Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, Kleofas napisał:

Mam już dość tej propagandowej agitki. Rozumiem, że to ważne dla Ukraińców, żeby podtrzymywać ich na duchu, ale ja wolałbym jakieś realne dane i poważne analizy, a nie pierdolenie o tym ile zarabia ruski pilot z zestrzelonego samolotu, albo, że jakiś ruski dowódca prosi o dostawy srajtaśmy. To jest już niestrawne. Sorry, ale tylko tu mogę się wyżalić.

Realnie jest tak że Rosja bierze swoje sebki z bieda regionów, posyła ich na front, dowódcy to idioci. Sebki giną masowo, ale sebka jest łatwo zastąpić innym sebkiem z jakiejś syberyjskiej wsi czy DRL. Gdzie psy dupami szczekają. Ukraińcy maja często lepszy sprzęt, Mają wyższe morale bo bronią swoich domów. Ale Rosjan jest masa. Rosja ma większe możliwości aprowizacyjne. Front w Donbasie przypomina front zachodni z pierwszej światowej.  Nie ma ważnych zwycięstw, nie ma ważnych porażek. Ot wojna pozycyjna na wyniszczenie i przetrzymanie
W 1914 Paryż też mieli wziąć z marszu i zakończyć wojnę ale się skomplikowało i skończyło sie na walce pozycyjnej

Rosja ma większy potencjał bo ma więcej Sebków którzy są skłonni iść do wojska za marne grosze.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

Przeczytaj  na spokojnie link @Rnext-a, potem link Demagoga :) Nie wkładaj w moje usta tez, których nie głoszę. Naucz się argumentować inaczej, niż rozemocjonowany gówniarz, wrócimy do rozmowy.

Niektórzy mają tak sprane mózgi, że nic do nich nie przemówi. 

Wierzysz, że zostaniesz zbawicielem niczym Jezus, czy po prostu nie szanujesz własnego czasu? :D

Czy coś innego?

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, eknm2005 napisał:

Wierzysz, że zostaniesz zbawicielem niczym Jezus, czy po prostu nie szanujesz własnego czasu?

Jeden już był, wystarczy :)

 

Takie życie emeryta. Żona się za porządki generalne wzięła i poprosiła mnie, bym się przed dwie, trzy godziny po domu nie pałętał. To i siedzę z psami i kotami, nawiały do mnie od razu po takim dictum xD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Libertyn said:

Prawdopodobnie coś jest podejrzanego. I cyk kontrola.

To weźmy Pana O. Pan o ma fundację W - osobę prawną. Fundacja W wynajmuje od Pana O lokal na cele statutowe (jeden wpływ). Pan O rejestruje jeden wpływ i jeden podatek. Fundacja W nie ma lokalu (wynajmuje) wiec podatek nie dotyczy.

Fundacja W następnie udostępnia 50% lokalu swojemu prezesowi, którym przypadkiem jest Pan O, za kwotę odpowiednio mniejszą. Różnicę - stratę - wrzuca w koszt działalności. Resztę dzieli na 5 lokali po 10% metrażu. Zgodnie ze statutem, fundacja umożliwia kształcenie, organizując lokal do tegoż kształcenia, za drobną opłatą (a więc nie wynajem, a działalność oświatowa). Ma Fundacja W więc 5 pokoi, po 10% (powiedzmy 10m2) które wynajmuje na kształcenie (odpowiednie pomoce naukowe są na miejscu).

To, że spędzisz noc na nauce, to nie jest wina ani działalność Fundacji. To Twój wybór. Możesz iść gdzieś indziej na noc, na przykład do mieszkania z regulowanym czynszem 😜 ale dwa razy drożej. Albo do hotelu.

Teraz, sumując miesięczny zarobek Fundacji, odpowiednio podnosi Pan O koszt wynajmu, Fundacja doszacowuje premię dla prezesa, a suma wychodzi na bliską zera. W dużym skrócie, oczywiście.

US się przyczepi? Że Fundacja jest 100m od morza? To niech się czepia w sądzie... Na kontach i tak nie ma co zajmować ;)

A my zmieniamy profil na działalność misyjno-religijną. Po Biblii do pokoju i załatwione, możesz studiować nocami wersety dalej.

Albo po Koranie. Jak się US przyczepi, to jakiś "przypadkowy wierny" urządzi inspektorom dżihad, i się nauczą iść gdzie indziej...

 

16 hours ago, Libertyn said:

Do laboratorium technologii żywności

Miałem na myśli przydział rządowy. Sami swego nie będą przecież badać, z definicji jest gites. Przecież jedzenie też jest "prawem człowieka".

 

15 hours ago, wrotycz said:

Moc ukraińskich przedsiębiorstw energetycznych znacznie przewyższa potrzeby ukraińskiej gospodarki.

Spieszą się jak mogą nasi, by w ramach "pomocy" łączyć sieci energetyczne. Kto tam będzie patrzył, w którą stronę pomoc i prąd płynie, jak rachunek się zgadza. Tym bardziej jak Ruscy rozwalają im największych odbiorców, to przecież coś z tym prądem Ukraina musi zrobić. A że my sprzedajemy "nasz unijny" prąd Niemcom... Tylko to takie cholernie niemedialne, więc raczej w PAP, w TVN, czy w TVP nie pójdzie żadna notka ;)  Za kulisy gawiedź nie ma zaglądać, dla nich jest teatrzyk od frontu.

 

A ogólniej, ciekawe co z tym problemem Ukraina zrobi. Czy sprywatyzują przygotowanym pionkom, czy posadzą kilka w trybie wojennym za sabotaż. Wielki Brat też patrzy. Mają swoją szansę i Zełeńskiego... u nas też kiedyś się jeden taki pionek urwał ze smyczy, i wysiadł na przystanku niepodległość. A Nowaczyńskiego zapomniano.

 

5 hours ago, Obliteraror said:

Na pewno to jest dzisiaj wtorek.

Na pewno - to jest tylko śmierć i podatki, z zastrzeżeniem - z tym pierwszym może kiedyś się uda wygrać.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1 Niczego nie rozumiesz i bredzisz od rzeczy. 

 

Jak już napisałem, ja rozumiem naturę twoich wypocin lepiej niż ty sam. Ty jesteś w bardzo dużym stopniu ogłupiony propagandą i tego nie dostrzegasz. 

 

Jesteś niekumaty i dlatego nie kumasz, że jesteś niekumaty. Gdyby było inaczej, to już dawno byś zauważył, że z propagandą w którą wierzysz coś jest nie tak. Skoro nie zauważyłeś, to najwidoczniej nie byłeś w stanie. Z tobą nie ma co rozmawiać, ponieważ nie jesteś w stanie niczego zrozumieć. Rozmowa z tobą to zasadniczo rozmowa z botem, a nie z rozumnym człowiekiem. Tobie wydaje się inaczej, bo takie są twoje horyzonty, ale mądrzejsi ludzie widzą to jak na dłoni. 

 

 

17 godzin temu, Kespert napisał:

Jakie to proste podejście. Wystarczy robić dokładnie odwrotnie, niż mówi propaganda.

 

Nieprawda, ja wcale tak do tego nie podchodzę. Propaganda mówi, że Ukraina jest dobra, a Rosja zła. Proste odwrócenie tego na zasadzie Rosja jest dobra, a Ukraina jest zła również będzie nieprawdą. Tak naprawdę Rosja jest zła, ale nie aż tak bardzo jak mówi propaganda i nie jest aż tak wielkim zagrożeniem. Za to Ukraina zdecydowanie nie jest dobra, to jest zasadniczo druga, słabsza Rosja. Ukraina to między innymi kraj, który w tym roku szantażował Polskę - po wielu latach wsparcia ze strony Polski. To co leci w naszych mediach o Ukrainie to jest jeden wielki odlot, to jest jak idealizowanie osiedlowej menelki i cichodajki przez białorycerza. 

 

 

17 godzin temu, Kespert napisał:

Nic więcej nie trzeba do wywołania z zewnątrz polaryzacji. Której nam właśnie - nie trzeba. Która nie leży w naszym interesie.

 

Jak sobie wyobrażasz brak polaryzacji? Ja mam zgłupieć do poziomu kretynów wierzących w propagandę typu "Ukraińcy umierają za nas, dzięki czemu my nie umieramy"? Mam nie dostrzegać, że w naszych mediach leci ostra propaganda pro-Ukr/anty-Ros, a wielu Polaków jest nią ogłupionych? 

 

16 godzin temu, Kamil9612 napisał:

A durni Polacy myślą, że jak odmrożą uszy to mamę (rosje) uderzą :D 

 

Wielu Polaków cechuje antyrosyjskość w obłąkanym, fanatycznym wydaniu. Oni są gotowi szkodzić Polsce, żeby tylko zaszkodzić Rosji. 

 

16 godzin temu, Kamil9612 napisał:

Kraj błaznów, miernot z niewielkim procentem patriotów-inteligentów, eh...

 

Niestety tak. I jeszcze idioci z wypranymi mózgami śmieją się z Rosjan, że Rosjanie mają wyprane mózgi. Co jest tak żenujące, jakby jedno stado grubasów śmiało się z drugiego stada grubasów, że ci drudzy są grubi. 

 

15 godzin temu, Eskel napisał:

 

Wybitnie nie lubię tego argumentu. Ukraina walczy za siebie a nie za nas. Jak się komuś pali chałupa to ją gasi za wszelką cenę żeby mieć gdzie mieszkać, a nie z troski o to żeby się chałupy sąsiadom nie zajęły. Tym bardziej, jeśli chałupy sąsiadów są odgrodzone od tej palącej się chałupy pasem przeciwpożarowym (NATO). 

 

Dokładnie. 

 

15 godzin temu, Maniek92 napisał:

@Kamil9612 którzy są gnojeni i jebani przez resztę ogłupiałego społeczeństwa, bo nikt nie chce i nie lubi mieć obok siebie mądrych o praktycznych ludzi. Pisał już o tym Cat-Mackiewicz blisko 85 lat temu. 

 

Tak. boty ogłupione propagandą nienawidzą rozumnych ludzi. 

 

15 godzin temu, wrotycz napisał:

Współczuje tym Ukraińcom - ich własna nomenklatura uwłaszcza się na narodowym majątku zupełnie jak nasza to robiła od 1989 roku.
Tak, to my tej wojny nie wygramy!


Nowi oligarchowie zarabiają na wojnie. Na Ukrainie rosną fortuny

 

Na Ukrainie rośnie nowa wojenna oligarchia. Ukraińscy dziennikarze wskazują na obszary, gdzie dochodzi - ich zdaniem - do największych nieprawidłowości. Ostrzegają, że nadużycia gospodarcze mogą doprowadzić do ograniczenia lub zamrożenia pomocy Ukrainie. A to byłoby równoznaczne z przegraną wojną.
 

Baron Rothschild, osiemnastowieczny brytyjski noblista i członek rodziny znanych bankierów, powiedział kiedyś, że: "Czas do kupowania jest wtedy, gdy na ulicach jest krew."

Jego słowa, zdaniem ukraińskich mediów, wzięli sobie mocno do serca niektórzy ukraińscy urzędnicy, deputowani, menedżerowie i biznesmeni, którzy dorabiają się fortun na toczącej się wojnie. Według serwisu "Ekonomiczna Prawda", którego artykuł pod względem rzetelności money.pl sprawdził w dwóch niezależnych źródłach, jednym z sektorów, który miała przeżreć korupcja, jest sektor energetyczny.

 

Według Kurtewa pokusa "dorabiania" w państwowych spółkach w czasie wojny nie zniknęła. Przeciwnie. "Wojna nie zmieniła ludzi i nie zmniejszyła ich "apetytów". Nie chcą i nie mogą działać inaczej" – pisze Kurtew i dodaje, że kierownictwo sektora energetycznego Ukrainy stara się za wszelką cenę przywrócić schematy korupcyjne, które panowały tam jeszcze przed wojną z Rosją.

 

Kompletnie mnie to nie dziwi. 🙂

 

To jest właśnie prawdziwa Ukraina - to, a nie bezwstydnie zakłamana laurka z polskich mediów. 

 

5 godzin temu, Rnext napisał:

Kolejne propagandowe "mleko się wylało". Żadnych gwałtów dzieci przez Ruskich jednak nie było: "była komisarz ds. praw człowieka Rady Najwyższej Ukrainy Ludmiła Denisowa przyznała, że napisała nieprawdziwe wiadomości o okrucieństwach rosyjskich żołnierzy na Ukrainie".

 

https://www.bibula.com/?p=134564

 

Kłamanie na temat rosyjskich zbrodni jest w interesie Ukraińców. Kłamali na temat "Ducha Kijowa", na temat bohaterskiej śmierci obrońców Wyspy Węży... Dlaczego mieliby nie kłamać na temat rosyjskich zbrodni? 

 

5 godzin temu, Obliteraror napisał:

Na pewno to jest dzisiaj wtorek.

Na pewno moja szwagierka kocha lans i pieniądze.

Na pewno mój pies miał ostatnio sraczkę po zmianie karmy.

Na pewno Starfield wychodzi w 2023 r. (sorry, to nie na pewno xDD).

 

Tak, to "na pewno" to prostacka manipulacja.  Jedna z wielu manipulacji propagandy pro-Ukr/anty-Ros. 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko czekam aż Ukraina klepnie porozumienie z de i fr i będzie tutaj niezły kwik, ale w polityce liczy się pragmatyzm i na ukr też dalej jest polityka prowadzona i Żeleński też robi politykę, a ktoś to państwo musi odbudować i zrobi się niezła okazja dla dużych państw. A u nas powiedzą no jak to, to chyba jakieś nieporozumienie, że nas do stołu nikt nie zaprasza i tak ponownie skończy się polityka brzydkiej panny na wydaniu, czy dającej za darmo. Tylko na to czekam, aha i my zapłacimy też za tą odbudowę. Może jakiś fundusz w ramach UE będzie , wszyscy się złożą na odbudowę Ukr i jak zwykle dwie trzecie z tej kasy wróci do de i fr. 

 

Edytowane przez spacemarine
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Kespert napisał:

To weźmy Pana O. Pan o ma fundację W - osobę prawną. Fundacja W wynajmuje od Pana O lokal na cele statutowe (jeden wpływ). Pan O rejestruje jeden wpływ i jeden podatek. Fundacja W nie ma lokalu (wynajmuje) wiec podatek nie dotyczy.

Fundacja W następnie udostępnia 50% lokalu swojemu prezesowi, którym przypadkiem jest Pan O, za kwotę odpowiednio mniejszą. Różnicę - stratę - wrzuca w koszt działalności. Resztę dzieli na 5 lokali po 10% metrażu. Zgodnie ze statutem, fundacja umożliwia kształcenie, organizując lokal do tegoż kształcenia, za drobną opłatą (a więc nie wynajem, a działalność oświatowa). Ma Fundacja W więc 5 pokoi, po 10% (powiedzmy 10m2) które wynajmuje na kształcenie (odpowiednie pomoce naukowe są na miejscu).

I ostatecznie mamy sale wykładowe w których pomieszczą sie dwie osoby. 

31 minut temu, Kespert napisał:

To, że spędzisz noc na nauce, to nie jest wina ani działalność Fundacji. To Twój wybór. Możesz iść gdzieś indziej na noc, na przykład do mieszkania z regulowanym czynszem 😜 ale dwa razy drożej. Albo do hotelu.

Spędzisz noc czy kilkadziesiąt nocy i będziesz chciał meldunek czasowy i podasz adres korespondencyjny? 
Będzie tam łózko czy nie?

31 minut temu, Kespert napisał:

Teraz, sumując miesięczny zarobek Fundacji, odpowiednio podnosi Pan O koszt wynajmu, Fundacja doszacowuje premię dla prezesa, a suma wychodzi na bliską zera. W dużym skrócie, oczywiście.

US się przyczepi? Że Fundacja jest 100m od morza? To niech się czepia w sądzie... Na kontach i tak nie ma co zajmować ;)

Pytanie podstawowe. Czy tam ktoś mieszka? 
Jak nie to no problemo. Jak tak to pewnie ta osoba nie będzie szczęśliwa przepłacając.
Fundacja ma taki profil działalności a zamiast działalność wykonywać robi coś innego. Pytanie czy cokolwiek statutowego wykonuje. Jak nie to nie jest fundacją tylko panem O. Pan O zaś odpowiada całym swoim majątkiem.  Pana O nie stać? Pan O zostaje zobligowany do odpracowania mandatu. 
Pan O ląduje w sortowni odpadów i wygrzebuje z taśmy zużyte prezerwatywy

31 minut temu, Kespert napisał:

A my zmieniamy profil na działalność misyjno-religijną. Po Biblii do pokoju i załatwione, możesz studiować nocami wersety dalej.

Albo po Koranie. Jak się US przyczepi, to jakiś "przypadkowy wierny" urządzi inspektorom dżihad, i się nauczą iść gdzie indziej...

To do fundacji wbiją Ci panowie kontrolaskarbowa.jpg (620×413) (3obieg.pl) I prezes zaliczy glebę

31 minut temu, Kespert napisał:

Miałem na myśli przydział rządowy. Sami swego nie będą przecież badać, z definicji jest gites. Przecież jedzenie też jest "prawem człowieka".

Jedzenie, nie trucizna. Jedzenie musi być badane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1, by Ci uświadomić pewne zacietrzewienie ideologiczne, które prezentujesz, mała zabawa logiczna poniżej :)

 

Kto napisał poniższy wiersz?

 

Czarni, chytrzy, brodaci,
Z obłąkanymi oczyma,
W których jest wieczny lęk,
W których jest wieków spuścizna,
Ludzie,
Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna,
Bo żyją wszędy,
Tragiczni, nerwowi ludzie,
Przybłędy.


Szwargocą, wiecznie szwargocą
Wymachując długimi rękoma,
Opowiadają sobie jakieś trwożne rzeczy
I uśmiechają się chytrze,
Tajnie posiedli najskrytsze
Z miliarda czarnych, pokracznych literek
Ci chorzy obłąkańcy,
Wybrany Ród człowieczy!
Pomazańcy!

 

Pogładzą mokre brody
I znowu radzą, radzą...
- Tego na bok odprowadzą,
Tego wołają na stronę,
Trzęsą się... oczy strwożone
Rzucą szybko przed siebie,
Czy ktoś nie słyszy...

 

Wieki wyryły im na twarzach
Bolesny grymas cierpienia,
Bo noszą w duszy wspomnienia
O murach Jerozolimy,
O jakimś czarnym pogrzebie,
O rykach na cmentarzach...

 

...Jakaś szatańska Msza,

Jakieś ukryte zbrodnie

(...pod oknami... w piątki... przechodnie...

Goje... zajrzą do okien... Sza! Sza-a-a!)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Libertyn napisał:

co byś teraz zrobił na czele Polski?

Zarysuj mi horyzont czasowy tego political fiction :)


Co bym zrobił:

- teraz?

- od 24 lutego br?

- od późnej jesieni 2021, kiedy do polskich decydentów trafiły pierwsze doniesienia wywiadowcze o szykowanej na nowy rok rosyjskiej inwazji?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Armengar said:

Tak naprawdę Rosja jest zła, ale nie aż tak bardzo jak mówi propaganda i nie jest aż tak wielkim zagrożeniem. Za to Ukraina zdecydowanie nie jest dobra, to jest zasadniczo druga, słabsza Rosja.

Wykreślając ekonomiczne bezsensowne "dobro" i "zło", nadal Rosja jest mniejszym/większym zagrożeniem. A Ukraina - nie. W ilu krajach Ukraina prowadziła operacje wojskowe? Właśnie.

3 hours ago, Armengar said:

Jak sobie wyobrażasz brak polaryzacji?

Dopuszczać możliwość, że ja też mogę się mylić. Unikać fanatyzmu i "mojej jednej świętej prawdy".

Nie zamykać sobie drogi do zrozumienia drugiej strony.

3 hours ago, Armengar said:

Tak. boty ogłupione propagandą nienawidzą rozumnych ludzi. 

Każdy fanatyzm jest szkodliwy.

 

3 hours ago, Libertyn said:

Spędzisz noc czy kilkadziesiąt nocy i będziesz chciał meldunek czasowy i podasz adres korespondencyjny? 
Będzie tam łózko czy nie?

Łóżko - oczywiście. Tablica, notes, długopis, encyklopedia. Internet za dodatkową opłatą też.

Ile zapłacisz - tyle spędzisz.

Zechcesz meldunek czy adres korespondencyjny - do widzenia. Jest kilku innych chętnych na naukę. Jak przyjdą w grupie, to będziesz w... wyproszą z lokalu.

3 hours ago, Libertyn said:

Jak tak to pewnie ta osoba nie będzie szczęśliwa przepłacając.

Przepłacając? Nie rozumiesz podstawowego założenia. Zapłaci MNIEJ niż państwo pozwala w innych warunkach za "normalne" mieszkanie wziąść.

Mając minimalny metraż 25m2, i nawet załóżmy cenę regulowaną <=100zł/m2 (po Twojemu), to masz cenę wynajmu 25*100=2500zł. Za większy metraż więcej. Jeśli oczywiście chciwy kapitalista-właściciel nie zechce ustalić stawki niższej (a nie zechce), poniżej 2500zł nic nie wynajmiesz.

Chyba że 10m2 salę "naukową" za 1250zł.

Będzie wniebowzięta, mogąc zapłacić TYLKO połowę ceny ustalonej przez państwo.

 

A w przypadku, gdy cena będzie ustalona niżej? Proste. Nie wynajmujemy. Sprzedajemy. Jedna osoba, jeden lokal, kataster omija albo minimalny.

Na słupa albo naprawdę - bez znaczenia. Bo "naprawdę" to kupią fundusze, a nie osoby prywatne. I z takim funduszem jako wynajmującym, już Kowalski nie podskoczy. Będzie płacił te 2500zł ceny ustalonej rządowo... ;) Bo chciejstwo mieszkania "w Wawie" to chciejstwo, i za nie się płaci.

Oczywiście w Pipkowie Dolnym stawki będą niższe niż rząd pozwoli. Już dzisiaj jest tam taniej, i jakoś ludzie nie pędzą na wyścigi kupować...

 

Aha. Teraz pomyślałem, że jak jest pięć takich lokali, i pięciu wynajmujących, i jeden z nich doniesie do US i skutecznie zamknie działalność Fundacji - to wszyscy oni wylądują na bruku. Czterech na jednego, jak mu naraz zaczną "dziękować" - raczej wynik przesądzony. Twarda lekcja życia w społeczeństwie, powiedzmy.

3 hours ago, Libertyn said:

Pytanie czy cokolwiek statutowego wykonuje. Jak nie to nie jest fundacją tylko panem O. Pan O zaś odpowiada całym swoim majątkiem. 

Oczywiście że statutową działalność wykonuje. Umożliwia nauczanie. Możesz nawet co miesiąc dostać ładne zaświadczenie u XX spędzonych na nauce godzinach - z oficjalną fakturą. I odprowadzonym podatkiem.

A jeśli powiesz, że się nie uczyłeś - to oszukiwałeś Fundację, a co lepsze - to Ty oszukiwałeś Urząd Skarbowy, bo poświadczając nieprawdę że się uczysz, uszczuplałeś podatek należny państwu...

3 hours ago, Libertyn said:

I prezes zaliczy glebę

Bez podpisania że chcesz się tu uczyć (vel umowa ucznia Fundacji), to jest w dowolnej chwili "wtargnięcie" i Kodeks Karny.

Po podpisaniu natomiast, to Ty jesteś kandydatem do zaliczenia gleby.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Obliteraror napisał:

Zarysuj mi horyzont czasowy tego political fiction :)


Co bym zrobił:

- teraz?

- od 24 lutego br?

- od późnej jesieni 2021, kiedy do polskich decydentów trafiły pierwsze doniesienia wywiadowcze o szykowanej na nowy rok rosyjskiej inwazji?

 

Teraz, Mając na widoku nie tu i teraz, nie przyszłą zimę, ale okres najbliższych 20/30 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Strażak napisał:

Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości...

 

afbb3f6ce9019357med.jpg

Ach ten Fiszer. Jego "dzienniki czasu wojny" nawet by były zjadliwe, gdyby nie ta zbędna złośliwość.

To jest ta wojna światowa, czy jej nie ma?

Bo być może to niektórych zdziwi, ale ani w 1939, ani w 1940 nie było jeszcze wojny globalnej. Ta rozgorzała przed końcem 1941 roku. A odnoszę wrażenie, że mediałorkerzy przebierają niecierpliwie nóżkami, aby pierdolnęło na większą skalę.

No chyba że rządy wiedzą o czymś, o czym my dowiemy się za pół roku.

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holandia podobnie jak Niemcy znosi ograniczenia elektrowni węglowych ponieważ "wzrosło ryzyko niedoboru gazu, rząd podjął dziś decyzję o wycofaniu ograniczenia produkcji dla elektrowni węglowych na lata 2022-2024 ze skutkiem natychmiastowym" - powiedział minister klimatu i energii Rob Jetten w poniedziałkowym oświadczeniu zapowiadającym to posunięcie.

 

https://www.zerohedge.com/geopolitical/netherlands-follows-germany-lifts-restrictions-coal-fired-power-stations-amid-drop

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Libertyn napisał:

Teraz, Mając na widoku nie tu i teraz, nie przyszłą zimę, ale okres najbliższych 20/30 lat

Ciężka sprawa :) I rozumiem że zakładasz, że dowodzę juntą wojskową, skoro mi politycznie taki horyzont czasowy proponujesz zarysować.

Jak junta, to nie ma już wyborów, bo i po co. Nie ma też jurgieltników wschodnich i zachodnich, bo (że tak ładnie powiem), "oczyściłem" szeregi xD


A bardziej poważnie:

- wszystkie służby tajne, jawne i nieoficjalne przechodzą na tryb działania 24 h/dobę. Na moim biurku ląduje raport nt. obecnej sytuacji uchodźczej. Ile zrobiono, ile nie zrobiono. Jak szacowano zagrożenie. Czy osobom potencjalnie niebezpiecznym zainstalowano ogon? Jak to sprawdzano? Jak wygląda realny stan bezpieczeństwa wewnętrznego państwa?  Ilu w tej rzeszy ludzi może być potencjalnych wariatów, agentów i zamachowców? Co do tej pory zrobiło ABW. I tak dalej :)

- kolęduję po wszystkich swoich sojusznikach i chodzę za pieniędzmi. Więcej - domagam się ich. Z prostego powodu. Polski na pełne finansowanie obecnej sytuacji nie stać. Każdy kolejny tydzień to potencjalne zagrożenie stabilności polityczno - gospodarczej mojego narodu, a on jest dla mnie priorytetem. Jak panowie Niemcy, Francuzi czy Amerykanie nie poczuwają się w temacie tylu milionów ludzi, chętnie odstawię im ich na granice do tymczasowych obozów uchodźców (które tam powstaną). Bo Polska finansować ich nie jest w stanie.

- Kolejny raport, który ląduje na moim biurku tyczy aktualnego stanu pomocy Ukrainie. Ile przekazano, co przekazano do tej pory. Wszystko ma być wyliczone. Ile przekazano na gębę jak ostatni kretyn, ile podpisano umów. Taki sam raport ryczy się dotychczasowego stanu umów polsko - zachodnich, co do uzupełnienia stanu wojskowego za polską pomoc (sprzętem państw zachodnich). Ile zawarto umów, ile było obiecanek "na piękne oczy" itd.

- potem jadę do Kijowa z wnioskami, do których doszedłem na podstawie dotychczasowych raportów. Negocjujemy warunki dalszego polskiego wsparcia, w zamian za spełnienie konkretnych warunków i moich oczekiwań, o których tu już n-razy pisałem: dot. sfer społecznych, politycznych i gospodarczych relacji przyszłych polsko - ukraińskich. Od tego zależy moje dalsze wsparcie wojskowe i finansowe. Nie mam wielkiego pola do ustępstw i ustępować nie zamierzam.

 

CDN :)

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Obliteraror napisał:

- wszystkie służby tajne, jawne i nieoficjalne przechodzą na tryb działania 24 h/dobę. Na moim biurku ląduje raport nt. obecnej sytuacji uchodźczej. Ile zrobiono, ile nie zrobiono. Jak szacowano zagrożenie. Czy osobom potencjalnie niebezpiecznym zainstalowano ogon? Jak to sprawdzano? Jak wygląda realny stan bezpieczeństwa wewnętrznego państwa?  Ilu w tej rzeszy ludzi może być potencjalnych wariatów, agentów i zamachowców? Co do tej pory zrobiło ABW. I tak dalej :)

Sztab urzędników u Ciebie, sztab na granicy, kryzys uchodźczy w obozach filtracyjnych, których właściwie nie ma

1 minutę temu, Obliteraror napisał:

- kolęduję po wszystkich swoich sojusznikach i chodzę za pieniędzmi. Więcej - domagam się ich. Z prostego powodu. Polski na pełne finansowanie obecnej sytuacji nie stać. Każdy kolejny tydzień to potencjalne zagrożenie stabilności polityczno - gospodarczej mojego narodu, a on jest dla mnie priorytetem. Jak panowie Niemcy, Francuzi czy Amerykanie nie poczuwają się w temacie tylu milionów ludzi, chętnie odstawię im ich na granice do tymczasowych obozów uchodźców (które tam powstaną). Bo Polska finansować ich nie jest w stanie.

Ale wytłumacz monsieur Jeanowi de Obliterarour czemu jakakolwiek pomoc Polsce czy Ukrainie jest prawidłowa. Może dla niego lepiej by benzyna była tańsza.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, spacemarine napisał:

Holandia podobnie jak Niemcy znosi ograniczenia elektrowni węglowych

 

Austriacka minister energetyki Leonore Gewessler (Zieloni) zapowiedziała w niedzielę wieczorem w programie "ZiB 2 am Sonntag", że w razie braku gazu reaktywowana zostanie zasilana węglem elektrociepłownia Mellach, aby "w sytuacji awaryjnej" można było tam ponownie wytwarzać energię elektryczną i dostarczać ciepło.

Edytowane przez Baca1980
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowacja wstrzymuje dostawę czołgów T-72 na Ukrainę

Słowacja wstrzymuje zapowiadaną dostawę czołgów T-72 na Ukrainę. Powodem jest niewystarczająca ilość sprzętu, którzy nasi południowi sąsiedzi mieliby otrzymać w zamian za pomoc.

https://radioszczecin.pl/6,441810,slowacja-wstrzymuje-dostawe-czolgow-t-72-na-ukra

 

No ale jak to? Żadnej frajerskości?

 

 

Edytowane przez spacemarine
  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.