Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, zychu napisał:

Czyli postapił jak wytrawny dyplomata. Ale posłuchaj sobie buńczucznych wypowiedzi naszego żyrandola, a zobaczysz, gdzie leży różnica.

Nasze Słońce Narodu, gdyby puścić go samopas, już by nam napuścił ruskie rakiety na łby.

Czyli jak wytrawny manipulant.

No,ale wiesz ludzie i tak juz co sie swieci , po prostu znajdujemy sie teraz w polozeniu ludzi jadacych do komor gazowych, ktorym sie porobuje wmoic,ze jedziemy do pracy.

Oczywiscie ciezko jest to przyjac, wyparcie to niesmaowicie potezny mechanizm, ale niestety juz przestaja czarowac, patrz wypowiedz Clarka czy innych, wiec po prostu nie ma dla mnie znaczenie co bajdem powie co dudu pwoie co mati powie, znaczenie ma tylko to co sie dzieje i stanie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Batosiak jako amerykański agent? Nie wykluczam (ciekawe, po co się tam regularnie melduje?). Nie będę go podsumowywał, bo facet ma mnóstwo materiałów, a w każdym mówi trochę inaczej - dla mnie to szemrany, cholernie inteligentny gość. Jego skuteczność polega na tym, że bardzo słuszne spostrzeżenia miesza z dyletanckimi bzdurami. Jako analityk geopolityczny - warty uwagi. Jakiś czas temu go zjechałem, przesadziłem wtedy - ale mam do niego ograniczone zaufanie.

24 minuty temu, Proffesor napisał:

Czyli jak wytrawny manipulant.

Dyplomata, manipulant - jeden pies.

 

A tak właśnie rozumują idioci pokroju kilki forumowych geostrategów:

Cytat

Czekamy dalej na nowy plan Marshalla dla Polski. Jak Amerykanie chcą utrzymać swoje wpływy w Europie ? Oprzeć je na Niemcach i Francuzach ? To już było i doprowadziło właśnie do wojny.

Tak - Amerykanie oprą swoją politykę wschodnią na Polsce. 😆 No ludzie, przecież to jest szczyt żenady w kategorii myślenia życzeniowego. Amerykanie oprą się na Ukrainie, bo to tam jest baza wypadowa do Eurazji - i tam też jest armia, która dokopuje Iwanowi (czyli warto w nia inwestować).

Edytowane przez zychu
  • Like 1
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, Proffesor said:

Oczywiscie ciezko jest to przyjac, wyparcie to niesmaowicie potezny mechanizm

Albo myślenie życzeniowe (bo niektórzy nie lubią tego zwrotu - mechanizm wyparcia). 

 

Ot, przecież to tylko ćwiczenia byłyby na granicy rosyjskiej pod Kalingradem.

My trochę damy tam wojska, to potem Rosjanie dadzą trochę swojego i dzięki temu bez wciągania się w ten konflikt pomożemy braciom Ukraińcom.

A jakaś prowokacja - skądże znowu?! Chyba, że od ruskich!

Na pewno nie od strony polskiej lub Ukrów w PL, bo to wszystko dobre chłopaki sa. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychuAlbo rosyjski. Miał jakieś powiązania z oligarchami z Rosji - gdzieś też widziałem nie jeden artykuł o tym. Poza tym sporo ruskich agentów ma taką narrację, że napędza mocno strach. 

Czasami jego zachowanie jest bardzo dziwne dla mnie. Przykładowo 2 odcinek hejtparku z nim i Zychowiczem. Na początku programy wyglądał i zachowywał się, jakby był wręcz zły, że ta operacja już wtedy trawała. Jeszcze ciągle to powtarzanie swoich mantr... No ciekawe ciekawe. Daje do myślenia. 

 

@eknm2005Tacy debile nie powinni mieć prawo do swobodnej wypowiedzi. Ja to już nie raz pisałem, że te dziadki z wojska do wyjeba...

 

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Trevor napisał:

Widać♫ że dzisiaj się mocno zmieniła narracja. Posłuchajcie jak Bartosiak pieprzy. To samo Skrzypczak. Coś niesamowitego. Oni chcą nas w coś wpędzić. 

Spojrzmy na to inaczej, oni nie tyle chca nas w cos wpedzic, tylko wpedzili nas dawno, teraz ma to wygladac tak jakby nas wpedzali,wiec bedzie takich kawiatkow coraz wiecej.

Smolesnk, nie strasz ,nie strasz itd.

Ja nadal uwazam, ze prezydenci powinni wychodzic na solowe do klatki i powinna byc transmisja i to my powinnismy ogladac walke i kto wygra kto przegra, to byloby uczciwe:) niestety ludzie lykneli pierdololo o patriotyzmie obronie ojczyzny i tymm samym ida ochocze na rzez .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Brat Jan napisał:

No i chój,:)

Ile chcesz żyć?

200 lat?:D

 

Nie Janek, nie "no i chuj".

Chcę żyć dalej w spokoju i dostatku w normalnym kraju, w którym ten stan sobie wypracowałem. Nie z kretynami u władzy potrząsającymi szabelką "za wolność naszą i waszą". Ile razy to historii Polsce przyniosło profity, a nie "moralne zwycięstwa"? :) W dupie mam moralne zwycięstwa. Ja chcę oglądać polityków, nie wzburzone emocjami dziewczynki z neosanacyjnymi mokrymi snami.

 

Ponad 30 lat budowania polskich marzeń i dobrobytu, raz lepiej lub gorzej. Każdy dureń, który chciałby to unicestwić powinien być traktowany jak zdrajca interesu narodowego.

 

Jedyny plus tej wojny, że przerewidowałem na 100% swoje plany przeprowadzkowe (jeszcze sprzed kowidozy), całkowicie rezygnując z kierunku Bieszczad na rzecz kierunku kanaryjskiego.

 

  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka szybka rozkmina.

 

A co jak jest już gdzieś podpisany pakt Drian-Bearbock-Lavrov, i jak dojdzie co do czego to będą bloki:

  • Kraje anglosaskie (USA/UK/AU...) + Polska + Japonia + UKR + jakaś inna mielonka
  • BRICS: RU-Chiny-Indie-Brazylia+South Africa
  • EU i inne przystawki - które ogłosiły pakt o nie-agresji z blokiem państw walczących o dominację z USA, a neutralno-wrogi wobec anglosasów

I jeb, powtórka z 39', że od wschodu najpierw wejdą Ruskie, a 17 dni potem od zachodu Szwaby?

 

Szurskie enough? Zdobyłem czarny, tfu, ameliniowy pas oświecenia? 😆

Edytowane przez eknm2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Obliteraror napisał:

Chcę żyć dalej w spokoju i dostatku w normalnym kraju, w którym ten stan sobie wypracowałem

Każdy chce, myśląc że jeśli przez chwilę nie było wojen w najblizszej okolicy, to nagle świat stał się przyjaznym miejscem. 

 

Emicjonujecie się tu wystąpieniami naszych polityków, a nawet forumowych anonimów, jakby mogli cokolwiek zdziałać. 

 

Postawę w tej grze trzeba mieć twardą, nawet jeśli to gra. Gdyby Ukraińcy myśleli tylko o sobie i wypracowanych majątkach, wtedy od kilku tygodni musieliby pracować na panów w Moskwie. 

Twarda postawa w deklaracjach to jedno, czyny to drugie. 

Nie jest w naszym interesie wchodzić na wschód, w Ukrainę, Białoruś czy obwód Kaliningradzki. W naszym interesie jest jednak żeby Rosja myślała że taka opcja jest realna, wrogie działania spotkają się z odpowiedzią. Przy czym realną moc miałyby te deklaracje gdyby popierał je głośno wujek Joe. A tu się chyba przeliczyli.

 

To, czy ostatecznie tam wejdziemy nie będzie zależeć od polskich polityków. Oni nigdy nie podejmą samodzielnie takiej decyzji. 

Putin o tym wie, takie deklaracje kiedy nie są poparte realną siłą, brzmią jak ujadanie ratlerka zza płota. 

To jest jeden aspekt. Drugi, to obrona swojego terytorium. I jak pokazuje przykład Ukrainy, będziemy mogli liczyć na pomoc jeśli udowodnimy że jesteśmy jej warci. Nikt za nas nie zrobi czarnej roboty. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/25/2022 at 9:33 PM, $Szarak$ said:

Jeśli Białoruś uderzy na Ukrainę sporymi siłami

Nerwowo im się robi, wojska białoruskie według sprzecznych doniesień to jadą na poligony przy granicy Ukrainy, to wracają do baz.

Jedno pewne - dużo się tam rusza, a decyzje o takich relokacjach to koszty paliwa, czasu, stracone okazje...

21 hours ago, maroon said:

Chyba, że... celowo został poproszony o taki komentarz.

Anglicy mają taki zwrot "honor the threat"- nawet jeśli zagrożenie jest mało prawdopodobne, to jednak trzeba działać tak, jakby mogło się wydarzyć.

Z jednej strony bity w internecie i teksty w wywiadach, z drugiej realny wysiłek i koszty. Że niby jakie zakłady się w Polsce psują masowo?

20 hours ago, zychu said:

Na to jest tylko jedna rada - wojna, która gasi entuzjazm i przyspiesza proces dojrzewania.

W którą stronę się nie obrócisz, dupa z tyłu. Znak rozpoznawczy, nieomal.

Tak, wojna uczy - tych, którzy są zdolni jej nauki przyjąć... i przeżyć. Co się z nimi stanie potem...

14 hours ago, wrotycz said:

na to wpływ na moje nędzne życie, bo nasi umiłowani przywódcy działają wg tych ukraińskich kłamstw, na mogą szkodę i mój koszt

Nie, nie i nie.

Po pierwsze żadne życie nie jest nędzne. Szczególnie kogoś kto ogarnia logikę.

Nie działają według ukraińskich kłamstw, ale kłamstwa idą wedle tego samego scenariusza, bo pozorne cele są zbieżne.

Najlepszym zaś kłamstwem jest prawda, kiedy można jej użyć,

A ostatnie "nie" - myślisz, że bez tej wojny, szkody i koszty na Tobie byłyby mniejsze... czy tylko byłyby gdzie indziej? Zamiana celów, metod, przyczyn.

30 minutes ago, Obliteraror said:

Każdy dureń, który chciałby to unicestwić powinien być traktowany jak zdrajca interesu narodowego.

A jeśli ten dureń jest obywatelem innego państwa? Państwa nawołującego do agresji? Swojego interesu narodowego nie zdradza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, eknm2005 said:

Szurskie enough?

 

Nie. To nie jest szurskie. To jakaś tam wizja możliwego scenariuszu politycznego, układu sił który może powstać. 

 

Szurkie to negowanie faktów, zaprzeczanie temu co się widzi, tłumaczenie wszystkiego spiskami i globalnym rządem, wiara że wydarzeniami na świecie można sterować, planować i skutecznie te plany realizować, wiara w istnienie tajemnego, nienazwanego układu - rządu światowego. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Proffesor napisał:

Spojrzmy na to inaczej, oni nie tyle chca nas w cos wpedzic, tylko wpedzili nas dawno, teraz ma to wygladac tak jakby nas wpedzali,wiec bedzie takich kawiatkow coraz wiecej.

To tak samo jako covidowi eksperci. Nagle zapraszają ich 24/7 do TV, no to się produkują. Tak nam się świat zmienił przez te socialmedia i tłiterka.

Wszystko według logiki mediów, że trzeba eskalować bo się widz znudzi.

Ten sam schemat. Na covida też mieliśmy wszyscy umrzeć.

59 minut temu, Proffesor napisał:

Smolesnk

Nic nowego. Opowiadają od 12 lat.

 

59 minut temu, Proffesor napisał:

nie strasz ,nie strasz itd.

Wszyscy nasi prezydenci to byli specyficzni. 🤣 Jeden opowiadał o bigosie, drugi miał choroby filipińskie, trzeci - teraz nawiązuje komunię z UFO na swoim fejsbuczku czy tłiterku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Kespert napisał:

Nerwowo im się robi, wojska białoruskie według sprzecznych doniesień to jadą na poligony przy granicy Ukrainy, to wracają do baz.

Jedno pewne - dużo się tam rusza, a decyzje o takich relokacjach to koszty paliwa, czasu, stracone okazje..

No bardzo dziwne rzeczy tam się dzieją. Łukaszenka wcześniej widział się z Putinem w Moskwie - już jak wojna trwała - i wtedy myśleli, że już decyzja ostatecznie podjęta. Łukaszenka też tam gadał, że gdyby oni nie zareagowali to Ukraina by zaatakowała. Po tej rozmowie mnóstwo informacji, że już się wojska zbierają - ale był spokój. Potem dalej cisza i nagle czołgi stawiają przy granicy z Ukrainą. Nagle też na Białorusi obiło mi się o uszy, że nie przeszło to, by Białoruś użyła wojska poza terenem kraju. Potem znowu ustawianie czołgów przy granicy - już każdy analityk mówi, że kwestia godzin a teraz nagle znów się cofają. Bardzo dziwne to wszystko jest. 

Ostatnio też słyszeliśmy informacje, że oddziały przejęli Rosjanie - to czemu nie wejdą dalej tylko się niby cofają do baz? 

Dziwne wszystko strasznie.

@BumTrarara @Proffesor Przeżywacie. Biden do dziennikarza powiedział głupi sukinsynu i nie robili tam tak afery, jak wy tutaj z tego. 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, $Szarak$ napisał:

@TrevorMy tak, ale następne pokolenia być może już nie. Kiedyś ludzie ginęli za to, żebyśmy byli w tym miejscu gdzie jesteśmy. 

@zychuTo samo mógłbyś powiedzieć dzieciom Polskim walczącym za ojczyznę wiele lat temu. Po co walczycie? Zachowajcie życie! Nie ma sensu! No a teraz jesteś w tym miejscu gdzie jesteś. 

Nie pisze o procesach jakie zachodzę wewnątrz kraju, tylko o ogólnej geopolityce. 

Chwila chłopie. Raz że dziećmi się wysłuchujesz to nie argument i jest to strasznie chujowe(przepraszam moderację za jezyk ale to co typ wypisuje to przechodzi ludzkie pojęcie). Dzieci i młodzież są podatne na prostą manipulacje. Chcecie zostać bohaterami? To drogie dzieciaczki bierzcie karabin w dłoń. 
 

Owszem, zachowanie życia ma jak najbardziej sens, zwłaszcza za tak zgniłe państwo które Cie jebie przykładowo kur* ZUS od obrotu i jaki wysoki😂
 

Jeśli istniała by jakaś maszyna czasu to z miłą chęcią cofnął bym się i im opowiedział co jak wyglada przeszlosc i czy warto o to walczyc.

 

A dziećmi mordy nie podcieraj

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś z was ma zamiar zostać w kraju i walczyć polecam zobaczyć trochę inny punkt widzenia i przeczytać np. "How I Found Freedom in an Unfree World: A Handbook for Personal Liberty" 
Z punktu widzenia państwa walka może być opłacalna. Aczkolwiek z punktu widzenia jednostki to jest pewnie najgorsza decyzja jaką możesz zrobić w swoim życiu. 

Jak jesteś niestarym facetem, to w twoim interesie jest zarabianie dobrego hajsu, jeżdżenie doba furą, zwiedzanie świata, przy tym mając fajne dupy przy boku. W twoim interesie nie jest przedwczesne zakończenie swojego życia. Szczerze wątpię żeby komukolwiek kto się cieszy z życia przez myśl przeszło żeby dołączyć do walki o jakiś kraj. 

Sam żyję po za granicami kraju od pewnego czasu, decyzję taką podjąłem już przed wojną. Dla mnie każde państwo ma swoje plusy i minusy. W relacji z państwem widzę wymianę, która opiera się na tym, że ja gdzieś płacę podatki a w zamian mam dostęp do usług publicznych, infrastruktury itp. W tej wymianie i tak praktycznie wszędzie jestem ruchany😜Patrząc na to co od państwa dostajesz a co otrzymujesz, życie nawet w państwie gdzie jest ryzyko wojny jest całkowicie nieopłacalne jeżeli szanujesz siebie i wymagasz coś od życia.

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, takiTomek said:

W tej wymianie i tak praktycznie wszędzie jestem ruchany😜Patrząc na to co od państwa dostajesz a co otrzymujesz, życie nawet w państwie gdzie jest ryzyko wojny jest całkowicie nieopłacalne jeżeli szanujesz siebie i wymagasz coś od życia.

 

Myślę że jest sporo prawdy w tym co piszesz. Jeśli ktoś ma taką możliwość lepiej niech próbuje dorobić sie gdzieś poza granicami kraju. Polska to nie jest dobry kraj do tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, Trevor said:

 

Myślę że jest sporo prawdy w tym co piszesz. Jeśli ktoś ma taką możliwość lepiej niech próbuje dorobić sie gdzieś poza granicami kraju. Polska to nie jest dobry kraj do tego. 

Tutaj mi nie chodzi o to nawet aby się dorobić. Wolałbym być teraz kelnerem w słonecznej Hiszpanii niż lekarzem w Polsce. Miałem na myśli to że teraz w Polsce nie jest bezpieczne i ze względu na to jest to bardzo nieatrakcyjny kraj. Lepiej nawet teraz dziadowac gdzieś w bardziej bezpiecznym miejscu i przeczekać ta sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Trevor napisał:

Widać♫ że dzisiaj się mocno zmieniła narracja. Posłuchajcie jak Bartosiak pieprzy. To samo Skrzypczak. Coś niesamowitego. Oni chcą nas w coś wpędzić. 


Rosja chce nas wpędzić swoimi zapędami imperialnymi. Mówili wprost - po Ukrainie będzie czas na nas. 
Jeśli im ulegniecie, to będziecie jak mąż, który patrzy się jak mu żonę wiadomo co robią i nic z tym nie robi.

2 godziny temu, RealLife napisał:

 

To są Czeczeńcy którzy ostrzeliwują bloki mieszkalne. 

 

Z tego co rozumiem to @wrotycz pisał że oni się jedynie bronią i muszą strzelać. 

 

Przecież oni tragicznie walczą xDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weźcie też pod uwagę, że nie po to się inwestuje ogromne pieniądze w armię i jej wyposażenie by potem trzymać toto w koszarach.

 

Wojna to pojęcie obowiązujące na ziemiach, na których się toczy, poza nimi to: konflikt, podbój, ratowanie tubylców, szerzenie demokracji, misja itp.

Z tego co czytałem o Napoleonie to człowiek ten toczył tylko wojny prewencyjne.

 

Nie szukałbym na siłę powiązań z pandemią czy innym globalnym porządkiem.


Bilans musi się zgadzać „w bankach nie sztymuje lub cło na bawełnę” zawsze aktualne a w mediach trwa konkurs na sensacyjność co przeca normalne i haczy też o YouTube i to miejsce jako znak czasów.

 

Chce powiedzieć, że to nie media i politycy kreują nam rzeczywistość a naturalny porządek rzeczy, który zawiera w sobie walkę o pozycje w stadzie i tu widzę spiritus movens.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.