Kobiety i wasza opinia co brakuje dzisiejszym mężczyznom

[SzatanK]

Cześć wszystkim.

 

Pytanie do pań.

 

Co według was brakuje dzisiejszym facetom? Czy jesteście w stanie coś wskazać?

Czy są cechy, które uważacie za atrakcyjne i pociągające a dzisiejsi faceci mają ich brak lub ogromny niedobór?

[ewelina]

Na wstępie zaznaczę, że to, co opiszę nie odnosi się absolutnie do wszystkich facetów. To tylko moje obserwacje i luźne rozkminy. 

 

- Brak szacunku do samego siebie. Może brzmi banalnie, ale moim zdaniem to praprzyczyna większości męskich problemów. Mężczyźni nie szanują siebie, jako takich, a to powoduje, że np. w związkach dają sobą pomiatać, wchodzić sobie na głowę, przesuwać własne granice. Zasada jest prosta- gdy, ktoś nie szanuje sam siebie, trudno, by szanowali go inni. Mając szacunek do własnej osoby nie pozwolimy, by inne osoby wykazywały zachowania, które nam nie odpowiadają, nie pozwolimy przekraczać naszych granic, nie będziemy stawiać się w pozycji ofiary. nie damy się skrzywdzić (tu mam na myśli np. przemoc psychiczną). 

 

- Brak zdecydowania. Wielu mężczyzn wydaje się być bardzo niepewnymi siebie i niezdecydowanymi. Najprostszy przykład- facet kupujący bułki w sklepie i dzwoniący do partnerki, jakie kupić 😀.

 

- Uciekanie w nałogi. Wielu mężczyzn zamiast próbować rozwiązać swoje problemy, znaleźć przyczynę swojej nieciekawej sytuacji, topi swoje smutki w alkoholu, czy ucieka się do jakichś innych destruktywnych zachowań.

 

- Stawianie swojej osoby na ostatnim miejscu. To też jest powiązane z nieszanowaniem siebie, ale może opiszę to oddzielnie. Tak się dzieje szczególnie w wielu małżeństwach, ale nie tylko. Mężczyźni poświęcają się całkowicie dla rodziny, porzucają swoje pasje, zainteresowania, pracują ponad normę, często nawet przestają dbać o swój wygląd zewnętrzny, robią z siebie taką, jakby ofiarę. Pewnie liczą, że zostaną docenieni, ale przeważnie tak się nie dzieje. Dla kobiet taki facet przestaje być atrakcyjny. Jeśli ktoś stawia siebie w pozycji ofiary, to tak też będzie odbierany przez innych. 

 

- Nie dbanie o swój wygląd zewnętrzny. To, jak wyglądamy jest naszą wizytówką i mówi o nas dużo, jako o człowieku, np. to że nie jesteśmy leniwi, czy, że dbamy o zdrowie. Absolutnie nie mam tu na myśli drogich ciuchów, samochodów, itd. Ale idąc zwykłą ulicą wystarczy  się rozejrzeć i zobaczyć, jak niewiele osób ma na przykład zadbaną figurę. Ta tendencja rośnie wprost proporcjonalnie z wiekiem. Dotyczy to oczywiście też kobiet, ale temat jest o mężczyznach, więc to do nich się ograniczę. Wielu mężczyzn narzeka, że  jest nieatrakcyjnych i nic na to nie poradzi. Owszem, pewnych rzeczy zmienić się nie da, ale na wiele mamy wpływ. Tylko trzeba chcieć. Najprostszy przykład z brzegu- szczupła, delikatnie wysportowana sylwetka, jest w zasadzie dostępna dla każdego. Wystarczy ogarnąć dietę i ćwiczyć. Nie trzeba na to góry monet. Na przykład spacery, bieganie jest wręcz za darmo, ale większość osób woli wozić dupkę samochodem 😆.

 

 

[Adams]

19 godzin temu, ewelina napisał:

Najprostszy przykład- facet kupujący bułki w sklepie i dzwoniący do partnerki, jakie kupić 😀.

Hmmm... imho uzasadniona wątpliwość. Inne są bułki na hot-dogi, a inne na hamburgery

 

[ewelina]

4 godziny temu, Adams napisał:

Inne są bułki na hot-dogi, a inne na hamburgery

W sumie racja 😃.

Może za bardzo popłynęłam 😊.

[SzatanK]

Szkoda, że tam mało odpowiedzi ale dzięki @ewelina za Twój wkład.

[meghan]

Oho, karpik zjedzony, to można marudzić. 😅🤗

 

Uczucie braku jest indywidualną kwestią.

 

Mężczyźnie najczęściej może brakować pieniędzy, zdrowia, cipki i spełnienia własnych ambicji, planów, potrzeb.

 

A moje upodobania, obserwacje są mało interesujące. 🥱

 

Spokojnych Świąt! Odpoczynku! 

[SzatanK]

17 minut temu, meghan napisał:

A moje upodobania, obserwacje są mało interesujące. 🥱

 

Dawaj magi.

[Brat Jan]

W dniu 16.04.2022 o 14:24, Adams napisał:

W dniu 15.04.2022 o 18:53, ewelina napisał:

Najprostszy przykład- facet kupujący bułki w sklepie i dzwoniący do partnerki, jakie kupić 😀.

Hmmm... imho uzasadniona wątpliwość. Inne są bułki na hot-dogi, a inne na hamburgery

W zasadzie mieszkając razem powinien wiedzieć jakie ona lubi, ewentualnie powinna go poinformować co ma zamiar z nich zrobić.

[DOHC]

W sumie temat jest ciekawy. Doleję oliwy do ognia: w rodzinach większość opieki nad synami sprawują kobiety, w przypadku rozwodu większość matek (ponad 95 procent!!!) dostaje dzieci. 

Kadry w przedszkolach, szkołach - zdecydowana większość to nauczielki. 

Ja nauczycieli miałem tylko od matematyki, informatyki (pół na pół z paniami) oraz od przedmiotów zawodowych. Więc przez większość edukacji chłopców prowadzą kobiety. 

 

Wbrew temu co mówi system, chłopcy różnią się od dziewcząt i potrzebują innej edukacji niż edukacja dziewcząt. 

Więc to czego brakuje późniejszym mężczyznom jest konsekwencją wychowywania przez kobiety.

Skutki: chociażby czołówka samobójstw mężczyzn na świecie.

[Patton]

7 godzin temu, DOHC napisał:

Ja nauczycieli miałem tylko od matematyki, informatyki (pół na pół z paniami) oraz od przedmiotów zawodowych. Więc przez większość edukacji chłopców prowadzą kobiety. 

Powiem Ci szczerze że miałem podobnie. I co do kobiet obecnych w tym zawodzie, to trafiłem tylko na jedną która się do tego nadaje. 

[deomi]

Zaangażowanie, wierność, zaradność, abstynencja za to jest duzo zdziecinienia, mamisynkowatosc, brak inicjatywy, hipokryzja, lenistwo, spychologia, alkoholizm i inne uzywki, brak wiernosci, przerosniete ego, narcyzm, nieporadność- ani ugotować ani pomajsterkować, incelizm, roszczeniowość, debilizm ... 

[DOHC]

50 minut temu, deomi napisał:

Zaangażowanie

Większość zaangażowania p0lek. Zgoda na wyjście. 

Zaangażowanie mężczyzn: inicjatyw 24/7, płacenie, wożenie, bycie kuglarzem.

52 minuty temu, deomi napisał:

wierność

Czekaj, ile procent ojców nie wychowuje swoich dzieci?

52 minuty temu, deomi napisał:

zaradność

Aha, dziś obiad przerasta "zaradność" kobiet, zarobienie na prawo jazdy czy samochód podobnie. 

53 minuty temu, deomi napisał:

abstynencja

P0lki dają w szyję. Tu mogę się zgodzić bo gojostwo nie stroni od butelki, ale nie każdy taki jest. 

53 minuty temu, deomi napisał:

zdziecinienia, mamisynkowatosc,

Hmm ciekawe kto wychował ich na niepewnych siebie, nieśmiałych mężczyzn. Czyżby maDki p0lki?

55 minut temu, deomi napisał:

brak inicjatywy

Miałem kilka bab, starsze, młodsze, na przelotne znajomości jak i relacje 2-4< lata. Inicjatywy kobiet to w większości chili & netflix & pizza. Dwa razy zostałem zaproszony na koncert przez swoją myszkę (płacone każdy za siebie, a niby zapraszający płaci 🤔) i może parę razy na jakieś drobiazgi typu chodźmy gdzieś na miasto. Więc gdzie te inicjatywy? Facet ma robić wszystko i za darmoszkę, latać skakać wysilać się za coś, co kosztuje 30e z gwarancją satysfakcji?

59 minut temu, deomi napisał:

hipokryzja, lenistwo, spychologia, alkoholizm i inne uzywki, brak wiernosci, przerosniete ego, narcyzm, nieporadność- ani ugotować ani pomajsterkować, incelizm, roszczeniowość, debilizm ... 

Powtarzasz się. Przerośnięte ego i narcyzm, hmm kto najczęściej chce być insta czy tik toki robić, pewnie nie kobiety hmmm🤔

Nieporadność - ile procent kobiet zmieni koło, które zostało sabotażem przebite przez patriarchalny systemu auto - jezdnia zbudowane przez mężczyzn?

Roszczeniowość bo... Facet chce coś w zamian? Kuurła. 

Incelizm, debilizm, czyli jak nam się coś nie podoba, można kogoś skatalogować, zdehumanizować. Jak to szło, ein reich, ein volk, ein fuhrer. 

 

Każdy kto ma inne zdanie na temat okupacji i holokaustu Palestyńczyków to antysemita, każdy kto dba o interesy mężczyzn to incel i debil, pamiętajcie.

[deomi]

Temat jest o mężczyznach, jak Wam cos nie pasuje to sobie załóżcie o kobietach 🤣

[DOHC]

Typowe mądrości p0lskich julek. Jak wam nie pasujecie to bądzcie gejami. 

Okey, więc powiem tak. Jak wam nie pasuje to same bądźcie zaradne, w końcu równouprawnienie. Same bądźcie wierne, ba! Udowodnijcie wierność swojemu partnerowi nie tylko zgadzając się na testy DNA, ale zapłacicie za nie! Będziecie mogły wtedy powiedzieć: tak, zrób ten pieprzony test DNA, zapłacę. Będziesz w końcu miał pewność że Twoje i już nie będziesz mi stękał.

 

 

Temat rozbity od A do Z ale jak zwykle wyśmianie i bagatelizowanie. Taki jest poziom rozmowy z kobietami, co widać po ilości naukowców, szachistów i noblistów. Nie brakuje za to influcerek czy jak to się nazywa, tik tikerek, onlyfanserek itd. 

[deomi]

Same se urodzcie, same se wychowajcie, same sobie zróbcie testy dna, same sobie za nie zaplaccie, a najlepiej jeszcze same sie zaplodnijcie - oto wlasnie kwitesencja współczesnego faceta. Ja oferuje wszystko to co wymagam, ale roszczeniowy facet jest mi do niczego nie potrzebny. 

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez deomi

[bassfreak]

W dniu 25.12.2022 o 01:11, SzatanK napisał:

Dawaj magi.

Również czekam 😆

[Libertyn]

8 minut temu, deomi napisał:

Ja oferuje wszystko to co wymagam, ale roszczeniowy facet z dziecieco - kobiecymi cechami jest mi do niczego nie potrzebny. 

Czyli? Co konkretnie oferujesz? 

[deomi]

26 minut temu, Libertyn napisał:

Czyli? Co konkretnie oferujesz? 

Zaangażowanie, wierność, zaradność, abstynencja za to jest duzo zdziecinienia, mamisynkowatosc, brak inicjatywy, hipokryzja, lenistwo, spychologia, alkoholizm i inne uzywki, brak wiernosci, przerosniete ego, narcyzm, nieporadność- ani ugotować ani pomajsterkować, incelizm, roszczeniowość, debilizm ... 

[Egregor Zeta]

40 minut temu, deomi napisał:

a najlepiej jeszcze same sie zaplodnijcie

 

Dasz radę...

[deomi]

9 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Dasz radę...

Ja dam radę ze wszystkim

[deleteduser150]

Ja tak niezbyt bezpośrednio odpowiem na te pytanie oto tym linkiem poniżej:

Myślę, jednak, że daje pewien drogowskaz i całkiem nieźle w te pytanie się wstrzeliwuje.  

 

Tak akurat jakoś się złożyło, że była w trakcie oglądania tego odcinka a zaraz po tym z ciekawości weszłam na forum i mi ten temat się wyświetlił i nie omieszkałam się udzielić w ten sposób.  Smacznego. może akurat komuś taka perspektywa się na coś przyda. 

 

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Hippie

[Taboo]

@DOHC

 

piszesz jakbyś sam z facetami się umawiał i wiedział jak się oni zachowują

 

Albo się zgadzasz z tym albo nie, a nie odwracasz kota ogonem jak baba! 

 

Obie strony mają ciekawe rzeczy do powiedzenia o sobie. Zwalanie na to że my jesteśmy tacy a nie inni bo baby takie są jest dosyć sporym nadużyciem. Faceci potrafią być tak samo zaburzeni jak kobiety, więc nie dziwię się że padają tutaj takie stwierdzenia a nie inne. Nawet jeśli @deomi to pisze. Jestem tez w stanie zrozumieć czemu takie a nie inne cechy u facetów baby denerwuje.

[Libertyn]

38 minut temu, deomi napisał:

Zaangażowanie, wierność, zaradność, abstynencja

Ile w tym jest prawdy a ile autoprojekcji i myślenia życzeniowego? 

 

Każdy człowiek ma się za niewiadomo jak dobrą partie i uważa że jest w stanie zaoferować wiele wspaniałych cech a w praktyce bywa różnie. Albo ma depresję i sobie umniejsza. 

 

Wiele wad faceta w oczach partnerki jest zaletą dla matki. 

[DOHC]

3 minuty temu, Taboo napisał:

Albo się zgadzasz z tym albo nie, a nie odwracasz kota ogonem jak baba! 

Przeczytaj na spokojnie co napisałem. Z doświadczenia wiem że niestety ale większość kobiet jest jaka jest, i to po części wina mężczyzn, którzy byli wychowywani przez kobiety i tak w kółko. 

 

Sorry ale takie gadanie że facet ma się starać, gdzie faceci przepisują majątki kobietom, kupują prezenty, zabierają na wycieczki a kobiety w swojej większości wykazują ułamek zaangażowania mężczyzn mnie śmieszy. 

6 minut temu, Taboo napisał:

piszesz jakbyś sam z facetami się umawiał i wiedział jak się oni zachowują

Nigdzie nie napisałem że faceci to ideały. Sam mówię często iż mężczyźni się zgoili, są bezwolnymi gojami. Nachlać się, nażreć, nie dotrzymać słowa, obietnicy, terminu. W małych sprawach drobiazgowi, za parę złotych pojadą na koniec miasta po pomidorki w promocji, a nie liczą czasu na dojazd, powrót i paliwa po dyszce 😉

 

Ale pod względem zaangażowania czy wymagań zdecydowanie nie mogę się tym zgodzić. Mężczyzna ma być taki siaki owski i jeszcze mało. Wymagania odnośnie kobiet? Wagina. Nawet grube i dzieciate spadają na 4 łapy bo mogą, w drugą stronę to nie działa. 

 

Moim skromnym zdaniem kobieta powinna być odzwierciedleniem mężczyzny i tyle. 

Każda kobieta ponosi dokładnie 50 procent odpowiedzialności za swój związek, za antykoncepcję, za "starania" się itd. 

 

A pani o której wspomniałeś kiedyś tak się spłakała pod moją wypowiedzią, że mi napisała wiązankę na PW. 

A odnośnie wierności i hipokryzji o której pisała - sprawdź jej posty, choćby te o spotkaniu się z 3ma facetami jednocześnie 😉 Nie no nie ma w tym ani grama hipokryzji.

14 minut temu, Taboo napisał:

Jestem tez w stanie zrozumieć czemu takie a nie inne cechy u facetów baby denerwuje.

To też nie jest takie pewne. Jeśli mężczyzna będzie atrakcyjny to niewiele ich będzie denerwować na poważne (echhhhh faceci), natomiast jeśli mowa o średniego wzrostu mężczyźnie z cofniętą szczęką, to będzie ich denerwować że taki "śmieć" oddycha i ośmiela się do nich zagadać 😉

 

Skoro gadanie że mężczyźni są tacy bo wychowanie było nieprawidłowe nie jest dla Ciebie odpowiednio przekonujące to mam pracę domową: sprawdź z jakich rodzin pochodzą w znakomitej większości psychopaci mordujący i gwałcący kobiety, wróć tu i napisz co znalazłeś.

[Taboo]

49 minut temu, DOHC napisał:

sprawdź z jakich rodzin pochodzą w znakomitej większości psychopaci mordujący i gwałcący kobiety

Szeroko pojętą patologia nie tyczy się tylko mężczyzn, prawda?

 

Nie o to chodzi że bronię kobiety, ale widzę że wahadło jest dosyć daleko u Ciebie

 

53 minuty temu, DOHC napisał:

Z doświadczenia wiem że niestety ale większość kobiet jest jaka jest,

Czyli z facetami się nie umawiasz, więc nie wiesz jacy są. Mi chodzi tylko o to, że jak zapytasz się kobiety która ma średnie doświadczenia z facetami i Ci o tym powie to wyskakiwanie z tekstem że nieprawda bo przecież my majątki Wam przepisujemy jest dziwne. 

 

Wiem że kobiety są chujowe, byłem też z takimi. Na szczęście w miarę bez komplikacji odrobiłem pracę domową. 

 

Nie chodzi mi o punktowanie Ciebie, ale widzę że w Twoich wypowiedziach jest dużo ragepilla. Ma to swoje konsekwencje