Skocz do zawartości

Człowiek nie wielbłąd pić musi, ale co pić?


TomZy

Rekomendowane odpowiedzi

Nalewając sobie gorącej wody do filiżanki z torebką rooibosa zauważyłem, że dalej piję od lat ten sam niedrogi napar, choć mógłbym sobie pozwolić na coś lepszego. Wraz ze wzrostem zarobków pozwalam sobie zainwestować więcej pieniędzy w dietę, ubrania, sprzęt, alkohol, ale podstawowy składnik do życia - woda i napoje w niewielkim stopniu stopniu się zmieniły na przestrzeni lat. Czy macie podobnie?

 

Chciałem się podpytać co pijecie? Czy jest różnica między latem a zimą? Jakie marki? Co polecacie do spróbowania?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami najprostsze rozwiązanie jest najlepsze - rano i wieczorem woda niegazowana.

 

Też się nad tym kiedyś zastanawiałem. Wolałbym kupić coś droższego ale porządne niż to co jest w sklepach. O ile jak lubisz się bawić w zaparzanie to zawsze coś znajdziesz wysokiej jakości. Jak chcesz kupić w torebkach to zawsze jest tam najgorszy syf.

Ja kupuję herbaty SirWilliams https://wnatural.pl/  ale tylko dlatego że w pracy nie mam czasu bawić się w zaparzanie w dzbanku (w domu mam czas ale też się nie bawię, coraz częściej wybieram kawę z ekspresu).

 

Na studiach oczywiście yerba mate. Specyficzny smak i nie każdemu podejdzie. Najdziwniejszą i zdecydowanie najdroższą herbatą jaką piłem była matcha. Ale za dużo z nią zabawy było i wcale takiego dobrego smaku nie miała. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie piję wodę typu Muszynianka, ma mieć dużo minerałów i gaz, zawsze jest u mnie na stanie.

 

Z rana czasem kawa sypana, nie piję jej codziennie. 

 

Słodkie napoje - jak wlatuje fast food to musi być coś typu cola/mirinda, od żeby zapić gryza. Na gaszenie pragnienia te napoje się nie nadają i ogólnie zdrowiej i lepiej już piwa się napić, ale nie zawsze można.

 

Polecam też kupić najlepiej wyciskarkę wolnoobrotową chociaż sokowirówka też się nada i samemu robić soki owocowo-warzywne. Seler naciowy, jabłka, marchew. Po takim napoju z rana aż czuć więcej energii.

 

Godzinę temu, TomZy napisał:

Czy jest różnica między latem a zimą?

Jest, w lato powinno się pić więcej. A przy 30°C to już tylko zimne piwo mnie ratuje, nienawidzę skwaru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z blendera dużo korzystałem to musy truskawkowe, bananowe, z płatkami owsianymi, rodzynkami i właściwie wszystkim, co wpadnie. Marchewkowo-jabłkowy z cynamonem, robota na minutę dosłownie. Dużo piłem wody z cytryną. Dobrze mi wchodziła, na brzuchu lżej było trochę, kiedy tego potrzebowałem. Barszcz czerwony, wywar ze sklepu i jakieś rosołki czasami dla odmiany. Blender daje najwięcej opcji na fajne koktajle. Miałem dwa miesiące catering, który bazował praktycznie w 70% na koktajlach. Możesz spróbować. Skład podawali, więc możesz sobie później w domu mniej więcej odtworzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piję wodę niegazowaną i kawę sypaną, czasem zaparzam ziółka np. rumianek, dziurawiec, zioła damiana (polecam szczególnie jako afrodyzjak i na problemy ze snem). Wszystkie napoje słodzone cukrem czy słodzikami, soki z marketu to syf. Sok ok, ale tylko prawdziwy wyciśnięty ze zmiksowanych warzyw i owoców. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakwas buraczany, len mielony, woda, sok z kapusty, plus zielona herbata (sypana, nie w torebkach) - rozpisz sobie takie kombo na tydzień, polecam. Jako deser od czasu do czasu - kawa. Sok z marchwi (jednodniowe albo samodzielnie zrobione) - dobrze robi na skórę, byle nie za dużo.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Kiroviets napisał:

 

Czy zaparzanie Yerby w odpowiednich proporcjach w tego typu dzbanku wpłynie jakoś na smak/ wartości odżywcze wywaru? Bo z rana nie mam zbytnio czasu się bawić z tym...

 

dzbanek-zaparzacz-do-kawy-kawiarka-quttin-losvinos-800ml.jpg

Nie wiem nie próbowałem parzyć Yerby w tego typu dzbanku bo ja parzę w Tykwie (matero) więc nie mam porównania ale myślę że spokojnie się nada i nie wpłynie jakoś szczególnie ani na smak ani na wartości odżywcze

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Kiroviets napisał:

 

Czy zaparzanie Yerby w odpowiednich proporcjach w tego typu dzbanku wpłynie jakoś na smak/ wartości odżywcze wywaru? Bo z rana nie mam zbytnio czasu się bawić z tym...

Nigdy nie testowałem, ale powinno być spoko. Yerba nie jest specjalnie wymagająca co do temperatury oraz czasu zaparzania.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda. Próbowałem pić z 1,5 litra na dzień ale po paru dniach miałem obrzydzenie do wody. Musiałem się zmuszać. Plus taki, że redukuje wagę. U mnie szybko to widać. 

 

Nie lubię pić tak na przymus.

 

Teraz jednak widzę w Internecie że już nawet woda nie jest trendy bo fitneserki zalecają pić elektrolity. Mnie na wymioty bierze takie to niedobre. To już lepiej dodać szczyptę soli do butelki i parę kropel cytryny.  Muszę o tym pamiętać w lecie bo na motocyklu w upały to aż potrafiłem białe plamy z soli na kurtce zostawiać. 

 

Kiedyś herbata zielona. 

 

Herbata biała jest delikatna w smaku. Ten zaparzacz ze zdjęcia wyżej idealnie się do niej nadaje. 

 

Ps. Takie coś mi pomaga w piciu wody. Jeden mam w pracy. Drugi w domu. Jakoś dzięki temu więcej pije wody. 

 

bidon-packshot-mieta.jpg

 

Edytowane przez RealLife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda, zwykła kranówka, na takiej się wychowałem i najlepiej mi wchodzi.

Kawa, czarna gorzka, fusiara

Herbata, w sumie jak leci, ale lubię Twinnings earl Grey

Mięta, herbaty owocowe bez cukru

Sok z kiszonej kapusty

Kefir, zsiadłe mleko, maślanka

Piwo jasne i ciemne (chyba jedyny słodki napój)

Rum z cola zero

Gonzo toniciem zero

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda - w zasadzie wszystko co się nawinie pod rękę, pod warunkiem, że jest gazowana. Niegazowana jest dla zwierząt.

 

Posca - w sezonie, jak mam swój ocet jabłkowy, piję go mieszając z wodą gazowaną. Smakuje jak kwaśna oranżada i moim zdaniem lepiej ,,otrzeźwia" rano, niż woda z cytryną.

 

Kawa - muszę przyznać, że jestem kawowym plebejuszem i pokutuje u mnie nawyk picia tego napoju, wyniesiony jeszcze z czasów młodzieńczych, kiedy pracowałem na budowach, gdzie kawę piło się ,,na szybko", z domieszką cementu i szczyptą styropianu. Do dzisiaj przyrządzam ją ,,na budowlańca", czyli wpierdalam kilka łyżek grubo zmielonej do kubka i zalewam wrzątkiem. Espresso i innych wynalazków nie jestem w stanie docenić.

 

Herbata - w Polsce generalnie nie ma powszechnie dostępnej ,,od ręki" herbaty dobrej jakości, dlatego warto jest się więc nauczyć, jak ją aromatyzować na kilkanaście sposobów, żeby była znośna w smaku. Picie samego wywaru z tych odpadów, wymiecionych spod worków z prawdziwą herbatą, mija się z celem. 

 

Napary - tutaj przoduje moja Mysza, która robi napary praktycznie z każdego zielska, jakie jest dostępne. Piję więc tego sporo i często nawet nie wiem dokładnie co. Od siebie mogę polecić napar z czystka, który po schłodzeniu, nie ma sobie równych, jeśli chodzi o gaszenie pragnienia w letnie upały.

 

Piwo - koncernowe w Polsce nie nadaje się ogólnie do spożycia, ale dzisiaj nie ma już praktycznie żadnego problemu, żeby w pierwszym lepszym sklepie kupić za normalne pieniądze piwo, które w rzeczywistości jest piwem. Rewolucja kraftowa w Polsce była więc jednym z tych wydarzeń, które znacznie odmieniło komfort życia na tej udręczonej ziemi. Wyboru od zajebania i po horyzont, więc sobie nie odmawiam i piję dość często.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piję tylko zioła jak mięta, melisa, dziurawiec, morszczyn, pokrzywa, skrzyp, lipa, kwiat głogu, rumianek, szałwia, morwa biała.

Można też pić zwykłą wodę przegotowaną z cytryną.

 

Nie pijcie za to kawy, herbat z marketu, mleka UHT, soków w kartonach, butelkach plastikowych,

napojów gazowanych, energetyków, wody tzw. "mineralnej" to jeden wielki syf!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.