Jump to content

Recommended Posts

Ciężko powiedzieć. Dla mnie głupotą jest, że kraje Europy zachodniej są podzielone. Nie wiem co oczekują, tacy Niemcy np. Przecież jeśli będą neutralne wobec Rosji, to czeka ich wasalastwo. A tu niektóre  kraje  reagują agresywnie, na to co robią Ruskie a inne nie. Nie wiem, czy te kraje nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, czy co...

  • Like 1
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, maggienovak napisał:

 

Moim zdaniem sprawy mają się tak:

 

Możliwości są, moim zdaniem teraz dwie - jedna dobra dla Polski i oznaczająca pokój, druga bardzo zła i oznaczająca, w ciągu najbliższych lat, wojnę w naszym regionie (USA ma szansę z Chinami już tylko na poletku zbrojnym, gospodarczo już Chiny im odjechały).

 

Dobra - jeśli to wszystko było już dawno uzgodnione pomiędzy USA a Rosją - każdy odgrywa swoją rolę, odpala teatrzyk (ruscy - wojsko, USAki - sankcje) - oznacza to, że Rosja idzie z USA przeciwko Chinom - wtedy sytuacja dla Polski jest dobra, będziemy mieć tu spokój, bo zawsze USA z Rosją będą mogły odciąć Chiny od "Jedwabnego Szlaku", który wiedzie przez Ukrainę i Polskę - jedni kontrolują jeden kraj, drudzy część drugiego itp. Nic się nie zmienia i pozostajemy tanią montownią dla zachodu.

 

Zła - jeśli USA idą przeciwko Rosji, a ona sama jest z Chinami - mamy gwarantowaną rozpierduchę w regionie (w przeciągu 5-6 lat) i to nie w Pribaltice tylko u nas albo na Ukrainie - bo Białorusi Stany nie ruszą (III WŚ).  W zasadzie byłaby to totalna głupota ze strony USA i podłożenie się Chińczykom (zwróćcie uwagę jak wył Ukrainiec na ONZecie - "nie wszystkie Państwa potępiają Rosję" - paradne :D )

 

Pomimo tego, że nie darzę Anglosasów jakimkolwiek ciepłym uczuciem, myśląc o naszym kraju, trzymam kciuki za opcję 1, choć znając butę i głupotę Amerykanów, jest to opcja 2.

 

Tu masz całość - jeśli masz otwartą głowę i potrafisz myśleć ponad "ruskie złe Ameryka dobra" to inny punkt widzenia na to wszystko:

 

 

Bardzo dobra uwaga od @Obliteraror że podkładkę pod to dały Stany uznając niepodległość Kosowa.

 

Prywatnie @maggienovak:

1. Jeśli jesteś z terenów na zachód od linii Wisły w Polsce, czym bliżej jesteś Niemiec tym powodów do niepokoju mniej

2. Mieszkając na wschód od Wisły, szczególnie na "przesmyku Suwalskim" czy Podkarpaciu albo po wschodniej stronie Warszawy - jeśli USA idą przeciwko Chinom i Rosji - rozważyłbym kwestie związane z miejscem zamieszkania - ale nie w panice ale na spokojnie - to nie jest kwestia jutra czy pojutrze ale ewentualny konflikt, dość krótkotrwały bo Polska padnie po maks 48 godzinach, będzie się właśnie tam toczył (zwracam uwagę, że USAki montują bazę na Podkarpaciu)

3. Wolna gotówka i trochę jaj do inwestycji - okazje na rosyjskiej giełdzie, można się też rublem pobawić w long-terma

4. Wyłączyć TV, Radio i gówniane strony jak KIKŚ i zając się swoim życiem, pozycją zawodową, szczęściem i ewentualną zmianą miejsca zamieszkania (w przypadku rozwoju sytuacji międzynarodowej numer 2)

5. Żyć - normalnie żyć - Ty czy ja nie mamy wpływu na to co się dzieje na szczeblu geopolityki

6. Uczyć i edukować swoje przyszłe dzieci co do tego jaką rolę pełni geografia w geopolityce oraz co zdarzyło się, pod kątem sojuszy, w 1939 roku

7 Polska ma absolutnie zidiociałe elity polityczne, których cześć, czerpie dobra z ujadania na Rosję i Chiny - brać to pod uwagę

 

Co do UE - kraje "starej Unii" - czyli Niemcy i Francja nie mają żadnych interesów geopolitycznych wspólnych z krajami jak Polska poza otrzymywaniem z nich taniej siły roboczej i eksportem swoich towarów do nich. Niemcy zawsze dogadają się z Rosją, a tym bardziej teraz, kiedy mają kwestie gazu i ropy + ilość firm niemieckich jaka jest w Chinach. Kraje południa Europy na pewno za Polskę nie umrą. Poza sankcjami nic nigdy UE Rosji nie zrobi.

 

Dodatkowo nasz kraj, w skutek własnej głupoty, jest pokłócony z każdym sąsiadem - zaczynając od Rosji (północ), przez Białoruś, Ukrainę (to nie jest i nie będzie nasz sojusznik), Słowację (Słowacy nie za bardzo nas ogólnie lubią), Czechy (Turów etc.) oraz Niemcy, które mają nas za swoich parobków.

 

Taki jest dorobek 30 lat III RP - zamorskie "egzotyczne" sojusze z USA, Anglią i Australią i sąsiedzi, którzy chętnie by nas z mapy wymazali.

 

Brzmi znajomo no nie?

 

Nie oddamy nawet guzika :D 

 

Rozumiem, iż moje poglądy na sprawę mogą być niepopularne, szczególnie przy dzisiejszej narracji w mediach ale wynikają one z:

1. Studiów na Ukrainie - żyłem we Lwowie na stypie ponad pół roku

2. Relacji biznesowych z tym krajem - przed Covidem - żyłem praktycznie pół roku w PL pół w UA

3. Studiów, zainteresowań etc.

 

Można się zgadzać, można nie ale warto głowę mieć otwartą.

 

Polecam jako lektury:

 ...my, Polacy, pisujemy noty dyplomatyczne i zajmujemy stanowiska w polityce międzynarodowej z tomikiem Mickiewicza lub Słowackiego jako podręcznikiem orientacyjnym. To my, Polacy, nie myślimy politycznie, lecz głośno lub cicho deklamujemy politycznie. Polityka angielska dlatego jest tak doskonała, że jest wyzuta z wszelkiej uczuciowości.
Stanisław Cat-Mackiewicz

https://www.taniaksiazka.pl/ksiazka/londyniszcze-stanislaw-cat-mackiewicz

 

Dla Polaków wojna to coś w rodzaju pojedynku na pistolety dwóch ludzi honoru, otoczonych gromadką sekundantów w sztywnych kołnierzykach i przy udziale chirurga. Tak jak człowiek honoru nie powinien nic takiego zrobić, co by wskazywało, że boi się pojedynku, tak naród powinien ciągle demonstrować, że nie cofnie się przed wojną. Dla Anglików wojna to obrona narodowych interesów, o ile to możliwe, za pomocą przelewania cudzej krwi wystawianie na niebezpieczeństwo innych krajów. Right or wrong – my country. Dla Polaków polityka zagraniczna to scena obrotowa dla deklamacji Słowackiego i innych wieszczów. Zdarza się, że scena się obróci, reżyseria i gwiazdory wyjadą, jeśli nie na Berdyczów, to na Zaleszczyki, a dzieci, dziewczęta nieletnie z nieporównanym heroizmem pójdą w „bój bez broni”, będą rozstrzeliwane, masakrowane, mordowane. Dla Anglii pojęcie „bój bez broni” nie istnieje, a gdyby istniało, miałoby charakter niepoważny, komiczny, coś jak gdyby ktoś zapewniał, że będzie latać, choć nie ma samolotu.
Stanisław Cat-Mackiewicz

https://www.taniaksiazka.pl/zielone-oczy-stanislaw-cat-mackiewicz-outlet-p-1053546.html

 

Swoją książkę o polityce Becka zatytułowałem: O jedenastej – powiada aktor – sztuka jest skończona. Był to tytuł pretensjonalny, należało go raczej użyć na motto książki. Ale wyrażał myśl, że polityka musi odpowiadać możliwościom, które ma państwo, że polityka musi być skoordynowana z potencjałem państwa. To samo miał na myśli Bismarck, kiedy użył tych słów właśnie: O jedenastej – powiada aktor – sztuka jest skończona. To znaczy, że można i uprawiać politykę uniezależnioną od właściwych sił państwa, ale polityk stosujący tego rodzaju bluff i maskaradę musi wiedzieć, że się to skończy tak, jak się kończy gra każdego aktora. I dlatego pozwolę sobie przytoczyć zdania, którymi zakończyłem swoje emigracyjne studium nad polityką Józefa Becka: „Polityka zagraniczna jest wielką szachownicą, na której zamiast figur z kości słoniowej stoją w polach żywe narody. Pionki, laufry, konie, wieże; posuwane są nie przez dwóch graczy, lecz każdy pionek i każda wieża jest mniejszym lub większym, słabszym lub silniejszym narodem i poruszane są przez kierownika swej polityki zagranicznej. Pionek może być oddany przez gracza i z szachownicy zrzucony na sukno stolika do gry. Naród może być tak przez swego ministra pchnięty, że śmierć i pożar przebiegną nad jego miastami i wsiami, że niewola na długo stanie się jego udziałem. Na szachownicy polityki zagranicznej gra się bogactwem i nędzą, życiem i śmiercią milionów ludzi. Biada narodom, które się oddają w niezręczne lub nieumiejętne ręce”.
Stanisław Cat-Mackiewicz

https://www.taniaksiazka.pl/o-jedenastej-powiada-aktor-sztuka-jest-skonczona-stanislaw-cat-mackiewicz-p-300191.html

 

PS @absolutarianin musi mieć teraz niezły ubaw. Choć nie ze wszystkimi jego poglądami się zgadzam tutaj szanuję :D 

Edited by niemlodyjoda
  • Like 9
  • Thanks 6
Link to comment
Share on other sites

Przecież to teraz stawia sprawę w najbardziej przejrzystym świetle od dłuższego czasu.

 

Ukraina nie ma wyjścia i musi zaatakować siły rosyjskie, stacjonujące w Donbasie. Jeśli tego nie zrobią, to Rosja zaklepie te tereny, pomimo politycznych sankcji i morza tweetów. Na to liczy też Putin, bo wtedy może powiedzieć, że ,,przecież oni zaczęli" i mieć polityczną legitymację, aby wjechać tam wszystkimi siłami.

 

Jeśli Ukraina tego nie zrobi i jakoś przełknie to upokorzenie, to prawdopodobnie jak w przypadku Krymu, sprawa rozejdzie się po kościach. Putinowi na pewien czas skończy się casus belii, aby brnąć dalej na zachód, chyba że, dojdzie do jakiejś prowokacji, chociaż moim zdaniem to za mało i on dalej liczy na otwartą agresję Ukrainy - bo gdyby taki wariant wchodził w grę, to zagrałby tym już w 2014r.

 

Jeżeli zaatakują, to... Zachód też może powiedzieć, że ,,no moment, ale my zapewnialiśmy o wsparciu w wojnie defensywnej, a nie ofensywnej, czyż nie?" i pozostawić Ukrów samych sobie. 

 

To jest identyczny scenariusz jak w przypadku Gruzji. Co by Ukraina nie zrobiła i tak zostanie wychujana, i najlepszą dla nich opcją pozostaje jedynie zaciskać zęby i dzielnie znosić batożenie przez Putina.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, Throgg napisał:

Ukraina nie ma wyjścia i musi zaatakować siły rosyjskie, stacjonujące w Donbasie.

Po to rozlokowali wojska na czterech kierunkach (Białoruś, Krym, Naddniestrze, no i Rosja), aby Ukraińcy nie mogli się ruszyć. Choć prawda jest taka, że jeżeli teraz nie będzie odpowiedzi militarnej, to ruscy nie zatrzymają się na Donbasie.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Ja myślę, że wojna Rosji się zwyczajnie nie opłaca i Putin próbuje urwać z Ukrainy ile się da.

 

Będzie jak z Krymem.

 

A Niemcy jak to Niemcy. Dla nich najważniejsze jest 10 pojemników na śmieci przed domem w różnych kolorach i obyś draniu nie wyrzucił tego co ma iść do żółtego przypadkiem do brązowego.

Edited by Król Jarosław I
  • Like 4
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, eknm2005 napisał:

I może @niemlodyjoda znajdzie tą swoją piękną i jedyną na całym świecie Himalajkę (nie jestem w temacie, czy wątek dalej aktualny :P ).

 

Ostatnio preferuję Panie o ciemnym kolorze skóry, te bardziej opalone więc musiałoby dojść do inwazji na Afrykę.

Takie "polskie" zabawy w kolonizatora :D 

  • Like 1
  • Haha 4
Link to comment
Share on other sites

Powinniśmy zadbać o własne dupsko teraz i się umocnić na wszystkich poziomach, bez liczenia na pomoc sojuszników, dopóki jeszcze mamy czas na cokolwiek. Wiadomo, co będzie. Nasi wielcy władcy sprzedadzą nas za miskę zupy, albo za darmo, żeby tylko widzieć krew swoich i się cieszyć. Co dalej? To samo, co zawsze na tym pierdolonym świecie. Życie w strachu i niepewności do końca swoich dni, bez wiedzy o czymkolwiek, co się naprawdę dzieje xD

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

@maggienovak

Nie mam dostępu do FB a to co mówi Wład nie bardzo rozumiem bo język rosyjski jest mi obcy także nakreśli mi sprawę , którą chciałaś przedstawić bo nie wiem do czego się mam odnieść?

 

Co do całego zamieszania w sprawie Ukrainy to coraz bardziej zaczynam rozumieć, że Rosjanom wcale nie chodzi o samą Ukrainę tylko wykorzystują ich jako element przetargowy lub zabezpieczenia.

Nikt nie wspomina, że może szykować się drugi konflikt jednocześnie na linii Chin i Tajwanu gdzie jest 80% zasobów wszelkich mikrochipów i podzespołów, od których uzależniony

jest cały świat.

Chiny jako potentat miałyby monopol i wszyscy byli by na ich łasce.

Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że największy w tym interes jak zwykle ma USA czyli atak i destabilizacja Rosji, kilkuletnia wojna po czym pokój i dogadanie się z nimi w sprawie wspólnego ataku na Chiny.

Przecież tak mówią doktryny wojenne USA czyli władanie nad Eurazja.

My jesteśmy ewidentnie w coś zamieszani przez naszych polityków i ciekawe jaką rolę Polska ma do odegrania?

Jak zwykle można się domyślać, że jako idioty, który skacze na główkę do pustego basenu.

 

Tak czy inaczej za długo był pokój, chyba pierwszy raz w historii do tego możni tego świata muszą zrobić reset bo skończył się układ pojałtański, USA pomału traci rolę mocarstwa

a na horyzoncie jest wielu innych graczy by przejąć pałeczkę.

 

Jednak jest nadzieja i nie trzeba się martwić kobiety są przecież lepsze od mężczyzn, rozmową i swoimi umiejętnościami rozwiążą problemy do tego same chętnie pójdą w kamasze

walczyć o nasze przetrwanie🤣😆😂

 

 

Edited by Iceman84PL
  • Like 7
Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, mac napisał:

Powinniśmy zadbać o własne dupsko teraz i się umocnić na wszystkich poziomach, bez liczenia na pomoc sojuszników, dopóki jeszcze mamy czas na cokolwiek. Wiadomo, co będzie. Nasi wielcy władcy sprzedadzą nas za miskę zupy, albo za darmo, żeby tylko widzieć krew swoich i się cieszyć. Co dalej? To samo, co zawsze na tym pierdolonym świecie. Życie w strachu i niepewności do końca swoich dni, bez wiedzy o czymkolwiek, co się naprawdę dzieje xD

Może jednak nie będzie tak źle. Obecne układy sił są globalne i muszą brać pod uwagę tranzyty, które mieszczą się w Polsce. Realnie może nie być w interesie USA zdobycie Polski czy Ukrainy przez Rosję.

Link to comment
Share on other sites

39 minut temu, zychu napisał:

Polityka polityką, ale wacek na pierwszym miejscu.

 

Popyt na ruchanie był, jest i będzie zawsze, nawet po grzybie atomowym :)

Podobnie jak na wszelkiego rodzaju używki, hazard i biznes funeralny. Ew. zmienia się waluta - ale to już bardzo czarny humor, postapo.

  • Like 2
  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

38 minut temu, Hubertius napisał:

Co będzie dalej?

Tak samo jak zwykle, czyli... nic tak naprawdę "ciekawego" się nie wydarzy.

Od miesiąca wszędzie na internecie jest burza na temat wojny... która nie wybuchła. 😆

 

Dokładnie. Zgoda w 100%.

Jak patrzę na "komentarze wojenne" to śmiać mi się chce.

WOJNA ŚWIATOWA SIĘ PUTINOWI NIE OPŁACA.

Link to comment
Share on other sites

Co będzie ?

Niemcy przyślą dalsze 3000 hełmów.

 

Przecież jest zaklepane, że Niemcy będą prowadzić "transformację energetyczną Ukrainy".

To jest ich zapłata za bierność i szkodzenie.

 

Rosja będzie liczyć na to, że Ukraińcy albo zaatakują, albo wymiękną zmęczeni, biedni, głodni i zdemoralizowani - i oddadzą całe regiony. Idealnie dla rusków - korytarz lądowy do Krymu.

 

Skrawek Ukrainy będzie gnić, jak dzikie pola, tylko tym razem pod zarządem oligarchów lokalnych, rosyjskich, chińskich koncernów i niemieckich agencji.

 

Uchodźców ostaniemy my, także te 5% banderowców, będą szambić, a ukryci wśród nich ruscy agenci będą nawoływać do "oderwania Przemyśla" i robić zamachy bombowe.

  • Haha 1
  • Sad 1
Link to comment
Share on other sites

Wojna nikomu się nie opłaca - dlatego za jakiś czas kolejne republiki ludowe - Odessa, Zaporoże, Chersoń odpalą i się zacznie. Odcięcie Ukrainy od Morza, połączenie Donbasu z Naddniestrzem (Noworosija) a resztę Ukrainy zwasalizować. 

 

Tort już dawno jest podzielony - teraz kukiełki działają i teatrzyk dla gawiedzi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

USA jest bliska utraty swojej pozycji hegemona i policjanta świata. Reszta "psów" zwęszyła że przywódca krwawi, więc w ramach reorganizacji świata, każdy chce spróbować swoje odgryźć. Największy apetyt, nie bez pokrycia mają Chińczycy, jedynie ekspansję blokuje im USNavy kontrolujące szlaki handlowe, przejąwszy oficjalną pałeczkę od swych zamorskich, anglosaskich braci. Chińczycy chcą ich oczywiście pokojowo obejść, budując "Jedwabny Szlak" do EU. Ma/miał iść przez RUS, UKR i PL, chociaż i Białoruś była w kalkulacjach. Generalnie szkody na szlaku nie ma dla nikogo z wyjątkiem USA. Więc destabilizacja regionu oraz izolacja Rosji od EU jest w ich interesie. Niemcom to wisi, bo szykują się do otwarcia głównego przedstawicielstwa handlowego, ruskiego gazu na EU. Raczej przeciwko obu Anglosasom nie kiwnęli by palcem w bucie, więc najprawdopodobniej wszyscy są dogadani. Nawet Biden ostatnio wystrzelił z propozycją do Makarona, zorganizowania szczytu USA-RUS w Paryżu. Makaron się prawie zesrał ze szczęścia, bo wybory ma za chwilę i dobrze byłoby się wykazać jako zbawiciel. Tak że nawet jak Biden z Putinem nie przyjadą, to on ten szczyt zorganizuje ;)

 

I powtórzę, Rosja historycznie zawsze grała z Anglosasami, i IMO to z czym mamy do czynienia to medialna szopka dla mas, bo na niej daje się ugrać "przedłużenie plandemii" a nawet jej posunięcie naprzód. PrzywódcE są raczej dogadani co do scenariusza zdarzeń a tłumacząc "spiskowo" że "plandemia" została uruchomiona w celu pokojowego rozdzielenia możliwej władzy pomiędzy aspirujące krainy, nic wielkiego nie powinno się wydarzyć. Wojna ma być w głowach mas. Może też się przyda do budowania u jedwabników przyzwyczajenia kolejnych ograniczeń i wyrzeczeń. 

  • Like 5
Link to comment
Share on other sites

Po mojemu to wygląda jak dobrze zaplanowany scenariusz.

Słucham teraz trochę Żydów na TVP info mówią że są gotowi na wszystko byleby Putin dostał w tyłek czyli nie będzie dostaw prądu i gazu a więc jesteśmy pewni że niedługo prądu zabraknie.

Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, Rnext napisał:

USA jest bliska utraty swojej pozycji hegemona i policjanta świata. Reszta "psów" zwęszyła że przywódca krwawi, więc w ramach reorganizacji świata, każdy chce spróbować swoje odgryźć. Największy apetyt, nie bez pokrycia mają Chińczycy, jedynie ekspansję blokuje im USNavy kontrolujące szlaki handlowe, przejąwszy oficjalną pałeczkę od swych zamorskich, anglosaskich braci. Chińczycy chcą ich oczywiście pokojowo obejść, budując "Jedwabny Szlak" do EU. Ma/miał iść przez RUS, UKR i PL, chociaż i Białoruś była w kalkulacjach. Generalnie szkody na szlaku nie ma dla nikogo z wyjątkiem USA. Więc destabilizacja regionu oraz izolacja Rosji od EU jest w ich interesie. Niemcom to wisi, bo szykują się do otwarcia głównego przedstawicielstwa handlowego, ruskiego gazu na EU. Raczej przeciwko obu Anglosasom nie kiwnęli by palcem w bucie, więc najprawdopodobniej wszyscy są dogadani. Nawet Biden ostatnio wystrzelił z propozycją do Makarona, zorganizowania szczytu USA-RUS w Paryżu. Makaron się prawie zesrał ze szczęścia, bo wybory ma za chwilę i dobrze byłoby się wykazać jako zbawiciel. Tak że nawet jak Biden z Putinem nie przyjadą, to on ten szczyt zorganizuje ;)

 

I powtórzę, Rosja historycznie zawsze grała z Anglosasami, i IMO to z czym mamy do czynienia to medialna szopka dla mas, bo na niej daje się ugrać "przedłużenie plandemii" a nawet jej posunięcie naprzód. PrzywódcE są raczej dogadani co do scenariusza zdarzeń a tłumacząc "spiskowo" że "plandemia" została uruchomiona w celu pokojowego rozdzielenia możliwej władzy pomiędzy aspirujące krainy, nic wielkiego nie powinno się wydarzyć. Wojna ma być w głowach mas. Może też się przyda do budowania u jedwabników przyzwyczajenia kolejnych ograniczeń i wyrzeczeń. 

 

Fantastyczne!

 

Putin na ochotnika postanowił utopić Matuszkę Rassiję w gównie. "Destabilizacja regionu oraz izolacja Rosji" jest w interesie Amerykanów i wyłącznie z tego powodu Putin od miesięcy zwozi nad ukraińską granicę prawie całą swoją armię. I to wszystko tylko po to, żeby przysłużyć się Amerykanom i nie pozwolić na powstanie Nowego Jedwabnego Szlaku. Bo innego powodu nie ma przecież, prawda? Rosja nie ma żadnych imperialnych ambicji, prawda?

 

Psuje biznes Chińczykom, rzuca Chinom w twarz rękawićę równocześnie zabierając całe wojsko i cały nowoczesny sprzęt jak najdalej od chińskiej granicy. Twardziel! I jaki strateg z tego Putina! Najfajniejsze w tej opowieści jest to, że Putin robi to wszystko gratis, tylko i wyłącznie dla podtrzymania chwały i wielkości Stanów Zjednoczonych. Prawdziwy altruista. (W przeciwnym razie musielibyśmy założyć, że Putin jest jedynie "marionetką w rękach USraela", a to mogłoby być dla Pućka przykre takie rzeczy o sobie czytać).

 

Chiny oczywiście są na tyle głupie, że tej finezyjnej rozgrywki Putina nie są w stanie rozszyfrować. Bo na tym całym interesie tracą tylko oni i Rosja - więc jakby mogli podejrzewać jakieś działania przeciwko nim?

 

Wydaje mi się to spójne i logiczne, tylko czegoś mi w tej teorii brakuje. Już wiem! Dorzuć jeszcze Cyfrowy Pieniądz Banku Centralnego i czipy w szczepionkach i będzie ok. I chemtrails.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

52 minuty temu, KolegiKolega napisał:

musielibyśmy założyć, że Putin jest jedynie "marionetką w rękach USraela", a to mogłoby być dla Pućka przykre takie rzeczy o sobie czytać).

 

Spokojnie, nie ma go już na forum. Wyłapał urlop za jakieś głupoty i się obraził, poszedł sobie. 

 

To nawet ma sens. Teraz zbiera armię i przyjdzie się mścić. 

 

 

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

Nie pozostaje nic innego jak zrobić ruch którego nikt się nie spodziewa.

Bierzemy nasze czolgi (obydwa jak konserwator się zgodzi), caracale które nam Macierewicz kupił, i ten nowy WOT-Grom który stworzył i wchodzimy od zachodu i odbieramy to co było kiedyś nasze, od Lwowa, aż po Krzywy Róg :)

Edited by bzgqdn
Link to comment
Share on other sites

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.