Skocz do zawartości

Co zrobić z działką 15 tys m2?


BookEpi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

szukam pomysłu na działkę rolną o powierzchni 15 tys m2. 3 km do S8. Z obu stron do działku jest dojazd drogą gminną szutrową i asfaltową. Na rogu działki (nie stoi na mojej) słup energetyczny. W drodze gminnej kopią właśnie wodociąg. 

Myślę nad złożeniem propozycji zakupu działek od sąsiadów. Jeśli jeden z nich sprzedałby mi swój kawałek to było by ok. 25 tys m2 do dyspozycji.  

 

Prowadzę JDG. Praktycznie cały czas siedząc w domu i pracując.

Chciałem mieć jakąś odskocznie od pracy. I dodatkowo zarobić kilka złotych na opłaty na działkę. 

 

Wstępnie myślałem:

-uprawa lawendy

-ule/produkcja miodu (do najbliższych domostw jest ok. 500m - do mojego domu) - tu w sumie brak doświadczenia.

-uprawa choinek na święta lub innych drzewek

-uprawa jakiś drzewek typu Bonsai 

-założenie mini szkółki leśnej? To chyba za mała działka?

 

Coś co wymagałoby mojego doglądania raz na tydzień/dwa.

 

Jakie są Wasze pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, BookEpi said:

-ule/produkcja miodu

I jeden sąsiad, który opryskami swego pola, wytłucze Ci całą inwestycję.

21 hours ago, BookEpi said:

uprawa choinek na święta

Przed świętami to musiałbyś ochronę zatrudnić, bo poznikają... A i tak, to strasznie długa inwestycja o małych zyskach.

21 hours ago, BookEpi said:

uprawa jakiś drzewek typu Bonsai 

Potrzebowałbyś fachowca == koszt pracownika.

I rynek zbytu. Który w obliczu inflacji, maleje.

21 hours ago, BookEpi said:

Coś co wymagałoby mojego doglądania raz na tydzień/dwa.

Lokacja, lokacja, lokacja.

Są miejsca, gdzie "miejscowi" nawet gwoździe z płotu powyciągają, a płot drewniany pójdzie w paleniska pieców. Opał drogi, kombinujom jak umiom. Metalowy na złom i w gardła :)

 

Jeśli nie chcesz sprzedać, poszukaj raczej po okolicy rolnika, który wynajmie na uprawę. A czasem zamiast opłaty, niech odpali ziemniaki, chleb domowy, wędliny...

Alternatywnie, kogoś kto potrzebuje metrażu na KRUS... Przy JDG możesz też sam się tematem zainteresować, ale aktualnych wymagań nie znam, kiedyś 10tys m2 wystarczało.

Kombinowanie z dopłatami typu "Natura 2000" czy coś w tym stylu, może być za mało opłacalne, i podlega kontroli wyrywkowej.

Zmiana na zbiornik wodny (staw rybny) cholernie ryzykowna prawnie, nie odkręcisz.

 

Aha, pilnuj raz na rok, by jakieś chronione zielsko/drzewostan nie wyrosło...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.