Skocz do zawartości

Czy ciche myszki zazdroszczą ostrym suczom?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak myślicie? 

 

Czy potulna, grzeczna, nieśmiała dziewczyna w głębi duszy (ok, zakładamy, że kobieta ma duszę 😁) zazdrości tym ambitnym, przebojowym, o sukowatym charakterze? 

 

Według mnie tak i dla wielu cichych myszek to kolejny kamyczek do kompleksów. 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety od zawsze nienawidzą kobiet.

Dlaczego? Bo są ich konkurencją.

 

Zauważyliście, że najlepsze psiapsi to model ładnej laski z fajną figurą + ta druga co byście kijem nie dotkneli?

 

To widać wszędzie, nawet siostry często ze sobą (tak jak napisałeś "w głębi duszy") rywalizują.

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieca solidarność i przyjaźń kończy się wtedy gdy na horyzoncie pojawia się atrakcyjny mężczyzna.

Rywalizacja o najlepsze geny między kobietami jest bezwzględna.

Dlatego te ciche myszki na zewnątrz może tego nie okazują, ale w swoich czterech ścianach płaczą do poduszki

lub kipią z zazdrości, że ich ładniejsze, odważne, śmiałe, przebojowe koleżanki mają zainteresowanie od mężczyzn a one nie.

Kobiety to klony społeczne manipulowane przez propagandę medialną i chcą wszystkie tego samego.

 

 

 

20 minut temu, selfmademan napisał:

Zauważyliście, że najlepsze psiapsi to model ładnej laski z fajną figurą + ta druga co byście kijem nie dotkneli?

 

A wiesz dlaczego? Bo ta ładna na tle tej brzydkiej szybciej zwraca na siebie uwagę mężczyzn w otoczeniu.

Jak ładna znajdzie chłopaka to ta brzydka idzie w odstawkę bo już wykonała zadanie.

 

23 minuty temu, selfmademan napisał:

To widać wszędzie, nawet siostry często ze sobą (tak jak napisałeś "w głębi duszy") rywalizują.

 

Znam takie co się prześcigają, która więcej bombelków urodzi😁

  • Like 13
  • Dzięki 2
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, SamiecGamma napisał:

Utopiłaby ją w łyżce wody, gdyby mogła.

 

Przypomniała mi się śmieszna sytuacja z komunikacji miejskiej gdzie dwie koleżaneczki rozmawiały przez telefon.

Nagle ta w autobusie słysząc, że psiapsi wychodzi za mąż przygryzając zęby krzyknęła to gratuluję i się rozłączyła.

Mina witaminki była bezcenna a mężczyźni, którzy tam byli mieli niezłą bekę😆

Nie wytrzymała bidulka ciśnienia, że jej się udało a ona dalej sama.

  • Haha 17
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam. Jak znalazłem laske. Jej najlepsza przyjaciółka nagadywała na mnie ze jestem taki i taki. Mimo że mnie nie znała. Potrafiła napisać do niej sms. Jak byłem u nich w domu. Ze jest zazdrosna.... 

Potrafiła wylecieć z pokoju. Nerwowo ubierać buty i kurtkę i jebnąć drzwiami. Nie mówiąc nawet cześć. 

Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to. Ze zyskałem rekomendacje jej wroga i własnej siostry. Dziewczyny jej po prostu pogratulowały i zazdrościły. Jak sama przyznała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wolverine1993 napisał:

A czy cichy i nieśmiały facet zazdrość dla tego który jest charyzmatyczny, pewny siebie i przebojowy? xd 

Jeśli pytasz mnie o zdanie to tak, ale tacy faceci o których mówię i im zazdroszczę oraz częściowo podziwiam to trzeba się takim urodzić. 

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pojawia się taki tandemik brzydsza i ładniejsza psiapsi, dla beki komplementuję i poświęcam uwagę tej mniej urodziwej, ignorując zupełnie tę ładniejszą. Styki się zwierają i wesoło zaczyna się robić, ciekawe zachowania można zaobserwować.

  • Like 12
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam takie zachowanie tych ostrych sucz odpycha. Facetów popisujących się zresztą też.

Kilka razy widziałem minę koleżanek jak przyszła jakaś śliczna dziewczyna w mini. Autentycznie rozbawiło mnie to jak robiły taką kwaśną minę pełną zazdrości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wolverine1993 napisał:

A czy cichy i nieśmiały facet zazdrość dla tego który jest charyzmatyczny, pewny siebie i przebojowy? xd 

Chyba nigdy nie przyłapałem się na czymś takim. Sprawa wygląda inaczej z rzeczami materialnymi. Tak w ogóle to zazdrość i zawiść to najgorsze emocje jak dla mnie i najbardziej mnie denerwuje jak się pojawiają. 

 

Miałem rozkminę czy to nie jest przypadkiem jakiś archetyp z nieświadomości zbiorowej (zazdrość o zasoby). Jednakże nie występuje to u każdego (albo Ci mądrzejsi nie idą ślepo za nimi).

 

Hawkins w "Sukces jest dla Ciebie" pisał, że ogarnia go ogromny smutek, gdy widzi ludzi, którzy dążą do sukcesu, który istnieje poza nimi samymi oraz, że ogromnie cieszą go szczęśliwi ludzie, którym się powodzi. Jednak można dojść do tak ludzkiego stanu. 

 

Przypomniało mi się jeszcze jak w zeszłym roku widziałem się z kolegą z gimnazjum Chadem. Pokazywał nam (stał jeszcze z nami kumpel) fotki swojego torsu (wyrzeźbiona sylwetka w kształcie v) i mówił o sobie jako o przystojniaku. Zaczęło się we mnie gotować i nazwałem go narcyzem XDDD. Teraz myślę, że bym go pochwalił, że naprawdę dobrze wygląda. 

Edytowane przez Adalberto
Przypomnienie sobie akcji
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy miał taką sytuację. 

Po rozwodzie zaprzyjaźnił się z jakąś tam powiedzmy Anka. 

Anka go wspierała i naprowadzała na siebie i sugerowała że musi spotykać się z innymi kobietami. 

W tem przyleciała koleżanka Anki z USA. Anka posunęła kumplowi swoją koleżankę wiedząc że ta wraca do USA i nie ma zagrożenia. Chodziło o to żeby kumpel poznał różne laski a ta by mu uświadomiła jakie one są złe i wyrachowane xD I wtedy ona by wkroczyła ze swoim ciepłym serduszkiem. 

 

Koniec końców kumplowi odjebało na punkcie Pani z USA. Popierdolił Ankę i poleciał za miesiąc do USA złapać za cyce xD

Finalnie ożenił się z tą Panią z USA i zaimportował ją do polszy. 

Pani z USA zapytana o te historie wspomina że niczego nie obiecywała sobie po tym spotkaniu. Natomiast pięknie uzasadniła ze zdradziła koleżankę i odbila jej chłopa bo to zła kobieta była (oczywiście użyła bardziej gładkich słów niż zdrada xD) . Tłumaczyła że anka miała niecne zamiary i chciała kumpla wykorzystać. 

 

To by było na tyle jak chodzi o żeńska Solidarność 😂😂😂

 

  • Like 1
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrość to ogólnie cecha ludzka, ale wśród kobiet ona występuje ze zdwojoną siłą. Nawet te rzekomo najlepsze przyjaciółki, nazywające siebie nawzajem siostrami, obgadują za plecami swoją psiapsi i wyjawiają ich najbardziej wstydliwe tajemnice. Np. moja ex miała tylko jedną psiapsi, którą znała od dziecka, teoretycznie wielka przyjaźń, ale nie przeszkadzało to w opowiadaniu mi o niej rzeczy stawiających ją w najgorszym świetle. To tylko jeden z przykładów, każdy zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda babska przyjaźń, nie mylić z solidarnością, bo w walce o swoje interesy potrafią się zjednoczyć i tego od nich mężczyźni powinni się uczyć.

  • Like 5
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto grał w Wiedżmaka 3 to wie, że tam też był poruszony ten wątek.

 

Jeśli ktoś nie grał, to proszę nie czytać, bo będą spoilery.

 

Było takie zadanie poboczne, gdzie zrozpaczony mężczyzna prosi o odnalezienie swojej zaginionej żony. Okazuje się, że owa zaginiona kobieta ma jeszcze siostrę, z którą też możemy zamienić dwa słowa. Również jest bardzo zmartwiona zaginięciem siostry, ale sugeruje Geraltowi, że w sumie nie ma po co jej szukać, bo w tych lasach czai się tyle bestii i zła wszelkiego, że jeśli nie wróciła do tej pory, to prawdopodobnie już nie żyje.

 

Póżniej odkrywam samotną chatkę w lesie, pod którą znajduje się leże wilkołaka. Owym wilkołakiem okazuje się mężczyzna poszukujący zaginionej żony. W toku śledztwa i po pokonaniu wilkołaka pojawia się siostra, która oznajmia, że to ona zwabiła do tego leża swoją siostrę. Mężczyzna podczas przemiany nie miał świadomości tego co robi, a owa chata znajdowała się daleko od osad ludzkich właśnie z tego powodu, że łaknienie krwi było tak silne, że lepiej było znależć się jak najdalej od ludzi podczas tych niekontrolowanych stanów zezwierzęcenia.

 

Zaginiona nie wiedziała o tej tajemnicy męża w przeciwieństwie do jej podstępnej siostry, która miała chęć na odbicie jej męża. Geralt postanowił wyłożyć Wilkołakowi jak się sprawy mają, a ten prosi Geralta o to, żeby pozwolił mu zajebać podstępną siostrę za ten podły występek. Tutaj gracz ma wybór, bo może zabić wilkołaka i oszczędzić siostrę albo może pozwolić mu ją zabić a póżniej Wilkołak i tak poprosi go, żeby zabił rówież i jego, bo nie ma jaj aby popełnić samobójstwo, a żyć i tak już nie chce ze świadomością, że zabił swoją żonę i musi żyć bez niej.

 

Ja tam postanowiłem pozwolić zabić mu to podłe kurwisko, bo mam redpilowe serduszko, ale pewnie nie jeden kukold obronił niewiastę i jeszcze czuł dumę z tego powodu.

 

Niby tylko gra, a świetnie pokazuje do czego może być zdolny zazdrosny babon.

 

 

Edytowane przez Infernal Dopamine
  • Like 9
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, EmpireState napisał:

 

No właśnie nie bo my zazwyczaj inne rzeczy podziwiamy/zazdrościmy. A u kobiet wygląd, powodzenie to główny wyznacznik wartości :D 

Tylko że ktoś kto jest świadomy, to rozumie że dzięki takim cechom ktore wymieniłem to jest jednak w życiu dużo łatwiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obecnej pracy, gdy przyszedłem było ze mną 2 facetów (obecnie sam jestem) reszta to same kobiety 30+ i jedna 20-22 lat. Obok mojego stanowiska pracuje od mojego działu do spraw jakości czy czegoś. Drugiego dnia zaczęła się przymilać, zdrabniać moje imię (ona ma 26 lat, rozwódka już xD). To pozostałe pracownice zaczęły gadać między sobą "oo już zaczęła się przymilać, jak nie do XYZ (chłopak na drugiej zmianie) to do nowego, młodego zaczęła teraz", a teraz gadka jest że z nią gadam najwięcej - no trudno żebym nie gadał, jak siedzi obok i rówieśniczka. Specjalnie nie będę szedł parę stanowisk by pogadać z inną, jeszcze 30+. 🤣

 

 

Edytowane przez gman98
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, LionGrrr said:

Nie warto Sobie tym zawracać głowy. Takie pytania tylko potwierdzają jak myślenie gości kręci się wokół kobiet. 

No dobrze. To specjalnie dla ciebie inne pytanie:

 

Jak myślicie, czy koledzy z małymi wackami zazdroszczą tym z dużymi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.