Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

@RealLife nie manipuluj faktami. Każdy średnio rozgarnięty Polak wie że Wołyń był inicjatywą oddolną ze strony Ukraińców, firmowaną rozkazami i działaniami dowódców i bojówek UPA.

 

Kresy Wschodnie, a nie zachodnia Ukraina. Używajmy polskiej terminologii historycznej, a nie propagandowej wersji sowiecko-ukraińskiej. 

 

Okupacja czego? Miasta takie jak Lwów, Stryj, Stanisławów, Tarnopol czy Łuck były zamieszkane przez Polaków wraz z okolicami, miasteczka i wsie były poza Wołyniem i obszarami nad Dniestrem podzielone etnicznie pół na pół, dużą populacją Żydów i gdzieniegdzie innymi mniejszościami, takimi jak Niemcy, Czesi, Rosjanie. 

 

Za jaką "okupację" mamy przeprosić? Za ponad 500 lat niesienia tam kultury i cywilizacji europejskiej przez Nas, za to że Lwów był kulturalnym i naukowym sercem Polski, który pozwolił ocalić nasz naród w czasie zaborów, gdyż tam kształciły się w większości nasze ówczesne elity, podczas gdy w zaborze pruskim i w Kongresówce oraz na tzw. ziemiach zabranych nas germanizowano i rusyfikowano, a polskość tępiono? 

 

Ile razy mam tłumaczyć że Ukraińcy nie są podobnie jak Rosjanie i do pewnego stopnia Białorusini, Europejczykami w naszym rozumieniu tego pojęcia, a wszelkie przeprosiny i łagodna postawa wobec nich jest uznawana przez nich jako objaw słabości i frajerskości a także cynicznie wykorzystywana? Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak cywilizacja turańska? Właśnie wschodni Słowianie są jej przedstawicielami. 

 

Nie mamy za co ich przepraszać, w przeciwieństwie do Nich nigdy nie byliśmy tak okrutni wobec Nich jak Oni wobec Nas. 

 

I żeby była jasność, nie wywodzę się z Kresów ani nie mam rodziny stamtąd się wywodzącej. Moja rodzina walczyła głównie z Niemcami i germanizacją  ze względu na to skąd się wywodzę i moja rodzina też. 

 

Przestrzegam tylko przed tym że jeśli zatracimy ostrożność i zdrowy instynkt samozachowawczy, to może Nas czekać gorzka powtórka z rozrywki.

 

Obym się mylił. 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 11
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Maniek92 said:

przypomnę że jestem z wykształcenia zawodowym historykiem

O to ciekawe, w takim razie ja skromny niedouczony amator, pozwolę się dopytać o dwie kwestie.

1 hour ago, Maniek92 said:

ze strony ukraińskich oddziałów SS

To twierdzisz, że oddziały Sonderkommando były "ukraińskie" - czyli zarządzane przez władze Ukrainy? Czy może jednak była to jednostka niemiecka, podległa komendom polityków niemieckich?

1 hour ago, Maniek92 said:

ich zbrodnie dokonywane w obozach koncentracyjnych na polskich więźniach

Nie wiedziałem, że Ukraina jako państwo utworzyła w latach '41-'45 jakikolwiek obóz koncentracyjny... nie mówiąc o trzymaniu w nich polskich więźniów. Ale chętnie się od zawodowego historyka dowiem, gdzie taki obóz powstał... jak to nie będzie za trudne, to kto wydał rozkaz jego powstania, i kto nim zarządzał jako komendant.

Kto wie, może się czegoś nowego nauczę?

1 hour ago, Maniek92 said:

Niemcy ... bezpardonowo zwalczają wszelkie odmiany nazizmu i negowania Holocaustu...

... Holokaustu przeprowadzonego w "polskich obozach zagłady".

https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/aktualnosci/artykuly/567957,historyk-okreslenie-polskie-obozy-koncentracyjne-ukazalo-sie-w-niemieckiej-prasie-w-latach-50-wideo.html

https://www.tvp.info/30817900/niemcy-nauczaja-o-polskich-obozach-w-szkole-sredniej

 

2 minutes ago, Maniek92 said:

jeśli zatracimy zdrowy instynkt samozachowawczy, to może Nas czekać gorzka powtórka z rozrywki

Na ten moment, od powtórki z 17 IX 1939r. oddziela nas front ukraiński. I potrzeba chwili jest taka, żeby ten front pozostał tam, a nie przeniósł się np na Odrę...

 

Edytowane przez Kespert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert także manipulujesz faktami czy próbujesz ukryć swą niewiedzę?

 

Ukraińskie oddziały SS - Batalion "Nachtigall", dywizja SS "Galizien", oddziały wartownicze "Totenkopfverbende" w obozach koncentracyjnych składały się także z Ukraińców. W jednostkach tych poza ostatnimi przeze mnie wymienionych podoficerami i młodszymi oficerami byli Ukraińcy. 

 

Auschwitz, Bełżec, Majdanek, Sobibór - mówi Ci to coś? 

 

Konstytucja RFN z 1949 roku, zwana oficjalnie "Ustawą Zasadniczą RFN" ("Grundgesetz") jak również niemiecka ustawa o bezpieczeństwie państwa za negowanie Holocaustu, neonazizm i gloryfikację III Rzeszy w każdym aspekcie jej istnienia karze pięcioma latami więzienia, jak nie więcej. Bez zawieszenia.

 

Wiesz doskonale że odpowiedzialni za to byli formalnie i nie tylko Niemcy ale mieli ochoczo nastawionych ukraińskich podwykonawców, którzy to wypełniali z ogromną gorliwością. 

Ponadto akcja "Aktion Zamość" mówi Ci to coś? Akcja wysiedleńcza Polaków z Zamojszczyzny, której Niemcy często dokonywali rękami Ukraińców, za ich zgodą. 

 

Przestań ironizować z mego wykształcenia, bo tylko się ośmieszasz. Mnie w domu rodzinnym uczono że okazuje się szacunek drugiemu człowiekowi, jego wykształceniu i wykonywanej pracy, bez względu na to kim jest. 

 

Jeśli zapomnimy o swej przeszłości, to nie mamy prawa do przyszłości, parafrazując Piłsudskiego. 

 

To nie jest nasza wojna. Niech się nasi geopolityczni rywale się wzajemnie wykrwawiają, tak ciężko to zrozumieć? 

 

Czy może jesteś tym z Polaków którzy wierzą we wszystko co media powiedzą i kierują się emocjami zamiast rozumem?

 

Nie manipuluj faktami.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, $Szarak$ said:

@RealLifeNie mamy za co przepraszać bo nigdy nic takiego, jak naród ukraiński tak naprawdę nie istniało. W sumie dalej jest taki tworem nijakim. Rusko - Polskim. 

 

Kto ci takich głupot naopowiadał? Słyszałem ten sam zarzut na temat Polaków ze strony któregoś z ruskich propagandzistów.

 

 

Czemu tak sądzisz? Ukraińcy mają wszystkie czynniki aby mówić o własnym narodzie. Własny język, własną religie (prawosławie ze zwierzchnictwem z Kijowie), wspólny obszar zamieszkiwania, wspólna historię, wspólne poczucie przynależności i tożsamości (Slava Ukraini). To bardzo twarde podstawy. 

 

Przykladem braku narodu są państwa Bliskiego Wschodu (np. Afganistan) albo wiele państw w Afryce ale Ukraińcy to naród jak się patrzy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ludobójstwo się nie przedawnia. Dlatego będę domagał się rozstrzygnięcia sprawy zbrodni katyńskiej przed międzynarodowymi trybunałami. Złożymy w najbliższym czasie odpowiednie wnioski – oświadczył w niedzielę (10.04) prezydent Andrzej Duda"

 

"Zapomniane i nieukarane zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciw ludzkości budują poczucie bezkarności sprawców. Tworzą przyzwolenie dla ich następców i naśladowców, którzy za ich przykładem popełniają podobne zbrodnie, "

 

Tekst dotyczył Katynia. Zamordowano tam 22 tysiące Polaków.

Na Wołyniu 4-10 razy tyle.

Czy tu też będzie się domagał "kar"? Trybunałów? 

 

O to w tym wszystkim chodzi. Ukrofile, drzecie japy, że Rus....a rezun...bezkarny. Mamy Rusa za Katyń "ganiać", a rezuna za ich zbrodnie już nie?

 

 Widzę b.nierówne podejście do ludobójstwa. Chce występować ws Katynia. Ok. Ale czemu nie w sprawie Wołynia? Wyłączenie, kurwa, podmiotowe ? Czy z "gęby holewa"

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Maniek92 said:

Ile razy mam tłumaczyć że Ukraińcy nie są podobnie jak Rosjanie i do pewnego stopnia Białorusini, Europejczykami w naszym rozumieniu tego pojęcia, a wszelkie przeprosiny i łagodna postawa wobec nich jest uznawana przez nich jako objaw słabości i frajerskości a także cynicznie wykorzystywana? Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak cywilizacja turańska? Właśnie wschodni Słowianie są jej przedstawicielami. 

 

 

Wschodnia Ukraina to cywilizacja turańska o ile przyjąć, że Koneczny głupot nie napisał i że w ogóle istnieją cywilizacje w liczbie mnogiej. 

 

Mnie bardziej przekonuje podział na cywilizację zachodnią i prawosławną o której pisał Huntington.

 

Zresztą co to ma do rzeczy. Jest wojna. Ruskie z Ukraińcami wykrwawiają się w Ukrainie. Nie u nas. Po co wyciągać ten Wołyń? Komu to potrzebne? Całkiem możliwe że po 3 miesiącach tej wojny  więcej Ukraińców zginęło niż Polaków w czasach czystki na Wołyniu. 

 

Liczy się to jako zadość uczynienie na zasadzie karma wraca czy nie? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto post Wołodymyra Wiatrowycza, naczelnego propagandysty ukraińskiego po 2014 roku, szefa ukraińskiego "IPN".

 

Fałsz w pełnej postaci. Z jednej strony dwulicowe przymilanie się do Polaków bo ruski smród przy d...e się zbliża i jest interes, a z drugiej nadal kłamstwa, manipulowanie faktami i propaganda że Bandera i OUN-UPA to "bohaterowie", a twierdzenie że nawet nacjonaliści ukraińscy "nie byli antypolscy". 

 

Polecam poczytacie komentarze pod tym postem. Oto Wasi "Bracia Ukraińcy". Niektórzy spośród komentujących nawet się nie ukrywają z tym że są fanatycznie antypolscy. 

 

A teraz możecie mnie wyzywać od ruskich trolli, przyzwyczaiłem się, mam to już w dupie. 

https://www.facebook.com/1217668243/posts/10221280976433425/

 

@RealLifebez obrazy, ale jesteś głupi czy naiwny?

 

Bez prawdy i prośby o wybaczenie nie da się budować nowych, lepszych relacji między narodami. 

 

Każde "porozumienie" oparte na kłamstwie i chorym tolerancjoniźmie prędzej czy później się rozlatuje i powoduje wojnę pomiędzy jego stronami.

 

Tak było, jest i zawsze będzie w życiu i w historii. 

 

Coś Ci powiem - paradoksalnie Ukraińcy ze wschodniej części ich państwa są jak już bardziej europejscy i cywilizowani aniżeli ich rodacy z zachodniej części kraju, geograficznie leżący bliżej Europy i jej cywilizacji. Nienawidzą banderyzmu i nacjonalizmu ukraińskiego tak samo jak My, a są przy tym patriotami swego kraju i chcą normalnie pracować i żyć. Przynajmniej Ci których poznałem.

 

Ciekawe dlaczego? Odpowiesz mi na te pytanie? Tylko konkrety. 

Edytowane przez Maniek92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Maniek92 said:

@RealLifebez obrazy, ale jesteś głupi czy naiwny?

 

Dobre. Napisać bez obrazy a później kogoś obrazić. Nie obraź się ale musisz być jebnięty albo niedorobiony. Wiesz tak bez obrazy przecież. 

 

Wyciąganie Wołynia w czasie wojny to gra pod dyktando ruskich. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RealLife widzę że stosujesz taktykę znienawidzonych przez Ciebie Rosjan - "Fakty? Tym gorzej dla faktów."

 

"Gra pod ruskich"? Zdrowy odruch obronny i walka o prawdę, co jest świętym obowiązkiem każdego uczciwego człowieka i historyka. 

 

Wyłącz TV, włącz myślenie.

Edytowane przez Maniek92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, RealLife napisał:

 

Wyciąganie Wołynia w czasie wojny to gra pod dyktando ruskich. 

Jeśli prezydent wskazał, że tego typu zbrodnie nie ulegają przedawnieniu to czemu ścigać mamy jedynie Rusa?A ukra już nie. Bo wojna? Ale Rus też ją toczy ;) Wpiszmy wprost, że zbrodnie ludobójstwa się nie przedawniają o ile sprawcy nie są ukrami. Unikniemy niezręcznych sytuacji.

 

A kiedy można ścigać rezuna? Bo teraz nie. Bo wojna. Potem nie. Bo się będą odbudowywać. Potem też nie. No...nie psujmy relacji. Potem nie...eeee bo to dawno było...No i potem też nie...bo nie wolno szczuć jednego narodu na drugi...A potem też nie...bo jak się z ukrem pokłócimy to żeby nie eskalować...A potem, jak się pogodzimy, to też nie żeby znów konfliktu nie wywołać...No...A potem też nie. Nigdy jakoś nie będzie na to czasu, klimatu.

Edytowane przez tmr
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wrotycz napisał:

 

Tak sobie sami zorganizowali jak my sami sobie zorganizowaliśmy transformację i uwłaszczenie naszych, nomenklaturowych, i zachodnich oligarchów za pomocą planu Balerowicza. Znaczy planu Sorosa, w teczce Sachsa firmowanego nazwiskiem Balcerowicza*.

 

Tak samo Rosjanie sami rozkradli swój kraj na rzecz zachodnich demokratów,** którzy zainstalowali się w Rosji już w 1987***. Ich oligarchowie sami doszli do pieniędzy pozwalających im kupić cały prawie przemysł naftowy i wydobywczy w Rosji****.

 

----

 

* Underwriting Democracy, George Soros, May 12, 1991

**

Poprzedzone zostało to „puczem Janajewa” który tyle strachu napędził prezydentowi Wałęsie, a który z perspektywy czasu coraz bardziej nabiera znamion ustawki. Wskazuje na to również okoliczność, że sławne dywizje: tamańska i kantemirowska ruszyły na Moskwę gwoli stłumienia puczu i utorowania Borysowi Jelcynowi drogi do prezydentury Rosji dopiero po skierowanym do nich liście „intelektualistów i biznesmenów”. Ci „intelektualiści i biznesmeni” musieli mieć olbrzymi ciężar gatunkowy, skoro ich słowa potrafiły uruchomić silniki czołgów obydwu tych dywizji. I rzeczywiście – jednym z tych „biznesmenów” był Borys Abramowicz Bieriezowski, innym – Władimir Gusiński, a kolejnym – Michaił Chodorkowski, którzy mieli jeszcze i dodatkową zaletę w postaci pochodzenia żydowskiego. Warto dodać, że Borys Abramowicz był w poprzednim wcieleniu nauczycielem akademickim z dochodem najwyżej 30 dolarów miesięcznie – ale po objęciu przez Borysa Jelcyna prezydentury Rosji, wszedł w posiadanie pól naftowych i innych kosztownych składników majątku.

Za jakie pieniądze? Aaaa, to tajemnica, na którą pewne światło rzuca okoliczność, że jeszcze w roku 1987 słynny finansowy grandziarz Jerzy Soros założył w Moskwie fundację swego imienia, która z jednej strony pełniła funkcję wywiadowni gospodarczej i agentury wpływu, podobnie jak u nas finansowana przez Jerzego Sorosa Fundacja Batorego, a z drugiej – narzędzia do przejmowania rosyjskich bogactw przez zaufanych ludzi Sorosa, to znaczy – rosyjskich Żydów w rodzaju Borysa Abramowicza. Pełnili oni rolę „słupów”, przy pomocą których Soros zaczął kontrolować rosyjską gospodarkę. Z czasem mogli się na boku dorobić i własnych pieniędzy, ale początkowo obracali majątkiem powierzonym, podobnie jak i u nas biznesmeni obracali pieniędzmi, jakie wojskowa razwiedka ukradła, m.in. w ramach afery Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Borys Jelcyn, który – podobnie jak Jacek Kuroń - miał do wódki już nie to, że skłonność, ale prawdziwą zapamiętałość, nadawał się na partnera grandziarza Sorosa jak mało kto, toteż żydowscy oligarchowie w Rosji bardzo go wspierali, obstawiając przy okazji własnymi kreaturami.

 

*** Since 1987, Open Society has provided support to countless individuals and civil society organizations

russia-cracks-down-open-society

 

**** Prezydent Czech krytykuje Putina: posadził tylko Chodorkowskiego, a powinien zamknąć wszystkich oligarchów

 

Nie uważam, by więźniem politycznym był Chodorkowski, który w latach ’90 jeździł do Rosji z torbami banknotów. Prędzej uważam, że to złodziej. I jeśli coś mi się nie podoba we władzy Putina, to to, że posadził on tylko Chodorkowskiego, a nie wszystkich oligarchów” – mówił Zeman.

 

I co? Myslisz, że mi ich jest żal? 

Dlaczego w ogóle miałbym im współczuć? U nas reforma Balcerowicza była inna - inaczej się skończyła, inne miała konsekwencje i przebieg działania. 

Gościu, mówisz o kraju, który nas, Polaków, upokarzał, który nas zniewalał, i który przez 45 lat wyduszał z nas ile się da. Cała gospodarka i ich i nasza to była parodia, bo nikomu na niczym nie zależało. 
I przyjdzie taki jeden z drugim i powie, że gospodarka komunistyczna mogła konkurować z zachodnią........... Bo tak.

Powtarzam - z punktu widzenia Polski i Polaków to bardzo dobrze, że kryzys w Rosji w latach '90 się wydarzył i szkoda, że więcej republik się od nich nie odłączyło. Bardzo nad tym ubolewam. 
A jeśli zachodni bankierzy potrafią odwalić szajs z korupcją, wskaźnikiem HIV, aborcjami czy poziomem życia w Rosji i jeśli za to w pełni odpowiadają, to mam nadzieję, że docisną ich teraz jak leci... Ale wątpię w to, bo nie mają takiej sprawczości. 

Według wizji typowego prawaka od bajek Michalkiewicza "żymiańscy" bankierzy mają nieograniczoną moc i sprawczość, przez co same sprzeciwienie się im jest bezsensowne i można jedynie na nich narzekać... Co jest kłamstwem. 

3 godziny temu, wrotycz napisał:

 

Tak sobie sami zorganizowali jak my sami sobie zorganizowaliśmy transformację i uwłaszczenie naszych, nomenklaturowych, i zachodnich oligarchów za pomocą planu Balerowicza. Znaczy planu Sorosa, w teczce Sachsa firmowanego nazwiskiem Balcerowicza*.

 

Tak samo Rosjanie sami rozkradli swój kraj na rzecz zachodnich demokratów,** którzy zainstalowali się w Rosji już w 1987***. Ich oligarchowie sami doszli do pieniędzy pozwalających im kupić cały prawie przemysł naftowy i wydobywczy w Rosji****.

 

----

 

* Underwriting Democracy, George Soros, May 12, 1991

**

Poprzedzone zostało to „puczem Janajewa” który tyle strachu napędził prezydentowi Wałęsie, a który z perspektywy czasu coraz bardziej nabiera znamion ustawki. Wskazuje na to również okoliczność, że sławne dywizje: tamańska i kantemirowska ruszyły na Moskwę gwoli stłumienia puczu i utorowania Borysowi Jelcynowi drogi do prezydentury Rosji dopiero po skierowanym do nich liście „intelektualistów i biznesmenów”. Ci „intelektualiści i biznesmeni” musieli mieć olbrzymi ciężar gatunkowy, skoro ich słowa potrafiły uruchomić silniki czołgów obydwu tych dywizji. I rzeczywiście – jednym z tych „biznesmenów” był Borys Abramowicz Bieriezowski, innym – Władimir Gusiński, a kolejnym – Michaił Chodorkowski, którzy mieli jeszcze i dodatkową zaletę w postaci pochodzenia żydowskiego. Warto dodać, że Borys Abramowicz był w poprzednim wcieleniu nauczycielem akademickim z dochodem najwyżej 30 dolarów miesięcznie – ale po objęciu przez Borysa Jelcyna prezydentury Rosji, wszedł w posiadanie pól naftowych i innych kosztownych składników majątku.

Za jakie pieniądze? Aaaa, to tajemnica, na którą pewne światło rzuca okoliczność, że jeszcze w roku 1987 słynny finansowy grandziarz Jerzy Soros założył w Moskwie fundację swego imienia, która z jednej strony pełniła funkcję wywiadowni gospodarczej i agentury wpływu, podobnie jak u nas finansowana przez Jerzego Sorosa Fundacja Batorego, a z drugiej – narzędzia do przejmowania rosyjskich bogactw przez zaufanych ludzi Sorosa, to znaczy – rosyjskich Żydów w rodzaju Borysa Abramowicza. Pełnili oni rolę „słupów”, przy pomocą których Soros zaczął kontrolować rosyjską gospodarkę. Z czasem mogli się na boku dorobić i własnych pieniędzy, ale początkowo obracali majątkiem powierzonym, podobnie jak i u nas biznesmeni obracali pieniędzmi, jakie wojskowa razwiedka ukradła, m.in. w ramach afery Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Borys Jelcyn, który – podobnie jak Jacek Kuroń - miał do wódki już nie to, że skłonność, ale prawdziwą zapamiętałość, nadawał się na partnera grandziarza Sorosa jak mało kto, toteż żydowscy oligarchowie w Rosji bardzo go wspierali, obstawiając przy okazji własnymi kreaturami.

 

*** Since 1987, Open Society has provided support to countless individuals and civil society organizations

russia-cracks-down-open-society

 

**** Prezydent Czech krytykuje Putina: posadził tylko Chodorkowskiego, a powinien zamknąć wszystkich oligarchów

 

Nie uważam, by więźniem politycznym był Chodorkowski, który w latach ’90 jeździł do Rosji z torbami banknotów. Prędzej uważam, że to złodziej. I jeśli coś mi się nie podoba we władzy Putina, to to, że posadził on tylko Chodorkowskiego, a nie wszystkich oligarchów” – mówił Zeman.

 

I co? Myslisz, że mi ich jest żal? 

Dlaczego w ogóle miałbym im współczuć? U nas reforma Balcerowicza była inna - inaczej się skończyła, inne miała konsekwencje i przebieg działania. 

Gościu, mówisz o kraju, który nas, Polaków, upokarzał, który nas zniewalał, i który przez 45 lat wyduszał z nas ile się da. Cała gospodarka i ich i nasza to była parodia, bo nikomu na niczym nie zależało. 
I przyjdzie taki jeden z drugim i powie, że gospodarka komunistyczna mogła konkurować z zachodnią........... Bo tak.

Powtarzam - z punktu widzenia Polski i Polaków to bardzo dobrze, że kryzys w Rosji w latach '90 się wydarzył i szkoda, że więcej republik się od nich nie odłączyło. Bardzo nad tym ubolewam. 
A jeśli zachodni bankierzy potrafią odwalić szajs z korupcją, wskaźnikiem HIV, aborcjami czy poziomem życia w Rosji i jeśli za to w pełni odpowiadają, to mam nadzieję, że docisną ich teraz jak leci... Ale wątpię w to, bo nie mają takiej sprawczości. 

Według wizji typowego prawaka od bajek Michalkiewicza "żymiańscy" bankierzy mają nieograniczoną moc i sprawczość, przez co same sprzeciwienie się im jest bezsensowne i można jedynie na nich narzekać... Co jest kłamstwem. 

3 godziny temu, wrotycz napisał:

 

Tak sobie sami zorganizowali jak my sami sobie zorganizowaliśmy transformację i uwłaszczenie naszych, nomenklaturowych, i zachodnich oligarchów za pomocą planu Balerowicza. Znaczy planu Sorosa, w teczce Sachsa firmowanego nazwiskiem Balcerowicza*.

 

Tak samo Rosjanie sami rozkradli swój kraj na rzecz zachodnich demokratów,** którzy zainstalowali się w Rosji już w 1987***. Ich oligarchowie sami doszli do pieniędzy pozwalających im kupić cały prawie przemysł naftowy i wydobywczy w Rosji****.

 

----

 

* Underwriting Democracy, George Soros, May 12, 1991

**

Poprzedzone zostało to „puczem Janajewa” który tyle strachu napędził prezydentowi Wałęsie, a który z perspektywy czasu coraz bardziej nabiera znamion ustawki. Wskazuje na to również okoliczność, że sławne dywizje: tamańska i kantemirowska ruszyły na Moskwę gwoli stłumienia puczu i utorowania Borysowi Jelcynowi drogi do prezydentury Rosji dopiero po skierowanym do nich liście „intelektualistów i biznesmenów”. Ci „intelektualiści i biznesmeni” musieli mieć olbrzymi ciężar gatunkowy, skoro ich słowa potrafiły uruchomić silniki czołgów obydwu tych dywizji. I rzeczywiście – jednym z tych „biznesmenów” był Borys Abramowicz Bieriezowski, innym – Władimir Gusiński, a kolejnym – Michaił Chodorkowski, którzy mieli jeszcze i dodatkową zaletę w postaci pochodzenia żydowskiego. Warto dodać, że Borys Abramowicz był w poprzednim wcieleniu nauczycielem akademickim z dochodem najwyżej 30 dolarów miesięcznie – ale po objęciu przez Borysa Jelcyna prezydentury Rosji, wszedł w posiadanie pól naftowych i innych kosztownych składników majątku.

Za jakie pieniądze? Aaaa, to tajemnica, na którą pewne światło rzuca okoliczność, że jeszcze w roku 1987 słynny finansowy grandziarz Jerzy Soros założył w Moskwie fundację swego imienia, która z jednej strony pełniła funkcję wywiadowni gospodarczej i agentury wpływu, podobnie jak u nas finansowana przez Jerzego Sorosa Fundacja Batorego, a z drugiej – narzędzia do przejmowania rosyjskich bogactw przez zaufanych ludzi Sorosa, to znaczy – rosyjskich Żydów w rodzaju Borysa Abramowicza. Pełnili oni rolę „słupów”, przy pomocą których Soros zaczął kontrolować rosyjską gospodarkę. Z czasem mogli się na boku dorobić i własnych pieniędzy, ale początkowo obracali majątkiem powierzonym, podobnie jak i u nas biznesmeni obracali pieniędzmi, jakie wojskowa razwiedka ukradła, m.in. w ramach afery Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Borys Jelcyn, który – podobnie jak Jacek Kuroń - miał do wódki już nie to, że skłonność, ale prawdziwą zapamiętałość, nadawał się na partnera grandziarza Sorosa jak mało kto, toteż żydowscy oligarchowie w Rosji bardzo go wspierali, obstawiając przy okazji własnymi kreaturami.

 

*** Since 1987, Open Society has provided support to countless individuals and civil society organizations

russia-cracks-down-open-society

 

**** Prezydent Czech krytykuje Putina: posadził tylko Chodorkowskiego, a powinien zamknąć wszystkich oligarchów

 

Nie uważam, by więźniem politycznym był Chodorkowski, który w latach ’90 jeździł do Rosji z torbami banknotów. Prędzej uważam, że to złodziej. I jeśli coś mi się nie podoba we władzy Putina, to to, że posadził on tylko Chodorkowskiego, a nie wszystkich oligarchów” – mówił Zeman.

 

I co? Myslisz, że mi ich jest żal? 

Dlaczego w ogóle miałbym im współczuć? U nas reforma Balcerowicza była inna - inaczej się skończyła, inne miała konsekwencje i przebieg działania. 

Gościu, mówisz o kraju, który nas, Polaków, upokarzał, który nas zniewalał, i który przez 45 lat wyduszał z nas ile się da. Cała gospodarka i ich i nasza to była parodia, bo nikomu na niczym nie zależało. 
I przyjdzie taki jeden z drugim i powie, że gospodarka komunistyczna mogła konkurować z zachodnią........... Bo tak.

Powtarzam - z punktu widzenia Polski i Polaków to bardzo dobrze, że kryzys w Rosji w latach '90 się wydarzył i szkoda, że więcej republik się od nich nie odłączyło. Bardzo nad tym ubolewam. 
A jeśli zachodni bankierzy potrafią odwalić szajs z korupcją, wskaźnikiem HIV, aborcjami czy poziomem życia w Rosji i jeśli za to w pełni odpowiadają, to mam nadzieję, że docisną ich teraz jak leci... Ale wątpię w to, bo nie mają takiej sprawczości. 

Według wizji typowego prawaka od bajek Michalkiewicza "żymiańscy" bankierzy mają nieograniczoną moc i sprawczość, przez co same sprzeciwienie się im jest bezsensowne i można jedynie na nich narzekać... Co jest kłamstwem. 

PS. Panie moderacjo, przepraszam, ale kliknęło mi się parę razy. Proszę poprawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maniek92 napisał:

"Niektórzy Polacy bardziej nienawidzą Rosji, niż kochają Polskę." - Roman Dmowski. 

Szafowanie cytatem Dmowskiego w tym wątku jest o tyle zabawne i karykaturalne, że sam Dmowski nie dożył przecież II wojny światowej i nie miał okazji być świadkiem polityki ZSRR na ziemiach polskich i nie tylko.

 

Może gdyby dożył, to na koniec swojego życia skrobnąłby jakąś erratę, ale tu możemy jedynie gdybać.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że jego poglądy co do geopolityki europejskiej, są nieaktualne o najbardziej doniosły ,,game changer" w nowożytnej historii, więc przestańcie tutaj robić z siebie nadętych idiotów. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Throgg akurat wiele przewidywań Dmowskiego w zakresie geopolityki, zwłaszcza dotyczące Ukrainy i całego Wschodu się sprawdziły i nadal wiele z nich jest aktualne. Pisał o tym już w 1930 roku, więc 92 lata temu.

 

Przewidział najważniejsze rzeczy, które dokonują się na naszych oczach - że Ukraina bez głębokich reform i zbudowania zdrowego społecznie narodu stanie się siedliskiem afer, walk o władzę między oligarchami i matecznikiem dzikiego, zoologicznego  skrajnego nacjonalizmu, Węgry nigdy nie zrezygnują ze swej polityki rewizjonistycznej, prowadząc ją w zależności od możliwości i sytuacji w sposób jawny lub ukryty, sprzymierzając się z każdym który doprowadzi do tegoż celu, rosyjski imperializm nigdy nie zniknie tylko zmienia swe formy, a Niemcy względem Ukrainy i Rosji będą prowadzić dwutorową politykę - albo próbując wyrwać Ukrainę Rosji i czyniąc ją swym narzędziem wymierzonym w Polaków oraz rezerwuarem taniej siły roboczej i rynkiem zbytu dla swego przemysłu, albo będzie szukać porozumienia z Rosją w tym aspekcie, w zależności od swego położenia i możliwości. 

 

Kolejny "niereformowalny". 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maniek92 Ja o Rzymie, a Ty o Krymie.

 
Wiem jakie poglądy miał Dmowski, ale zwracam uwagę na taki drobny szkopuł, że ten nie zdążył się przekonać jak wygląda w praktyce ,,partnerstwo polityczne" z Rosją, co być może zweryfikowałoby jego pro-rosyjskie sympatie polityczne. Bo to, że wyciągał dalekowzroczne wnioski z obserwacji areny geopolitycznej, to jest zupełna inna para kaloszy od tego, w jaki sposób jego zdaniem powinno się wobec nich obierać kierunek.
 
Dlatego w dzisiejszej sytuacji, przytaczanie jego poglądów (jak sam zauważyłeś, blisko sprzed 100 lat) jako argumentu, by akurat w wojnie rosyjsko - ukraińskiej, opowiedzieć się po stronie Rosji, jest dość nieporadną próbą zakłamania blisko 50 lat historii XX wieku, co do której Dmowski nie miał okazji się wypowiedzieć.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że im bardziej będziemy chcieli teraz wyjaśnić sprawę Wołynia tym mniej ugramy na tym konflikcie. Według mnie aktualnie powinniśmy skupić się jako Państwo tylko i wyłącznie na wykorzystaniu możliwości finansowych jakie stwarza dla nas ten konflikt- mam tutaj na myśli zrobienie odpowiedniego gruntu pod interes dla kapitału zachodniego wycofującego się ze wschodu.

 

W pierwszej kolejności powinniśmy szukać rekompensaty dla wydanych pieniędzy z budżetu na pomoc Ukraińcom. Pomijając kwestie Wołynia mamy teraz do tego bardzo dobrą sytuację, według mnie powinniśmy teraz do tego wszystkiego podejść tylko i wyłącznie czysto matematycznie. 

 

Powinniśmy robić dobrą minę do złej gry, robić wszystko aby wyjść na swoje- mimo tego co w przeszłości Ukraińcy wyrządzili naszym przodkom.

 

W przeciwnym razie może okazać się, że okazaliśmy Ukrainie pomoc w wysokości grubych mld, nasze stosunki będą dobre, będziemy w przysłowiowym ogródku ale na koniec podzieli nas kwestia Wołynia i do gry wejdzie zachód, który spije naszą śmietankę.

 

Co nie zmienia faktu, że niewyobrażalny jest dla mnie fakt, że po tym wszystkim co robimy dla Ukraińców temat rzeźi Wołynskiej pozostaje nadal tematem tabu i nadal nie zostaliśmy za to przeproszeni. I nie jest ważne, kto czyje rozkazy wykonywał, oprawcami byli obywatele Ukrainy i są oni tak samo winni jak osoby które wydawały wtedy rozkazy.

 

Edytowane przez Kacperski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Maniek92 napisał:

@RealLife nie manipuluj faktami. Każdy średnio rozgarnięty Polak wie że Wołyń był inicjatywą oddolną ze strony Ukraińców, firmowaną rozkazami i działaniami dowódców i bojówek UPA.

 

Kresy Wschodnie, a nie zachodnia Ukraina. Używajmy polskiej terminologii historycznej, a nie propagandowej wersji sowiecko-ukraińskiej. 

 

Okupacja czego? Miasta takie jak Lwów, Stryj, Stanisławów, Tarnopol czy Łuck były zamieszkane przez Polaków wraz z okolicami, miasteczka i wsie były poza Wołyniem i obszarami nad Dniestrem podzielone etnicznie pół na pół, dużą populacją Żydów i gdzieniegdzie innymi mniejszościami, takimi jak Niemcy, Czesi, Rosjanie. 

 

Za jaką "okupację" mamy przeprosić? Za ponad 500 lat niesienia tam kultury i cywilizacji europejskiej przez Nas, za to że Lwów był kulturalnym i naukowym sercem Polski, który pozwolił ocalić nasz naród w czasie zaborów, gdyż tam kształciły się w większości nasze ówczesne elity, podczas gdy w zaborze pruskim i w Kongresówce oraz na tzw. ziemiach zabranych nas germanizowano i rusyfikowano, a polskość tępiono? 

 

Ile razy mam tłumaczyć że Ukraińcy nie są podobnie jak Rosjanie i do pewnego stopnia Białorusini, Europejczykami w naszym rozumieniu tego pojęcia, a wszelkie przeprosiny i łagodna postawa wobec nich jest uznawana przez nich jako objaw słabości i frajerskości a także cynicznie wykorzystywana? Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak cywilizacja turańska? Właśnie wschodni Słowianie są jej przedstawicielami. 

 

Nie mamy za co ich przepraszać, w przeciwieństwie do Nich nigdy nie byliśmy tak okrutni wobec Nich jak Oni wobec Nas. 

 

I żeby była jasność, nie wywodzę się z Kresów ani nie mam rodziny stamtąd się wywodzącej. Moja rodzina walczyła głównie z Niemcami i germanizacją  ze względu na to skąd się wywodzę i moja rodzina też. 

 

Przestrzegam tylko przed tym że jeśli zatracimy ostrożność i zdrowy instynkt samozachowawczy, to może Nas czekać gorzka powtórka z rozrywki.

 

Obym się mylił. 

 

Godzinę temu, Maniek92 napisał:

Przewidział najważniejsze rzeczy, które dokonują się na naszych oczach - że Ukraina bez głębokich reform i zbudowania zdrowego społecznie narodu stanie się siedliskiem afer, walk o władzę między oligarchami i matecznikiem dzikiego, zoologicznego  skrajnego nacjonalizmu, Węgry nigdy nie zrezygnują ze swej polityki rewizjonistycznej, prowadząc ją w zależności od możliwości i sytuacji w sposób jawny lub ukryty, sprzymierzając się z każdym który doprowadzi do tegoż celu, rosyjski imperializm nigdy nie zniknie tylko zmienia swe formy, a Niemcy względem Ukrainy i Rosji będą prowadzić dwutorową politykę - albo próbując wyrwać Ukrainę Rosji i czyniąc ją swym narzędziem wymierzonym w Polaków oraz rezerwuarem taniej siły roboczej i rynkiem zbytu dla swego przemysłu, albo będzie szukać porozumienia z Rosją w tym aspekcie, w zależności od swego położenia i możliwości. 

Zważ na fakt, że Rosja pod tym względem jest jeszcze większym burdelem. 
Xk2Y6w7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Kacperski napisał:

 

Co nie zmienia faktu, że niewyobrażalny jest dla mnie fakt, że po tym wszystkim co robimy dla Ukraińców temat rzeźi Wołynskiej pozostaje nadal tematem tabu i nadal nie zostaliśmy za to przeproszeni

I dodajmy, że rezuny uprawiają istny kult bandery, klaczkiwskiego, szuchewycza. Marsze ku czci ss galizien. Ustanowienie roku 2022 rokiem upa. Wypowiedzi tiahnyboka i farion. Jak można dawać im przywileje, nazywać "braćmi" ( chyba, że wg schematu Abla )? Historia pełna jest wojen, ofiar. Tylko rezuństwo tańcowało jeszcze w tym roku nabijajac się z "Lachów", w dooopie mieli postrzeganie upa w Polsce. Taraz dostają wpdol...i nagle dało się lwy odsłonić...strach przy rezuńskich doopach się pojawił. Skamlą.  I nagle - my braty. "My braty" dopóki kasę im dajemy. B. szybko pokaża prawdziwe oblicza. Czyli znów marsze kwietniowe ku czci ss galizien, kolejne pominiki wymienianych wcześniej kreatur.

 

My ustaniowiliśmy rok 2022 rokiem Konopnickiej. Rezuny - rokiem bandery. Bo nie mają bohaterów powiadacie. Otóż w 2022 minęło 400 lat od śmierci hetmana Sahajdacznego. 

Edytowane przez tmr
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kespert napisał:

Na ten moment, od powtórki z 17 IX 1939r. oddziela nas front ukraiński. I potrzeba chwili jest taka, żeby ten front pozostał tam, a nie przeniósł się np na Odrę...

Ale że akurat Tobie się też udzieliła ta bzdura iż FR marzy o wojnie z krajem NATO i stanowi zagrożenie dla suwerenności PL :)

Nie przypominam sobie (może się mylę), czy FR miała w ostatnich dekadach jakiekolwiek roszczenia terytorialne wobec Polski.

 

@Maniek92, dziękuję :) I cieszy fakt, że historia holocaustu polskiej ludności Wołynia jest nadal pamiętana. Mimo że i PRL, i "wolna Polska" robiły wiele, by te straszne czasy wymazać i zamilczeć.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Maniek92 said:

także manipulujesz faktami

O manipulacji faktami, słów kilka.

Pytanie: oddziały Sonderkommando były "ukraińskie" - czyli zarządzane przez władze Ukrainy? Czy może jednak była to jednostka niemiecka, podległa komendom polityków niemieckich?

Odpowiedź:

14 hours ago, Maniek92 said:

Ukraińskie oddziały SS - Batalion "Nachtigall", dywizja SS "Galizien", oddziały wartownicze "Totenkopfverbende" w obozach koncentracyjnych składały się także z Ukraińców. W jednostkach tych poza ostatnimi przeze mnie wymienionych podoficerami i młodszymi oficerami byli Ukraińcy. 

Podsumowując: podoficerami i młodszymi oficerami byli Ukraińcy, ALE oficerami byli Niemcy. I to Niemcy jako oficerowie/dowódcy wydawali polecenia. Ich polecenia z kolei przychodziły z centrali w Berlinie, a nie z Kijowa.

Twoja odpowiedź nie jest odpowiedzią - jest właśnie manipulacją usiłującą ten fakt ukryć.

 

Jedziemy dalej, drugie pytanie: Nie wiedziałem, że Ukraina jako państwo utworzyła w latach '41-'45 jakikolwiek obóz koncentracyjny... nie mówiąc o trzymaniu w nich polskich więźniów. Ale chętnie się od zawodowego historyka dowiem, gdzie taki obóz powstał... jak to nie będzie za trudne, to kto wydał rozkaz jego powstania, i kto nim zarządzał jako komendant.

I odpowiedź szacownego interlokutora:

14 hours ago, Maniek92 said:

Auschwitz, Bełżec, Majdanek, Sobibór - mówi Ci to coś?

Szkoda - czyli jednak pozostanę niedouczony. Twierdząc, że wszystkie wymienione powyżej, zostały założone i dowodzone przez nazistowskie Niemcy.

Proszę Cię, abyś mi w tej kwestii otwarcie zaprzeczył...

 

14 hours ago, Maniek92 said:

mieli ochoczo nastawionych ukraińskich podwykonawców, którzy to wypełniali z ogromną gorliwością

Mieli też podwykonawców polskich, polskich żydowskiego pochodzenia, ukraińskich żydowskiego pochodzenia, węgierskich, chorwackich... ale to tylko podwykonawcy. Bez "głównego inwestora", żaden podwykonawca nie zaistniałby.

 

14 hours ago, Maniek92 said:

akcja "Aktion Zamość" mówi Ci to coś?

Tak. Element planu Himmlera, utworzenia na terenach ówczesnej wschodniej Polski (właściwie to już wtedy Generalnej Guberni), a dzisiejszej zachodniej Ukrainy, tak zwanego ein deutsches Bollwerk - bastionu niemieckości. Prowadzony przez podwykonawców, z pomysłu, inspiracji, i na rozkaz niemiecki.

 

Miałeś chyba bardziej na myśli tzw. "Ukraineraktion". To bardziej pasuje do Twoich wywodów - tu rzeczywiście Niemcy próbowali, częściowo skutecznie, "zasłonić" swoich osadników z Rumunii, poprzez "pas graniczny" utworzony z wysiedlonych z innych terenów Ukraińców. Tym niemniej ja osobiście zgadzam się tu z decyzjami Kamińskiego - każdy, kto podpisał volkslistę aby dostać ziemię po Polakach - był celem. Niezależnie jakiej był narodowości, dokonał wyboru i wybrał Niemców.

Oczywiście po Zaborecznie, na pół roku ta akcja wysiedlania niemal ustała, aż w końcu ktoś w niemieckiej wierchuszce doznał olśnienia i do walki z polską partyzantką rzucił UPA. Kluczem do zrozumienia tego okresu (początek '44) jest całkowita współpraca UPA z "Ukrainische Hilfspolizei" a więc z formacją niemiecką, i posiłki niemieckie dostarczane do znanych celów AK/BCh. W szczycie (bitwa 2.VI.'44) UPA była wspomagana nawet przez niemieckie lotnictwo...

 

15 hours ago, Maniek92 said:

Przestań ironizować z mego wykształcenia, bo tylko się ośmieszasz.

Wskazuję Ci, że posługujesz się - celowo bądź bezwiednie - tzw. "argumentum ad verecundiam", który to jest zaliczany do błędów logiki dowodzenia tez. A ja - z pewnych względów - jestem na to uczulony.

 

15 hours ago, Maniek92 said:

Mnie w domu rodzinnym uczono że okazuje się szacunek drugiemu człowiekowi...

Reszta tego zdania jest zbędna. A przynajmniej tak mnie uczono.

15 hours ago, Maniek92 said:

...bez względu na to kim jest

A z tym się całkowicie nie zgodzę. Jak ktoś na przykład jest dzieciobójcą, pedofilem, i tak dalej, to sam swoimi czynami neguje jakiekolwiek prawo do szanowania go przez innych. Takiego dokonał wyboru, i za swój wybór odpowiada. Taki człowiek sam zaprzepaścił prawo do szacunku - które nigdy nie jest bezwarunkowe!

 

15 hours ago, Maniek92 said:

Niech się nasi geopolityczni rywale się wzajemnie wykrwawiają, tak ciężko to zrozumieć?

O! Akurat bardzo dobrze powiedziane. Niech Rosja się wykrwawia... i w naszym interesie jest, by robiła to np. w Donbasie, a nie na linii Wisły. I ten nasz interes trzeba wspierać... przynajmniej w tej chwili. Zero sentymentu, czysty pragmatyzm.

 

15 hours ago, Maniek92 said:

Nie manipuluj faktami.

Podane przez Ciebie Auschwitz, Bełżec, Majdanek, Sobibór - jeszcze raz proszę, byś (tym razem otwarcie) zaprzeczył memu twierdzeniu, że były to obozy założone, zorganizowane i kierowane przez nazistowskie Niemcy.

 

14 hours ago, RealLife said:

Po co wyciągać ten Wołyń? Komu to potrzebne?

W tej chwili i sytuacji, to pytanie retoryczne.

 

14 hours ago, Maniek92 said:

Oto Wasi "Bracia Ukraińcy". Niektórzy spośród komentujących nawet się nie ukrywają z tym że są fanatycznie antypolscy. 

Patrząc po jednostkach, to masz w Polsce nazistów, układających swastyki z wafelków na tortach ku czci rocznicy urodzin Hitlera.

Jednostkowe przypadki w skali narodu, tworzą całkiem dużą kupę - ze świadomym użyciem słowa "kupa".

14 hours ago, Maniek92 said:

Bez prawdy i prośby o wybaczenie nie da się budować nowych, lepszych relacji między narodami.

Tak. Tego brakuje.

Mit państwowotwórczy UPA musi zostać zastąpiony mitem wojny ojczyźnianej... w której mieli pomoc. Wtedy, jak UPA nie będzie już "potrzebna" aktualnie rządzącym, będzie możliwość w końcu ją rozliczyć.

11 hours ago, Maniek92 said:

"Niektórzy Polacy bardziej nienawidzą Rosji, niż kochają Polskę."

Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy. O kim Piłsudzki to powiedział, wiadomo.

Parafrazując ja powiem o Rosjanach - ludzie wspaniali, tylko naród...

 

1 minute ago, Obliteraror said:

Nie przypominam sobie (może się mylę), czy FR miała w ostatnich dekadach jakiekolwiek roszczenia terytorialne wobec Polski

Przypomnę, że wydawało mi się też w lutym, że Rosja nie posunie się do niczego więcej, jak korytarz do Krymu. Który jest jej strategicznie konieczny.

Jakże się myliłem... Teraz, nauczony tą pomyłką, patrzę trochę inaczej.

"Kura nie ptica, Polsza nie zagranica".

Masz rację, że nie było oficjalnych roszczeń ze strony władz, do lutego przynajmniej. Ale tło, nastrój, historia - my i Rosjanie majmy ją równie zagmatwaną, jak my i Ukraina.

Teraz w sumie stwierdzenia o "odbudowie ZSRR" można traktować jako roszczenie względem niepodległości Polski.

 

4 minutes ago, Obliteraror said:

I cieszy fakt, że historia holocaustu polskiej ludności Wołynia jest nadal pamiętana

Jeden prowokator, wykorzystujący chwilową potrzebę polityczną, by krzyczeć "Wołyń! Wołyń!", więcej złego robi prawdziwym i uczciwym badaniom, niż dobrego. Pozwala dyletantom wykorzystywać wybrane, wydzielone fragmenty, do uprawomocniania chwilowych potrzeb politycznych... kiedy zaś kurz opadnie - tak czy inaczej - w pamięci ludzi pozostaną śmieci, wyrywki wykorzystywane w polit-agitce. A prawdziwi historycy znów będą musieli ten śmietnik sprzątać od nowa, co zajmie sporo czasu.

Tam naprawdę działo się więcej, niż nawet niektórym zawodowcom się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kespert napisał:

Jeden prowokator, wykorzystujący chwilową potrzebę polityczną, by krzyczeć "Wołyń! Wołyń!", więcej złego robi prawdziwym i uczciwym badaniom, niż dobrego. Pozwala dyletantom wykorzystywać wybrane, wydzielone fragmenty, do uprawomocniania chwilowych potrzeb politycznych... kiedy zaś kurz opadnie - tak czy inaczej - w pamięci ludzi pozostaną śmieci, wyrywki wykorzystywane w polit-agitce. A prawdziwi historycy znów będą musieli ten śmietnik sprzątać od nowa, co zajmie sporo czasu.

Tam naprawdę działo się więcej, niż nawet niektórym zawodowcom się wydaje.

 

Trudno mi uwierzyć w nowe, szczere (chociaż nie wiem, czy to dobry termin do relacji międzynarodowych) otwarcie między państwami bez zwykłego przepraszam. I tak, może nie jest dobry czas. Ale przez ostatnie dekady nigdy nie był dobry. Może nigdy lepszy nie będzie. I trochę się dziwię Zelenskiemu, bo ostatnia wizyta Dudy w Werchownej Radzie była doskonałą przesłanką do takiego wystąpienia/wypowiedzi. Albo pozycja prezydenta Ukrainy i jego środowiska wcale nie jest tak mocna, jak się wydaje i czarno - czerwoni nacjonaliści stale mają dużo do powiedzenia, albo - nie wiem. Nie wiem, z czego to może wynikać.

 

Jakbym ja mu pisał to przemówienie (Zelenskiemu, znaczy się), to zacząłbym od trawestacji cytatu Dmowskiego.

 

Wszystko co ukraińskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Ukrainie jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to co jest (i było - przyp. O) w nim marne.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maniek92 napisał:

Bez prawdy i prośby o wybaczenie nie da się budować nowych, lepszych relacji między narodami. 

 

Każde "porozumienie" oparte na kłamstwie i chorym tolerancjoniźmie prędzej czy później się rozlatuje i powoduje wojnę pomiędzy jego stronami.

 

Tak było, jest i zawsze będzie w życiu i w historii. 

Ja mam niestety wrażenie, że o ile w życiu jest to możliwe o tyle w polityce nie.

Chodzi tu o cel, w życiu pomiędzy dorosłymi ludźmi można znaleźć obopólną korzyść w wyjaśnieniu i ustanowieniu faktów oraz perspektyw i emocji/ uczuć stron.

 

W polityce zawsze będzie pewna wypadkowa poglądów i wpływów interesów grup nacisku (zewnętrznych i wewnętrznych), które tak zmanipulują ocenę faktów, że znajdą swoich popleczników do tego stopnia, że przeważyć może statystyka, podobny mechanizm jak przy demokratycznych wyborach - one nie są najmądrzejsze po prostu.

 

Może w monarchii byłoby to prostsze. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.