The Batman od Matta Reveesa

[Arthur Morgan]

Witam Braci.

Ktoś z was był już w kinie na nowym Batmanie? 

Ja osobiście jestem pod mega wrażeniem. Obawiałem się że Pattison z przypięta łatką wampira dla nastolatek nie podoła a moim zdaniem zagrał zajebiście te rolę.

 

Klimat w stylu Davida Finchera , gra świateł, ujęcia no po prostu super.

 

Muzyka również fenomenalna 😁

 

A wy jakie macie zdanie ? 

 

[Infernal Dopamine]

Cytat

Ja osobiście jestem pod mega wrażeniem. Obawiałem się że Pattison z przypięta łatką wampira dla nastolatek nie podoła a moim zdaniem zagrał zajebiście te rolę.

Przecież on od tamtego czasu zagrał parę dobrych ról. Wystarczy wspomnieć " The Lighthouse", w którym udowodnił, że ma naprawdę duży potencjał.

 

A Heat Ledger ? przecież z nimi było to samo. Ludzie narzekali, że Nolan obsadził go w roli Jokera, a zagrał genialnie.

 

Filmu jeszcze nie widziałem i trochę poczekam, bo nie lubię chodzić do kina, a na HBO premiera dopiero w kwietniu.

Edytowane 9 Marca 2022 przez Infernal Dopamine

[Arthur Morgan]

44 minuty temu, Infernal Dopamine napisał:

Przecież on od tamtego czasu zagrał parę dobrych ról. Wystarczy wspomnieć " The Lighthouse", w którym udowodnił, że ma naprawdę duży potencjał.

 

A Heat Ledger ? przecież z nimi było to samo. Ludzie narzekali, że Nolan obsadził go w roli Jokera, a zagrał genialnie.

 

Filmu jeszcze nie widziałem i trochę poczekam, bo nie lubię chodzić do kina, a na HBO premiera dopiero w kwietniu.

Mimo wszystko dla tego filmu zrób wyjątek i przejdź się 😎

[nowy00]

Nie byłem, ale chciałbym obejrzeć. 

[deleteduser137]

Dzisiaj będę, z opinii które słyszałem da się wyłowić trend: bardzo dobry, ale mógłby być trochę krótszy bo się dłuży.

[Taboo]

Byłem w Imaxie i udzwiękowienie robi robotę.

 

Film podobał mi się, taki najbardziej ludzki Batman, czasami aż za bardzo, bo więcej czasu był przerażony i nie wiedział co myśleć, co stało kontrapunktem z Batmanem komiksowym - ultra inteligentnym detektywem z emocjami na wodzy. Ale dodawało to realizmowi.

 

Było parę wstawek gdzie mozna było przwrócić oczami - ale do ogarnięcia  

[Templariusz]

13 godzin temu, Infernal Dopamine napisał:

Przecież on od tamtego czasu zagrał parę dobrych ról. Wystarczy wspomnieć " The Lighthouse", w którym udowodnił, że ma naprawdę duży potencjał.

Polecam australijski, post apokaliptyczny "The Rover", dopiero pod koniec zorientowałem się że to Pattinson. 

[PyrMen]

Trailer taki emocjonujący że wolałbym na ryby pójść.. 

 

Teraz jak dla mnie, nie czas na rozrywki. 

 

[deleteduser137]

Byłem, zobaczyłem i.. Mam mieszane uczucia - z perspektywy to film 5-6/10 bo nie ugrał za dużo na swoich siłach ale jednocześnie podczas samego seansu tego tak nie odczuwałem.

Koncepcyjnie - fajny, kojarzy się z niektórymi komiksami. Mroczno, gotycko i cierpiąco. Niestety - trochę bardziej "emo" niż "dark metal".
Chyba pierwszy film który ujmuje Baćka z tej psychotycznej strony, przynajmniej na początku.

 

Sam baciek - nieprzesadzony technologicznie,  fajnie pokazali jak działa bardziej "w cywilu", ogólnie z perspektywy to taki mix Keaton'a z Bale'm

Kravitzówna jako kotka się broni.. Pingwin - stracona rola dla Farrela, jak się moja dowiedziała kto go grał to nie uwierzyła. Torturro - daje radę. Alfred - jakby wyjeli z serialu "Gotham" i podmienili to bym różnicy nie zauważył a grał go Sierkis.. szkoda. Riddler - no, powiedzmy że zacnie. Gordon - nie przekonał mnie.
Pattison - no niestety, niektóre sceny jako żywo wyjęte ze Zmierzchu. Rozumiem że kotka/baciek romantycznie do siebie lgną - w tym filmie nie musieli aż tak (nie) bardzo. 

Zakończenie.. tylko które? Przedłużone, tyle scen każda mogłaby być równowartościowym zakończeniem. Po każdej z nich już zaczynałem się zbierać z siedzenia.. a tu jeszcze dalej film. W pewnym momencie chciałem żeby już się po prostu skończył.

Ogólnie - wolne tempo, rzeczywiście mógłby być trochę krótszy, trochę scen było po prostu niepotrzebnych. Jak się zaczęło robić pompatycznie na koniec to trochę zawiało żenuą.

 

 

[Iceman84PL]

Ciekawy trailer, zobaczymy jak tam cały film wyjdzie bo zazwyczaj historie bohaterów z DC w innych produkcjach były jak dotychczas całkiem niezłe.

 

 

[Yolo]

W dniu 9.03.2022 o 23:51, Arthur Morgan napisał:

Ktoś z was był już w kinie na nowym Batmanie? 

Ja osobiście jestem pod mega wrażeniem

 

Mroczny klimat Gotham City zawsze w cenie.

Moje główne wrażenia:

 

1. Czasem łatwiej popełniać efektowne samobójstwo, nawet jeśli w szlachetnej otoczce i rozłożone na raty, niż nauczyć się czerpać radość z życia.

Idealny podkład Nirvany potęguje to wrażenie. 

 

2. Trzeba uważać na księgowych. 

 

Batman to taka postać tragiczna popkultury. Mnie łapie za serducho, podobnie jak inni samotnicy z misją, np Geralt czy Vuko Drakkainen. 

Każdy ma swoje wyzwania.

 

Per aspera ad astra;)

 

 

Edytowane 27 Marca 2022 przez Yolo

[icman]

Czysta, rozrywkowa Hamerykańska popkultura na dobrym poziomie, muzyka dobrze wpasowana w deszczowe miasteczko, kociak w dechę.

 

[NoHope]

Jeden z lepszych batmanów jakie widziałem i mam tu na myśli postać. Klimat mocno inspirowany Seven oraz serią Piła. Największa wada tego filmu to zakończenie i zbyt niska kategoria wiekowa.

 

Większość filmu między 8 a 9 ale przez końcówkę mogę dać max 7.5/10.

 

Dużym zaskoczeniem był dla mnie Pattison jako emo-batman idealnie dawał radę. Człowiek zagadka też fajnie zagrana postać.

 

Bardzo lubiłem filmy jak Seven czy Zodiak. To mój ulubiony typ kina w sumie stąd trochę zawyżona ocena.

 

Jeśli chodzi o filmy o batmanie to dalej mroczny rycerz najlepszy ale to przez rolę jokera. Ten film jest na drugim miejscu.

 

Obejrzane na hbo max.

 

A i co mnie raziło to zbroja batmana która była absurdalnie kuloodporna xD 

 

A co do człowieka Zagadki to kolejny antagonista z którym bardziej się zgadzam niż z protagonistą. Świetnie zrobiona postać, która ma naprawdę sensowne motywacje działania i jest trochę niejednoznaczna. Ale to samo miałem z Tanosem czy nawet z antagonistą Seven 😛

Edytowane 20 Kwietnia 2022 przez NoHope

[mac]

Jak dla mnie to zwykły skok na kasę. Niektóre sceny zerżnięte dosłownie z mrocznego rycerza. Batman w tym filmie to generalnie idiota, który daje się prowadzić złoczyńcy do samego końca. Nie dałem rady w pewnych momentach z idiotyzmów, chociażby rozmowa z gliną, który wskazuje, czym jest pewien przedmiot xD To jest kurwa hollywood w najbardziej debilnym wydaniu. Animowane 100 razy lepsze. Powinni robić filmy bez aktorów, bo drewno, że ja pierdolę. Lepiej, żeby komputerowo robili, albo nakładali grafikę na mordę tym aktorom i modulowali jakoś. Przecież ten cały Pattison, doceniam gościa miał tylko jedną minę przez cały film xD Głos niezmieniony. Przecież w tej masce i postura zdradza go w sposób tragiczny. Nawet laik mógłby się domyślić, kim on jest xD No, ale to tylko moje zdanie. Liczę, że nie zrobią kolejnego.

[NoHope]

W dniu 21.04.2022 o 01:31, mac napisał:

Niektóre sceny zerżnięte dosłownie z mrocznego rycerza.

Widać inspiracje prawie wszystkimi batmanami w tym nawet Burtona (miasto gotham). 

 

W dniu 21.04.2022 o 01:31, mac napisał:

Batman w tym filmie to generalnie idiota, który daje się prowadzić złoczyńcy do samego końca.

No bo to film detektywistyczny a nie typowo superbohaterski. Filmy jak Seven czy Zodiak mają właśnie taką strukturę.

 

W dniu 21.04.2022 o 01:31, mac napisał:

Nie dałem rady w pewnych momentach z idiotyzmów, chociażby rozmowa z gliną, który wskazuje, czym jest pewien przedmiot xD

W każdym filmie jest niestety ich dość sporo, a ten film niby został przycięty o aż godzinę. Oryginalnie trwa 4 godziny xD

 

W dniu 21.04.2022 o 01:31, mac napisał:

Liczę, że nie zrobią kolejnego.

Ma być trylogia

Edytowane 23 Kwietnia 2022 przez NoHope

[bzgqdn]

Nie było aż tak źle jak słyszałem przed obejrzeniem, ale niie poczułem tu klimatu poprzednich Batmanów. Film długi, wręcz rozwleczony.

Czekałam na jakiś fajny batmobil, ale szału nie było.

Kobietę kota wolałem w wer H. Berry, czarny Gordon mnie wkurzał.

Patison jakoś dał radę, ale rolę mu napisali taką słabą, to nie był ten silny zdeterminowany Batman, tylko złamany gość.