Skocz do zawartości

Co z naszą gospodarką


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Władimir Władimirowicz napisał:

żyje w stresie.

W stresie to bardziej żyje jego najbliższe otoczenie i pretorianie :) Dezinformacji i wrzutek (prawdziwych lub nie) jest coraz więcej. Ot, taka najnowsza, jakoby pan minister Szojgu zapragnął wylogować wodza i ma być na dniach aresztowany (Szojgu znaczy się). Więc zapewne każdy inny, tylko nie Szojgu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno byłem w sklepie technicznym, takim wielobranżowym. Części do odkurzacza szukałem. Stał przede mną chłop w kolejce, coś tam zamawiał, a sprzedawca mu mówi, czy ty wiesz, ile za to zapłacisz? xD Sprzedawca ostrzegał klienta przy podsumowaniu zamówienia. Para mi buchnęła przez nos ze śmiechu. A ten klient mówi wiem, wiem, byłem przygotowany, ale to nie zmienia faktu, że muszę ten projekt dokończyć teraz, bo później nie wyrobię. I obaj z wielkim westchnięciem podbili zamówienie xD Mi się po prostu nie chce już pracować, a tym bardziej rozwijać. Nasza mafia to największy wróg. Pierdolić ich. Myślę, że czeka nas większy terroryzm podatkowy i takie zaciśnięcie wokół szyi, że nie będzie żadnej drogi ucieczki. Władza tych pojebów tylko się umacnia, a to bardzo źle wróży. Własnych obywateli na 100% wykorzystają, jako mięso armatnie i wydrenują nas ze wszystkiego. Nie zdziwi mnie ustawa o przejęciu oszczędności, OFE, wszystkiego przed wjazdem wojsk tutaj. Kurwa, żeby taka władza była to wręcz nierealne. Kowalski popierdoleniec, Kaczyński, Morawiecki, banda debili. Gwarantuję, że wszystko ukradną i spierdolą. Założę się, że już to planują.

  • Like 12
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce teraz ceny paliw są po obniżonym VAT:

Ceny paliw w Polsce - koniec stycznia 2022 - Bankier.pl

,,Ustawa ta przewiduje obniżenie stawki VAT na paliwa z 23% do 8% na okres od 1 lutego do 31 lipca 2022 roku"

 

Pierwszy sierpień znowu będzie wzrost ceny paliwa bo powróci VAT 23% na nie. 

Edytowane przez nowy00
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No robi się nieciekawie, paliwo po 7zł, w maku ostatnio byłem to za 30zł kupiłem Maestro + frytki i cole xD Czułem niedosyt, gdzie kiedyś to za 3 dyszki można było się najeść. Żywność to nawet nie wspomnę, moja dieta redukcyjna kosztuje mnie 200zł tygodniowo. Czas najwyższy doszlifować angielski i poszukać pracodawcy co płaci w Euro.. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maroon napisał:

Koleżanki "ze miasta" zaczęły się interesować jak mi się "na wsi" mieszka.

Doktur Putin, prawdziwy człowiek renesansu o wielu specjalizacjach:

 

- najpierw błyskawicznie wyleczył ziemski glob z C19,

- obecnie w trakcie kuracji zachodnioeuropejskiego rynku towarzysko - matrymonialnego.

 

xD.

  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

52 minuty temu, CzarnyR napisał:
56 minut temu, mac napisał:

Kaczyński, Morawiecki

Den drugi ziemie już opierdolił :) wiec coś jest na rzeczy. 

właśnie miałem zakładać taki temat, pamiętacie?

https://www.money.pl/gospodarka/zona-premiera-mateusza-morawieckiego-wyprzedaje-majatek-we-wroclawiu-chodzi-nie-tylko-o-dzialki-na-oporowie-6718417480797056a.html

Parę miesięcy temu, gdy każdy się dziwił, bo przecież ceny nieruchomości/działek idą w góre?
Dlaczego sprzedali?

Czyżby o wojnie było wiadomo już pare miesiecy temu?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się modlę o to żeby ktoś kupił moje mieszkanie na wsi i uciekam jak najbliżej miejsca pracy , dojazd do pracy będzie kosztował 800 zł miesięcznie , dobrze , że narazie dojeżdżam z kolegą bo tragedia by była. 

 

 

 

Węgiel w piątek 1600 zł za tonę ekogroszku , a ma dojść do 2 tys. Nawet nie chce mi się chodzić do kina czy innych miejsc rozrywkowych bo masakra , byłem z kolegą na sushi , nawet nie pojadłem , zostawiłem stówkę , wziąłem zupę , jakaś łódkę z kolegą na dwóch i herbatę xD 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, mac said:

. Gwarantuję, że wszystko ukradną i spierdolą. Założę się, że już to planują.

 

Biorąc pod uwagę, że Morawiecki to typowa korpospierdolina wyższego szczebla, jest to możliwy scenariusz. Dla nich wszyscy ludzie to robaki. 

 

Ekstremalnych scenariuszy bym może od razu nie zakładał, bo tu jeszcze b. dużo jest do wyciśnięcia, więc póki się da, to będą wyciskać i transferować na szwajcarskie konta. 

 

Nie puszcza się wolno w połowie wydojonej krowy. 😊

 

Edytowane przez maroon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Turop napisał:

Jak się modlę o to żeby ktoś kupił moje mieszkanie na wsi i uciekam jak najbliżej miejsca pracy , dojazd do pracy będzie kosztował 800 zł miesięcznie , dobrze , że narazie dojeżdżam z kolegą bo tragedia by była. 

 

Sprzedawaj to mieszkanie na wsi, nawet się nie zastanawiaj! Czas to pieniądz. Ja tak dojeżdżałem na studia 5 lat. Dzień w dzień 2h w busie. Koszmar, a nie życie!

 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan na wczoraj, w zakresie długu sektora "general government" to 1.5 bln PLN. I to narobione w okresie całkiem niezłej prosperity i ekstremalnie niskiej ceny "pieniądza". Samo to jest dla gospodarki jak szmata wkręcona w śrubę motorówki, której akurat skończyło się spokojne jezioro i trzeba zapychać ostro w górę rzeki. Najpewniej nastąpi delewarowanie realnej gospodarki z jednoczesnym wzrostem tempa zadłużania przez "system", więc anihilowany kredyt będzie wysysał z rynku środki obrotowe, a w efekcie zostanie mniej na konsumpcję i usługi i jeszcze mniej na inwestycje lokalnego biznesu. Jedwabniki przejdą w formę przetrwalnikową kupując najtaniej tylko to co muszą, rząd będzie jednocześnie drukował i zdejmował nawis inflacyjny z rynku pogłębiając podatkozę. 

Jedyna optymistyczna rzecz, to że "zachód" będzie miał tylko niewiele lepiej, co być może na długo wyleczy kontynent z pasożytniczych, unijnych szalbierców i ich poronionych pomysłów. Byłoby korzystne, gdyby trafili do produktywnych sektorów rolnictwa i gospodarki z adekwatnymi tamże wynagrodzeniami i przyczyniali się wprost do kreowania dobrobytu. Do tego, ogromne oszczędności energii i emisji CO2 moglibyśmy poczynić, wyłączając z użytku wszystkie budynki administracji unijnej oraz bezsensowne podróże urzędników :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Sytuacja jest w pytę. Kto z tym się nie zgadza będzie ciągle cierpiał.

2. Śrubę będą musieli coraz mocniej dokręcać, ale nie dokręcą jej za mocno bo wtedy ją zerwą, w wyniku tego nawet nie świadome debile zorientują się że są ruchani.

3. To wszystko i tak ma być wyjebane do zera (papierowe pieniądze) więc niema co się przejmować tym ciułanymi grosikami opartymi TYLKO na wierze że kolorowe papierki z hologramami i miedziaki są warte więcej niż produkcja srajtaśmy i podkładek do gwoździ. Kto im więcej ma tego papieru to tym więcej straci.

4. To jest właśnie to słynne "okno możliwości". Albo jesteście z nami albo z terrorystami.

FMcmPHcXwAU49zv.jpg

https://www.cda.pl/video/89571152e/vfilm

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, SamiecGamma napisał:

Sprzedawaj to mieszkanie na wsi, nawet się nie zastanawiaj! Czas to pieniądz. Ja tak dojeżdżałem na studia 5 lat. Dzień w dzień 2h w busie. Koszmar, a nie życie!

Babka zrezygnowała z kupna bo wojna , czekam dalej na kupców , zastanawiam się czy nie iść już na wynajem i lokal zostawić pusty ? Tylko szkoda płacić drugie zaliczki na mieszkanie równolegle z wynajmem dlatego czekam.

 

 

Odezwał się kuzyn o kupno , mówi , że jak do grudnia nie sprzedam to kupi na wynajem ode mnie , ale nie wiem czy chce znowu jakiekolwiek interesy z rodziną robić hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

 

Odezwał się kuzyn o kupno , mówi , że jak do grudnia nie sprzedam to kupi na wynajem ode mnie , ale nie wiem czy chce znowu jakiekolwiek interesy z rodziną robić hehe.

 

Jak wszystko normalnie z papierami (notariusz itd.) i wpłata na konto, to możesz, ale pewnie będzie chciał się targować, żeby wyjść korzystniej niż na rynku, dlatego odradzam interesy z rodziną.

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na to wszystko chyba znowu pora zapukać do drzwi niemieckiej stoczni.

 

Znowu rekrutują(mają full zamówień), biorą najchętniej tych co już tam pracowali (nie będę musiał przechodzić próbek spawalniczych a jedynie odnowić uprawnienia na stal pancerną na koszt firmy) no i transportery opancerzone i czołgi więc nie stracę pracy nawet w czasie wojny co najwyżej będzie jej więcej a do tego zajebista kasa za pracę po 7h dziennie (nie ma nadgodzin bo zamiast płacić nadgodziny wolą zatrudnić więcej osób i dzięki Bogu bo nie chce ich robić).

 

Nie chcę ale muszę troszeczkę odwlec trading bo idzie taka drożyzna, że ja pierdole. Wszyscy co myślą, że to chwilowe (zwracam tu szczególnie do kobiet) mogą się jebnąć w łeb.

 

Jutro daje moją łupinkę do mechanika niech mi ją przygotuje na drogę bo jakiś czas temu wziąłem grubasa na pasażerkę i mi coś jebło z przodu w zawieszce.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy. Dobrze to już było. Jak rok temu w moich środowiskach (praca/dom) mówiłem co nadchozi to wyzywali od plaskoziemcow i czarnowidza. Wali mnie to. Miałem swego rodzaju załamanie nerwowe jesienią tego roku. Stwierdziłem, że na chuj mi te zapasy jeżeli nie będę w stanie przetrwać dłuższego czasu ani obronić tego co mam (nie mam broni ani dostępu do niej, a z gangusami nie chciałem się zadawać). Będzie co ma być, bo każdy po równo będzie w dupie i szykowany na nowy porządek, którego przedsmak mieliśmy w trakcie plandemii (maska na ryju i nie masz nic do gadania niewolniku).

 

Zastanawiałem się gdzie ewentualnie spierdolić na rowerze/piechotę jak już będzie grubo. Nie mam na szczęście swojej rodziny, ale nadal jestem czyimś synem/wnukiem. Tylko ich mi żal zostawiać. Skąd mam mieć pewność, że gdzie indziej będzie trochę lepiej. 

 

Potrafię żyć bez wygód. Umiem pracować siłą fizyczną i tylko zdrowie będzie decydowało żeby dać radę

  • Like 7
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.