Skocz do zawartości

Pomysł z działką budowlaną


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam pewną zagwozdkę, może swoim spojrzeniem trochę mnie nakierujecie.

Mianowicie od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zakupem działki budowlanej. Niedawno rozmawiałem o tym z rodzinką i powiedzieli, że mogą mi trochę dorzucić kasy. Razem z moją gotówką będzie to kwota, która starczy na jakąś sensowną działkę w promieniu 15-20 km od miasta (wojewódzkie). No i tu zacząłem się zastanawiać czy rzeczywiście jest sens dokonywać takiego zakupu. Mam mieszkanie bez kredytu 50 m. Mógłbym kupić tą działkę, mieszkanie wynająć wziąć kredyt i działać z domem. Ewentualnie ciułać przy budowie domu metodą gospodarczą mieszkając w mieszkaniu. Pracuję w branży także jest opcja załatwienia po kosztach materiałów czy też ogarnięcia kogoś do budowy za niższą robociznę. To co mnie zniechęca to to, że kupa kasy pójdzie w pusty kawał pola. Za te pieniądze mógłbym zamienić obecne mieszkanie i kupić coś nowszego i większego.

To co jest pewne to, że nie ma sensu trzymać kasy na koncie przy tej inflacji.

Za zakupem działki trochę przemawia też rosnąca cena gruntu. Okolice o których myślałem jeszcze kilka lat temu były po 55 zeta za metr. Teraz jest to ponad 100 zł także zawsze można w przyszłości sprzedać z zyskiem. Na koniec dodam, że nie widzę się, że będę mieszkał w bloku aż po grób:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ziemią jest jak ze złotem, już więcej jej nie przybędzie. O ile nie wybudują ci autostrady przez środek, to prawie na pewno długookresowo jej cena wzrośnie. 

Jak za gotówkę, i jak obserwujesz w tej miejscowości wzrosty cen (dużo budów, np. okolica mająca potencjał na sypialnię dużego miasta) to warto wziąć choćby w celu inwestycji.

A czy chcesz się budować i czy chcesz dom to musisz sam ocenić. Zwykle ludzie wychowani w domach, chcą mieć własny, a ci z bloku przywykli do wygody często zostają w blokach. Jednak coś za coś, z domem więcej swobody, ale zawsze jest coś do zrobienia. W bloku ciaśniej, ale nie obchodzi cię nic dalej niż próg mieszkania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 3.03.2022 o 20:01, ManBehindTheSun napisał:

Mam mieszkanie bez kredytu 50 m. Mógłbym kupić tą działkę, mieszkanie wynająć wziąć kredyt i działać z domem.

A jak Ci się mieszka w tym mieszkaniu?

 

Spoko sąsiedzi? Bez większych uciążliwości?

 

Bo jeśli jest OK, to ja bym w obecnej sytuacji nie pchał się w budowę domu.

 

Materiały kosztują krocie, np. stal wzrosła o kilkaset % względem tego, co kosztowała jeszcze 2 lata temu.

 

Kredyty obecnie są bardzo drogie oprocentowanie w granicach 8-9%, tyle kiedyś kosztowały kiepskie kredyty gotówkowe. Obecnie tyle kosztuje kredyt hipoteczny (i bardzo trudno go dostać).

 

Za ten dom zapłacisz bardzo dużo pieniędzy, a dodatkowo będziesz bardzo duże odsetki oddawał bankowi.

 

W dniu 3.03.2022 o 20:01, ManBehindTheSun napisał:

Ewentualnie ciułać przy budowie domu metodą gospodarczą mieszkając w mieszkaniu.

Szczerze nie polecam.

 

Chyba, że lubisz takie rzeczy robić, masz siłę fizyczną i zacięcie.

 

Trzeba najpierw rozważyć wariant ekonomiczny. Może się okazać, że na wybudowanie domu "dłubaniem" poświęcisz setki godzin własnej pracy. I może się okazać, że wyszedłbyś lepiej na braniu nadgodzin, albo nawet jeżdżeniu z pizzą po pracy na rowerze + zlecaniu ekipom, niż budowaniu samemu.

 

Następnie - czy jesteś gotowy na to, by w deszcz, niepogodę i kosztem życia prywatnego jechać po pracy na budowę, dzień w dzień?

 

Nie wiem, jak Ty, ale ja po pracy jestem zjebany, mimo, że nie robię nic ciężkiego. Gdybym jeszcze miał nosić bloczki fundamentowe po pracy parę godzin... A jeden taki bloczek trochę waży. I trzeba przenieść i wymurować około tysiąca nawet w małym domu.

 

W dniu 3.03.2022 o 20:01, ManBehindTheSun napisał:

To co mnie zniechęca to to, że kupa kasy pójdzie w pusty kawał pola. Za te pieniądze mógłbym zamienić obecne mieszkanie i kupić coś nowszego i większego.

 

Pytanie - znów - czy źle Ci się mieszka.

 

Żeby nie wyszło np. tak, że kupisz większe mieszkanie i będziesz musiał słuchać disco polo zza ściany puszczanego w pętli, albo tupania trójki gówniaków nad głową od 5 rano do godzin nocnych.

 

Kupno mieszkania to zawsze hazard. Jeśli wylosujesz źle, to potem masz kilka miesięcy na szukanie kupca. A w dzisiejszych czasach trudno go znaleźć, bo kredyt kosztuje krocie i jest mały popyt na mieszkania obecnie.

 

W dniu 3.03.2022 o 20:01, ManBehindTheSun napisał:

Za zakupem działki trochę przemawia też rosnąca cena gruntu. Okolice o których myślałem jeszcze kilka lat temu były po 55 zeta za metr. Teraz jest to ponad 100 zł także zawsze można w przyszłości sprzedać z zyskiem.

Rzeczywiście kilka lat temu grunty kosztowały małą część tego, co obecnie. Ale weź pod uwagę, że od 2010 do 2018 mniej więcej ziemia w ogóle prawie nie drożała. Potem przyszła pandemia, a z nią - BAŃKA. Dużo programistów15k sprzedało mieszkania (kupione za 5-6k za metr) po 10k za metr i w zamian kupili działki (pompując ich cenę), dobrali trochę półdarmowego kredytu i jazda z domem. To działało... dla ludzi, którzy się wstrzelili z zakupem w 2014-2015, kiedy mieszkania były w dołku, a pensje mocno rosły.

Teraz zmieniła się kompletnie koniunktura. Kto miał iść na zdalną - już poszedł. Kto miał zamienić dobrze kupione mieszkanie na działkę - już zamienił. Teraz jest bryndza. Wszystko, z kredytem włącznie, kosztuje krocie.

 

Szczerze mówiąc to ja bym sobie odpuścił na Twoim miejscu i poczekał ok. 2-3 lata. Nie sądzę, że takie wzrosty jak np. na stali się utrzymają. To nie ma żadnych fundamentów, to jest jedynie pokłosie zerwanych łańcuchów logistycznych, masowego dodruku kasy i następnie wojny na Ukrainie. Kiedy sytuacja wróci do normy, to MUSI spaść. Jeśli zaczniesz teraz, to dostaniesz na klatę pik cenowy.

 

Jeśli chcesz chronić kasę, to rozważ obligacje indeksowane inflacją. Nieruchy to obecnie kłopotliwy temat.

 

Jeżeli jednak chcesz iść w działkę, to nieskromnie polecę swój tekst:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.