Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, Kespert napisał:

1.A jeśli mam rację, i za płotem jednak jest inny świat, którego przez płot - nie widać? I tam są - nie-wilki...

2. Kto finansował łódki z "imigrantami", zrzucał w Afryce ulotki "Gejmany dajom ojro za darmo" jeszcze z mapką i planem podróży? Aha... nie łomem go, to pałką.

3. Za późno. Udostępniać mogli 10, nawet 5 lat temu. Jak w dowcipie - ja sprzedam za 100 tysięcy, ja za 90 tysięcy, ja za 89 tysięcy... ale ja już mam, i więcej nie kupuję.

1. Dziękuję, ale nie jestem wierzący i świat pozagrobowy wiecznej szczęśliwości mnie nie interesuje.

2. Ci sami, co finansują Grupę Granica, tandem Kramek-Kozłowska, Batorego... gdzie po przemyceniu ludzi Niemcy odsyłają ich już do Polski. Także USA zależy na osłabieniu Polski ?

3. Absolutnie nie. Walnęła rura, Chiny dostały zielone światło na przejęcie portu w Hamburgu, jednej z mniejszych spółek produkujących chipy.

Mimo protestów zrzeszonych niemieckich środowisk przemysłowych o nadmiernej ekspozycji na Chiny.

 

Dalsze kroki przygotowane i czekają na wykonanie. Także w kwestii pomocy militarnej - każdy inny jest przodem.

Medialne doniesienia o wielkości niemieckiej pomocy podają....wielkość deklarowaną - ciągle.

To też niezły wskaźnik, jak sąsiad może pudrować rzeczywistość , i jak trzeba to prawie szwów nie widać.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, sargon said:

Ci sami, co finansują Grupę Granica, tandem Kramek-Kozłowska, Batorego... gdzie po przemyceniu ludzi Niemcy odsyłają ich już do Polski. Także USA zależy na osłabieniu Polski ?

Granicą jest czas. Kiedyś trzeba było dofinansowywać, pokazywać, pomagać - i strumień szedł do Gejmany, omijając Polskę. Ba, uciekając z Polski.

Ale to się skończyło - już jest ich tam dość.

Dlatego teraz Niemcy próbują ich odsyłać do Polski (średnio skutecznie), ale to nie jest już finansowane dolarami.

1 hour ago, sargon said:

Walnęła rura, Chiny dostały zielone światło na przejęcie portu w Hamburgu, jednej z mniejszych spółek produkujących chipy.

Chiny oficjalnie od kilku tygodni chwalą się liniami produkcyjnymi scalaków "Full NoA" (No America - żadnego patentu czy amerykańskiej technologii), i pierwszymi tranzystorami CFET. Nieoficjalnie USA złapało ich już niemal rok temu na sprzedaży 7nm chipów "made in China" - przy tym, jakaś niemiecka spółka automotive to zasłona dymna, a nie transfer technologii. Prędzej w tym Hamburgu bym się jakiegoś wywiadu elektronicznego itd. spodziewał.

18 hours ago, Libertyn said:

Srogie grzyby. Same się z reguły finansowały.

Z reguły tak, bo zawsze chodzi o jak największy efekt, jak najmniejszym kosztem. Czyli najlepsza rewolucja to taka finansowana przez buntujących się, z minimalnym wkładem własnym (jak np. wysłanie Lenina - koszt niski).

Ale pozostają drobiazgi - właśnie wydruki ulotek, organizowanie fundacji "ratujących rozbitków" 3km od libijskiego wybrzeża, i tak dalej - odcisk linii papilarnych, podpis autora.

Edytowane przez Kespert
Literówka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Kespert napisał:

Ale pozostają drobiazgi - właśnie wydruki ulotek, organizowanie fundacji "ratujących rozbitków" 3km od libijskiego wybrzeża, i tak dalej - odcisk linii papilarnych, podpis autora.

Eh. Jak ludzie mają parcie gdzies się dostać to sie pojawia biznes to ułatwiajacy.

Tak było zawsze. Kto finansował exodus  mas Polaków, Żydów, Włochów czy Irlandczyków do USA? A każdy biznes wspiera się marketingiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Libertyn said:

to sie pojawia biznes to ułatwiajacy

Dlatego rozumiem plakaty "w Europie kobiety są łatwe" i numer komórki lokalnego przemytnika pod spodem. Reklama->zysk.

Ale mapka bez żadnego kontaktu, z której NIKT nie ma zysku, a jednak ktoś zapłacił za wydruk i kolportację?

7 minutes ago, Libertyn said:

Kto finansował exodus  mas Polaków, Żydów, Włochów czy Irlandczyków do USA?

Tam akurat rządowi zależało na taniej sile roboczej, rozwoju fabryk, nowych wyborcach głosujących na polityków Północy. Potem zaś poszło siłą rozpędu, aż Ellis Island stało się sławne z odmów - bo potem potrzebny był kapitał, a nie praca. Do dziś zresztą masz w USA wizę "inwestycyjną" - 5 milionów $ i jesteś "swój".

Natomiast pytanie - kto finansował w tym samym czasie wyjazdy Polek do Brazylii, Argentyny? Same chciały jechać do burdeli i jeszcze za to płaciły?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kespert napisał:

Dlatego rozumiem plakaty "w Europie kobiety są łatwe" i numer komórki lokalnego przemytnika pod spodem. Reklama->zysk.

Ale mapka bez żadnego kontaktu, z której NIKT nie ma zysku, a jednak ktoś zapłacił za wydruk i kolportację?

Widziałeś taki plakat na żywo? 

13 minut temu, Kespert napisał:

Tam akurat rządowi zależało na taniej sile roboczej, rozwoju fabryk, nowych wyborcach głosujących na polityków Północy. Potem zaś poszło siłą rozpędu, aż Ellis Island stało się sławne z odmów - bo potem potrzebny był kapitał, a nie praca.

Kij z Jankesami. Ja mam na myśli lokalnych "byznesmenów" gwarantujących każdemu el dorado w USA

13 minut temu, Kespert napisał:

Do dziś zresztą masz w USA wizę "inwestycyjną" - 5 milionów $ i jesteś "swój".

Natomiast pytanie - kto finansował w tym samym czasie wyjazdy Polek do Brazylii, Argentyny? Same chciały jechać do burdeli i jeszcze za to płaciły?

Taak. Akurat one wiedziały że do burdeli jadą. Zapewne  było tak że myślały że jadą do innej pracy. Płaciły za pośrednictwo a potem było jak było..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minutes ago, Libertyn said:

Widziałeś taki plakat na żywo? 

Były kiedyś zdjęcia w wątku o imigracji do Europy.

 

52 minutes ago, Libertyn said:

Płaciły za pośrednictwo

Niektóre tak, wierząc że jadą "na swoja ziemię". Innym przyszły alfons opłacał nawet bilet.

Tylko dowcip tkwi w tym, że rządy krajów docelowych miały w tym swój interes, a więc były stroną pomagająca w stręczycielstwie - nie stawiały pytań na granicy, niespecjalnie łapały alfonsów już u siebie (a jak już to konkurencja płaciła) - czy nie wywiązywały się z prawa nadania działek, jeśli usiłowała się tym zająć kobieta. Masz więc przykład, że rządy nieoficjalnie czasem dokładają swoją cegiełkę do ruchów migracyjnych.

 

13 minutes ago, zuckerfrei said:

Można jakiś link gdzie o tym poczytać? 

Nowy patent Huawei na litografię EUV https://www.telegraph.co.uk/business/2022/12/30/china-cracks-advanced-microchip-technology-blow-western-sanctions/

 

CFET chiński: https://www.researchgate.net/publication/366133388_Heterogeneous_complementary_field-effect_transistors_based_on_silicon_and_molybdenum_disulfide

Zwróć uwagę na fragment "We also develop a four-inch fabrication process for the silicon" czyli to nie tylko badania, a planowana produkcja.

 

SMIC 7nm: https://www.trtworld.com/magazine/why-china-s-big-chip-breakthrough-has-rattled-the-us-60048

Oczywiście jest to możliwe dzięki "SMIC hired hundreds of TSMC engineers by luring them with very large compensation packages" i wiadomo, o co chodzi.

Natomiast kolejna ciekawostka - tak agresywnie rząd chiński promuje rodzimą produkcję:

https%253A%252F%252Fs3-ap-northeast-1.amazonaws.com%252Fpsh-ex-ftnikkei-3937bb4%252Fimages%252F_aliases%252Farticleimage%252F6%252F0%252F7%252F6%252F33986706-3-eng-GB%252F20210505-Cover-China-chips---policy-table.png?source=nar-cms

W tej chwili, coś podobno kombinują z przerzucaniem z modelu bezpośredniego finansowania na kooperacyjny, bo za dużo kasy szło "bokami". 

 

Longsoon (chiński tekst) - twierdzą, że mają już w produkcji odpowiednik Intela 11thGen czy AMD Ryzen 5xxx sprzed 2 lat (i nigdzie nie podają technologii): Loongson self-exposes the fourth generation of domestic CPU: the mainstream level of the market! --Fast technology--Technology changes the future (mydrivers.com)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie trzeba daleko szukać jeśli chodzi o wpływ rządu np USA co do sprowadzania uchodźców do UE. 

 

Wystarczy, że zrobią burdel - jakaś wojnę (albo sami wejdą albo czyimiś rękoma) noi Europę zaleje. 

 

Tak samo było przecież z Turcja i tamtymi okolicami. Do Turcji ogromna ilość uchodźców a Turcja, że z Grecja się nie lubi i też ich nie chciała to wypychała ich na granicy i pomagała dostać się do UE. 

 

Turcja też szmuglowała islamistów do UE. 

 

A jak już się ktoś dostaje do jakiegoś kraju UE to, że granic praktycznie nie ma do pcha się od razu do jakiś Niemiec czy Francji. 

 

Jeśli nawet Niemcy chcą ich zawracać do Pl to oni i tak nie chcą bo jesteśmy biedni w stosunku do Niemiec i w dodatku jedna głupia akcja jakiegoś araba i od razu zadyma.

 

Bo nie jesteśmy tolerancyjni za bardzo. 

 

Aż mi się przypomniało kiedyś, jak Rom ( nie wiem czy dobrze odmienionej)  pobił się z Polakiem.

Rom coś tam mu zrobił i od razu zadyma była może na 200 osób. 

 

Albo przykład z hindusami i granicą Pl. Hindusów była bardzo duża ilość, ale no kilku tam pobiło jakaś babę, jakiś sklep okradł to też zleciało się nacjololo i ,,pilnowali porządku".

 

Po swojemu, ale bawili się w policjantów. Czy któryś kobiety Ukrainki z dzieckiem nie przepycha albo nie bije, czy ktoś z nich nie okrada. 

 

Niemcy są de facto dla nich najlepszym miejscem. Ludzie są dla nich wyjątkowo bardzo tolerancyjni, jest ich TAM DUŻO - czują się swojo już.

 

A nawet, jak kogoś próbują przedostać to i tak są to małe ilości w porównaniu do tego ilu się tam ich pcha - do ogarnięcia przez służby itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.redstreetjournal.com/p/cia1

 

In a declassified CIA document outlining the details of Operation Belladonna, we can see the United States had already made contact with Ukrainian Nationalists that were keen to ally with the Americans against the USSR, primarily through influencing the development of the Ukrainian Supreme Liberation Council (UHVR). The subject discussed in the document was used to gather intelligence on the USSR and Soviet operations both at home and abroad

 

Later on in the document, we can see the known affiliations of the UHVR that the CIA was aware of, specifically the Bandera & Melnyk factions of the Organization of Ukrainian Nationalists (OUN), in addition to the Ukrainian Insurgent Army (UPA).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Amerykański think-tank Center for Strategic and International Studies opublikował analizę dotyczącą uzupełniania i produkcji amunicji oraz kluczowych systemów wojskowych. Liczbowe podsumowanie widoczne jest na załączonej tabeli, a w tekście znajdziemy rozwinięcie opisywanych problemów. CSIS zwraca uwagę m.in. na zużycie amunicji artyleryjskiej 155 mm przez Ukrainę: 143 000 pocisków miesięcznie, czyli ok. 4 800 dziennie. Dodając do tego zużycie amunicji innych systemów artyleryjskich, dawało to w pewnym momencie zużycie na poziomie ok. 6 000 – 7 000 pocisków dziennie, co zdaniem Ukraińców było nieadekwatne do potrzeb.

 

Wojna, która ma miejsce na Ukrainie, pokazała nagle, że sprawy takie jak przygotowanie się do klasycznej wojny, mówienie o klasycznych zdolnościach nie tylko sprzętowych, ale też mobilizacyjnych, szkoleniowych, logistycznych, zaplecza remontowego, intelektualnego i amunicyjnego, są istotne.

 

Bardzo gorzkim faktem jest, że gdy porównamy 30 lat „wolności demokratycznej” i 30 lat satelickiego państwa komunistycznego, w zakresie autonomii dowodzenia (!), zdolności i bazy przemysłowej PRL wygrywa w cuglach z demokracją. Nie pokazuje to oczywiście w żaden sposób wyższości socjalizmu, a raczej brak spójnej polityki i poważnego myślenia o państwie przez, pożal się Boże, elity III RP. Z perspektywy obronności jest to chyba najgorsza wersja państwa polskiego w jego 1000 letniej historii.

 

By mieć możliwość odbudowania samodzielności politycznej, zarówno w polityce zewnętrznej jak i wewnętrznej, niezbędnym jest odbudowanie zdolności wojskowych. Tylko wtedy, gdy będziemy znaczącym dodatkiem dla któregoś z wiodących mocarstw, możemy wynegocjować sobie choćby autonomię wewnętrzną, np. taką, jaką w stosunku do swoich hegemonów mają Zjednoczone Emiraty Arabskie, Turcja czy Izrael.

 

Musimy właściwie zaczynać od zera jeśli chodzi o budowanie podstaw zdolności produkcji amunicji czy zdolności remontów sprzętu wojskowego. Pomimo trwającej już blisko rok wojny na Ukrainie, w Polsce poza PR niewiele się zmieniło. Jeśli spojrzymy na tabelę autorstwa CSIS to zobaczymy, że zdolności produkcyjne USA absolutnie nie przystają do potrzeb Ukrainy. Nasze są wielokrotnie niższe niż te, które ma nasz hegemon. Żeby to zmienić, nie wystarczy przepłacać za fabryki państwowe, tylko należy całkowicie uwolnić spod ograniczeń administracyjnych obrót i produkcję specjalną tak, by pozostał tylko nadzór w kwestii bezpieczeństwa państwa (kontrola eksportu).

 

To nie widzimisię polityków, nie najmodniejsze ideologie i nie najmodniejsze trendy z Zachodu, a obiektywne potrzeby powinny kreować w Polsce politykę, nie tylko obronną, ale także gospodarczą, ekonomiczną, rodzinną czy demograficzną. Potrzebujemy powszechnego dostępu do broni, maksymalnego ułatwienia produkcji wojskowej, uwolnienia gospodarki, zdjęcia administracyjnego garbu z małej przedsiębiorczości, oraz likwidacji kontroli państwa nad rodziną. Ze względu na radykalne potrzeby bezpieczeństwa, małe przesuwanie proporcji nie uratuje naszego państwa.  

 

Bardzo chętnie zobaczylibyśmy tabelki, podobne do tej stworzonej przez CSIS, dotyczące rocznej produkcji amunicji w Polsce w poszczególnych kalibrach, czy rodzajów rakiet. Jednak tego typu dane są u nas publicznie niedostępne ze względu na absurdalną kulturę tajności, której jedynym celem jest okłamywanie społeczeństwa na temat faktycznego stanu bezpieczeństwa państwa. Tymczasem zarówno nasi potencjalni wrogowie, jak i nasi aktualni hegemoni, te liczby doskonale znają.  

 

Dość powiedzieć, że od lat 90 tych nie mamy w Polsce nawet jednej linii produkcyjnej amunicji do KBKSów, ani jednej prywatnej fabryki amunicji karabinowej i pistoletowej, żadnej prywatnej fabryki prochu, spłonek czy łusek. Nawet mundury dla wojska są produkowane z materiałów sprowadzanych z zagranicy. Czas skończyć z reformowaniem III RP (tudzież IV RP) i bez wielkich słów, zaciskając zęby na krytykę z zewnątrz i wewnątrz, zrobić co jest niezbędne do przetrwania państwa.

 

eqYM2LH3NfPpYUO-VZraY7UR_qfM6d8Hr4cQL8Ua

https://www.youtube.com/post/UgkxxXWkcXCi1YWrYRagf1a4P-VA0PDbAtVD

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nato nigdy nie planowało długiej wojny konwencjonalnej nawet w czasach Układu Warszawskiego. Dla obu stron przewaga miała być osiągnięta uderzeniami nuklearnymi. Stąd też nikt nie trzymał tam ogromnych zapasów - przechowywanie i konerwacja też kosztuje, co zresztą świetnie na przykładzie złomu FR widać. 

 

Tabelki nie biorą pod uwagę faktu, że produkcję można względnie łatwo skalować i jeżeli US będzie miało taką potrzebę to i 100x to przeskaluje. 

 

Poza tym przekazane, to nie równa się zużyte, zwłaszcza w zakresie pocisków kierowanych. Nikt też chyba nie spodziwał się, że ruscy pójdą z bezsilności w taktykę ziemi spalonej, co wiadomo powoduje zwiększone zużycie amunicji po obu stronach. 

 

Bo to, że sobie zwichneli łapkę i teraz kopią nogą, jest dość oczywiste. I to chyba jedyna tak naprawdę poważna porażka - niedocenienie determinacji i poziomu dumy Fjutina. Choć z drugiej strony on nie ma już nic do stracenia. 

 

Natomiast to o stanie przemysłu w pl to smutna prawda. 

 

O kurwa, ja pierdolę! Cześć, giniemy! 

Edytowane przez maroon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://energia.rp.pl/gaz/art37777501-eksplozja-w-gazociagu-laczacym-litwe-i-lotwe

 

"według wstępnych ustaleń wybuch uszkodził jeden z dwóch równoległych rurociągów, na które składa się system przesyłu gazu łączącego Litwę z Łotwą. W wyniku zdarzenia przerwano przesył gazu tą nitką, ale operator uspokaja, że odbiorcy są zaopatrywani dzięki drugiemu gazociągowi."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Obliteraror napisał:

Mądrość etapu ;)

 

 

Raczej polityka, prawie przegrane wybory do Izby Reprezentantów, 15 głosowań w celu wybrania speakera. Jeżeli chodzi o retorykę części polityków.

 

Takie % też są manipulowane. 52% republikanów nie popiera wydatków... oczywiście że chodzi o wyborców, którzy nie są w żaden sensowny sposobów informowani o realiach. Zapytali ludzi o 50 bln USD i wyszło, że 52% mówi, że to za dużo. Tylko jakoś nikt im nie powiedział jaki jest roczny budżet Pentagonu i ile z tego jest wydawane na zabezpieczanie przed Rosją. No i ile się oszczędzi na tym, że to Ukraińcy, amerykańskim sprzętem w większości przy końcu terminu przydatności (czyli trzeba by go modernizować/złomować - co przecież kosztuje) ograniczą potencjalne zagrożenie ze strony Rosji.

 

To tak jak w PL i unią europejską: 80% Polaków chce być w UE... ale z drugiej strony chcą też mieć samochód, prąd, gaz i karkówkę na grilla. ;)

 

Edytowane przez BumTrarara
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BumTrarara napisał:

Takie % też są manipulowane. 52% republikanów nie popiera wydatków... oczywiście że chodzi o wyborców, którzy nie są w żaden sensowny sposobów informowani o realiach

Realia widzą w cenach, jak im wszystko drożeje. Wystarczy. Dla mnie to jak najbardziej realne, skutkujące przygotowywanie pod zmianę narracji Wróblewskiego, z zapałem od lutego tropiącego "ruskie onuce". 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ObliterarorAle problem jest taki, że wy wrzucacie te linki o braku pomocy i innych takich już od roku xD. Od początku wojny tutaj wrzucacie jakieś badania ile % chce pomagać Ukrainie a ile nie mija rok i nic. 

 

Ostatnio w USA, jaki tutaj spam był bo ktoś z republikanów gadał: koniec z pomocą! Koniec! 

A od tamtego czasu zatwierdzili pakiety x miliardów dolarów. xD 

 

Tak to wygląda w praktyce. 

 

Ludzie mają po prostu już powoli w dupie to czy sprzęt jest wysyłany czy nie. 

 

Idź sobie zobacz, ilu Francuzów chce wysyłki broni do Ukrainy a i tak czołgi na kołach wysyłają a dzisiaj czy tam wczoraj wielką Brytania ogłosiła pomoc w czołgach. 

 

Tyle te badania  są warte. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, $Szarak$ napisał:

Ludzie mają po prostu już powoli w dupie to czy sprzęt jest wysyłany czy nie. 

Zastanawiam się po prostu, czy polski rząd posiada rozpisany i gotowy do wdrożenia scenariusz alternatywny i jest przygotowany na jego realizację, tj. wstrzymania pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy albo potężnego jej ograniczenia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C.huja mają a nie plan. Tak samo jak postawili wszystko na Trumpa. Bo tak ładnie przemawiał w Warszawie. A Rus i Prus cierpliwy. Jankesi zabiorą swoje zabawki z piaskownicy a my jak zwykle obudzimy się ręką w nocniku oraz kilku milionową roszczeniową diasporą pochodzenia stepowego :).

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, maroon said:

ruscy pójdą z bezsilności w taktykę ziemi spalonej

 

Że co xD używając kierowanych pocisków lub dronów? Czy idąc powoli aby uniknąć ofiar cywilnych, w realiach gdzie Ukraińcy rozstawiają się między budynkami mieszkalnymi lub obozują w szkołach? Za bardzo Ci weszła zachodnia propaganda 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Obliteraror napisał:

czy polski rząd posiada rozpisany i gotowy do wdrożenia scenariusz alternatywny i jest przygotowany na jego realizację, tj. wstrzymania pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy albo potężnego jej ograniczenia. 

Przyjęcia następnych 10 mln Ukraińców w naszych domach.

 

27 minut temu, Obliteraror napisał:

Realia widzą w cenach, jak im wszystko drożeje.

Bo to nie przez covid, locdowny, chińczyków/łańcuchy dostaw, spekulujące fundusze inwestycyjnych, rząd Bidena który pierwsze co po wyborach to np. zablokował nowe wydobycia gazu/ropy w USA, zablokował budowę rurociągu z Kanady, wszedł głębiej w inicjatywy redukcji CO2, wieloletnie zadłużanie kraju i 120% zadłużenia do PKB w USA, itd.

Wszystko wina Putinflacji. 🤣

 

"President Joe Biden signed the $1.9 trillion coronavirus relief package on Thursday afternoon. "

Amerykański tyllion to będzie na nasze bilion (czyli 1000 mld). Pamięta ktoś jeszcze?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, maroon said:

Niektórym to by się profilaktycznie parę lat ruskiego miru przydało. 

 

Dnipro, z dziś. 

 

comment_1673706130fQ6MDpv1EJDSSGtFCVgE1B

 

 

https://t.me/ndp_pl/19045

 

"Oto rodzina z Bachmutu podaje szczegóły ostrzału miasta przez 🇺🇦żołnierzy

 

Matka z córką i dwoma młodszymi synami opuściła miasto pod koniec 2022 roku. Rodzina nie mogła tam dłużej przebywać. Ukraińska armia nie zawahała się zniszczyć miasta przy pomocy czołgów i moździerzy. Sprowadzono zachodnich dziennikarzy, aby pokazać wyniki"

 

Podobnie jak w buczy, jedynym mieście z kilkuset gdzie byli ruscy, i jedynym gdzie bez żadnego racjonalnego powodu zolnieze ubili mnóstwo cywili, zostawili ich na środku ulicy, i tak zwyczajnie sobie poszli, aby zachodnie media miały dobry materiał. No na pewno xD

 

I tak się możemy przerzucać wieściami, albo spojrzeć na dane

 

Ruska operacja na Ukrainie - wg UN 11k cywili, plus "groszowe" liczby w Abchazji gdzie zaczęło się, przypomnę bo lubię, od tego jak Gruzini palili abchazyjczykom książki, narzucali gruziński i tłumili protesty. Wszystkie ofiary cywilne ruskiego miru poza jego granicami to jakieś 15k 

 

Kontra akcje Jankesów w których życie straciło ile milionów? Kilka na pewno. 

 

My jesteśmy lepsi tylko dzięki fajnym filmów z Holywood

 

W których stworzeniu też maczało palce ci a ej xD

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, slusa napisał:

Ruska operacja na Ukrainie - wg UN 11k cywili, plus "groszowe" liczby w Abchazji gdzie zaczęło się, przypomnę bo lubię, od tego jak Gruzini palili abchazyjczykom książki, narzucali gruziński i tłumili protesty. Wszystkie ofiary cywilne ruskiego miru poza jego granicami to jakieś 15k 

 

Kontra akcje Jankesów w których życie straciło ile milionów? Kilka na pewno. 

A co z tym 1,5 mln Ukraińców który pojechał na Syberię? Bo o ile pamiętam to gdzieś tak się rozpłynęli w powietrzu.

No tak... to jankeskie kłamstwo. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.