Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[deleteduser179]

A Daria Korsak, kochana przez polskich simpów agentka wpływu UA, już dolewa oliwy do ognia:

Aż chciałoby się rzec: Daria, nie szczuj, tylko idź walczyć za Ukrainę, nie wymachuj szabelką grzejąc dupę w naszym kraju.

Wyrachowana, młoda kurewka.

Edytowane 16 Listopada 2022 przez zychu

[Margrabia.von.Ansbach]

Koledzy,

 

NATO a szczególnie Pentagon już DOSKONALE wiedzą czyja to rakieta.

Nad Polską prawie non stop latają wywiadowcze AWACSy.

Dodatkowo wschodnia flanka nato ma sieć radarów Rat31DL.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/RAT-31DL

 

Najbliższy znajduje się rzut beretem od miejsca eksplozji.

Wiedzą DOSKONALE sąd wystartowała rakieta i jaka była trasa jej lotu.

 

Twitter, po zdjęciach szczątków, już wiedział wczoraj co to był za typ rakiety.

S300

Rosja używa ich również do atakowania celów naziemnych.

Ukraina używa ich jako broni przeciwlotniczej.

Więc podejrzanych jest dwóch.

 

Nasi jak to nasi, zwlekają z reakcją bo kalkulują co im się opłaca.

I co mogą na tym ugrać.

 

Ja jestem natomiast zażenowany naszymi mediami i TV.

Takiego bicia piany i straszenia.

Wręcz festiwalu horroru to ze świecą szukać.

Ściek i szambo goniące za sensacją.

 

Pominę już orgię wzywania art.4 i art.5 NATO.

 

Ja się nie dziwię, że w Polsce mieliśmy tyle nieudanych powstań.

U nas się nie myśli perspektywicznie.

U nas się działa pod wpływem impulsu.

A potem przez dekady liże rany.

[Patton]

https://bezprawnik.pl/uruchomienie-artykulow-nato/

[Redbad]

2 minuty temu, ntech napisał:

Po pierwsze: OPL nie działa jak gumka na kutasie. To wyspowe obrona zgrupowań wojsk, baz materiałowych, obiektów infrastruktury i dużych aglomeracji. Tak jest na całym świecie. NIGDZIE nie ma nieprzemakalnej OPL .

Do drugie: Jeżeli efektor S300 minął cel lecący na Lwów ze strony Białorusi i spadał (co wynika z narracji PL-UKR) to od przekroczenia granicy PL do momentu uderzenia przebył 5 km i minęło 2-3 sekundy

Oczywiście że technikalia mają tu znaczenie, nie wszystko da się wyłapać i odpowiednio szybko zareagować. Ale moment. Wojna na Ukrainie nie trwa od wczoraj, prawda??? Bombardowania przy granicy z Polską nie są po raz pierwszy, prawda??? Groźby strony rosyjskiej, że członkowie NATO mogą dostać rykoszetem za pomoc Ukrainie były wygłaszane wielokrotnie, prawda??? To jakim cudem newralgiczny odcinek granicy z krajem w stanie wojny nie jest bardziej zabezpieczony różnymi systemami wykrywającymi??? Kurwa pompujemy kupę sprzętu na Ukraine, a pozwalamy by rakiety wroga zabiły naszych cywili? To chcemy usprawiedliwiać incydentem, wypadkiem, przypadkiem?

 

Ilu rolników musi zginąć żeby to już nie był przypadek, a zebyśmy zabezpieczyli wschodnią granicę naszego kraju i zminimalizowali ryzyko tragedii czy to przypadkowych czy zamierzonych.

[Obliteraror]

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Wolski nie jest żadnym analitykiem, a człowiekiem zaangażowanym po jednej ze stron co nakazuje filtrować wszystko co on powie / napisze (Jaki poważny człowiek wrzuca memy wyśmiewające śmierć innych ludzi? Przecież to poziom dna i bagna...).

Jak dla mnie Wolski jest dobrym analitykiem, oczywiście, z konkretnymi poglądami politycznymi. Osobiste wtręty i emocje są kompletnie u niego niepotrzebne (te komentowane filmiki z dronów itd). Co do negocjacji - masz moim zdaniem rację.

[RealLife]

9 minutes ago, Redbad said:

No tak z punktu widzenia mieszkańca zachodnich cywilizacji to "fałszywy symetryzm", nie dobra jest stosować takie porównania, bo nasza cywilizacja góruje i ma moralne prawo i wyższość nad cywilizacją z Bliskiego Wschodu, a co za tym idzie moralnie uzasadnionym jest implementować im naszą kulturę bombami. Tu nie ma problemu, można zajebać miliony istnień, by potem cynicznie proponować im pomóc w odbudowie. 

 

Cytując klasyka: idź pan fchuj z takim mesjanizmem narodów.

Ale to Amerykanie przeorali cały Irak i Afgan pod hasłem wojny z terrorem.

 

Mówisz o tych samych Kurdach, których Amerykanie nie tak dawno zostawili na pastwę Turków? 

 

Nasza kultura góruje. Tak to prawda. Tak, mamy moralne prawo się wywyższać na dzikimi z Bliskiego Wchodu, którzy są dzicy na własne życzenie. Mamy też prawo jebać bomby na dzikie kraje jeśli sieją wojnę i przemoc na świecie. Tak, mamy do tego prawo! Należy głośno to powiedzieć. 

 

Nie rób ofiary z morderców. Saddam Husajn to morderca, ludobójca i zbrodniarz wojenny. Podobnie jak Putin. Zajebanie ich jest w pełni usprawiedliwione. Nie ma sensu kryć się za fałszywą etyką zrównującą morderców ze Wschodu z krajami Zachodu. 

[Redbad]

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

. Osobiste wtręty i emocje są kompletnie u niego niepotrzebne

Właśnie tym zaczął wkurwiać.

[deleteduser179]

7 minut temu, Redbad napisał:

Ilu rolników musi zginąć żeby to już nie był przypadek, a zebyśmy zabezpieczyli wschodnią granicę naszego kraju i zminimalizowali ryzyko tragedii czy to przypadkowych czy zamierzonych.

Złośliwie przypomnę, że zadawałem (nie tylko ja) pytania o stan polskiej obrony plot, podczas gdy tutejsi durnie zachwycali się zakupami abramsów. Moje pytania pozostały bez odpowiedzi.

Edytowane 16 Listopada 2022 przez zychu

[RealLife]

23 minutes ago, zychu said:

Nic nie wiesz o Bliskim Wschodzie, ale okej, przywykłem już, że w tych kwestiach wolisz pozostać ignorantem.

A co do tej rakiety - jebło to jebło, po chuj drążyć temat.  Najwidoczniej kacap uznał, że jednak nie jesteśmy cywilizowani - zatem można szczelać.  

 

1.Jaka to tajemna wiedza się skrywa o Bliskim Wchodzie? 

2. Raczej to nie kacap, a jakiś rykoszet z Ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. 

[Redbad]

4 minuty temu, RealLife napisał:

 

Nasza kultura góruje. Tak to prawda. Tak, mamy moralne prawo się wywyższać na dzikimi z Bliskiego Wchodu, którzy są dzicy na własne życzenie. Mamy też prawo jebać bomby na dzikie kraje jeśli sieją wojnę i przemoc na świecie. Tak, mamy do tego prawo! Należy głośno to powiedzieć. 

 

Nie rób ofiary z morderców. Saddam Husajn to morderca, ludobójca i zbrodniarz wojenny. Podobnie jak Putin. Zajebanie ich jest w pełni usprawiedliwione. Nie ma sensu kryć się za fałszywą etyką zrównującą morderców ze Wschodu z krajami Zachodu. 

Faszyzm wiecznie żyw 💪

[deleteduser179]

@RealLife

 

Jesteś idiotą. Należy to głośno i wyraźnie powiedzieć.

Edytowane 16 Listopada 2022 przez zychu

[Baca1980]

13 minut temu, zychu napisał:

Wyrachowana, młoda kurewka.

 

 

Zwykły szon to znaczy szpion :).

 

Zresztą historia pokazuje że jak już pacynka się zużyje to szybko ginie....w pomroce dziejów oczywiście :).

[Obliteraror]

2 minuty temu, RealLife napisał:

Mamy też prawo jebać bomby na dzikie kraje jeśli sieją wojnę i przemoc na świecie

Tymi dobrymi bombami, jak rozumiem ?

Bo bomby są dobre i złe, to zawsze warto zaznaczyć

 

 

A poważniej - odwiedziłeś jakikolwiek kraj tam, by takie tezy ex-cathedra formułować? Ja w sumie też niewiele, bo tylko Iran. A tam dziczy nie dostrzegłem. Ale np. rozmawiałem wielokrotnie z Polakami, którzy wiele czasu spędzili i w Iraku Saddama i w Libii Kaddafiego - na kontraktach. Wielu mieszkańców do dziś o tym pamięta.

[RealLife]

Just now, zychu said:

Jesteś idiotą. Należy to głośno i wyraźnie powiedzieć.

 

Jesteś półgłówkiem - chcę aby to głośno wybrzmiało. Skoro to mamy ustalone, to teraz odpowiedz mi na pytanie co takiego jest w tym Bliskim Wchodzie o czy nie wiem? Może mają tam swoją Wakandę jak w filmach Marvela? 

1 minute ago, Obliteraror said:

Tymi dobrymi bombami, jak rozumiem ?

Bo bomby są dobre i złe, to zawsze warto zaznaczyć

 

 

A poważniej - odwiedziłeś jakikolwiek kraj tam, by takie tezy ex-cathedra formułować? Ja w sumie też niewiele, bo tylko Iran. A tam dziczy nie dostrzegłem. Ale np. rozmawiałem wielokrotnie z Polakami, którzy wiele czasu spędzili i w Iraku Saddama i w Libii Kaddafiego - na kontraktach. Wielu mieszkańców do dziś o tym pamięta.

 

O jezu. No i co z tego, że Polacy mogli pracować w Libii czy Iraku. Pracowali przy budowie tych krajów a wówczas,  tle Saddam mordował swoich obywateli. Oni pracowali a Chemiczny Ali mordował ludzi w tym czasie. Ale, wiesz za Saddama to było... Można było pracować w Iraku...

 

W Rosji też można było pracować. Nawet znam jednego Polaka co z pracy przy budowie tartaków u ruskich dorobił się niezłego majątku jak na rodzime warunki. W tym czasie Putin niszczył Czeczenie i Gruzję. 

[deleteduser179]

@RealLife, oczywiście, Amerykanie napadli na Irak, bo tam był zły dyktator, co mordował ludzi.  

 

Japierdolę, ty tak poważnie? 

 

[Redbad]

13 minut temu, Obliteraror napisał:

Tymi dobrymi bombami, jak rozumiem ?

Bo bomby są dobre i złe, to zawsze warto zaznaczyć

Kolega @RealLife głosi skrajnie faszyzujące idee, które są szkodliwe, uzasadniają masowe ludobójstwa w imię interesów cywilizacji "wyższych", no bo nie chodzi o dobro "wyzwalanych" narodów. Gdyby tak było to skoro USA wspaniałomyślnie uratowało Kurdów przed Husajnem - zdaniem kolegi - to dlaczego porzucili ich na pastwę Turków, gdzie warto zaznaczyć - Kurowie byli najbardziej lojalnym sojusznikiem (a dosłownie - frajerem) USA w Syrii.

 

Tak właśnie wygląda demagogiczna narracja Zachodu mająca uzasadnić prawdziwe podloże zbrojnych interwencji, ale że jesteśmy wyzszą cywilizacją zachodnią, to jednocześnie ma nosić znamiona pomocy, wyzwolenia, braterstwa, sprawiedliwości.

Edytowane 16 Listopada 2022 przez Redbad

[Patton]

Przypominam o regulaminie. 

[Obliteraror]

6 minut temu, RealLife napisał:

Może mają tam swoją Wakandę jak w filmach Marvela? 

Ja bym jednak cywilizacji Bliskiego Wschodu z Czarną Afryką i jej "postępem" nie zestawiał. Jak to miała być pararela, to raczej chybiona

 

Co do kwestii mordów takich czy innych - widzisz, ja jednak wolę, byśmy byli zapamiętani jako fachowcy i jako ludzie, budzący dobre skojarzenia i sympatie. I takie było postrzeganie Polaków przez wiele lat w tych krajach. Podobnie trochę jak w Algierii, gdzie też naszych nie brakowało. 

 

A realne powody irackiej awantury są chyba oczywiste? Nie mówię o tych propagandowych.

 

[Pietryło]

 

Robi się już jakaś gra o tym konflikcie. Czego to nie wymyślą...

 

Mam kategorie D. W razie czego pewnie powołanie dostanę i albo ze stresu walnę sobie w łeb od razu, albo trafi mnie pocisk gdy będę w okopie, tak czy inaczej skończy się w końcu to szaleństwo.

Mimo wszystko jednak (mam nadzieję), że czołgami tu nie wjadą, ale takie wybuchy przy granicy, jak najbardziej. Już od początku wojny chyba nawet brano coś takiego za bardzo prawdopodobne. Ogólnie cała ta wojna przypomina ten COVID. Od początku roku grzanie tematu, potem na lato trochę ciszej by pod koniec roku znowu uderzyć ze zdwojoną siłą. Niepokojące jest też dozbrajanie się Niemiec, z tego nic dobrego nigdy nie było. No, ale zobaczymy co to będzie.

 

W innych zakątkach świata robią gry o tej wojnie i będą się strzelać na niby, w innym strzelają się naprawdę w tej właśnie wojnie, za chwilę milionerzy będą sobie strzelać bramki w mistrzostwach a arabscy szejkowie będą strzelać goole modelkom ... ta planeta to naprawdę jedno wielkie szaleństwo.

Edytowane 16 Listopada 2022 przez Pietryło

[ntech]

25 minut temu, Redbad napisał:

To jakim cudem newralgiczny odcinek granicy z krajem w stanie wojny nie jest bardziej zabezpieczony różnymi systemami wykrywającymi???

Akurat newralgiczny odcinek jest bardzo dobrze zabezpieczony. Ale to nie są szopy rolników a J-Town.

 

25 minut temu, Redbad napisał:

zebyśmy zabezpieczyli wschodnią granicę naszego kraju i zminimalizowali ryzyko tragedii czy to przypadkowych czy zamierzonych.

A żeby to osiągnąć niezbędne jest przesunięcie perymetru OPL poza granicę PL-UKR i zrobienie no-fly zone nad Lwowem. Co niesie swoje konsekwencje.

Co już w mediach postulują pewne jaskółki. 

Ale jeżeli to zrobimy to z pewnością nie była to zbłąkana rakieta UKR. I to będzie wyraźny wskaźnik z czym i kim mamy do czynienia.

Nie patrzcie na skutki a na przyczyny. Nie na ruch pionka na szachownicy a całe sekwencje.

[Syfik]

20 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Nasi jak to nasi, zwlekają z reakcją bo kalkulują co im się opłaca.

 

Cytat

U nas się działa pod wpływem impulsu.

 

Czy te fragmenty przypadkiem nie są sprzeczne?

Chyba że cytat niżej odnosi się do "ludu". Lud wszędzie na świecie jest emocjonalny, wystarczy zobaczyć jak bezkrytycznie na zachodzie przyjęli punkt widzenia Ukrainy. 

 

Teraz pewnie wszyscy myślą jak wyjść z tego z twarzą. Jeśli to Ukraina to trzeba dać im "klapsa", ale nie popadajmy w skrajności przecież i tak nadal opłaca nam się, żeby to oni obronili swoją niepodległość (a jak przy okazji obie strony konfliktu od tego zbiednieją to nie będzie dla nas to powód do płaczu, prawda?)

 

[Obliteraror]

Reuters: Prezydent USA przekazał partnerom, że na Polskę spadł pocisk ukraińskiej obrony przeciwlotniczej

Prezydent USA Joe Biden poinformował partnerów z G7 i NATO, że pocisk, który spadł na terytorium Polski, to ukraiński pocisk obrony przeciwlotniczej - informuje agencja Reuters, powołując się na źródło w NATO.

[Rnext]

34 minutes ago, ntech said:

Absurdalna teza.

Po pierwsze: OPL nie działa jak gumka na kutasie. To wyspowe obrona zgrupowań wojsk, baz materiałowych, obiektów infrastruktury i dużych aglomeracji. Tak jest na całym świecie. NIGDZIE nie ma nieprzemakalnej OPL .

Dyskutujesz z wymyślonym przez samego siebie twierdzeniem, które przypisujesz mi. Wyraźnie napisałem, że nie wiemy że leciały, nie wiemy nawet skąd, lecz tylko to, że doleciały. No chyba tyle to OPL powinna wiedzieć już przed "incydentem"? Tym bardziej, że nasze niebo jest monitorowane aktualnie bardziej niż na co dzień. Czy napisałem że mogli zestrzelić? 

 

No i druga sprawa - bo się na tym nie znam, ale jeśli miałbym konstruować rakiety, to raczej trajektorię ich lotu projektował bym tak, żeby mogła np. dokonywać "zwodów", uniemożliwiając przeciwnikowi określenie jej celu po dotychczasowej znajomości trajektorii. 

Zresztą pewnie i bez tego, mało prawdopodobne (o ile w ogóle) jest określenie, że ta rakieta to leci na Bydgoszcz, tamta na bazę wojskową a ta trzecia na Warszawę. Chyba że dokonał się jakiś oszałamiający postęp?

 

34 minutes ago, ntech said:

Do drugie: Jeżeli efektor S300 minął cel lecący na Lwów ze strony Białorusi i spadał (co wynika z narracji PL-UKR) to od przekroczenia granicy PL do momentu uderzenia przebył 5 km i minęło 2-3 sekundy. Proszę powiedzieć mi jak szybki musiałby być proces decyzyjny żeby zneutralizować ten pocisk.

No nie wiem, nie wiem. Niezależnie od kondycji polskiej armii, chyba nie przyjęto strategii obronnej "dopiero jak coś przeleci przez nasze granice to wtedy się pomyśli". Decyzje o działaniach są na pewno podjęte, zanim cokolwiek do nas wleci. 

[Strusprawa1]

40 minut temu, zychu napisał:

A Daria Korsak, kochana przez polskich simpów agentka wpływu UA, już dolewa oliwy do ognia:

Gdzie napisała kłamstwo? A może coś przekręciła? Bo ja też wszędzie widzę Rosjan cieszących się. Co do krwy się dzieje z wami, że potraficie wytłumaczyć ze wszystkiego Rosjan i srać tylko na swój naród i że "OLABOGA TO MY PROWOKUJEMY, TO MY WSZYSTKIEMU WINNI". 

Jakby wam ruscy w twarz napluli, to byście powiedzieli, że deszcz pada. I nie, nie przezywam nikogo, tylko nazywam rzeczy po imieniu. Oczywiście stajecie w roli tych "chłodno myślących" sami będąc przesiąknięci emocjami.

 

43 minuty temu, zychu napisał:

Aż chciałoby się rzec: Daria, nie szczuj, tylko idź walczyć za Ukrainę, nie wymachuj szabelką grzejąc dupę w naszym kraju.

Wyrachowana, młoda kurewka.

Ale jej dojebałeś, po tym się nie otrząśnie i powtarzam: WSZYSCY KTÓRYCH NIE LUBIĘ TO AGENCI! WINCYJ EMOCJI! WINCYJ WZAJEMNEGO OBRZUCANIA SIĘ GÓWNEM! 

Wynik wojny na Ukrainie przesądza o naszej przyszłości i jest to prawda czy tego chcesz czy nie. Rosja ma wprost plany wobec nas i nie wiem ile trzeba to przedstawiać. Ruscy mogą gadać, że nas podbiją, że ustanowią granicę z Niemcami - nikogo to krwa tutaj nie rusza. Natomiast gdy zły POLIŃCZYK śmie mieć godność i przeciwstawić się jakkolwiek temu, to WPĘDZA W WOJNĘ, PROWOKUJE, SIEJE NIENAWIŚĆ I RUSOFOBIĘ.

Mentalność bandziora szkolnego - widzi się, że ktoś jest słabszy, że komuś można dokuczyć, to mu się dokucza. Widzi się osiłka atomowego - broń Boże nie prowokować! Nic nie robić! Nie oskarżać!

 

17 minut temu, zychu napisał:

@RealLife, oczywiście, Amerykanie napadli na Irak, bo tam był zły dyktator, co mordował ludzi.  

OLABOGA A W AMERYCE MURZYNÓW ZABIJAJĄ!!!
A co z Jemenem? A co z Afganistanem? Przecież to Ameryka zaczyna wojny! Ukraina chce nas wciągnąć przeciwko dobrym braciom Słowianom!!!
 

 

 

57 minut temu, Redbad napisał:

Ale to Amerykanie przeorali cały Irak i Afgan pod hasłem wojny z terrorem.

Irak i Afgan sami się przeorują co jakiś czas pod kompletnie z d/py powodów, bo to jest Bliski Wschód - mentalna dzicz. Trzeba nie znać świata i tego terenu by oskarżać o sytuację na Bliskim Wschodzie Amerykanów. 

[sargon]

1 godzinę temu, Redbad napisał:

Ty tak serio??? To jest Twój plan na dobrobyt w innych krajach - przeorać je bombami, wyniszczyć doszczętnie kraj, zamordować setki tysięcy ludzi, a potem im oświadczyć: a teraz się budujcie w pokoju i demokracji.

 

A no w sumie nie wiem czemu się dziwię, tak właśnie w ostatnim 20 leciu wygląda narracja Zachodu po zrujnowanie Bliskiego Wschodu.

 

Jak dobrobyt i demokrację wprowadzają "dobre bomby", najlepiej widać w Libii - z kraju, który można było nazwać monarchią socjalną, gdzie Kaddafi zamarzył sobie zostać dobrym ojcem narodu za kasę z ropy - budował instalacje nawadniające, małżeństwo na start dostawało mieszkanie, rolnik maszyny, etc.

Do tego kraj zatrzymywał wszelkich Mokebe i islamskich terrorystów z Afryki środkowej.

...powstała ruina pogrążona w wiecznej wojnie domowej, gdzie tylko korporacje USA kwitną, bo ssą ropę.

Irak, Afganistan, Syria - kolejne wtopy, ze stabilnych dyktatur, gdzie większość żyła w miarę dobrze i stabilnie - jeden wielki rozpierdol.

A to tylko XXI wiek.

 

unRealLifowi nie ma sensu odpisywać - argumenty on zwyczajnie ignoruje, być może jest ociężały umysłowo, albo jest zwyczajnym trollem, nie ma to sensu.