Skocz do zawartości

"Gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach"


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, zychu napisał:

I widzę, że z podnieceniem wyczekujecie tej wojny - odnoszę nawet wrażenie, że bardziej niż do bicia ruskich rwiecie się, aby represjonować swoich, z którymi wam nie po drodze. 

 

Bo o to właśnie chodzi - CI ludzie nie zastanawiają się jakie będą konsekwencje konfliktu, w którym dwa bloki będą toczyć wojnę na nie swojej ziemi i ani jednym ani drugim nie będzie zależało na tym co się z tą ziemią stanie.

 

Zauważ, że ten "wróg" całkowicie przykrył tematy:

1. Jeśli inflacja jest na poziomie 11% (a jest wyższa) to oznacza, iż wszyscy nie dostajemy jednej pensji rocznie, nieważne ile zarabiamy

2. Jesteśmy w przededniu kryzysu gospodarczego, a już minimum spowolnienia

3. Skąd rząd weźmie pieniądze na dopłaty do kredytów, zakupy sprzętu wojskowego i 1001 obietnic jakie ostatni złożył

4. Skąd szary Kowalski weźmie kasę na opłaty za grzanie domu na jesień 2022/zimę 2023 skoro one wzrosną

5. Skąd szary kowalski weźmie hajs na pokrycie rosnących kosztów życia, szczególnie żywności

 

Te pytania nie istnieją w przestrzeni publicznej, a nawet jak padają odpowiedź jest jedna i wygodna - wina Putina i jego agentów. Nie ma mowy o tym, że rząd przespał moment na podnoszenie stóp procentowych, nie ma mowy o skutkach dodruku pieniądza - jest Putinflacja.

 

Przypomina mi to słynne słowa - Goryszewskiego w 1993 roku - Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka.  :D 

 

Śmiem twierdzić, iż PiS celowo wywołał strajki kobiet aby za rok w spotach wyborczych pokazywać rozwrzeszczane Julki i pomazane kościoły. Części elektoratu pokaże - patrzcie jak będą rządzić ONI to Was czeka. Kolejnej części - patrzcie - bronimy się, mamy sojuszników, polska armia ble ble ble - jak będą rządzić ONI to Was czeka - następna część - patrzcie macie 13, 14, 500+, dopłaty do kredytów - jak ONI będą rządzić to Was czeka.

 

Obstawiam, że PiS wygra kolejne wybory i nadal będzie rządził samodzielnie albo likwidując konfederację albo ją wchłaniając jak zrobił to z LPRem, Samoobroną, Gowinem, Solidarną Polską etc.

 

A gawiedzi rzuci się stały teks - ONI są winni, nie Wasze lenistwo, nie Wasza niechęć do pracy ONI, ONI, ONI!

 

A kim są Ci ONI? Okazało się, że to jest 15 (!!!) osób i 35(!!) firm, które od lat sypią w tryby Państwu Polskiemu i nie pozwalają mu się rozwijać :D 

https://www.gov.pl/web/mswia/lista-osob-i-podmiotow-objetych-sankcjami

 

Powtarzam - w sumie 50 pozycji :D 

ONI, ONI, ONI :D 

 

Kto ma trochę oleju w głowie - teraz będzie czas na zastanowienie się co robić ze swoim życiem - wojna na Ukrainie się skończy i będzie pauza przed starcie Euroazja vs USA i sojusznicy. Punkty zapalne są wyznaczone - nasz region, Pacyfik oraz Bliski Wschód. Kwestia czasu jak zacznie się kolejna runda.

 

Życie - jak zwykle - będzie premiować tych działających, a nie idących jak barany na rzeź czy powtarzających "na nic nie mam wpływu".

 

Dla tych z szerszymi horyzontami - polecam ten filmik:

 

 

 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Redbad ogólnie ja nie mam nic przeciwko wtłaczaniu patriotyzmu w szkołach. Uważam, że to jest dobre i potrzebne. Sam jak idę na stadion i śpiewany jest nasz hymn to mam ochotę wypiąć pierś i drzeć się na całego. Nie kibicuje żadnej Barcelonie, Realowi, tylko tym drużynom, gdzie grają Polacy. Cieszę się, jak polski naukowiec wymyśli coś genialnego i wkurwiam się, jak jakaś pacynka ośmieszy nas na arenie międzynarodowej. 
 

Problem zaczyna się, gdy taki tłuk śpiewa hymn a w głowie wyobraża sobie, jak z symbolem Polski Walczącej napierdziela jakąś grupę społeczną albo inną nacje. To oznacza, że patriotyzm dotarł, ale nie tam gdzie trzeba - i tego powinni uczyć w szkołach. 

A wyżej wspomniany problem nie tyczy się tylko patriotyzmu. Ludzie to tłuki w sporej części.. 

 - Ze mną się nie napijesz?! Odstajesz od grupy. 

 - Do kościoła przestałeś chodzić? - NIE TAK CIĘ WYCHOWAŁAM. 

 - Nie chcesz się żenic? - Ty mizoginie bez szacunku do kobiet! 

 - PiS to Złodzieje. - A za PO to co było, oni przynajmniej coś dają!

 
i tak dalej, i tak dalej...  

Generalnie ze szkołą jest też taki problem, że zmienia się np. opcja polityczna i oni np. zmieniają koncepcje, co Ci będą wtłaczać od małego. Nie uczą niezależnego myślenia, tylko knują na samej górze co by Ci tu wtłoczyć. Jedni będą z tobą wałkować rotę i harcerstwo do pożygu, a drudzy uczyć Cię masturbacji w wieku 7dmiu lat i rozpoznawać swoją płeć w wieku 15. Tych ludzi różni jedyne wahadło w jakim są spierdoleni, ale zarówno jedna jak i druga strona jest podobnie ograniczona. 

Edytowane przez Peter Quinn
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Te pytania nie istnieją w przestrzeni publicznej, a nawet jak padają odpowiedź jest jedna i wygodna - wina Putina i jego agentów. Nie ma mowy o tym, że rząd przespał moment na podnoszenie stóp procentowych, nie ma mowy o skutkach dodruku pieniądza - jest Putinflacja.

Prawda jest taka że pandemia i morderczy Putin spadły PiSowi z nieba. W końcu musieliby się zmierzyć z odpowiedzialnością za rozpierdol gospodarki, a teraz mają już nie jednego a dwóch frajerów na których całą winę można zwalić. I nie twierdzę, że pandemia czy Putin nie powodują pewnych konsekwencji, ale teraz już dowolnie można używać tego tandemu by sobie mordę wytrzeć za każdym razem gdy padnie zarzut o niegospodarność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nieco dryfujemy w bok, chociaż wojna gazowa to właściwie element całej tej wojny (i cywilizacji, i o pieniądz i zwłaszcza elit z jedwabnikiem), to osobiście dzielę "odruchy narodowe" na dwa - partiotyzm i patridiotyzm. Wielu wyrywnych i na pozór szlachetnych (podkreślam - na pozór) należy niestety do tej drugiej grupy. Źle pojmowany patriotyzm, zdefiniowany przez grupy liczące na poświęcenie innych dla własnej sprawy, to właśnie patridiotyzm. 

 

Dla mnie patriotyzm wynika ze świadomości wzajemnego interesu jakiejś grupy spojonej np. narodowościowo, kulturowo i terytorialnie. In-te-re-su. Bo naszym wspólnym interesem nie jest chwycenie za kałasze i obrona willi Pawlaka z samą działką za 40 mln czy autostrady kulczykowej, którą jako podatnik mu zbudowaliśmy gwarantując, mu kredyty zamiast dostać udziały.

To codzienna niejako praca u podstaw. Szacunek dla porządku, dla rodaków, praca na  rzecz własną i ew. rodziny (czyli dostarczanie dóbr, które innym są potrzebne), ekonomiczne preferowanie lokalnej produkcji i usług, dobra płaca i takież traktowanie pracowników zamiast tzw. "januszerki", uczciwe życie bez okradania czy kantowania innych, dbanie o rozwój i samoświadomość (choćby w celu obrony przed zręcznym fałszem i propagandą rządowych grandziarzy), postawa i aktywność obywatelska, plus tysiąc innych drobiazgów, które kiedyś były wynoszone z niemal każdego, szlachetnego domu.

 

Dziś wyłącznie "dobry" przykład antypatriotyzmu płynie wprost od elit (szczególnie rządowych) których interesów i majątków, naiwni patriodioci wyrywają się bronić. Smuci mnie, gdy rozmawiając z ludźmi, słyszę że PiS to przynajmniej rząd patriotyczny (i daje). Wyraźnie widać jak bardzo popieprzono ludziom umiejętność identyfikacji narodowej racji stanu, poprzestawiano definicje co jest czym (w końcu "nikt nam nie będzie mówił że białe jest białe") więc są tak wytresowani, że rzucą się w każdym kierunku, który wskaże telewizor. 

 

17 minutes ago, niemlodyjoda said:

Zauważ, że ten "wróg" całkowicie przykrył tematy:

1. Jeśli inflacja jest na poziomie 11% (a jest wyższa) to oznacza, iż wszyscy nie dostajemy jednej pensji rocznie, nieważne ile zarabiamy

2. Jesteśmy w przededniu kryzysu gospodarczego, a już minimum spowolnienia

3. Skąd rząd weźmie pieniądze na dopłaty do kredytów, zakupy sprzętu wojskowego i 1001 obietnic jakie ostatni złożył

4. Skąd szary Kowalski weźmie kasę na opłaty za grzanie domu na jesień 2022/zimę 2023 skoro one wzrosną

5. Skąd szary kowalski weźmie hajs na pokrycie rosnących kosztów życia, szczególnie żywności

Widzisz, nawet sam już masz przykryty temat C19, wałów rządowych i skrytej depopulacji ;)

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rnext napisał:

Wyraźnie widać jak bardzo popieprzono ludziom umiejętność identyfikacji narodowej racji stanu, poprzestawiano definicje co jest czym (w końcu "nikt nam nie będzie mówił że białe jest białe") więc są tak wytresowani, że rzucą się w każdym kierunku, który wskaże telewizor. 

 

Nie @Rnext to nie jest tak - w Polsce od czasów powstań przeciwko zaborcom premiuje się romantyzm zamiast pozytywizmu.

Pozytwista (Margrabia Wielopolski) - to zdrajca.

Romantyk - powieszony przez Rosjan powstaniec - to bohater.

 

W IIII RP przedsiębiorca to złodziej, pracujący uczciwie to frajer, państwo to wróg (pozostałość zaborów i komuny) a największy nimb ma ktoś, kto wynosi papier toaletowy z pracy bądź po nocach kradnie drewno z państwowego lasu.

 

Nieważne ile zapłacimy za ropę - ważne żeby nie byłą rosyjska.

Nieważne że zburzą nam Warszawę - byle nie była rosyjska.

Itp. itd.

 

Nie przekonasz.

Anglosasi wiedzieli co robić jak siali ziarno romantyzmu w Polskich głowach w XVIII i XIX wieku zamieniając nas w pijanych uczuciami, a samymi będąc do bólu pragmatycznymi.

 

Wiecie, że w Anglii za największą głupotę w ich historii uznaje się ruchawkę i rządy Cromwella?

A wiecie czemu?

Bo zaburzył ciągłość władzy.

Jego ciało (po jego śmierci) zostało wywieszone jako przestroga, a miejsce pochówku do tej pory nie jest znane.

Dziękuję do widzenia, o czym mamy dyskutować z naszą mentalnością.

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, niemlodyjoda said:

 to nie jest tak - w Polsce od czasów powstań przeciwko zaborcom premiuje się romantyzm zamiast pozytywizmu.

Dlatego wcześniej wymieniłem antyromanteczne cechy i postawy (dla jednostek), sprowadzające się do identyfikacji i dbania o interes własny, bo jest narodowy. Póki co, elity wmawiają nam, więc fałszują identyfikację tego interesu w jego miejsce podstawiając swój, własny, że np. używanie drogiego gazu jest w naszym interesie, że likwidacja stoczni jest w naszym interesie, że redukcja połowów na Bałtyku o 75% jest w naszym interesie, że wyższe podatki też itd. Okazuje się, że wszystko co w nas uderza i dodatkowo eksploatuje, ma być niby w naszym interesie. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Pozytwista (Margrabia Wielopolski) - to zdrajca.

 

Pan narodu margrabio nie zmienisz
Tu rozsądku rzadko się używa
A jedno co naprawdę umiemy
To najpiękniej na świecie przegrywać...

 

Będąc z ducha pozytywistą nic mnie tak nie boli, jak ten nowotwór romantyzmu, który rezonował przez kolejne dekady. Gdzie tam dekady, wieki :)

 

19 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Nieważne ile zapłacimy za ropę - ważne żeby nie byłą rosyjska.

Nieważne że zburzą nam Warszawę - byle nie była rosyjska.

Itp. itd.

I Goryszewski mi się przypomniał ;)

 

Nieważne czy Polska będzie biedna czy bogata, ważne by była katolicka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/26/2022 at 10:49 PM, Rnext said:

Rozpierdol kraju przez PiS idzie pełną parą. 

Im szybciej i bardziej zapikujemy w dół tym bardziej zaboli ale też lepsze i trwalsze będzie odbicie. Uważam że to lepsze niż łagodny lot koszący i robienie kaczek na wodzie. Po PRLu był Wilczek przez jakiś chociaż czas... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Peter Quinn napisał:

ogólnie ja nie mam nic przeciwko wtłaczaniu patriotyzmu w szkołach. Uważam, że to jest dobre i potrzebne.

Ja cenię sobie patriotyzm i nasza historię ale przede wszystkim pod kątem życiowych lekcji a nie świętych prawd objawionych, których krytykować to "niedobra jest". Błędów, pięknych porażek i ujmujących acz przegranych zrywów patriotycznych trzeba unikać, bo zwyczajnie szkoda życia następnych pokoleń Polaków.

 

Sam patriotyzm w sobie zły nie jest, niegodziwym zaś jest jego wykorzystywanie do tresury mas w imię swoich ambicji i biznesów. Tutaj mam ogromną awersję, bo kiedy widzę premiera rzucającego piękne frazesy o "polskości" wojnie, obronie naszych interesów, podczas gdy doskonale wiemy jak dbał o polski interes chociażby w pandemii, to coś się kurwa nie skleja już na poziomie elementarnym, ergo - ktoś tu pierdoli kocopoly wycierając sobie gębę patriotyzmem, który od zawsze był wytrychem do umysłów zwykłego luda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Peter Quinn napisał:

jak idę na stadion i śpiewany jest nasz hymn to mam ochotę wypiąć pierś i drzeć się na całego.

Bez urazy, ale to nie patriotyzm, tylko uleganie stadnym emocjom. Podobny mechanizm jak w przypadku naszych bojowych ptysiów.

@niemlodyjoda

Cytat

nie zastanawiają się jakie będą konsekwencje konfliktu, w którym dwa bloki będą toczyć wojnę na nie swojej ziemi i ani jednym ani drugim nie będzie zależało na tym co się z tą ziemią stanie.

Im do łbów się nie przebijesz. RealLife, Szarak i kilku innych ptysiów, co to zapewne w życiu kałacha w rękach nie trzymali - oni już mózgi mają przeformatowane na tryb wojenny. Są swoi, i jest wróg. I każdy z nich w obliczu wroga zachowa się "jak należy" - oni to już wiedzą. Ten ich brak pokory sugeruje, że najbardziej ekstremalną sytuacją w ich życiu było dobiec do kibla, zanim się zesrają. Wątpię, czy np. musieli konfrontować się z agresywną bandą, która ma zamiar poskakać im po kręgosłupie - a takie przypadki pozwalają człowiekowi dowiedzieć się wielu rzeczy o sobie. Dla nich ta wyczekiwana wojna jawi się jako możliwośc pokazania jaj.

I tuż przed wojną pisaliśmy przecież w jakimś temacie - że histeria wojenna przykryje wszystko inne. No i po raz kolejny mieliśmy rację - ptysie nakręcają się nawzajem, analizują mapy i ruchy wojsk, spierają się o obramsy i t-72... No cyrk, kurwa, tyle że nieśmieszny.

 

Edytowane przez zychu
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w ogóle to wszystko rozpierdala. Dwa lata COVIDu, straszenie ludzi, zamknięcie gospodarki. Ile zgonów. Hurr Durr. Bez maseczki nie wejdziesz.

 

Nagle nadchodzi marzec 2022 roku, wojna na ukrainie i COVID wyparował. To już nie jest śmiertelna choroba. Ludzie przestali umierać. Wpuściliśmy 2 miliony ludzi którzy wpadli do kraju bez maseczek.

 

Powiem tak same cuda się dzieją. Masz epidemię, pstryk palcem, nie masz epidemii.

 

No ciekawe czasy.

 

TO WSZYSTKO WINA PUTINA. Wysoka inflacja, bieda, to wszystko wina rusków. Gdyby nie atak to poland byłby strong xD

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, zychu said:

Wojna tworzy przeróżne patologie, wliczając czarno-biały system ocen.

I czasem jako jedyna, potrafi inne patologie usunąć.

Nawet jeśli patologia znów weźmie złoto i spierdoli do Rumunii... to spierdoli.

 

A czarno-biały system ocen... Czy wbić człowiekowi nóż w brzuch, to dobrze czy źle?

Zapytajcie chirurga.

Zapytajcie zabójcę.

Obaj powiedzą że dobrze, bo każdy myśli o sobie.

 

8 hours ago, Pietryło said:

Z polskich kobiet propagandą robią dziwki, napuszczono je na mężczyzn dając narzędzia prawne.

Wężykiem i na główną.

Tylko trzeba pamiętać, by zadać pytania "kto?" i "po co?".

I zapisać też odpowiedzi. Najlepiej na wyrokach, ale tu nie jestem optymistą.

 

2 hours ago, niemlodyjoda said:

Skąd szary Kowalski weźmie kasę na opłaty

Znowu, genialne zdanie-wytrych do zrozumienia obecnej sytuacji.

I jej następstw... które od początku były celem, a nie konsekwencją.

 

Jeden z tych 5 elementów zdania, będzie musiał zniknąć.

Skąd. System rozdzielno-nakazowy nie zostawia tego rodzaju pytań. Totalitaryzm.

Szary Kowalski. Redukcja potrzeb poprzez redukcje potrzebujących. Wojna.

Weźmie. Dostanie/zabierze. Komu? Od kogo? Co? Żywność, prąd, gaz...

Kasę. Token cyfrowy z datą ważności... nowy talon na wszystko, na kurwę i balon. Inflacja.

Opłaty. Da za darmo wszechmocny Pan... Socjalizm.

 

Te pięć punktów realizowane jest jednocześnie. Żadne nie jest celem pojedyńczym. Każda kombinacja dozwolona. Ten który zadziała pierwszy, wygra i tyle.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, $Szarak$ napisał:

Ile osób stąd wie, że nad Polskim niebem latają bombowce z niezidentyfikowanym ładunkiem? Albo, że w ogóle latają bombowce? Nie wiedzą, bo nie widać na Flightradar24...

 

Ile osób wie, że USA od początku wojny przerzuca do Europy sprzęt ciężki - brygady pancerne? Albo, że już jest cały komplet lotnictwa? Generałowie amerykańscy w Europie też już są.

Uch, jak to dobrze, że mamy tu gościa, co ma wtyki w sztabach i znajomości na wysokich szczeblach NATO.

 

Znałem kiedyś takiego ptysia - starał się do BOR. Z rodziny mundurowej - takiej, gdzie co tata/wujek, to komendant czegoś-tam. I on tak samo jak ty się puszył, czego to on nie wie, jakich to rzeczy mu w poufałości nie mówią. I też mi przy wódce opowiadał: "tak między nami - zychu, czy ty wiesz, że dzieje się to i to?". A ja mu na to: "wiem, czytam gazety".

 

Biorę do ręki Raport WTO albo zasiadam do publikacji IHS Jane's - i też mogę zgrywać mędrca, co to jest lepiej poinformowany niż reszta hołoty. Naprawdę, nie jesteś tu jedynym, który ma w rodzinie oficerów. Piszesz o rzeczach oczywistych, pozując na depozytariusza jakiejś wiedzy tajemnej. Już tu jeden wojskowy ładnie podsumował takich jak ty - nadęci zbawcy polskiej armii.

 

Najlepszy żołnierz to nie żarliwy ptysiu, któremu buzują hormony, ale opanowany, dojrzały emocjonalnie człowiek, który jest świadomy konsekwencji swoich wyborów życiowych. Młode łepki często są wyszczekane, ale gdy przyjdzie co do czego, okazują się płochliwe, emocjonalnie rozedrgane, zdolne zarówno do bezmyślnej przemocy jak i tchórzliwej ucieczki.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, zychu napisał:

Najlepszy żołnierz to nie żarliwy ptysiu, któremu buzują hormony, ale opanowany, dojrzały emocjonalnie człowiek, który jest świadomy konsekwencji swoich wyborów życiowych.

Na "mojej" strzelnicy też widuję takich ludzi - ze stałych bywalców, z którymi mam jakieś relacje. I mimo że z oczywistych względów nie opowiadają o swojej pracy (a zdarzali się i się żołnierze - specjalsi, obecni lub dawni), to łączy ich jedno. Niesamowity spokój psychiczny i opanowanie + pewność w ruchach. Ogólnie posiadacze (legalnej) broni to niesamowicie spokojni ludzie. Nigdy (tu podkreślę - nigdy) nie spotkałem ani wariata, ani furiata, ani jakiegoś gościa, który chociażby wykazywał promil niestabilności psychicznej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychuBardziej chodzi mi o to, że takie informacje ogólnodostępne są pomijane. 

 

Niemcy sprzetu nie wysyłają! Widzicie! Mądrzy ludzie! Nie wysyłają! Tymczasem ciężko im sprawdzić z różnych dostępnych dla każdego źródeł, że został wysłany i to nie małe ilości. 

Jak to się dzieje, że Ukraińcy mają broń niemiecka taką, która nie została oficjalnie podana jako wysłana? A no właśnie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$, ty się na mnie nie gniewaj, że czasem cierpliwośc tracę. Niegłupi człek z ciebie, tylko trochę narwany. :) A ja też muszę czasem przystopować.

Jak będzie kiedyś okazja, to masz u mnie dobre piwo. :) 

 

A prawda jest taka, że w tym zalewie śmiecia informacyjnego łatwo czasem przeoczyć coś istotnego. Gospodarka miesza się wojennymi doniesieniami i cwelebryckimi plotami. A większość ludzi jednak czerpie wiadomości z onetu, wp, mało kto ma tyle cierpliwości, aby poczekać na papierowe wydanie choćby jakiegoś dziennika (no i kogo stać, aby na codzienną wydawać 7 zł?).

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.