Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[Everson]

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-wojna-rosja-ukraina-w-sieci-wysyp-propagandy-rosyjskiej,nId,5852693

 

Ci propagandziści prorosyjscy to piszą już gdzieś od 11 lat . Pamiętam ich komentarze na onecie kiedy jeszcze można było tam pisać komentarze bez logowania się na facebooka. Było podobnie jak teraz na interii. Wtedy jednak  nie było tych komentarzy aż tak dużo jak obecnie a teraz nawet mają dużo lajków zrobionych pewnie przez bota. 

 

 

 

To jest agresja nie tylko militarna, ale przede wszystkim polityczna. Putinowi zapewne chodzi ,aby z Ukrainy zrobić drugą Białoruś. Pozbędzie się obecnej władzy ukraińskiej, która jak wiadomo była prozachodnia, chciała wejść do Unii i Nato . W jej miejsce wejdzie ktoś podobny do Łukaszenki. Czyli może to być też jakiś były komuch jak Łukaszenka  ,ale ukraiński ( żeby rządził swojak) były komuch dobrze znany Putinowi. .  Potem zostawi Ukrainę tylko na pozór niepodległą rządzoną przez pionka Moskwy.

 

Może być oczywiście ta druga opcja ,ale wydaje mi się mniej prawdopodobna. 

To ,że wszystko dzieje się akurat w tym roku to może  nie być  przypadek. W tym roku w grudniu mija dokładnie 100 lat od powstania Związku Radzieckiego więc dlatego ten rok mógł stać się zapewne datą ataku na Ukrainę i próbie odzyskania ziem należących do ZSRR. 

 

Jest jedna dziura w tym usprawiedliwianiu się Putina ,że musiał zająć Ukrainę ,ponieważ obawiał się o niebezpieczeństwo ze strony rozszerzającego się Nato do którego miała dołączyć Ukraina.

Wiadomo, że USA wraz z pomocą kilku państw z Europy napadało i obalało władzę w Iraku, Libii, Syrii czy w Egipcie. Więc teoretycznie Putin ma niby powody do obaw, że jego reżimem też mogą się zainteresować. Jednak amerykanie tego nigdy nie zrobią bo jednak tamte państwa typu Libia ,Syria itp. to nie tak duża siła militarna jak Rosja. . Tamte państwa militarnie nie były zbyt silne a w dodatku wewnątrz kraju było pełno fundamentalistów islamskich ,którzy chcieli usunąć reżim i  wprowadzić kalifat.  Dozbrojono ich i już była spora dodatkowa pomoc.   Atakując Rosje jest spore ryzyko wybuchu 3 wojny światowej . Tutaj w Rosji  nikt nie będzie chciał mieszać a Putin też pewnie się tego domyśla więc te jego usprawiedliwianie się to kolejne fałszywe obawy. 

 

Duża szkoda ,że Rosja nigdy nie przeszła prawdziwej dekomunizacji a dalej rządzą tam ludzie pracujący kiedyś w  KGB i  z komunistycznej partii. 

 

 

[niemlodyjoda]

Komedia lepsza niż za Covidu

 

 

Teraz jeszcze tylko fala kretynów rzuci się na drogiego dolara (który już zaczyna spadać więc jak ktoś go kupował wczoraj to też moje gratulacje   - gdzie dolar nie wahnął się nawet 10% - 4 zł a 4.20 to 5%)  i mamy komplet  

 

Żałuję, że nie sprzedaję konserw bo sam bym ludzi nakręcał, że zaraz żarcia nie będzie  

 

Sprzedawaj panikę, kupuj obietnice...

 

-------------------------------------------------------------

 

Oglądałem wczoraj chwilę LIVE'a jednej Ukrainki mieszkającej w Polsce  - takiego festiwalu spermiarstwa, bycia podnóżkiem, i lizania dupy dawno nie widziałem. Straszna desperacja polskich mężczyzn  

Edytowane 25 Lutego 2022 przez niemlodyjoda

[spacemarine]

To jak nasi szabelką zaczną wojować to też zrobią powołanie do wojska...

Pytanie czy nie czas spie...ać

 

Z reportażami też trzeba uważać okazuje się że TV pokazuje urywki przelotów z parad zwycięstwa, że niby to aktualny nalot ...

 

 

Bombardują Kijów równo, mieszkańcy schronieni w schronach

 

 

Edytowane 25 Lutego 2022 przez spacemarine

[RealLife]

6 hours ago, Iceman84PL said:

Polacy z takich obostrzeń nie będą zwolnieni. Także sami widzicie, która nacja jest uprzywilejowana

 

A chorób nie roznoszą? Słyszałem, że dzieci na krew porywają i czarną Wołgą jeżdżą.

 

 

[spacemarine]

Stary film z 2017 gdzie gość tłumaczy dlaczego Rosja musiała zaatakować Ukrainę, sprzed lat. Coraz większe problemy z poborem młodych żołnierzy itd

 

Rosja aby mogła zachować ochronę musiałaby oprócz Ukrainy wejść do Estonii, Litwy i zając też pół Polski wg tego Pana. Wychodzi na to że czas im się kończy aby mieć siłę demograficzną, przemysłową i naukową (bo inżynierowie wymierają) aby jeszcze mogli  coś ugrać.

Edytowane 25 Lutego 2022 przez spacemarine

[Brat Jan]

1 godzinę temu, Everson napisał:

Jest jedna dziura w tym usprawiedliwianiu się Putina ,że musiał zająć Ukrainę ,ponieważ obawiał się o niebezpieczeństwo ze strony rozszerzającego się Nato do którego miała dołączyć Ukraina.

Wiadomo, że USA wraz z pomocą kilku państw z Europy napadało i obalało władzę w Iraku, Libii, Syrii czy w Egipcie. Więc teoretycznie Putin ma niby powody do obaw, że jego reżimem też mogą się zainteresować. Jednak amerykanie tego nigdy nie zrobią bo jednak tamte państwa typu Libia ,Syria itp. to nie tak duża siła militarna jak Rosja.

Bezpośrednim atakiem nie, ale przecież już próbowali robić a'la "Majdan" w Rosji.

Zobaczcie ile jest w tej Rosji małych lokalnych narodowości.

Tam przy słabych rządach może się wydarzyć "Jugosławia" i to na wielką skalę, oczywiście jestem za.

Jeżeli na Ukr. ugrzęźnie na dłużej znaczna część armii to całkiem możliwe, że wewnątrz Rosji ruszy "druga Czeczenia" wspomagana przez "demokrację".

Edytowane 25 Lutego 2022 przez Brat Jan

[Obliteraror]

Tak tu tylko zostawię, kolejnego unijnego kretyna

 

 

 

[deleteduser179]

@Obliteraror, czekamy teraz na wypowiedź pani Spurek, jest szansa, że przebije Timmermansa.

[cst9191]

 

This is apparently the jet of the ace Ukraine pilot nicknamed "The Ghost of Kyiv" who downed SIX Russian aircraft during the first day of fighting.

 

 

 

[RealLife]

42 minutes ago, Obliteraror said:

Tak tu tylko zostawię, kolejnego unijnego kretyna

 

 

 

 

Greta potwierdza. 

[Throgg]

27 minut temu, Brat Jan napisał:

Tam przy słabych rządach może się wydarzyć "Jugosławia" i to na wielką skalę, oczywiście jestem za.

Jeżeli na Ukr. ugrzęźnie na dłużej znaczna część armii to całkiem możliwe, że wewnątrz Rosji ruszy "druga Czeczenia" wspomagana przez "demokrację".

 

Sam zastanawiałem się nad tym, czy to przypadkiem nie wewnętrzno-rosyjskie układy, wymanewrowały Putina w tą wojnę, aby go potem skutecznie usunąć. Może jest za mocny, żeby zdjąć go politycznie i chcą doprowadzić do przewrotu w kraju, ale z drugiej strony, we wszystkich tych działaniach to Putin jest na świeczniku, a nie wydaje się aż tak głupi, żeby nie wiedział co się święci.

 

Jak by jednak nie było na prawdę, to jeśli wierzyć doniesieniom, to po pierwszym dniu wojny, straty Rosji to +/- około 1000 ofiar w sile żywej, ponad 30 czołgów, ponad 100 pojazdów opancerzonych i kilkanaście maszyn powietrznych. Dobrze to dla Rosjan nie wygląda, ale w sumie nie ma też zaskoczenia - Ruscy zawsze byli nieporadni w wojnie konwencjonalnej.

 

Straty ukraińskie są pewnie albo zbliżone, albo nawet większe, ale to w sumie na chwilę obecną bez znaczenia - jeśli dowództwo rosyjskie miało w założeniu osiągnięcie celów strategicznych w ciągu pierwszego dnia inwazji, to de facto w tym zakresie ponieśli porażkę. Bez zdobycia Kijowa i wymuszenia kapitulacji pierwszego dnia, licząc, że reszta świata w szoku nie zdąży nic zrobić i sprawa jakoś rozejdzie się po kościach, to każda kolejna godzina wojny działa już w sumie na jego niekorzyść. Jeżeli Kijów nie padnie dzisiaj, to morale Ruskich i nastroje w samej Rosji polecą na łeb na szyje.

[deleteduser178]

Janusze na stacji z rana tankujące po 4 kanistry paliwa , chłop nad chłopy przerósł wszystkich w samochodzie dostawczym zamontowali ogromny baniak kwadrat wielkości 1.5m na 1.5m (nie wiem jak się przelicza w hektolitrach na taką wielkość) , wyszedłem na stacji zacząłem ich nagrywać , zapytałem czy jest szansa żeby zwykły człowiek dziś zatankował , bo taki kontener w połowie pełny miał po pół godzinie , to mówili , że potrzebujo i muszą mieć (w obliczu zagrożenia każdy sobie , wykup cała stacje z paliwa i udawaj ,że nie na wojny dookoła w razie w) , że bez nich ziemniaków nie będzie (nikt im paliwa nie zabrania tankować do maszyn) , zapytałem co zrobią z tym paliwem jak już wojna będzie, to się pozamykali , sami nie wiedzą po co im to , a zwykły normalny Turop się kurwa do roboty spóźni jadąc na rezerwie , kobitka z tyłu też mówiła , że od wczoraj na oparach jeździ i dziś się do pracy spóźni , wkoncu zrezygnowała i pojechała w swoją stronę.

 

 

 

Kurwa nie ma nigdzie informacji że braknie paliwa , to Janusze napędzili ceny paliw jak z ekogroszkiem w grudniu , cena wczoraj 5.49 , dziś 6.49. Poszedłem zapłacić na stację, to takiego chłopa szczęśliwego w życiu nie widziałem , utarg przez dwa dni jak przez pół roku. Sami się wykończymy wzajemnie.

 

 

 

[Brat Jan]

6 minut temu, Throgg napisał:

Straty ukraińskie są pewnie albo zbliżone, albo nawet większe,

Nikt nie podaje info czy "zachód" na bieżąco dozbraja Ukr.?

[Throgg]

2 minuty temu, Brat Jan napisał:

Nikt nie podaje info czy "zachód" na bieżąco dozbraja Ukr.?

 

Czy robią przerzut broni to nie wiem, pewnie tak, ale na żadne źródła się nie natknąłem. Za to Wawie i innych miastach jest spontanicznie organizowany transport Ukraińców na granicę, aby mogli włączyć się do armii.

[$Szarak$]

No według oficjalnych informacji rządu ukraińskiego zniszczono 8 samolotów, 8 śmigłowcow, 130 wozów pancernych, 30 czołgów i koło tysiąca osób zabitych + pojmani. Charków i Suma się nie poddały i dalej są ciężkie walki. Widziałem zdjęcia też dokumentów rosyjskich, zabranych żołnierzom rosyjskim. 

Podają, że dzisiaj ma dość do największych starać i namawią, by każdy Ukrainiec bronił kraju. 

 

Ogólnie Ukraina była przygotowana już wcześniej na ten konflikt, więc też mają przygotowane różne warianty. Oni są w wojnie od wielu lat, więc wojsko mają w miarę doświadczone. 

 

Im większe straty i im dłużej będzie to trwało tym gorzej dla Rosji. Jak cywile rosyjscy zobaczą po wojnie, ilu ich dzieci zostało zabitych, no to nie zareagują dobrze...

 

Logistycznie bardzo przeszkadza atak z Białorusi. Gdyby nie było ataku z Białorusi by było dużo prościej... 

Słyszałem też, że mosty są wysadzane 

Edytowane 25 Lutego 2022 przez $Szarak$

[wypalony]

18 minut temu, Turop napisał:

Janusze na stacji z rana tankujące po 4 kanistry paliwa , chłop nad chłopy przerósł wszystkich w samochodzie dostawczym zamontowali ogromny baniak kwadrat wielkości 1.5m na 1.5m (nie wiem jak się przelicza w hektolitrach na taką wielkość) , wyszedłem na stacji zacząłem ich nagrywać , zapytałem czy jest szansa żeby zwykły człowiek dziś zatankował , bo taki kontener w połowie pełny miał po pół godzinie , to mówili , że potrzebujo i muszą mieć (w obliczu zagrożenia każdy sobie , wykup cała stacje z paliwa i udawaj ,że nie na wojny dookoła w razie w) , że bez nich ziemniaków nie będzie (nikt im paliwa nie zabrania tankować do maszyn) , zapytałem co zrobią z tym paliwem jak już wojna będzie, to się pozamykali , sami nie wiedzą po co im to , a zwykły normalny Turop się kurwa do roboty spóźni jadąc na rezerwie , kobitka z tyłu też mówiła , że od wczoraj na oparach jeździ i dziś się do pracy spóźni , wkoncu zrezygnowała i pojechała w swoją stronę.

 

 

 

Kurwa nie ma nigdzie informacji że braknie paliwa , to Janusze napędzili ceny paliw jak z ekogroszkiem w grudniu , cena wczoraj 5.49 , dziś 6.49. Poszedłem zapłacić na stację, to takiego chłopa szczęśliwego w życiu nie widziałem , utarg przez dwa dni jak przez pół roku. Sami się wykończymy wzajemnie.

 

 

 

Dokładnie, wczoraj była jakaś masakra po 2 h czekali... Dziś rano normalnie podjechalem bez kolejki. Lokalni janusze cpnu podnieśli do 7.99 a i tam barany kupowali

[Rnext]

2 hours ago, spacemarine said:

To jak nasi szabelką zaczną wojować to też zrobią powołanie do wojska...

Pytanie czy nie czas spie...ać

 

Z reportażami też trzeba uważać okazuje się że TV pokazuje urywki przelotów z parad zwycięstwa, że niby to aktualny nalot ...

Gdzieś w innym wątku pisałem, że propaganda i grzanie tematu jest jak przy C19. 

Pewnie jeszcze się gdzieś na Ukrainie zaplączą "ciężarówki z Bergamo". 

 

Zresztą nie wydaje się Wam dziwna ta wojna? Przy takim potencjale militarnym kacapów, chyba dzisiaj powinna się już skończyć. A tu pojedyncze bombki, rakiety balistyczne strzelające poziomo itp. Tak tylko głośno myślę, choć to że media będą robić zamówioną narrację propagandową jest raczej pewne.

[Throgg]

3 minuty temu, Rnext napisał:

Zresztą nie wydaje się Wam dziwna ta wojna? Przy takim potencjale militarnym kacapów, chyba dzisiaj powinna się już skończyć. A tu pojedyncze bombki, rakiety balistyczne strzelające poziomo itp.

 

Środki taktyczne, są skalibrowane do celów strategicznych.

 

Jeśli Ruscy zakładali błyskawiczny atak na cele wojskowe i rozbrojenie potencjału militarnego Ukraińców, to przecież nie będą zmiatać całych miast z powierzchni ziemi nalotami dywanowymi.

[deleteduser179]

11 minut temu, Rnext napisał:

Gdzieś w innym wątku pisałem, że propaganda i grzanie tematu jest jak przy C19. 

Pewnie jeszcze się gdzieś na Ukrainie zaplączą "ciężarówki z Bergamo". 

 

Zresztą nie wydaje się Wam dziwna ta wojna? Przy takim potencjale militarnym kacapów, chyba dzisiaj powinna się już skończyć. A tu pojedyncze bombki, rakiety balistyczne strzelające poziomo itp. Tak tylko głośno myślę, choć to że media będą robić zamówioną narrację propagandową jest raczej pewne.

Obracanie miast w stos gruzów i mordowanie ludności na pewno nie ułatwi im sprawy (ruscy pamiętają szturm Groznego). Tak jak napisano wyżej - środki są skalowane do celów.

 

Na tę chwilę widzę determinację i chęć walki - jeszcze bez tej nienawiści, która pcha ludzi do popełniania okrucieństw. Ale jeżeli walki będą trwać dłużej niż kilka dni, może i do tego dojść. Na pewno brutalnie jest w Donbasie, gdzie przeciwko ludowym milicjom (hie, hie) walczy m.in. batalion Azow. Tam raczej nie będzie litości.

 

 

Edytowane 25 Lutego 2022 przez zychu

[Rnext]

2 minutes ago, Throgg said:

Środki taktyczne, są skalibrowane do celów strategicznych.

Czyli np. zdobycie lotniska pod Kijowem, po to żeby je po 2h stracić? Pokazywanie w mediach zdjęć z przelotów myśliwców sprzed lat? Albo skutków ostrzału niemożliwych do osiągnięcia rakietami? Ale spoko, ja tam się na wojnie nie znam. 

 

1 minute ago, zychu said:

Tak jak napisano wyżej - środki są skalowane do celów.

Jasne, jasne. W takim razie po co tyle tych środków pod granicą? Ale podkreślam, ja się na wojnie nie znam ni w ząb. 

[$Szarak$]

https://mobile.twitter.com/Liveuamap/status/1497088664970670083?ref_src=twsrc^tfw|twcamp^tweetembed|twterm^1497088664970670083|twgr^|twcon^s1_&ref_url=

[deleteduser179]

2 minuty temu, Rnext napisał:

Jasne, jasne. W takim razie po co tyle tych środków pod granicą? Ale podkreślam, ja się na wojnie nie znam ni w ząb. 

Rezerwy. Nie można wszystkiego na raz rzucać.

2 minuty temu, Rnext napisał:

Czyli np. zdobycie lotniska pod Kijowem, po to żeby je po 2h stracić?

Zdarza się. Na wojnie nie wszystko idzie zgodnie z planem.

2 minuty temu, Rnext napisał:

Pokazywanie w mediach zdjęć z przelotów myśliwców sprzed lat? Albo skutków ostrzału niemożliwych do osiągnięcia rakietami?

Typowa wojenna propaganda. Intensywna z obu stron.

W nocy się uśmiałem, czytając doniesienia Interfaxu o "nielegalnych zgromadzeniach" w rosyjskich miastach. Pyszne to było.

Edytowane 25 Lutego 2022 przez zychu

[Rnext]

@zychu no może. W każdym razie obserwując z boku - nagle u większości chłopaków wykorzystano (plandemia była kobietą, przypomnę) naturalny pociąg do wojaczki i zostali żołnierzami, taktykami, znawcami uzbrojenia i strategii. Co daje dość duże pole do podprowadzenia opiniami różnych "medialnych ekspertów" od wojny i kreowania pożądanego obrazu zarówno samej wojny jak i jej celów. Mówiąc wprost - ogólnie przyda się spora dawka nieufności co do każdego przekazu, bo "pierwszą ofiarą wojny jest prawda". 

[Władimir Władimirowicz]

12 minut temu, Throgg napisał:

 

Środki taktyczne, są skalibrowane do celów strategicznych.

 

Jeśli Ruscy zakładali błyskawiczny atak na cele wojskowe i rozbrojenie potencjału militarnego Ukraińców, to przecież nie będą zmiatać całych miast z powierzchni ziemi nalotami dywanowymi.

Kacapy są za słabe nawet na Ukrainę. Straszyli że Polska była by zdobyta konwencjonalnie w kilka godzin a tu połowę słabsza i w gorszym położeniu Ukraina zadaje im większe straty niż ponosi.

Gdyby wcześniej ich uzbroić w większą ilość javelinów i piorunów to by ciężko onuce miały.

Na jeśli wojna dotarła by do Polski to raczej ruscy dostali by wpierdol. Chyba że użyli by atomu ale to broń obusieczna.

[maroon]

9 minutes ago, zychu said:

Rezerwy. Nie można wszystkiego na raz rzucać.

Dokładnie. Poza tym nie wiadomo jak się sytuacja rozwnie, to nie gra, a szybciej jest przerzucić posiłki dookoła kraju, np. z Brzescia do Charkowa, niż w poprzek terenu walk. 

 

Ukraińcy twierdzą, że postęp ruskich się zatrzymał, napierdalają jedynie artylerią i rakietami. Jest to możliwe. Jeżeli byli dobrze wysyceni środkami ppanc, to mogli ich zatrzymać. 

 

I już płyną pierwsze nauczki. Nie 250 abramsów, ale 2500 rakiet opl i drugie tyle ppanc robi robotę. 

Edytowane 25 Lutego 2022 przez maroon