Skocz do zawartości

Czy ciche myszki zazdroszczą ostrym suczom?


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, david001 napisał:

Chyba to jest analogiczne do tego jak beciak zazdrosci alfie.

Pewnie że tak, analconda swoich teorii o szczękach i czadach nie brał z chęci szerzenia teorii (bardzo szkodliwej swoją drogą) dla potomnych tylko z żalu i ukrytej zazdrości że on tak nie ma. Gdyby tak miał to raczej by się nie bawił w takie rzeczy ;)

 

Trochę mnie bawią te tematy niby "rozgryzania" kobiet i ukazywania schematów pod przykrywką po prostu śmiania się z tego (a jeszcze gorzej ukazywania jako jakiejś tragedii). Pokazuje to jak bardzo jeszcze niektórzy nie pogodzili się z pewnymi rzeczami.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Akadyjczyk napisał:

Moje skromne doświadczenie pokazuje, że te skromne i nieśmiałe są tylko powierzchownie, w łóżku są nawet lepsze, nie spotkałem jeszcze innej zależności

 

Nie mam aż tak dużego doświadczenia, ale z mojego skromnego by się potwierdzało. Ta najbardziej nakręcona to była skromna dziewczyna, choć z pazurem w charakterze, ale na pewno nie był to modelowy przykład "kocicy"...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, maroon napisał:

Jak myślicie? 

 

Czy potulna, grzeczna, nieśmiała dziewczyna w głębi duszy (ok, zakładamy, że kobieta ma duszę 😁) zazdrości tym ambitnym, przebojowym, o sukowatym charakterze? 

 

Według mnie tak i dla wielu cichych myszek to kolejny kamyczek do kompleksów. 

 

Zazdroszczą. Stąd nagabywanie żeby np. zostawiła beciaka i zaczęła żyć albo podpierdalanie sobie alfy, żeby go zaliczyć. Niektóre psychopatki (borderki) chcą zaliczyć alfę, aby zrobić psikusa koleżance, lubią też pokazać, że mają "branie". Laski rywalizują ze sobą, a to się bierze z zazdrości. 

 

Te skromne powiedza o tej przebojowej sukowatej, że: "ją nie lubią" co sprowadza się do tego, że ona im sprzątnie alfę jeżeli takowy się pojawi.

 

 

A już niebawem (zdradzam wam sekret jako pierwszym) stanę się chadem. Umówiłem się na zabieg powiększający szczękę. Będą koszone dupeczki, oj będą

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, antyrefleks napisał:

Zazdroszczą. Stąd nagabywanie żeby np. zostawiła beciaka i zaczęła żyć albo podpierdalanie sobie alfy, żeby go zaliczyć. Niektóre psychopatki (borderki) chcą zaliczyć alfę, aby zrobić psikusa koleżance, lubią też pokazać, że mają "branie". Laski rywalizują ze sobą, a to się bierze z zazdrości. 

 

Te skromne powiedza o tej przebojowej sukowatej, że: "ją nie lubią" co sprowadza się do tego, że ona im sprzątnie alfę jeżeli takowy się pojawi.

 

 

A już niebawem (zdradzam wam sekret jako pierwszym) stanę się chadem. Umówiłem się na zabieg powiększający szczękę. Będą koszone dupeczki, oj będą

Żebyś nie wyglądał jak ten Polski Ken czy jak mu tam 🤣🤣

 

Coraz bardziej mam wrażenie że niektórzy faceci na tym forum mają kompleksy na punkcie swojego wyglądu porównywalne do takich typowych Karyn które myślą że są piękne jak zrobią sobie cycki, napompuja usta, najebia sobie tatuaży na każdej części ciała i wytapetuja się tak że bez makijażu można uznać że to inna osoba.

Edytowane przez Wolverine1993
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Żebyś nie wyglądał jak ten Polski Ken czy jak mu tam 🤣🤣

 

Coraz bardziej mam wrażenie że niektórzy faceci na tym forum mają kompleksy na punkcie swojego wyglądu porównywalne do takich typowych Karyn które myślą że są piękne jak zrobią sobie cycki, napompuja usta, najebia sobie tatuaży na każdej części ciała i wytapetuja się tak że bez makijażu można uznać że to inna osoba.

To źle, że ktoś zrobi sobie szczękę? 

 

Przecież robienie sobie cycków czy ust, to już jest dzisiaj coś co świadczy o poziomie, byle jaka karyna tego sobie nie zrobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Taboo napisał:

Pewnie że tak, analconda swoich teorii o szczękach i czadach nie brał z chęci szerzenia teorii (bardzo szkodliwej swoją drogą) dla potomnych tylko z żalu i ukrytej zazdrości że on tak nie ma. Gdyby tak miał to raczej by się nie bawił w takie rzeczy

Ciekawa teoria. Wyobraziłem sobie co by było gdyby on był Chadem z idealnymi wymiarami szczęki. Albo teorie o pewności siebie albo o szerokości nadgarstków czy innym gównie. Kiedyś wpadłem na wykop na tagi typu blackpill i chłopaki nazywali siebie wristcelami, bo za wąskie nadgarstki mieli xd. 

 

28 minut temu, antyrefleks napisał:

A już niebawem (zdradzam wam sekret jako pierwszym) stanę się chadem. Umówiłem się na zabieg powiększający szczękę. Będą koszone dupeczki, oj będą

Jak czujesz taką potrzebę, to czemu nie, oby z głową. Powodzenia na operacji i aby wszystko szczęśliwie było. Czekamy na dane statystyczne z podbojów przed i po. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tematu o zazdrości:

Polecam wszystkim braciom mało znany i zapomniany film z Clintem Eastwoodem, o tym co się dzieje z kobietami, gdy mają wokół siebie tylko jednego samca, a dodatkowo nie byle jakiego samca tylko oldschool żołnierza wojny secesyjnej.

 

https://www.filmweb.pl/film/Oszukany-1971-10180

 

Mały spojler:

Zazdrość, zawiść, kłamstwa, intrygi - wszystko po to, aby dorwać się do samca. Przedział wiekowy kobiet, od nastolatek do starych babonów.

 

Oczywiście po premierze filmu, feministki były bardzo niezadowolone i nazwały film mizoginistycznym.

 

Bardzo łatwo znaleźć na google po wpisaniu: The Beguiled 1971

A polskie napisy można pobrać z napiprojekt.

 

Bardzo polecam, natura kobiet w pigułce.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Tornado napisał:

Tak się składa, że kasa lubi ciszę.

Nowobogaccy mają wielkie telewizory.

Ci z mindsetem mają wielkie biblioteki.

 

Pytanie czy nowobogackich tworzą dwie osoby, czy tylko jedna. Wystarczy mąż nowobogacki + karynka do pary i powstaje suma = wielki telewizor (kochanie kupimy taki duży?) plus usta napompowane ;)

 

Miejsca brak na jedną książke, co dopiero bibliotekę :D 

Edytowane przez antyrefleks
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Wolverine1993 napisał:

A czy cichy i nieśmiały facet zazdrość dla tego który jest charyzmatyczny, pewny siebie i przebojowy? xd 

Jak najbardziej tak jest, ale ja osobiście ten etap mam za sobą. Nie będę utrzymywał, że wina leży wyłącznie po stronie kobiet czy chadów, ale jest także po mojej. Jest to wymaganie, które sobie muszę postawić żeby stawać się lepszym człowiekiem. Poza tym naprawdę przebojowych i charyzmatycznych facetów nie ma wielu. Bywają też niejednoznaczne sytuacje. Mam przyjaciela, który mam duże powodzenie u dziewczyn: jest przystojny, bardzo otwarty (na pierwsze wrażenie), dobrze zarabia, jest wysportowany etc. Jednak z kobietami mu kompletnie nie wychodzi - nie wchodzi z nimi w żadne relacje. Ma blokadę i tyle. Inna rzecz, że seks jest rzeczą przereklamowaną i zdaję sobie sprawę z tego, że ci którzy mają tego na wyrzyg nie potrafią go docenić jak ten, który głoduje na jego brak. Jedyne czego nadal zazdroszczę pewnym ludziom to faktu, że tak łatwo przychodzi im zbudować relację i zdaje się nigdy nie są sami. Dla mnie nigdy nie było to łatwe.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, gman98 napisał:

 

Szeroka szczęka, podkreślona nie gwarantuje od razu, że mają "mokro". Trzeba mieć gadane jeszcze, sam tego doświadczyłem. 

Nie. To nie tak. Ona może mieć mokro, może sobie wyobrażać. Ale kilka zdań zadecyduje czy w jej oczach będziesz kandydatem na partnera, czasoumilaczem czy tępym gorylem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.