Problem z erekcją - czy to przez nadmierną masturbację (nie oglądam porno)?

[BydlakŚmierdziel]

Siema, temat w tym dziale, bo nie wiedziałem gdzie indziej go dać

 

Od jakiegoś czasu zauważyłem u siebie lekki problem, mianowicie podczas masturbacji ciężko mi utrzymać erekcję,

muszę dostarczać sobie mocniejsze bodźce żeby ją utrzymać - np. ścisnąć fujarę mocniej albo coś w ten deseń - ale i to nie zawsze pomaga.

Wspomniałem o mocniejszym ściskaniu i ktoś może wspomnieć o "Death Grip", to były jednakże jednorazowe przypadki w celach "testowych",

unikam tego zachowania, staram się to robić jak najlżej mogę.

Z reguły po zaprzestaniu dotykania benka opada po jakichś 10 sekundach.

Badałem hormony, testosteron mam w górnych granicach, czasami wychodzi poza górną granicę - badałem kilka razy na zlecenie lekarki -

prolaktynę miałem lekko podwyższoną, ale została ona zbita tabletkami, teraz jest w normie. Chodzę na siłkę, biegam, nie jem śmieci, nie oglądam pornoli - ostatni raz ponad pół roku temu.

Nie mam już pomysłu co może być nie tak? Czy te problemy mogą wynikać z częstotliwości masturbacji - mniej więcej co drugi dzień.

Chciałbym się z tym tematem uporać, bo jednak mam parcie na poznanie jakiejś panny - dawno już żadnej nie było - i wolałbym żeby sprzęt był sprawny

 

[Fury King]

No fap, dieta, ruch. Resetuj głowę , zapominamy o rączce.

[I1ariusz]

Wygląda to na dość klasyczne objawy nadużywania masturbacji. Musisz to zdecydowanie ograniczyć. Rozwiązanie brzmi prosto, ale podejrzewam że możesz być uzależniony. Jeśli nie będziesz dawał rady samodzielnie to szukaj grup wsparcia, np. 12 krokowych.

[Baca1980]

Godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Badałem hormony, testosteron mam w górnych granicach, czasami wychodzi poza górną granicę - badałem kilka razy na zlecenie lekarki -

prolaktynę miałem lekko podwyższoną, ale została ona zbita tabletkami, teraz jest w normie. Chodzę na siłkę, biegam, nie jem śmieci, nie oglądam pornoli - ostatni raz ponad pół roku temu.

 

Bijesz jakiś sok? Bo jak lecą  nandrolony to wtedy często dochodzi do problemów z erekcją.

[Redbad]

Godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

. ścisnąć fujarę mocniej albo coś w ten deseń

Trochę delikatności! Co za bydlak śmierdziel!

[BydlakŚmierdziel]

Kurde bicie kapucyna 3-4 razy w tygodniu - czasem rzadziej - nie wydawało mi się jakimś specjalnym problemem.

Niektórzy trzepią 3-4 na dzień

 

5 minut temu, Baca1980 napisał:

 

Bijesz jakiś sok? Bo jak lecą  nandrolony to wtedy często dochodzi do problemów z erekcją.

 

Nie kłuję dupy.

[Zgredek]

Pamietam, że jak byłem na redukcji i strasznie mało tłuszczy przyjmowałem to w ciągu dnia czułem, że w spodniach nic nie żyje. Później na masie nagły zwrot akcji.

 

Tak samo z masturbacją - generalnie zbyt mocne używanie ręki powoduje uszkodzenie jakiś włókien, później oralnie będziesz miał straszny problem dojść.

 

Na miesiąc odstaw Freda - skup się na diecie bogatą w zdrowe tłuszcze (obiad na oliwie z oliwek, orzechy włoskie ale w ilościach zdrowych, bodajże maks 6 na dzień). Odstaw fast foody I staraj się jeść jak najmniej przetworzone jedzenie.

 

Jak po miesiącu będzie dalej problem idź do lekarza. On Ci podpowie co dalej (możliwe, że nawet skieruje Cię do endokrynologa).

 

 

[BydlakŚmierdziel]

4 minuty temu, Zgredek napisał:

Pamietam, że jak byłem na redukcji i strasznie mało tłuszczy przyjmowałem to w ciągu dnia czułem, że w spodniach nic nie żyje. Później na masie nagły zwrot akcji.

 

Tak samo z masturbacją - generalnie zbyt mocne używanie ręki powoduje uszkodzenie jakiś włókien, później oralnie będziesz miał straszny problem dojść.

 

Na miesiąc odstaw Freda - skup się na diecie bogatą w zdrowe tłuszcze (obiad na oliwie z oliwek, orzechy włoskie ale w ilościach zdrowych, bodajże maks 6 na dzień). Odstaw fast foody I staraj się jeść jak najmniej przetworzone jedzenie.

 

Jak po miesiącu będzie dalej problem idź do lekarza. On Ci podpowie co dalej (możliwe, że nawet skieruje Cię do endokrynologa).

 

 

 

U endokrynologa byłem, gówna nie jem, na redukcji nie jestem. Jedyne co mogę więcej zrobić to odstawić walenie gruchy, ale kurde tak jak pisałem wcześniej

3-4 razy w tygodniu to też nie wydaje mi się jakaś super nadmierna ilość, na tyle by mogła zaszkodzić.

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez BydlakŚmierdziel

[Ace of Spades]

Robaki zapchały Ci tętnice i krew nie dopływa do fujary, musisz przeprowadzić detox - zamiast walenia gruchy - lewatywa, poranne zimne prysznice i medytacja.

[BydlakŚmierdziel]

Medytuję od 2 lat więc luz, ale z tą lewatywą to chyba lekka przeginka xD

[Iceman84PL]

Mieliśmy już na forum takiego co 4 razy w ciągu dnia trzepał kapucyna i nic dobrego z tego nie wyszło. 

Są różne teorie czy warto to robić raz na jakiś czas czy w ogóle przestać natomiast faktem jest, że skoro przyzwyczajasz się do danej czynności to twoje ciało przestaje działać na bodziec w konsekwencji po czasie konar nie chce zapłonąć bo stymulanty z realnego świata są za słabe by go postawić na sztorc. 

Dodatkowo stres, brak regularnego snu, właściwego odżywiania czy aktywności fizycznej może też być przyczyną. 

Spróbuj przez jakiś czas nie trzepać obstawiam, że za tydzień, dwa  wszystko wróci do normy. 

Jak nie idź do seksuologa. 

[BydlakŚmierdziel]

5 minut temu, Iceman84PL napisał:

 że skoro przyzwyczajasz się do danej czynności to twoje ciało przestaje działać na bodziec w konsekwencji po czasie konar nie chce

 

No racja.

 

Czy ktoś z Was może podzielić się podobnym doświadczeniem?

[Iceman84PL]

@BydlakŚmierdziel Szkoda, że na forum nie ma Analcondy ten temat to jego konik😆

[SzatanK]

22 minuty temu, Iceman84PL napisał:

Mieliśmy już na forum takiego co 4 razy w ciągu dnia trzepał kapucyna i nic dobrego z tego nie wyszło. 

Jak to nic dobrego?

 

Został kierownikiem w Niemieckiej firmie czy tam aspirował. 

 

Chyba, że nie o niego chodzi.

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez SzatanK

[NoHope]

4 godziny temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Chciałbym się z tym tematem uporać, bo jednak mam parcie na poznanie jakiejś panny - dawno już żadnej nie było - i wolałbym żeby sprzęt był sprawny

To jest tak skomplikowany problem - od problemów z zdrowiem po problemy z głową, że warto iść do lekarza, jakiegoś specjalisty a nie pytać się na forum.

[Adalberto]

16 minut temu, Iceman84PL napisał:

Szkoda, że na forum nie ma Analcondy ten temat to jego konik😆

Już miałem pytać po poprzednim poście czy chodzi o tego znanego naukowaca z Berlina, ale rozwiałeś moje wątpliwości XD. 

 

14 minut temu, SzatanK napisał:

Został kierownikiem w Niemieckiej firmie czy tam aspirował. 

My tu się rozwijamy, odrzucamy porno i fap, a tu nasz Kolega z Berlina leży półprzytomny w wannie po kilku seansach PMO i porządnie zarabia na dodatek w ojro. Chyba coś robimy nie tak. Trzeba bardziej brać z niego przykład. 😃

 

Nie trzeba nawet dodawać, że jest prawdziwym przywódcą i inspiratorem i nakłania swoich podwładnych inceli do boju. A cóż to za bój? To ja nie wiem. 

 

Mam nadzieję, że nie chodzi mu o legalizację gwałtu czy inne tak okropne rzeczy. 

 

 

[Egregor Zeta]

Bo walisz bez porno, jakbyś walił do porno to wszystko byłoby w porządku...

[xander99]

Godzinę temu, NoHope napisał:

To jest tak skomplikowany problem - od problemów z zdrowiem po problemy z głową, że warto iść do lekarza, jakiegoś specjalisty a nie pytać się na forum.

Panie ja 3 tys na lekarzy wydalem i nadal chory.

[nowy00]

Zająć się czymś innym np. jakimś sportem. Do tego zadbać o regularny sen i dobre jedzenie. 

[Levis]

Może to przez przemęczenie?

Lub dużo stresu, myślę że tu głównie są problemy

[DOHC]

Odstaw targanie koguta, raz na tydzień, raz na dwa, raz na miesiąc, stopniowo redukując. 

Jak wszystko jest ok problem jest w głowie lub w przemęczeniu.

[Yolo]

37 minut temu, DOHC napisał:

Odstaw targanie koguta

 

To jest ten moment, kiedy wystarczy słowo by w głowie odpalił się ciąg obrazów. 

 

Wychudzony, wyliniały kogut patrzy w dal niewidzącym, zrezygnowanym wzrokiem.

Jego życie od pewnego momentu legło w gruzach. 

Zdrowie szwankuje, siada psychika, nic się nie układa.  

Nagle widzi zbliżający się kciuk i palec wskazujący. Znowu.

Przerażenie, resztki oporu, bierze ostatni oddech nim zacisną się znów palce na jego szyi.

Jego życie przestało mieć sens. 

 

@BydlakŚmierdziel

Zajechałeś bydlaka- juniora. To wygląda na depresję. 

[Baca1980]

19 godzin temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Jedyne co mogę więcej zrobić to odstawić walenie gruchy, ale kurde tak jak pisałem wcześniej

3-4 razy w tygodniu to też nie wydaje mi się jakaś super nadmierna ilość, na tyle by mogła zaszkodzić.

 

A ruchasz normalnie. Czy tylko pani rączkowska?

[BydlakŚmierdziel]

3 godziny temu, Baca1980 napisał:

 

A ruchasz normalnie. Czy tylko pani rączkowska?

 

Już z dwa lata nie ruchałem xd

[Baca1980]

W  takim razie idź na Divy. Jak będzie problem przy pani. To wtedy można się zacząć martwić. Według mnie fapanie 3-4 w tygodniu to dużo.