Pilna pomoc sanitarna WAŻNE

[Rnext]

@Obliteraror no i sam widzisz, że to loteria w tak ułożonym systemie biznesowym. Ktoś, komu się miało na życie, przeżyje i szpital ale będzie to zasługa szpitala i lekarzy. A jak ktoś kipnie, to wina C19. To nic że nie leczono go holistycznie, bo np. miał co innego. C19 to nie rdza w błotniku, żeby najpierw pozbyć się tego a potem się zobaczy. 

[Libertyn]

@Maszracius_Iustus 

Bez owijania w bawełnę. Na Covid nie ma leku całkowicie skutecznego. 

Covid to niewiadoma. Jedni przechodzą go przez jeden dzień i tyle, inni lądują w piachu. Jednym suple czy czosnek pomagają, innym nie. 

 

[wrotycz]

10 hours ago, Maszracius_Iustus said:

W zeszły weekend

 

Tydzień po? Serio?

 

[radeq]

9 godzin temu, Sundance Kid napisał:

Wiedza o tym, czy to COVID czy nie nie jest ci do niczego potrzebna, zwłaszcza, że i tak prawie na pewno to jest COVID.

A  czy to nie idealna okazja żeby mieć papier ozdrowieńca i nie dać się zaszczepić? 

[Brat Jan]

10 godzin temu, Brat Jan napisał:

na susz z lukrecji,

https://forsal.pl/lifestyle/zdrowie/artykuly/8051800,koronawirus-lukrecja-glicyryzyna-neutralizuje-sars-cov-2-w-warunkach-laboratoryjnych.html

 

[brat mniejszy]

Nie widziałem tutaj aby ktokolwiek napisał o metodzie najbardziej podstawowej i według mnie jednej ze skuteczniejszych w przypadku infekcji układu oddechowego, czyli o bańkach.

2 dni pod rząd postawione bańki, na te same z dnia poprzedniego. Nie ma obawy spokojnie można stawiać nowe bańki na poprzednie. U mnie dzieciaki regularnie mają bańki, jak tylko pojawia się kaszel. Stawia na nogi szybko. Plus do tego inhalacje z soli fizjologicznej lub kwasu hialuronowego, a jak będzie mało to idź po nebbud do inhalacji.

I do tego, to co inni pisali, dużo d3, witc i cynku.

Edytowane 18 Lutego 2022 przez brat mniejszy

[Yolo]

@Maszracius_Iustus

 

 

[Maszracius_Iustus]

@wrotycz @radeq @Rnext @Brat Jan @Yolo @Sundance Kid

Panowie sytuacja wygląda tak

Ja 14-15 luty 40C, bóle całego ciała potem 3 dni stany podgorączkowe ale generalnie lepiej dziś sobota znowu 38C i kiepsko jest

mało jem, brak apetytu, cały czas śpię mało 2-3-4h, wgl nie jestem zmęczony, cokolwiek zjem dostaje rozwolnienie

wczoraj wieczorem brakowało mi tchu i gardło całe zawalone, ale to z nerwów mi się wydaje bo od razu poszedłem spać i rano ok

 

Matkę wzięło jak mnie pierwszy dzień 40C dziś drugi dzień gorączka się utrzymuje i wszystko ją boli

generalnie wygląda jakbyśmy przechodzili identycznie jak ja wcześniej

 

Ojciec miał tylko gorączkę w zeszły weekend po czym normalnie od poniedziałku jak zdrowy nic a nic się nie leczył tylko jedna pyralgina na temperaturę i jak nowy

 

Generalnie radeq ja też chciałem natychmiast w poniedziałek jak mnie rozjebało zgłosić się do lekarza  ale rodzina mnie powstrzymała i dziś żałuję bo tydzień leżę w łóżku a lepiej nie jest a my z matką się kisimy pod kołdrami a czas nie pomaga.

 

Tak wrotycz tydzień po założyłem temat po moją matkę siekło o siebie się nie bałem ale jak ona dostała to mnie zmroziło krew w żyłach a ja sam myślałem, że to tylko niewinne choć mocniejsze niż zwykle przeziębienie, przeliczyłem się. A chory dawno temu nie byłem chyba 3-4lata temu ostatnie problemy.

 

Nie obejdzie się bez jakiegoś konkretnego działania.

 

Generalnie lekarze dostają hajs za kierowanie na testy czy to ich zwykły obowiązek?

 

Dziękuję wszystkim za udzielanie się w wątku to jest bardzo pomocne.

[wrotycz]

Tak wysoką gorączkę (40°) trzeba zbić, zimnymi okładami na przykład.

 

Kupić wit. D, cynk, lukrecję, czarnuszkę i najważniejsze - tabletki nasenne, tanie jakieś. Zamiast się męczyć można to przespać i jeszcze wyzdrowieć przy okazji.

 

Chydrochlorochina, amantadyna, iwermektyna, jak masz, powinny być podane od razu a nie po tygodniu. Teraz to tylko mogę powiedzieć, że jak tyle przeżyłeś to będziesz żył.

 

Edytowane 19 Lutego 2022 przez wrotycz

[Maszracius_Iustus]

6 minut temu, wrotycz napisał:

Zamiast się męczyć można to przespać i jeszcze wyzdrowieć przy okazji.

Dziś taki cyrk mierzę temp elektronicznym na czole 36.6 a uszy mam gorące i bolą z ciekawości zmierzyłem uszy i wyszły 38.5 natychmiast wziąłem paracetamol nigdy nie bagatelizuję zbijania gorączki

 

a ze snem to tak jak napisałem zasypiam około 30min spie kilka h i wgl nie jestem zmęczony nigdy tak nie miałem  a zawsze od kiedy pamiętam miałem bardzo dobry głęboki sen

 

+ dla mnie super sprawa byłoby mieć tego ozdrowieńca tylko już tydzień siedzimy beż żadnych działań 😕

Edytowane 19 Lutego 2022 przez Maszracius_Iustus

[Brat Jan]

23 minuty temu, Maszracius_Iustus napisał:

Nie obejdzie się bez jakiegoś konkretnego działania.

Temat założony 1,5 doby temu, a Ty nic nie piszesz co zrobiłeś, a rad dostałeś sporo...

 

Jutro niedziela, zielarskie i większość aptek pewnie zamknięte, zostają Ci dyżurne.

[Maszracius_Iustus]

5 minut temu, Brat Jan napisał:

co zrobiłeś

Póki co gorączkujemy z matką a ja zamówiłem niektóre ze specyfików polecanych przez Braci jeszcze tego samego dnia co założyłem temat póki co tylko te bez wymaganych recept

 

Tak jak napisałem chwilę temu mam ogromny dylemat czy zgłosić się do rodzinnego bo nie poprawia się samym wylegiwaniem i domowymi sposobami póki co; tylko cała rodzina jest przeciwko mnie w tym temacie 😕

[xander99]

41 minut temu, Maszracius_Iustus napisał:

Póki co gorączkujemy z matką a ja zamówiłem niektóre ze specyfików polecanych przez Braci jeszcze tego samego dnia co założyłem temat póki co tylko te bez wymaganych recept

 

Tak jak napisałem chwilę temu mam ogromny dylemat czy zgłosić się do rodzinnego bo nie poprawia się samym wylegiwaniem i domowymi sposobami póki co; tylko cała rodzina jest przeciwko mnie w tym temacie 😕

Zamow moze amantadyne i budesonid na receptomat.pl