Skocz do zawartości

Szczepionka przeciwko HPV


Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, UncleSam napisał:

Teraz wszystkie szczepionki zostaną wrzucone do jednego wora... Pozazdrościć procesu myślowego.

Pamiętajmy, że szczepionka na covid to nie szczepionka tylko preparat genetyczny.

49 minut temu, Yolo napisał:

Chodzi mi o zaszczepienie dorastającej dziewczyny. 

Miałyście, mieliście z tym kontakt? Co myślicie?  

Zupełnie nie jestem w temacie, a na necie coś mądrego piszą na ten temat - patrzałeś?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UncleSam

A kto wrzucił do jednego wora? 😎 Easy.

Pomimo mojego sceptycyzmu wobec szczepionek na popularną dzisiaj (ponoć kończącą się) chorobę, jestem np.za podstawowym kalendarzem szczepień dziecka (z mężem mamy obgadany temat, jeśli oczywiście będziemy rodzicami). 

 

Rozumiem rodziców, którzy drążą temat szczepień, jakichkolwiek szczepień. W pełni rozumiem ich troskę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, maggienovak napisał:

Zalecił ginekolog/lekarz rodzinny?

W rodzinie było występowanie raka szyjki macicy? 

A to lekarz musi zlecać lub zlecenie jest wiążące? 

No i tu chyba nie chodzi o to czy w rodzinie występowały nowotwory tylko o to, żeby nie podłapać jakiejś nie ciekawej wersji HPV choćby nawet tych nieonkogennych 6, 11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wyjaśnię szerzej, żeby uniknąć niedomówień. 

 

Porzedkowalem cały wieczór papiery, znalazłem odręczną notatkę ojca koleżanki mojej córki.

Dziewczyna spędzała u nas kilka dni, facet po nią przyjechał i zaczęliśmy rozmawiać. W pewnym momencie pogonił córkę żeby zaczęła się zbierać, bo jadą na szczepienie. To było jakoś przed pandemią, więc dopytałem zaciekawiony. 

 

Nie wiem kto mu to zalecił, chodzi o uniknięcie zarażenia HPV i w konsekwencji raka szyjki macicy, ponoć najlepiej się zaszczepić przed rozpoczęciem współżycia. 

 

Odłożyłem kartkę na bok, stwierdzając że za wcześnie na myślenie o takich sprawach. 

Wczoraj znalazłem i zaczynam się zastanawiać co z tym zrobić. 

Nie mam żadnych obaw, tylko brak wiedzy. 

 

Zerknąłem co piszą na necie, ale nie wiem co o tym myśleć. 

 

5 godzin temu, LiderMen napisał:

Jak dziadka zaszczepili to dostał raka na skórze nosa miesiąc po tym goownie

 Po co dziadek brał szczepionkę przeciw HPV? 

 

 

Ps. Tak, były w rodzinie przypadki takiego nowotworu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Yolo napisał:

Nie wiem kto mu to zalecił, chodzi o uniknięcie zarażenia HPV i w konsekwencji raka szyjki

Nikt nie musiał mu zalecać może sam na to wpadł, pozatym HPV to nie tylko rak szyjki macicy ale i inne problemy i dotyczą one tak samo mężczyzn jak i kobiet. 

W niektórych miastach w kraju np Polkowicach miasto funduje szczepienia dla dziewczynek i wyszczepia się tam ich ponad 90% choć podejrzewam, że jakby zgłosić syna to nie powinno być problemu, w razie W można by im zarzucić dyskryminację ze względu na Płeć. 

Po tych szczypwawach na Covid trochę mnie wzdryga na te wszelkie szczepienia ale chyba nie można się dać zwariować i pewnie bym skorzystał, choć czytałem głosy, że szczypawy na hpv to zakusy na płodność kobiet 🤷 

Godzinę temu, Yolo napisał:

Po co dziadek brał szczepionkę przeciw HPV? 

Pewnie chciał jeszcze poskakać na Divy i bał się HPV 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Yolo said:

Chodzi mi o zaszczepienie dorastającej dziewczyny. 

Co ty, nie wiesz, że szczepionki to złoooo?

 

Jako że na pewno ktoś ci tu podrzuci filmik z jutuba z Prawdą Której Nie Chcą Ci Powiedzieć Sługusi BigPharmy, to ja dla równowagi wrzucę to:

https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(21)02178-4/fulltext

(oczywiście wiarygodność i wartość naukowa artykułów w Lancecie jest dużo niższa niż filmików z jutuba z żółtymi napisami, no ale warto znać też stanowisko drugiej strony, nie?)

 

A z mojej działki, to w USA trwa (zaczyna się? sprawa jest dosyć świeża) duży proces sądowy przeciwko producentowi Gardasilu o szkody wywołane domniemanymi powikłaniami po tej szczepionce. Jako że jest tam dosyć, <khe khe>, specyficzna kultura prawna, to należy się spodziewać w amerykańskich social mediach dużego wzmożenia w poszukiwaniu potencjalnych pokrzywdzonych przez szczepionkę (kancelarie prawne specjalizujące się w takich procesach doskonale wiedzą, jak robić sobie marketing ;) , a Merck to bogata firma, więc jest o co walczyć).

 

Była też bardzo ciekawa sprawa w Japonii dotycząca zniesławienia na tle tej szczepionki: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7405595/

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu krajach europejskich szczepionka ta jest od lat refundowana (Niemcy, Szwajcaria, Belgia, Austria, Dania, Włochy, WB i inne), co oczywiście świadczy wyłącznie o tym, że zachód to samo zło. Kiedy przed wybuchem pandemii Trzaskowski ogłosił, że miasto też będzie ją refundować zrobił się ogromny problem z dostaniem szczepionki w aptekach - tak, wiem, tu najgłupsi ludzie w PL mieszkają.

 

Gdybym zaczęła kwestionować wszelkie osiągnięcia tego świata, to wciąż chodziłabym piechotą, w drewnianych butach, miałabym piwniczkę zamiast lodówki, a w razie choroby szukałabym pajęczyn i ziół.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Yolo napisał:

Chodzi mi o zaszczepienie dorastającej dziewczyny. 

Miałyście, mieliście z tym kontakt? Co myślicie?  

Rozważam to zaszczepienie w kontekście córki. Przypadkowo okazało się, że żona jest w grupie ryzyka w kwestii HPV (na szczęście nie onkogenne odmiany) i jest pod obserwacją. Ze względu na mnogość odmian wirusa waham się, ale chciałbym zabezpieczyć młode. Do decyzji pozostało mi około 10 lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, maggienovak napisał:

 

Wiesz, może Twoja wypowiedź dot.WYŁĄCZNIE tej szczepionki pomogłaby użytkownikom pomóc decyzję. 

 

Ja jestem przypadkiem z netu. Nie jestem autorytetem w naukach medycznych, by doradzać użytkownikom podjąć decyzję dot. szczepionki - użytkownik  @Yolo  pewnie to rozumie :)

Moja odpowiedź w tym temacie kierowała do mniej przypadkowych autorytetów - ktoś te szczepionki poddaje wieloletnim badaniom klinicznym, zatwierdza do wprowadzenia, podpisuje się pod programami szczepień i nie są to randomy z netu.

 

W tej kwestii masz dylemat taki, że albo szczepisz dziecko (licząc się z powikłaniami, bo kto wie, czym się kierują koncerny i rządy...), albo nie szczepisz i liczysz się z tym, że zachoruje na raka, a wtedy zada ci pytanie, dlaczego mnie nie zaszczepiliście. Każdy podejmuje decyzję sam i godzi się na jakieś ryzyko.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MaxMen napisał:

Nikt nie musiał mu zalecać może sam na to wpadł, pozatym HPV to nie tylko rak szyjki macicy ale i inne problemy i dotyczą one tak samo mężczyzn jak i kobiet. 

Kiedyś robiłem zestawienie, ilu mężczyzn i ile kobiet choruje i umiera na nowotwory będące pochodnymi wirusa HPV. U mężczyzn tego typu nowotwory to wielka rzadkość (<0,1%, rak członka, moszny, odbytu, ust). Mężczyzn nie warto szczepić przeciwko HPV w celu ochrony ICH zdrowia. Osoby, które są za szczepieniami młodych mężczyzn przeciwko HPV, kierują się wyłącznie zdrowiem kobiet, tj. aby mężczyźni nie zarazili niezaszczepionych kobiet.

 

Jeśli chcieć dbać o zdrowie mężczyzn, to warto zaoferować im np. prewencję palenia albo promocję zdrowego odżywiania albo szczepionkę przeciwko nowotworom gruczołu krokowego (obecnie nierefundowaną przez NFZ): https://www.cancer.org/cancer/prostate-cancer/treating/vaccine-treatment.html

 

Nie dla szczepienia mężczyzn przeciwko HPV.

Edytowane przez harel.
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, harel. napisał:

Nie dla szczepienia mężczyzn przeciwko HPV.

 

Ja bym nie miał nic przeciwko, byle było to poprzedzone rzetelną informacją i nie odbierało środków na prewencję w tych miejscach, które są bardziej potrzebne w bezpośredniej ochronie. 

 

Gdybym spotkał kobietę, która zabezpieczyła się przed chorobą którą mogłaby przenosić, a która mogłaby zagrażać mnie, byłaby to miła niespodzianka. 

 

 

BTW a wiecie może jak sprawdzić, czy nie jesteśmy nosicielami? 

Edytowane przez Yolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Yolo napisał:

 

BTW a wiecie może jak sprawdzić, czy nie jesteśmy nosicielami? 

Kilkanaście lat temu wyszła mi cytologia "3" i miałam robione testy/markery z krwi na obecność HPV. Testy robione na onkologii, skierowanie od ginekologa. O ile dobrze pamiętam na wynik czekałam ok 2 tygodni. (Na szczęście wyszedł ujemny/negatywny.) U kobiet w celu wykluczenia HPV warto robić regularnie cytologię, dodatkowo można zrobić też badanie z krwi na przeciwciała HPV to też dla mężczyzn. Z tego co pamiętam to jest kilkanaście odmian tego HPV i mi robiono, wtedy na onkologii, tylko te numery najczęściej występujących.

Znalazłam takie informacje:

https://diag.pl/pacjent/rak-szyjki-macicy/

https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/hpv-u-mezczyzn,240,n,168

Edytowane przez Wewerka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Yolo napisał:

Może wyjaśnię szerzej, żeby uniknąć niedomówień. 

 

Porzedkowalem cały wieczór papiery, znalazłem odręczną notatkę ojca koleżanki mojej córki.

Dziewczyna spędzała u nas kilka dni, facet po nią przyjechał i zaczęliśmy rozmawiać. W pewnym momencie pogonił córkę żeby zaczęła się zbierać, bo jadą na szczepienie. To było jakoś przed pandemią, więc dopytałem zaciekawiony. 

 

Nie wiem kto mu to zalecił, chodzi o uniknięcie zarażenia HPV i w konsekwencji raka szyjki macicy, ponoć najlepiej się zaszczepić przed rozpoczęciem współżycia. 

 

Odłożyłem kartkę na bok, stwierdzając że za wcześnie na myślenie o takich sprawach. 

Wczoraj znalazłem i zaczynam się zastanawiać co z tym zrobić. 

Nie mam żadnych obaw, tylko brak wiedzy. 

 

Zerknąłem co piszą na necie, ale nie wiem co o tym myśleć. 

 

 Po co dziadek brał szczepionkę przeciw HPV? 

 

 

Ps. Tak, były w rodzinie przypadki takiego nowotworu. 

a po co uprawiać sex?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, lumineer napisał:

W wielu krajach europejskich szczepionka ta jest od lat refundowana (Niemcy, Szwajcaria, Belgia, Austria, Dania, Włochy, WB i inne), co oczywiście świadczy wyłącznie o tym, że zachód to samo zło. Kiedy przed wybuchem pandemii Trzaskowski ogłosił, że miasto też będzie ją refundować zrobił się ogromny problem z dostaniem szczepionki w aptekach - tak, wiem, tu najgłupsi ludzie w PL mieszkają.

 

Gdybym zaczęła kwestionować wszelkie osiągnięcia tego świata, to wciąż chodziłabym piechotą, w drewnianych butach, miałabym piwniczkę zamiast lodówki, a w razie choroby szukałabym pajęczyn i ziół.

a ja byłem u znachora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, harel. napisał:

Mężczyzn nie warto szczepić przeciwko HPV w celu ochrony ICH zdrowia. Osoby, które są za szczepieniami młodych mężczyzn przeciwko HPV, kierują się wyłącznie zdrowiem kobiet, tj. aby mężczyźni nie zarazili niezaszczepionych kobiet.

Zakładając, że szczepionka jest bezpieczna To czy warto czy nie to każdy powinien sobie odpowiedzieć sam i dobrze, że nie ty o tym decydujesz. I nie, nie kierują się tylko zdrowiem kobiet bo HPV to nie tylko rak sz.m i inne ale też mało przyjemne kłykciny kończyste które mogą dotknąć obie płcie a nawet pozostałe 54 😉

7 godzin temu, harel. napisał:

Nie dla szczepienia mężczyzn przeciwko HPV

Każdy decyduje za siebie, swoje dzieci 😉

4 godziny temu, Yolo napisał:

BTW a wiecie może jak sprawdzić, czy nie jesteśmy nosicielami? 

Yolo, Yolo... Zrobić test w laboratorium 😉 Głównie w formie wymazów 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.