowa była też najnowsza część z serii Tex Murphy. Chociaż wykonana już leciwie, to dawała radę klimacikiem, humorem i tym oldschoolowym feelem.

[Patton]

4 minuty temu, I1ariusz napisał:

Black Dahlia 

 

https://entuzjastagier.pl/2021/05/black-dahlia-recenzja-gry-fmv.html

 

 

https://entuzjastagier.pl/2021/09/ripper-recenzja-gry-fmv.html

[I1ariusz]

@Patton Ripper też bym sobie chwycił. Ale tyle rzeczy do zrobienia, prócz grania...

[Patton]

1 minutę temu, I1ariusz napisał:

@Patton Ripper też bym sobie chwycił. Ale tyle rzeczy do zrobienia, prócz grania...

Ja ostatnio sobie pykam na smartfonie w larry 7 przez scummvm,.

[I1ariusz]

6 minut temu, Patton napisał:

Ja ostatnio sobie pykam na smartfonie w larry 7 przez scummvm,.

I w tramwaju widać jak Ci pręt stoi? Polecam tutaj sprawdzić: Thimbleweed Park. Mega fajowa.

[Patton]

1 minutę temu, I1ariusz napisał:

I w tramwaju widać jak Ci pręt stoi? 

Raczej przypominają mi się stare czasy.

[Druid]

 

[Druid]

W dniu 1.02.2022 o 12:55, I1ariusz napisał:

Blizzarda z obmacywaniem programistek nie pogrąży firmy.

Teraz takie pomówienia są w modzie. Problem jest tym, jak okaże się to kłamstwem, czy ktoś za to pójdzie siedzieć, to samo tyczy się Polski.  Jak jest rejestr pedofilów, przydałby się jeszcze ludzi rejestr ludzi składających pomówienia i prawomocnie skazani za pomówienia.

[I1ariusz]

1 godzinę temu, Druid napisał:

Teraz takie pomówienia są w modzie. Problem jest tym, jak okaże się to kłamstwem, czy ktoś za to pójdzie siedzieć, to samo tyczy się Polski.  Jak jest rejestr pedofilów, przydałby się jeszcze ludzi rejestr ludzi składających pomówienia i prawomocnie skazani za pomówienia.

Widać ucichło, bo teraz szykują się na premierę D4. Natomiast sprawa pomówień to jest temat sam w sobie: masakra jak łatwo można potencjalnie zniszczyć komuś życie.

[Druid]

3 godziny temu, I1ariusz napisał:

Widać ucichło, bo teraz szykują się na premierę D4

Co to ?

[I1ariusz]

41 minut temu, Druid napisał:

Co to ?

Diablo 4

[Druid]

21 minut temu, I1ariusz napisał:

Diablo 4

Ok. nie wiedziałem.

[Libertyn]

Będę hipsterem:

Szachy,
Ryzyko,
Monopoly

[Druid]

 

[Pan Nikt]

KKnD

Starcraft

The Settlers 2

Jagged Aliance 2

Desperados: Wanted dead or Alive

Corsairs: Conquest at Sea

Knights and Merchants

Twierdza

Open Transport Tycoon Deluxe

 

 

[I1ariusz]

Dziś wypróbowana inna gierka: Heavy Rain

Szybko wciągająca unikatowa przygodówka w gatunku thrillera/dramatu w formie interaktywnej. Bardzo fajna.

[EVerest]

- Duke Nukem 3d

- Unreal

- Project IGI

- Rainbow Six - ale jedne z tych pierwszych o ile nie pierwsza. Wtedy szokowało, że komputerowych przeciwników można znaleźć w różnych miejscach na mapie po kilkutrotnym wznowieniu gry w tym samym rozdziale.

- GTA 2 i pierwsze GTA 3 - szok i niedowierzanie wtedy, że to się dzieje w 3d. Mam nawet GTA 5, ale grałem z 3-5h w tę grę ogólnie mimo, że mam ją praktycznie od premiery. W GTA 2 pewnie setki godzin i w sumie jak miałbym dziś wybierać to wolałbym sobie przypomnieć GTA 2

 

Z takich 'nowo-starych' to lubię Anno 1404, serię Football Manager i Europę Universalis

 

[bzgqdn]

Wolfenstein, Heretic, Hexen, Blood, Doom - wszystko na tym samym silniku gry, a grało się w każdą jak w nową - do dziś kody pamiętam.

 

Warcraft, Warcraft 2 - jaki to był przeskok, jak w dwójce domyślne komendy były pod prawym przyciskiem myszy. Nawet nasza wersja Polanie była grywalna 

Command & Conquer, Commandos, seria Heroes of might and magic, GTA, Transport tycoon, scorched earth (pierwowzór Worms).

Rany ile godzin spędzonych przed kompem.

 

Dziś faktycznie spędzam moze 2 godziny na graniu, raz na kilka dni. Z jednej strony open world jak w GTAV czy Skyrim zadziwia i daje wiele możliwości, a z drugiej jakoś szybko się nudzi.

 

[Legionista]

 

 

 

 

 

 

Edytowane 13 Maja 2023 przez Legionista

[I1ariusz]

Dodam do listy kilka innych tytułów:

 

1) Lands of Lore 3 - pograłem chwilę w ten zacny i wykonany w pięknie nostalgicznym stylu RPG. Widać jak dawne i nieistniejące już Westwood podchodziło pieczołowicie do swoich gier. Swego czasu konkurencyjna dla Blizzarda firma przegrała tym, że nie inwestowała tak bardzo w multiplayer, ale jej twórcy mieli i wyobraźnię i fajny warsztat twórczy. 

 

2) Nox - była to konkurencja dla Diablo i chociaż nie miała szans z franczyzą Blizzarda, to wnosiła coś fajowego do gatunku. Podobnie jak w innych grach Westwood pełna humoru i groteski. Świetnie wykonana również grafika, piękna muzyka i przywiązanie do detali. Perełka warta sprawdzenia.

 

3) Thief 2 - serię odkryłem ponownie jakoś parę lat temu, wcześniej trochę odrzucony od powolności rozgrywki (nawykły dawniej byłem do szybkich strzelanek FPS). Jednak zawsze pamiętałem o tej grze przez wzgląd na atmosferę: nie ma drugiej takiej. Dwójka przez wielu jest uważana za lepszą od jedynki przez większe nastawienie na umiejętności złodziejskie i unikanie starć. Polecam pograć - pod wieloma względami gra w ogóle się nie zestarzała.

 

4) Entomorph - wspomnianą grę będzie znała garstka. Ja pamiętam ją za niepowtarzalny klimat, fabułę i świetną rockową muzykę. Akcja rozgrywa się na egotycznych wyspach opanowanych przez wielkie owady. Jedna z pierwszych gier, które korzystały z rozdzielczości 640x480.

 

5) Gorky 17 - bardzo dobre taktyczne RPG w klimacie horroru wprost z Polski. Akcja rozgrywa się gdzieś w naszym kraju, w postsowieckim mieście, które jest eksperymentem naukowym "gone wrong". Bardzo trudna, ale pełna ciekawych pomysłów i z świetnym klimatem. Dzisiaj masochizm jest znów w modzie przy graniu w gry, więc poziom trudności zachęci.

 

6) MDK - pierwotnie reklamowana jako skrót: Murder Dead Kill. Firma, która ją stworzyła znana była z jajcarskiego Earthworm Jim i w tej grze, SF w duchu "Dzień Niepodległości", patos ładnie się łagodzi przez masę ironii i dziwacznego humoru. Baaardzo ciekawa gra - do dziś rzuca się w oczy oryginalnością.

 

7) Mortal Kombat 3 - pierwsza gra, którą miałem w oryginalnym i przepięknie wykonanym pudełku. Znacznie szybsza od poprzednich części: dodano combosy i możliwość biegania. Ciekawa była też zmiana klimatu: wmieszanie elementów SF i futurystycznych z klasycznym MK. Mogłem być jednym z pierwszych, jeśli nie pierwszym, który posiadał grę w rodzimym mieście . Wymagała przebudowania mojego PC: dodania 4MB RAM i CD-ROM. Czekałem, czekałem i w końcu mogłem grać, a na salonach tylko Mortal Kombat 2.

 

 

[smerf]

 

Grałem w Settlersów, zamiast do szkoły podstawowej chodzić na lekcje. 

 

Później w JA2.

 

 

 

W końcu rodzice zamknęli pokój z komputerem... drzwi zostały w*jebane z futryną.  

[Libertyn]

39 minut temu, I1ariusz napisał:

 

3) Thief 2 

Na steam za niecałe 26 złotych.
 

[UncleSam]

Uuuuu

 

Roller coaster Tycoon

 

Airlines Tycoon

 

Mechanised assaults & machines

 

Doom

 

Submarine titans

 

Need for speed

 

Virtual city (cities skylines dla biedaków)

 

Half-life

Cs

 

Co tam jeszcze było

 

Commandos

 

To było dzieciństwo! 😎

 

Tera to cs czasem, rocksmith, assetto corsa, F1. W simy gram raczej na VR.

 

Jeszcze nie próbowałem grać na VR w coś innego niż wyścigi, ale się przymierzam. Czekam aż half-life alyx będzie na wyprzedaży i poluje też na beat saber ale na niego raczej zniżki nie będzie.