Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, tmr napisał:

A myślałem, że upainy.

W szale ukrofili robisz z siebie durnia.

Bo kibicować ludziom, którzy noszą znaki formacji ss, która mordowała naszych rodakow to może tylko dureń.

 

I nie otwieraj mordy w moją stronę bo cie durniu blokuje wpisując na czarną liste.

Jak schodzimy na tematy historyczne, to przypomnę kilka wydarzeń: 
https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_polska_NKWD_(1937–1938)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Represje_ZSRR_wobec_Polaków_i_obywateli_polskich_1939–1946

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Rzeczpospolita_Ludowa

http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/31771?t=Lato-z-czerwonym-terrorem

 

To wszystko nam zgotowali Rosjanie. I co? O tym nie wspomnisz, nie? Bo na Ukrainę najlepiej najeżdżać, a Rosja się tylko broni atakując, więc o nich nie trzeba nic pisać. W interesie narodowym polski jest zniszczenie imperialnego projektu rosyjskiego, który WPROST WSKAZAŁ W GRUDNIU, ŻE MAJĄ NAS W PLANACH, UPOKORZYLI NAS, ŻE JESTEŚMY "OSIEROCENI" I TY MI BĘDZIESZ TERAZ ZARZUCAŁ, ŻE JESTEM UKROFILEM. 

Poza tym wielki Polaku, wielki obrońco narodu i dziedzictwa narodowego, złota postacio na firmamencie dziejów ludzkich, otóż pisze się "ukrofilii", a nie "ukrofili" analfabeto. 


To dawaj na czarną listę, bo takich durnot, takich antypolskich mędrców z IQ 75 nie mam ochoty czytać. Myślą, że jak wskażą i wykrzyczą "GALICIEN, SS, UPA, WOŁYŃ, BANDERAAA!", to będą działać w interesie narodu polskiego - przywal w ścianę lepiej! Czemu nie zerwać stosunków dyplomatycznych ze Szwecją i nie zażądać oddania dzieł sztuki skradzionych podczas potopu gdyby to ich zaatakowali Rosjanie? 

Widzisz jaka to jest poj/bana logika? 

2 godziny temu, Proffesor napisał:

rozumiem,ze nie widzisz roznicy pomiedzy punktami podanymi przez rcb, ktore sa faktem,a nie zadna propaganda ,jesli ma choc dwie szare komorki, a tymi wysrawymi z telegrama typu nwk 24 gdzie jest juz takie lanie wody i belkot , w ktory chyba tylko moze uwierzyc ktos kto nie ma ani jednej klepki pod sufitem, gosc co to prowadzi to ja sie dziwie ,ze on jest w stani ezachowac powage pierdolac te farmozony lub rozmawijac ze swoimi gosci,ktorzy sa blizej choroby psychicznej niz oswiecenia, wiec prosze mi tu mieszac zdroworozsadkowego myslenia i wyciagania wnioskow z prostych zdarzen z jakimis zjebami dla naiwnych.

 

Wybacz, bardzo ciężko się to czyta. Nie używasz kropek, polskich znaków, dużych liter. Ciężko mi cokolwiek zrozumieć. W połowie przestałem. 

Godzinę temu, Armengar napisał:

Jesteś strasznie naiwny i nie znasz się na tych sprawach. 

 

Ukraińcy są bardzo podobni do Rosjan. Jedni i drudzy MÓWIĄ, że są dobrzy, ale w zachowaniu widać coś zupełnie innego. A Ty dałeś ukraińskim cwaniakom zrobić z siebie frajera.

 

Polska od wielu lat pomaga Ukrainie, a Ukraina jest względem nas niewdzięczna. Kilka miesięcy temu Ukraina szantażowała Polskę:

 

https://logistyka.rp.pl/szynowy/art19210861-ukraina-zablokowala-pociagi-z-chin

 

"Ukraina domaga się więcej zezwoleń dla ciężarówek i szantażuje Polskę zatrzymaniem ruchu pociągów."

 

My im od lat pomagamy, a oni nas szantażują. Taka jest prawdziwa natura "przyjaźni" Ukraińców względem nas.

 

Blokują też ekshumacje szczątków ofiar UPA - żeby nie rozpowszechniły się zdjęcia kości polskich dzieci ze śladami ukraińskich siekier. I żeby nie pojawiły się tuziny upamiętnień tych ofiar, bo to by psuło dobre samopoczucie banderowców. Oni chcą pomniki UPA i kult "bohaterów", tuziny tablic upamiętniających ich zbrodnie by to zaburzały. 

Znam tą historię pociągów z Chin i zrobili to z dwóch względów - na polecenie USA, by przycisnąć w jakiejś tam kwestii rząd RP. I bodajże błagali, aby zwiększyć przesył. 

Jak od wielu lat pomagamy Ukrainie? No chyba nijak. Szkolili ich Brytyjczycy i USA. Ukraińcy masowo pracują u nas w najbardziej niskopłatnych pracach, więc żadna zakichana łaska. 

 

Dobrze, fajnie, jak tam pomnik w Katyniu? Stoi jeszcze? Bo Rosjanie planują go zburzyć. 

Tak, to jest whataboutism. Oczywiście. 

W ch/ju mam jakieś wykopywanie szczątków i podburzanie naszych narodów w tym momencie, gdy wprost grozi nam zagrożenie od strony Rosji, co nam wprost sygnalizowali. Czy to może do was dotrzeć, że to jest sprawa ponad wszystko? Że to k/rwa nie jest żadna zakichana nasza łaska, że im pomagamy i wysyłamy broń, bo walczą za nas i gdyby naprawdę przegrali w 3 dni, to na pewno już byśmy byli na wojnie i to nie k/rwa przez USA, ale przez imperialne zapędy Rosji? 

Czy potraficie zrozumieć czym jest Rosja, jak myślą Rosjanie i wyprzeć się myśli, że to nie są konserwatywne anioły, które nas kochają? Że jest wręcz przeciwnie i 70% z nich chce wojny z nami? Muszę takie oczywistości pisać? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Strusprawa1 napisał:

To wszystko nam zgotowali Rosjanie. I co? O tym nie wspomnisz, nie? Bo na Ukrainę najlepiej najeżdżać, a Rosja się tylko broni atakując, więc o nich nie trzeba nic pisać. W interesie narodowym polski jest zniszczenie imperialnego projektu rosyjskiego, który WPROST WSKAZAŁ W GRUDNIU, ŻE MAJĄ NAS W PLANACH, UPOKORZYLI NAS, ŻE JESTEŚMY "OSIEROCENI" I TY MI BĘDZIESZ TERAZ ZARZUCAŁ, ŻE JESTEM UKROFILEM. 

Niby dużo czytałeś.

A chu** co z życia rozumiesz.

Ostatni raz spróbuję Ci to przetłumaczyć.

Gdyby to Rosja była na obecną chwilę zdestabilizowana i zdecentralizowana (na wskutek jakiejś wojny domowej) to gwarantuję Ci, że Ukraińcy bardzo szybko obrócili by całe swoje siły polityczne i militarne w naszym kierunku uruchamiając propagandową jaczejkę w naszym kierunku. Znając fantazję ułańską Ukraińców żądaliby od nas wprost z pianą na ustach oddania "rdzennych terenów ukraińskich" pod postacią galicji zachodniej. Skąd to wiem?

Bo już na swoim mapach wojsko i SBU popuszczało wodzę fantazji i Przemyśl był zakreślony jako ICH, tyle że jeszcze nie w granicach Ukrainy.

Nie Azov. A służby Ukrainy.

Skąd to wiadomo? Bo nawet ostatnio na spotkaniu z zagranicznym oficjelem Stanów Zjednoczonych w tle była właśnie takowa mapa. 😆

Jak do ciebie to nie dociera, to powiem jeszcze inaczej.

Przyjęliśmy kilka milionów uchodźców z Ukrainy. Kobiet i dzieci. W naszej gestii politycznej jest, by polonizowali się bez przymusu chodząc do szkół/pracując mając ciągły związek z naszym krajem. Nie będzie to łatwe (wręcz niemożliwe) do osiągnięcia, jeżeli w przypadku szybkiego zakończenia konfliktu przybędzie do nich dołączyć kilka milionów facetów po demobilizacji.

Znając życie nie skończy się to wtedy ich powrotem do Ukrainy.

Wręcz przeciwnie, znając historię i jej przewrotność zaczną krzyczeć o seperacji południowo-wschodniej Polski i przyłączeniu do Ukrainy. :)

Dlaczego? Bo taka jest mentalność ludzka.

Tak więc im dłużej będzie trwać ten konflikt tym tylko dla nas lepiej.

Możesz się na mnie wkur****, ale tak jest brutalna prawda. Liczę, że to zrozumiesz @Strusprawa1.

P.S

Lubisz dużo czytać z tego co widzę i rzucać źródłami.

Proszę bardzo, masz co nieco poniżej:

https://medianarodowe.com/2022/01/28/ukraina-tamtejsi-uczniowie-dowiaduja-sie/

https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-pokazal-blinkenowi-mape-z-ukrainskim-przemyslem-foto/

Edytowane przez Hubertius
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Strusprawa1 said:

Jeśli masz jakiś problem z czytaniem/rozumieniem dokumentów*, które przedstawiasz do poparcia swoich argumentów - z chęcią pomogę w ich zrozumieniu.

 

* albo pytań, które są do Ciebie skierowane

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Hubertius napisał:

Gdyby to Rosja była na obecną chwilę zdestabilizowana i zdecentralizowana (na wskutek jakiejś wojny domowej) to gwarantuję Ci, że Ukraińcy bardzo szybko obrócili by całe swoje siły polityczne i militarne w naszym kierunku uruchamiając propagandową jaczejkę w naszym kierunku. Znając fantazję ułańską Ukraińców żądaliby od nas wprost z pianą na ustach oddania "rdzennych terenów ukraińskich" pod postacią galicji zachodniej. Skąd to wiem?

Bo już na swoim mapach wojsko i SBU popuszczało wodzę fantazji i Przemyśl był zakreślony jako ICH, tyle że jeszcze nie w granicach Ukrainy.

No jasne. Tak by było. Jeszcze jaaak. Ciekawe tylko czy miałoby to przyzwolenie społeczne, bo 70-80% Ukraińców uważa nas za najbliższych przyjaciół.  Podaj link albo obrazek tego. 

 

7 minut temu, Hubertius napisał:

Przyjęliśmy kilka milionów uchodźców z Ukrainy. Kobiet i dzieci. W naszej gestii politycznej jest, by polonizowali się bez przymusu chodząc do szkół/pracując mając ciągły związek z naszym krajem. Nie będzie to łatwe (wręcz niemożliwe) do osiągnięcia, jeżeli w przypadku szybkiego zakończenia konfliktu przybędzie do nich dołączyć kilka milionów facetów po demobilizacji.

Znając życie nie skończy się to wtedy ich powrotem do Ukrainy.

 

To czemu nie zrobili tego przez ostatnie 8 lat, tylko każdy z nich tutaj przyjeżdżał pracować i niewielki promil odwalał coś banderowskiego? Już zważając po tym prawdopodobieństwo odj/bania czegoś takiego jest wręcz zerowe. 
Widziałem badania, że tylko blisko 30% jakkolwiek wiąże swoją przyszłość z Polską. Reszta chce jechać dalej albo wrócić do kraju (to większość).

Zgodzę się, że im dłużej będzie trwać tym lepiej dla nas, choć jeszcze lepiej gdy to najbardziej Rosjanie się wykrwawiają i gdy oni ostatecznie przegrają (Rosjanie). 
Sommer, ten od Najwyższego Czasu, puścił dzisiaj na twitterze newsa, że ze strony polskiej wyszedł pomysł unii polsko-ukraińskiej. 
Oczywiście sceptycznie do tego podszedł, że Polska nie będzie mieć w tym interesu. 
I oczywiście bzdura kompletna, bo na Ukrainie drzemią ogromne możliwości - szczególnie jeśli udałoby się Ukraińcom jakkolwiek utrzymać Donbas i daj panie Boże odbić Chersoń. 
 

Teraz, eknm2005 napisał:

Jeśli masz jakiś problem z czytaniem/rozumieniem dokumentów*, które przedstawiasz do poparcia swoich argumentów - z chęcią pomogę w ich zrozumieniu.

 

* albo pytań, które są do Ciebie skierowane

Mam Ci newsy powszechnie znane wklejać? 
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8338802,dmitrij-pieskow-spotkanie-siergiej-lawrow-anthony-blinken.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Strusprawa1 napisał:

 

Ja akurat nie należę do wierzących w broń nuklearną w wersji jaką się nam sprzedaje ale fakt, słowa zostały wypowiedziane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Strusprawa1 napisał:

To czemu nie zrobili tego przez ostatnie 8 lat, tylko każdy z nich tutaj przyjeżdżał pracować i niewielki promil odwalał coś banderowskiego? Już zważając po tym prawdopodobieństwo odj/bania czegoś takiego jest wręcz zerowe. 

Widziałem badania, że tylko blisko 30% jakkolwiek wiąże swoją przyszłość z Polską. Reszta chce jechać dalej albo wrócić do kraju (to większość).
 

Zapominasz o jednej rzeczy.

Wtedy było ich znacznie mniej niż teraz. A zapowiada się, że będzie znacznie więcej z wiadomych względów.

To czy będą chcieli wrócić czy nie będzie miało wpływ też to czy ten konflikt będzie trwał lata. Jeśli tak, to z każdym/miesiącem rokiem i pomieszkiwaniem w Polsce chęć powrotu może być dla nich coraz mniejsza. Bo do czego będą mieli niby mieć wracać jeśli nawet konflikt się skończy? O tym też zapomniałeś @Strusprawa1.

Tak więc to + możliwe dołączenie mężczyzn z Ukrainy po zakończonym konflikcie, a możemy mieć taki "problem" (to słowo jest i tak łagodne w stosunku do tego co może być) na wschodniej granicy jaki nawet nam się nie śnił.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Strusprawa1 said:

Gdzie jest to bezpośrednie zagrożenie?

Quote

gdy wprost grozi nam zagrożenie od strony Rosji, co nam wprost sygnalizowali

 

Jakieś zdjęcia satelitarne czołgów rosyjskich potejemnie tranlokowanych bliżej polskiej granicy?

Albo chociaż wykradzione plany minutowego uderzenia na Wawę, które musi nastąpić jako logiczna konsekwencja wydarzeń na Ukrainie?

 

Otóż, żadnego takiego zagrożenia nie ma.

Tzn, jest, ale zagrożenie robi dzisiaj kwa-kwa Polakom bawiąc się w szemrane interesy z Amerykanami.

 

Rosjanie nie mają sił podobno by atakowac Polskę, nie mają takich możliwości, nie mają chęci (wojny z NATO) itd. itp.

Gadanie dzisiaj, że jest jakieś zagrożenie ze strony rosyjskiej to tylko polaryzacja społeczeństwa i nastawianie umysłów ludzi na wrogość wobec Rosji i Rosjan. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam pany? Idziemy na tę Moskwę czy nie? Podobno moskale nigdy nie byli tak słabi, jest szansa, aby wybić im zęby (Amerykanie pomogą!).

Jaro nas poprowadzi! Panowie żyrandol i bankster zabezpieczą nas logistycznie i finansowo (miska ryżu!), abyśmy zdążyli z podbojem przed nadejściem zimy! Aj!, będzie rzeź aż miło!

Edytowane przez zychu
  • Like 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu - Ach ta narracja żydoamerykańska, że Ruscy tacy słabi. No i te podniecanie się sankcjami na ropę gaz jest śmieszne. Ruscy już z Iranem, Indiami i Turcją handlują ropą. Sprzedają im ropę, gaz, oni przerabiają to na swoją czyli tak jak pomidory Polskie z Holandii mają poprzeklejane naklejki POLSKI POMIDOR mimo tego, że jest z Holandii. 

To ruscy sprzedają Turcji, Turcja w rafinerii przerobi i sprzeda jako turecką ropę/benzynę  i sankcje ominięte. Iran, Indie, Turcja im pomagają opychać ropę/gaz. 

Naiwniacy nadal wierzą w sankcje. 

To samo było z polskimi jabłkami. Nasi rolnicy je opychali do Białorusi po niższych kosztach, Białorusini naklejali, że to białoruskie jabłka i wysyłali do Rosji. Wtedy były sankcje na polskie jabłka od Rosji.


@eknm2005 - Skończył się COVID, to trzeba straszyć nowym przeciwnikiem i nim jest Rosja. Media zarabiają na sianiu strachu i paniki w ostatnich latach. 

 

Edytowane przez CalvinCandie
  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zychu napisał:

Jak tam pany? Idziemy na tę Moskwę czy nie? Podobno moskale nigdy nie byli tak słabi, jest szansa, aby wybić im zęby (Amerykanie pomogą!).

Jaro nas poprowadzi! Panowie żyrandol i bankster zabezpieczą nas logistycznie i finansowo (miska ryżu!), abyśmy zdążyli z podbojem przed nadejściem zimy! Aj!, będzie rzeź aż miło!

Też mnie zastanawia to wzmożenie patriotyczne i przekonanie o własnej ale i zbiorowej (?) zajebistości.
Nagle z "polityki wstydu" zmieniliśmy się w kraj który hurrra idzie na Rosję jak dzieci we mgle do Ziemii Świętej. Jprd!

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy rosyjskie gazociągi biegnące przez Ukrainę nadal działają, czy w końcu ktoś tam podjął takie działania, jakie u nas robią przeciwko polskim firmom transportowym....

 

Najgorsza w Polsce jest nadpopulacja emo-kretynów, eksponujących swoje wzmożenie emocjonalne w rozmaitych sprawach.

W sprawach, które normalny, poważny naród, jak np. Izrael, traktuje jako interes, biznes, czysto racjonalnie i cynicznie.

 

U nas - jest presja emo dzieciaków z pianą na ryjach, żeby "koniecznie coś robić". No to rządy robią. Najgorzej i najgłupiej.

Francuzi mają powiedzenie - "przegrywać jak Polak".

 

Wygląda na to, że znowu się wypełni, bo niektórych aż świerzbi, że nie ma wyprawy na Moskwę.

 

Aż by się niektórym należało - kałach w ręce, kop w dupę za granicę - i nie wracajcie bez 100 rosyjskich skalpów.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo osób teraz ciśnie sobie bekę z tym ,,iść na Moskwę". Przecież z logicznego punktu widzenia właśnie teraz jest okazja Rosję dociąć, jak tylko się da. Lol 

Tracą teraz ludzi, dużo sił jest na Ukrainie - ogólnie skupiają się na Ukrainie. 

Taka okazja może się już nie zdarzyć wcale. Potem może już Białoruś nie istnieć tylko będzie już włączona do Rosji, Rosja uzupełni straty wojskowe i znowu będzie tak, jak dawniej tylko z tym, że zachód straci ważne punkty strategiczny w razie konfliktu z Rosją - czyli część Ukrainy. 

Gdyby to były inne lata a nie, jak teraz wojny informacyjne itd to pewnie by została zaatakowana przez inne kraje. 

Takie okazje zawsze trzeba wykorzystywać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu , a tymczasem Taiwan issues first war survival handbook amid China threat | Reuters

 

Polactwo juz dostalo swoj przewodnik jak sie ewakuowac teraz Tajwan, w Szanghaju ludziska to chyba za chwile beda kanibalizm uprawiac, no naprawde niech mi ktos powie,ze to wszystko taki spontan , a nie realizacja planu krok po kroczku superzajebiscie skoordynowana, nie przejmujaca sie lamentami kogokolwiek ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, sargon napisał:

Francuzi mają powiedzenie - "przegrywać jak Polak".

Nie istnieje takie powiedzenie. 

 

Jest "Saoul comme un Polonais"- pijany jak polak.

Wywodzi się z komplementu, jaki padł od Napoleona w stronę Polaków, którzy potrafili pić do późna w nocy, a rano zwyciężali bitwy. Stawiał ich za przykład, inni nie mieli tyle zdrowia. 

 

https://www.google.com/amp/s/www.leparisien.fr/amp/archives/saoul-comme-un-polonais-22-11-2014-4311683.php

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, sargon napisał:

Zastanawiam się, czy rosyjskie gazociągi biegnące przez Ukrainę nadal działają, czy w końcu ktoś tam podjął takie działania, jakie u nas robią przeciwko polskim firmom transportowym....

 A gdzież tam pompują aż miło.

 

35 minut temu, $Szarak$ napisał:

Dużo osób teraz ciśnie sobie bekę z tym ,,iść na Moskwę". Przecież z logicznego punktu widzenia właśnie teraz jest okazja Rosję dociąć, jak tylko się da. Lol 

Tracą teraz ludzi, dużo sił jest na Ukrainie - ogólnie skupiają się na Ukrainie. 

Taka okazja może się już nie zdarzyć wcale. Potem może już Białoruś nie istnieć tylko będzie już włączona do Rosji, Rosja uzupełni straty wojskowe i znowu będzie tak, jak dawniej tylko z tym, że zachód straci ważne punkty strategiczny w razie konfliktu z Rosją - czyli część Ukrainy. 

Gdyby to były inne lata a nie, jak teraz wojny informacyjne itd to pewnie by została zaatakowana przez inne kraje. 

Takie okazje zawsze trzeba wykorzystywać. 

 Liczba głowic nuklearnych:

Rosja: 7700

Polska: 0.

2645027.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$ i co potem, jak zdobędziesz Moskwę. Wprowadzisz demokrację liberalną z tęczowymi elementami? Wydawało się ze fajnie się rozjedzie Bolszewików sankcjami, a rubel mocnieszjy niż przed wojną. 

 

@sargon działają. Ukraińcy tankują rosyjską ropę, gaz dalej płynie przez te rury. Wojna, wojną ale ani jedni i drudzy do rury nie strzelają 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, $Szarak$ napisał:

Gdyby to były inne lata, to pewnie by została zaatakowana przez inne kraje.

Tak - gdyby to była pierwsza połowa dwudziestego wieku. Ale teraz, kiedy istnieje coś takiego jak pociski balistyczne i broń nuklearna, twoje rojenia o zwycięskiej wojence są godne politowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fury KingPompowany sztucznie. Ustawiło by się tam jakiegoś pro zachodniego polityka. Gdyby teraz upadła to już by pewnie nie powstała. Ustawienie zachodniego polityka, uniezależnienie krajów po rozpadzie ZSRR - to by starczyło.

Ten kraj w środku też jest mocno podzielony. Gdyby były gwałtowne turbulencje w Rosji to kilka regionów mogłoby się odłączyć od nich.

 

@Baca1980Na papierze tak. Nie każda głowica powoduje zniszczenia, jak ta w Hiroszmie np. Pytanie też ile tak naprawdę z nich jest gotowa do użycia. 

 

Dzisiaj ogólnie robi się to trochę inaczej. Pamiętajcie, że Rosja kiedyś została rozczłonkowana i miała wtedy głowice nuklearne. 

 

@zychu I co z tego, że jest? Dużo osób ma błędne myślenie jeśli chodzi o broń nuklearną. To, że ci na papierze pisze ponad 7 tysięcy to nie wiadomo, ile z nich można użyć. Nie każda głowica też ma taką samą siłę. 

 

Ostatnio nawet patrzyłem sobie różne symulacje. Gdyby optymistycznie Rosja uzyla ponad 7000 głowic które ma - zakładając, że wszystko by było ok to i tak by nie wysadzili ogromnych terenów. 

 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, $Szarak$ napisał:

Dużo osób teraz ciśnie sobie bekę z tym ,,iść na Moskwę". Przecież z logicznego punktu widzenia właśnie teraz jest okazja Rosję dociąć, jak tylko się da.

Przecież dużo prościej jest siedzieć na forum i produkować posty co dwie chwile zamiast się zaciągnąć. Najlepiej do armii obcego kraju. Ukraińcy mają przecież oddział złożony z obcokrajowców, można się zgłosić i tam szerzyć takie poglądy. Z Charkowa do Moskwy jest przecież "rzut beretem", a skrótem przez Mińsk jeszcze szybciej:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.