Skocz do zawartości

Dlaczego NIE będzie wielkiej wojny na Ukrainie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie,

 

Jak wiadomo ostatnimi czasy w mediach głównego ścieku sporo jest straszenia wojną z Ukrainą. Od 2014 roku śledzę ten konflikt (jak pozostałe z mniejszym lub większym natężeniem- takie hobby). Przedstawię powody dla których uważam że nie bedzie wojny na dużą skalę. 

 

W sieci pojawiają się liczne informacje dotyczące budowy bazy wojskowej w Mielcu. Faktycznie wyglada na to że amerykanie sprowadzają tam sprzęt wojskowy w dosyć dużej ilości: 

 

 

W jedenastu województwach Polski mają odbyć się ćwiczenia z przerzucania wojska na wschodnią granicę Polski. Są to ćwiczenia międzynarodowe w których prym wieść mają Polacy, Brytyjczycy i Amerykanie. 

 

Liczne agrania z sieci pokazuja transporty kolejowe dużych ilości amerykańskiego sprzętu, od wozów Bradley, czołgi Abrams po różnego rodzaju ciężarówki. 

 

 

Polecam w tym wypadku przygasić ułańską fantazję i pomyśleć chwilę co idzie na tych wagonach. Czołgi transportery opancerzone, sanitarki etc. Co NIE idzie na tych wagonach? Amunicja, środki opatrunkowe, namioty, agregaty i cała logistyka potrzebna do prowadzenia wojny. To jest jeden z pierwszych powodów dla których uważam że to są gry pozoracyjne mające sprawdzić zachowanie się społeczeństw w przypadku tak duzych manewrów. Oczywiście same manewry też mają swój cel wojskowy - sprawdzenie możliwości przerzucania sprzętu na dalekie odległości w Polsce i prawdopodobnie zostawienie tu sporego kontyngentu na bliżej nieokreślony czas. 

 

Co do samej Ukrainy. Od 2014 roku kiedy to miały tam miejsce największe bitwy np pod Debalcewem czy pod Ługańskiem i Donieckiem notorycznie dochodziło do wzajemnych ostrzałów artyleryskich i łamania kolejno podpisywanych rozejmów czy zawieszenia broni. W mediach przez długie lata była o tym cisza, a dzisiaj robią z jednego ostrzału wielkie halo. Znaczy ktoś ma w tym coś do ugrania i od tego jak bardzo ludzie dadzą się na to nabrać zależy jak sprawy potoczą się dalej. 

 

Mówi się że Ukraina bardzo zmodernizowała swoje siły zbrojne, ich przemysł zbrojeniowy działą sprawnie i produkuje średnio o 2/3 więcej sprzętu wojskowego niż polski przemysł zbrojeniowy. Widać na rozmaitych materiałach 

jakościową zmianę jeśli chodzi o wyposażenie osobiste żołnierzy.

 

 

Do tej pory jeśli chodzi o wyposażenie osobiste przodowały głównie jednostki ochotnicze typu Azow broniące położonego na południu Mariupola. Armia natomiast długo pozosawała w tyle. To się zmeiniło. Pamiętacie jak wyglądali żołnierze którzy stali naprzeciw wojskom rosyjskim na krymie? Przypomnę:

 

 

Brak materiałów dotyczących wprowadzania na stan nowego uzbrojenia podawanych w wiadomościach świadczy o pewnego rodzaju blokadzie informacyjnej którą Ukraińcy sprawnie prowadzą w internecie. 

 

Polecam tą stronkę jeśli chodzi o śledzenie tego co się dzieje w sprawie Ukrainy. Można tam podejrzeć sporo ciekawych infromacji choć jak ze wszystkim trzeba mieć na uwadze pewien spory margines na wątpliwości tego co jest podawane bo jak wszędzie prawda miesza się z dezinformacją, propagandą, i jawnymi kłamstwami. 

 

https://liveuamap.com/pl

 

Zapraszam do dyskusji.

  • Like 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TrevorI jak?

Ja obstawiałem, że maks co się stanie to wyrzucenie wojsk ukraińskich z terenów kontrolowanych przez nich w obwodzie Donieckim i Ługańskim i na ich zachodnich granicach Ruscy się zatrzymają.

Trochę jestem w szoku, że Ruscy wjechali jak na pełnej. Musieli Amerykańcy być obsrani na możliwość dealu Rosja-Chiny, że zgodzili się aż tak głęboko im wejść na Ukrainę.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@antyrefleks nie ma dowodów, że Władimir Putin wiedział i inwazji wojsk radzieckich na Ukrainę. Może po prostu mu nie powiedzieli, atak i tak poszedł od strony Białorusi 😉

 

A może było tak, że ukraińskie julki widząc czołgi mówiły tak Kurdej-Szatan: wpuścimy ich, kim są ustali się późnej i tak oto wojska obce weszły.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.