Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Obliteraror napisał:

To nie jest szaleniec gryzący dywan, tylko bezwzględny i wiele lat bardzo skuteczny polityk.

Dlatego mi się coś w tej wojnie nie składa do końca.

Nie wszystko da się przewidzieć, jest zbyt wiele różnych czynników nieznanych lub których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Po za tym nawet dobrze zaplanowana operacja jeżeli jest oparta o jakieś nieprawdziwe lub nie do końca zweryfikowane informacje może spowodować iż plan weźmie w łeb. Dynamizm sytuacji powoduje że nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego. 

Godzinę temu, Throgg napisał:

Praktycznie każde opracowanie historyczne o Jeremim Wiśniowieckim. Choć wojownikiem i wodzem był wybitnym, to psychopatą również.

Czarnieckiemu również daleko było do wzoru szlachetnego rycerza.

aby dojść do pewnego stanowiska i się na nim utrzymać trzeba mieć przymioty psychopaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wątpiących , czy pomagać :

 

Ukraina walczy teraz o to, czy Niemcy z Rosją podzielą się środkową Europą.

 

O to, czy w Polsce będziemy żyć z podcierania dup starym nazistom i kupować ruski gaz z niemiecką marżą.

 

O to, czy to Polacy będą robić biznesy na Ukrainie , czy Helmut a my będziemy jedynie zbierać szparagi.

 

Reakcja - kunktatorstwo Niemiec , ich zwlekanie, sabotowanie pomocy - jest oczywista.

 

Dopiero międzynarodowy nacisk, w tym medialny, zmusił Niemców do pozorowanych działań typu zgoda na używanie niemieckiej technologii, czyli zgoda aby to Holandia czy Estonia wysłała broń z niemiecką technologią na Ukrainę.

 

To Niemcy trzeba cisnąć, to ich politycy są zblatowani z ruskimi oligarchami, to zwykły Helmut woli siedzieć na dupsku i żyć z tej zależności.

 

Pomagać Ukrainie, cisnąć na Niemców, niech przestaną pozorować działania, porównywać ich bierność do głosowania na Hitlera w 1930.

  • Like 12
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, SzatanK napisał:

Prawda jest nie do zniesienia dla wielu, nawet jak napiszę, że gardzę wojnom i jestem najbardziej pokojowym człowiekiem jakiego możesz spotkać (to prawda) to niczego nie zmieni, bo to ja nagle jestem tym złym, że rozumiem w jakimś sensie zachowanie zdesperowanych Rosjan czy tam Putina. 

Kolego, w rozmowie opartej na emocjach przedstawianie dywagacje za pomocą logiki nie znajdą zrozumienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, SzatanK said:

Nie wiem czy jest usprawiedliwione, nie mnie to osądzać. 

Rosja broni swoich interesów, my też możemy to zrobić napadając na nich

 

Przestać relatywizować i wysilać się na obiektywizm. Zło to zło. Rosja to zło. To nie NATO zabija Ukraińców, nie NATOwskie rakiety bombardują Kijów. Trzymaj się faktów.

 

1 hour ago, SzatanK said:

Putin zachował się jak mężczyzna i chyba to ludzi szokuje najbardziej :D  

 

 

Jprdl..

 

Kłamał do ostatniej godziny że nie zaatakuje Ukrainy. Nie wypowiedział wojny oficjalnie, okłamuje swoj naród co do przebiegu wojny. 

 

Masz skrzywiony wzorzec mężczyzny. 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, BumTrarara napisał:

wcześniejsza kompromitacja w Afganistanie

 

Wszystko się teraz składa w całość, że to nie była kompromitacja. USA przegrupowało siły, a te ,,porzucenie" sprzętu, widocznie było dogadane z talibami, żeby trzymali Rosję w szachu w Azji środkowej.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad 4300 kacapów rozjebanych, nie licząc prawie 1000 wozów piechoty i czołgów. To nie są małe straty. Wojna jak do tej pory przegrana dla bolszewików. 

Już kiedyś pisałem że ruscy to biedny, słaby kraj z przestarzałym sprzętem i brakami w wyszkoleniu - to mnie ruskie trolle chciały zjeść, a miałem rację. Moim zdaniem putin sam uwierzył w swoją propagandę ,albo jego pionki się go tak bały że mówiły mu, że z wojskiem jest wszystko w porządku. Jednak zbyt małe fundusze na tak dużą armię są niewystarczające, ponadto słyszałem że połowa z nich była defraudowana. Ta wojna to koniec Rosji. Pokazali swoją słabość i udowodnili że nie są silniejsi od przeciętnego kraju Europejskiego. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RealLife napisał:

Kłamał do ostatniej godziny że nie zaatakuje Ukrainy. Nie wypowiedział wojny oficjalnie, okłamuje swoj naród co do przebiegu wojny. 

 

Masz skrzywiony wzorzec mężczyzny. 

Coś mi się wydaje że zrobi magika jak go dojadą oligarchowie za te zamrożone środki. To chory komunistyczny łeb, myślał że takim złomem podbije jakikolwiek kraj. Teraz ruscy całkowicie będą krajem 3 świata nawet Moskwa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RealLife napisał:

Kłamał do ostatniej godziny że nie zaatakuje Ukrainy. Nie wypowiedział wojny oficjalnie, okłamuje swoj naród co do przebiegu wojny. 

Chłopaki 25 lutego dnia 2022 planuję was zaatakować punktualnie o 19:30 czasu Europejskiego. Myślę, że maksymalnie spóźnię się o trzy minuty. Bądźcie chłopaki gotowe, do zobaczenia w krótce. Jestem honorowy i wam mówię - jestem dobrym człowiekiem! Przygotujcie się i sprowadźcie wszystko co macie byście nam wszystko utrudnili, wasz Władimir.

I mi jest zarzucanie myślenie życzeniowe i skrzywiony obraz, nie mówię że nie mam ale bądźmy bardziej realni.

7 minut temu, RealLife napisał:

Masz skrzywiony wzorzec mężczyzny. 

Możliwe.

Edytowane przez SzatanK
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Ponad 4300 kacapów rozjebanych, nie licząc prawie 1000 wozów piechoty i czołgów. To nie są małe straty. Wojna jak do tej pory przegrana dla bolszewików. 

Już kiedyś pisałem że ruscy to biedny, słaby kraj z przestarzałym sprzętem i brakami w wyszkoleniu - to mnie ruskie trolle chciały zjeść, a miałem rację. Moim zdaniem putin sam uwierzył w swoją propagandę ,albo jego pionki się go tak bały że mówiły mu, że z wojskiem jest wszystko w porządku. Jednak zbyt małe fundusze na tak dużą armię są niewystarczające, ponadto słyszałem że połowa z nich była defraudowana. Ta wojna to koniec Rosji. Pokazali swoją słabość i udowodnili że nie są silniejsi od przeciętnego kraju Europejskiego.

 

Po prostu mentalnie dalej siedzą pod KURSKIEM w 1943 r. myślą że liczy się liczba czołgów i tyle. A czasy się zmieniły.

 

53 minuty temu, Młody_Pelikan napisał:

I uguem to w mediach wypowiadają się najleprzi eksperci

 

MOże się okazać że opinie z Choroszczy będą miały większą wartość merytoryczną niż 99 ekspertów z tytułami doktora.

3 minuty temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Już kiedyś pisałem że ruscy to biedny, słaby kraj z przestarzałym sprzętem i brakami w wyszkoleniu - to mnie ruskie trolle chciały zjeść, a miałem rację. Moim zdaniem putin sam uwierzył w swoją propagandę ,albo jego pionki się go tak bały że mówiły mu, że z wojskiem jest wszystko w porządku.

Jednak ruska propaganda jest najlepsza :D problem taki że na polu walki już nie ma to znaczenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, RealLife said:

Przestać relatywizować i wysilać się na obiektywizm. Zło to zło. Rosja to zło. To nie NATO zabija Ukraińców, nie NATOwskie rakiety bombardują Kijów. Trzymaj się faktów.

 

Shout, shout, shout out his name!

Putin, Putin...

 

@RealLife w niezły matriks się wkręciłeś. Może kiedyś Morfeusz Cię odnajdzie i uratuję.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Wojna jak do tej pory przegrana dla bolszewików.

Zbyt wcześnie na takie podsumowania. Ale lekko im nie idzie. Boję się jednak, że będą rotować jednostki (a Ukraińcy nie mają rezerw). Zobaczymy, jak to się rozwinie.

Nie przypuszczałem, że będę świadkiem konwencjonalnej wojny o tak dużej skali.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, vodkas85 napisał:

Słyszałem, że masa Ruskich dezerteruje. Do końca myśleli że to ćwiczenia. LOL

Dziwisz się? To są w większości młode chłopaczki 18 20 lat im kazali wsiadać i jechać. 

 

Putin kurwo jebana żebyś zdechł. 

Edytowane przez bassfreak
  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Wruźka Zębuszka napisał:

 

Po prostu mentalnie dalej siedzą pod KURSKIEM w 1943 r. myślą że liczy się liczba czołgów i tyle. A czasy się zmieniły.

Dokładnie. Nawet grupa Ananymous pokonuje ruskich "hakerów" i włamuje się do baz. Oni sobie nie zdają sprawy z globalizacji? Że taki piwniczak - geniusz informatyki z drugiego końca świata może sparaliżować ich armię?

To już nie te czasy że wielki dyktator może sobie robić co chce i wciskać ludziom ciemnotę. Bo jak widać ośmieszył się. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Obliteraror napisał:

bezwzględny i wiele lat bardzo skuteczny polityk.

Dlatego mi się coś w tej wojnie nie składa do końca.

 

Bezwzględny z pewnością tak. Skuteczny - no tak nie do końca.

 

Doprowadził do sytuacji, w której jedno z dwóch zdarzeń oznacza koniec Rosji jaką znamy - czyli koniec jego władzy i wygodnego życia jego kumpli. Przy czym jedno z tych dwóch zdarzeń wystąpi na pewno. Drugie nie musiało, ale teraz również jest prawie pewne.

 

Te dwa zdarzenia to:

1. Transformacja energetyczna

2. Wzrost poziomu życia na Ukrainie powyżej poziomu życia w Rosji

Każde z nich wysadza Putina z siodła.

 

Transformacja energetyczna nastąpi na pewno. Rosja nie ma światu do zaoferowania nic poza surowcami energetycznymi. I tu jest widoczna cała nieskuteczność Putina, cała jego wielka porażka: mając tak wielkie zasoby i praktycznie nieograniczone możliwości kształtowania polityki wewnętrznej, dopuścił do tego, że w Rosji nie powstało nic. Całe bogactwo zostało rozkradzione przez kumpli i zamienione na szklane paciorki: luksusowe jachty, kluby piłkarskie, wille i posiadłości. Blichtr, ale nic co przynosi dochód. Wszystko zostało przejedzone, praktycznie nic nie zostało ulokowane w przynoszących zysk biznesach. Norwegia zbudowała ten swój słynny fundusz emerytalny 'olejowy', Emiraty jedne z największych linii lotniczych na świecie, Rosjanie wszystko przepieprzyli na paciorki.

 

W przeciągu 3 lat Europa postawi tyle wiatraków, że gaz ziemny będzie potrzebny tylko okazjonalnie, w czasie wielkich mrozów lub bardzo bezwietrznej pogody. Chińczycy pracują nad opanowaniem fuzji jądrowej i idzie im całkiem nieźle. Po co Chinom rosyjski gaz, jeśli będą mieli elektrownie fuzyjne? Zresztą, mając tylko jednego odbiorcę, Rosja będzie musiała zaakceptować ceny, jakie zaproponuje strona silniejsza. W przeciągu następnych 8-10 lat przesiądziemy się na samochody elektryczne. Po co wtedy komu ropa? Oczywiście, jakieś tam zapotrzebowanie na gaz będzie, choćby do produkcji nawozów. Jakieś tam zapotrzebowanie na ropę będzie, choćby dla przemysłu chemicznego. Ale czy Rosja da radę z tego wyżyć? Zapotrzebowanie na surowce energetyczne będzie maleć, a Rosja przespała moment, kiedy mogła rozwinąć coś, co byłoby dla niej źródłem dochodu w przyszłości.

 

Wzrost poziomu życia na Ukrainie ponad standard rosyjski byłby dowodem dla wszystkich Rosjan, że ich kraj jest źle rządzony. To też wysadza Putina z siodła. To oznacza, że jego pomysł na państwo jest nieskuteczny, że lepiej urządzić swoje państwo na wzór państ zachodnich. Że wcale nie fajnie mieć dyktatora i grupę jego kolesi, że to wcale nie jest najważniejsze, żeby wszyscy wokół Matuszki Rassji się bali, że być może lepszym pomysłem jest, żeby ludziom żyło się lepiej. Do tej pory nie było pewności czy i kiedy to nastąpi. Teraz już wiadomo - Ukraina będzie w UE i to szybciej niż sobie to Putin wyobrażał.

 

Pandemia Covid obnażyła całą słabość Rosji. W ciągu niecałych dwóch lat Rosja straciła ponad 1 mln obywateli. To jest dziesięciokrotnie gorszy wynik na 100'000 obywateli niż kraje cywilizowanego świata. Co zrobił w tej sytuacji Putin? Czy zadbał o opiekę zdrowotną, o szczepienia? Nie! Jego reakcją było wysłanie na front antyszczepionkowców - po to, żeby w innych krajach było choć trochę gorzej, żeby różnica między Rosją a resztą świata była mniejsza. Pieniędzy na ratowanie swoich nie było, na opłacanie troli i popleczników w calej Europie się znalazły. W końcu nic dziwnego, antyszczepionkowcy są tani. Bo ile szepionek można kupić za jednego takiego Grzegorza Brauna? Cała Konfederacja kosztuje Rosjan pewnie 3-4 mln USD rocznie, mniej niż jeden T-90. Za 4 mln USD można zaszczepić 160'000 osób - za mało żeby to przyniosło jakikolwiek zauważalny efekt w skali populacji całej Rosji.

 

Tak więc w pewnym sensie Putin został przymuszony, może nie tyle przez NATO co przez UE i samą Ukrainę. Ale nie z tego powodu, że ktoś ma wobec niego złe zamiary. Z tego powodu, że jego własna polityka doprowazdziła go do klęski, a Rosję rzuciła na kolana.

  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, vodkas85 napisał:

Słyszałem, że masa Ruskich dezerteruje. Do końca myśleli że to ćwiczenia. LOL

Tak mówią jeńcy pod lufami. Niemożliwe, aby dowództwo nie poinformowało ich, dokąd i po co jadą.

Skala dezercji to info od strony ukraińskiej - a zrozumiałe jest, że zależy im na podkopaniu morale ruskich i podbudowaniu swoich.

 

Ludzie, zacznijcie, kurwa, myśleć, i nie łykajcie wszystkiego, co się wam podsuwa. Ja też życzę Ukraińcom zwycięstwa, też mnie cieszy ich determinacja i opór, zazdroszczę im narodowej solidarności i odpowiedzialnego prezydenta. Ale zachowajmy minimum trzeźwości.

 

No chyba że chcecie się brandzlować postami typu "Putin chuj, ale mu dokopali, już 10 tysięcy ruskich trupów, a 20 tysięcy się poddało". Nie będzie to o was świadczyło najlepiej (nie mówiąc o tym, że zrobicie z tego wątku kloakę) - ale kim ja jestem, aby wam zabraniać?

Edytowane przez zychu
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, zychu said:

 (a Ukraińcy nie mają rezerw). 

Mają w zachodniej części przynajmniej 2 bataliony pancerne i 3-4 brygady zmechu + wsparcie. Tylko nie bardzo mogą to ruszać, bo ruscy wtedy ich odetną od granicy z pl i ro. 

 

Największą kurwą w tym wszystkim to się Baćka okazał. Jakby ruscy z północy nie weszli, to by to wszystko inaczej wyglądało. 

 

Zresztą dlatego tyle lat to trwało - Baćka był urabiany. 

Edytowane przez maroon
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, sargon napisał:

Dla wątpiących , czy pomagać :

 

Ukraina walczy teraz o to, czy Niemcy z Rosją podzielą się środkową Europą.

 

O to, czy w Polsce będziemy żyć z podcierania dup starym nazistom i kupować ruski gaz z niemiecką marżą.

 

O to, czy to Polacy będą robić biznesy na Ukrainie , czy Helmut a my będziemy jedynie zbierać szparagi.

 

Reakcja - kunktatorstwo Niemiec , ich zwlekanie, sabotowanie pomocy - jest oczywista.

 

Dopiero międzynarodowy nacisk, w tym medialny, zmusił Niemców do pozorowanych działań typu zgoda na używanie niemieckiej technologii, czyli zgoda aby to Holandia czy Estonia wysłała broń z niemiecką technologią na Ukrainę.

 

To Niemcy trzeba cisnąć, to ich politycy są zblatowani z ruskimi oligarchami, to zwykły Helmut woli siedzieć na dupsku i żyć z tej zależności.

 

Pomagać Ukrainie, cisnąć na Niemców, niech przestaną pozorować działania, porównywać ich bierność do głosowania na Hitlera w 1930.

Ja pomagam normalnie. Tu na miejscu w Warszawie. Geopolityka na tę chwile mnie nie interesuje. Czego wszystkim Wam życzę!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, דניאל napisał:

 

 

 

Nie każdy bohater nosi pelerynę. 😄 😄 

 

Nie, kurwa to już kabaret na całego.

 

7 minut temu, KolegiKolega napisał:

W przeciągu następnych 8-10 lat przesiądziemy się na samochody elektryczne. Po co wtedy komu ropa? Oczywiście, jakieś tam zapotrzebowanie na gaz będzie, choćby do produkcji nawozów. Jakieś tam zapotrzebowanie na ropę będzie, choćby dla przemysłu chemicznego. Ale czy Rosja da radę z tego wyżyć? Zapotrzebowanie na surowce energetyczne będzie maleć, a Rosja przespała moment, kiedy mogła rozwinąć coś, co byłoby dla niej źródłem dochodu w przyszłości.

 

Wzrost poziomu życia na Ukrainie ponad standard rosyjski byłby dowodem dla wszystkich Rosjan, że ich kraj jest źle rządzony. To też wysadza Putina z siodła.

 

Jeśli w ogóle dożyje to będzie 80 letnim dziadkiem pokroju Bidena.

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę mnie osobiście wystraszyła konkretnie jedna nowa informacja. Mianowicie, że NIEMCY wysłały broń na Ukrainę i to jest oficjalnie w mediach podane.

 

Kurwa, Władimir mówił by się nie wpierdalać - ja pierdolę jakie kurwa bezmózgi yeti. Trzeci raz wojnę wywołają, bez jaj socjaliści naprawdę wszystko na odwrót robią. Gratuluję wkurwiać gościa, który mówi że jak coś zrobi to robi, oby mu nerwy nie puściły...

No ale nikt NATO nie potępi za prowokacje, bo PUTIN zły a my dobrzy - ja pierdolę, po prostu realnie zaczął się problem dla nas, bo Polska to będzie główny teren w razie W - zresztą jak zwykle 😕 

To jest bardzo nie dobra informacja i Niemcy powinny zostać potępione oficjalnie przez całą EU - za wpierdalanie się między dwójkę walczących.

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/niemcy-zmienily-zdanie-dostarcza-bron-ukrainie/jmcl7h4

Edytowane przez SzatanK
  • Like 1
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, zychu napisał:

Ale lekko im nie idzie.

 

Rosja przegrywa przede wszystkim propagandowo. Ciekaw jestem, co się teraz musi gotować w bani Łukaszenki. Ponoć Ruscy naciskają, żeby wprowadził swoje wojska na Ukrainę, ale jeśli wszystko wcześniej było ustalone pod blitzkrieg, to żadna propaganda nie pomoże, żeby Białorusini nie dodali 2 do 2 i też doszli do wniosku, że Rosjanie przegrywają, skoro sami muszą wkroczyć.

 

Prawdopodobnie Putin sam nie jest go do końca pewny, skoro Białorusini nie weszli - jeśli sami Rosjanie mają niskie morale, to Białorusini tym bardziej byliby nieobliczalni.

 

A nikt nie chce się kumplować z przegranym. Łukaszenko może tutaj sporo namieszać, jeśli będzie chciał się wymiksować z tego układu i zacznie się łasić do NATO.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zychu napisał:

Zbyt wcześnie na takie podsumowania. Ale lekko im nie idzie. Boję się jednak, że będą rotować jednostki (a Ukraińcy nie mają rezerw). Zobaczymy, jak to się rozwinie.

Nie przypuszczałem, że będę świadkiem konwencjonalnej wojny o tak dużej skali.

Coraz bardziej skłaniam się do tezy że jednak mówili prawdę że to są ćwiczenia dla ru przed faktycznym uderzeniem, teraz pytanie gdzie? Gdzie pójdzie już poważny arsenał a nie rezerwiści co myśleli że jadą sobie postrzelać na poligonie. Jak zaczęli to nie odpuszczą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.