"Gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach"

[Martius777]

55 minut temu, Obliteraror napisał:

PL nie ma gospodarza z prawdziwego zdarzenia. Kogoś, kto stojąc na czele rządu/władzy wydaje cudze pieniądze tak, jakby wydawał swoje. Albo i lepiej, bo ostrożniej. Przecież nie są jego.

 Wynająć bilboard przed sejmem z tym cytatem. To stwierdzenie bardzo dobrze oddaje to co ostatnio się dzieje z NASZYMI pieniędzmi.

[manygguh]

14 minutes ago, Mosze Red said:

Aczkolwiek przy jednoczesnym braku prądu i gazu to część mieszkańców bloków będzie naprawdę w czarnej d... szczególnie tam gdzie działanie sieci wodociągowej jest bezpośrednio zależne od sieci energetycznej, nie ma "prundu" = nie ma wody i kanalizacji.  

Jak oceniasz brak prądu? Raczej mało prawdopodobne. Zwiększą wydobycie węgla, albso sprowadzą z zagranicy. Będzie drogo, ale prąd będzie raczej.

[cst9191]

2 minuty temu, manygguh napisał:

Jak oceniasz brak prądu? Raczej mało prawdopodobne. Zwiększą wydobycie węgla, albso sprowadzą z zagranicy. Będzie drogo, ale prąd będzie raczej.

Kilka miesięcy temu straszyli w całej Europie blackoutami, więc wiesz...

 

 

[Mosze Red]

6 minut temu, manygguh napisał:

Jak oceniasz brak prądu? Raczej mało prawdopodobne. Zwiększą wydobycie węgla, albso sprowadzą z zagranicy. Będzie drogo, ale prąd będzie raczej.

 

Możliwy w niektórych rejonach w skali lokalnej, ryzyko oceniam na nikłe.

 

W końcu 80% pozyskiwane jest z węgla, 10 % z innych źródeł, a 10% z gazu.

 

Więc zastąpienie 10% pozyskiwanych z gazu, tym pozyskiwanym z węgla to nie jest wielki problem.

 

No i zapewne nie trzeba będzie zastępować 10% bo jakiś gaz będzie, może być niedobór, może być nieregularnie, może nie staczać dla wszystkich ale jednak coś tam będzie sprowadzane, więc skala problemu to nie będzie dodatkowe 10% energii z węgla, tylko bardziej dodatkowe 3-5% z węgla.

 

Najgorzej oberwie i tak gospodarka i firmy, bo gospodarstwa domowe są na dość daleko na liście jeśli chodzi o odcinanie od "prundu".

 

Najpierw ograniczą dostawy energii do fabryk, które nie mają znaczenia strategicznego, podobnie jak np. w Chinach to robią jak są problemy z dostawami energii np. fabryki mają jeden dzień przestoju w tygodniu wymuszony. 

 

 

[Mosze Red]

I jeszcze kwestia przygotowania ciepłych posiłków przy braku prądu/ gazu.

 

Jak już ktoś zdecyduje się na kozę/ piecyk to niech będzie to wersja z płytą do gotowania.

 

Alternatywy to kuchenka na paliwo ciekłe (np. takie jak montuje się na jachtach), można w to lać spirytus medyczny 70% dość tani do zakupu.

 

Alternatywą jest też grill i zapas węgla, ale najmniej ekonomiczną w użyciu z wymienionych i najmniej praktyczną/ poręczną. 

[Brat Jan]

W kwestii prądu nie wystarczyłoby wyłączyć co 2 latarnię oświetlenia ulicznego?

[NoHope]

Jak tak dalej polski rząd będzie rządził to za jakiś czas będziemy mieli jedzenie na kartki gdzie oczywiście ukraińcy będą mieli pierwszeństwo bo przecież polak może jeść trawę.

 

Zgniłem z scenariusza w którym żeby ugotować sobie obiad to trzeba będzie mieć kuchenkę na płyny i wlewać jebany spirytus xD Tak się cofnęliśmy z kraju 2 świata do jakiegoś afrykańskiego kurwidoła xD

 

Będziemy wszyscy rowerami jeździć bo ceny paliwa i gazu będą takie absurdalne. A jednak nie bo teraz rowery kosztują majątek xD

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez NoHope

[niemlodyjoda]

Możecie kręcić sobie bekę ale, w uzupełnieniu tego co pisał @Mosze Red, będzie w lecie czas żeby zrobić między innymi to:

https://www.youtube.com/results?search_query=oddaszfartucha+słoiki

https://www.youtube.com/results?search_query=kuchnia+kwasiora+słoiki

+ kiszonki i inne rzeczy do słoików.

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez niemlodyjoda

[Mosze Red]

@niemlodyjoda no i nie zapominaj o głównym zaspokojeniu potrzeb kalorycznych, których w kryzysie będzie:

 

- ziemniak

- kasze

- ryż

 

Więc powinno się zrobić zapas, a wtedy mając przetwory warzywne, mięsne, kiszonki + w/w wypełniacze kaloryczne mamy dobre zabezpieczenie. 

 

@NoHope ale to nie musi być "kryzys" ogólnokrajowy, może być kilkanaście miejscowości mniejszych odciętych od prądu/ gazu przez kilka do kilkunastu dni, w zimie to jest realny problem. 

 

Takie rzeczy się zdarzają praktycznie co roku, a jak będzie niedobór np. gazu to dojdzie nowa przyczyna prócz zwyczajowych awarii/ zjawisk meteorologicznych, więc takich przypadków będzie więcej skoro dojdzie jeden nowy czynnik.  

[Rnext]

 

2 hours ago, antyrefleks said:

Serio, uważasz, że oficjalne komunikaty ze strony Federacji Rosyjskiej należy uznawać za coś wiarygodnego?

A przeczytałeś co napisałem? "Pretekstem jest niby niezgoda na płacenie rublem."

 

1 hour ago, $Szarak$ said:

To było zostać elitą i żyć z podatków a nie narzekać...

Moje wewnętrzne przekonania mi na to nie pozwalają. Raz, że nie mam najmniejszego zamiaru "dymać" żadnego człowieka, więc par excellence to się wyklucza, a dwa - marzy mi się społeczeństwo obywatelskie a to wymaga kasacji oligarchicznego systemu społecznego w Polsce i kastracji pasożytniczych "elit" pod względem ilościowym i pod kątem wpływów. 

 

43 minutes ago, Mosze Red said:

@Rnext szczerze to problem jest, bo zapasów mamy na 3-4 miesiące, mogą coś kupić i może przypłynąć więc realnie będzie 4-5.

No właśnie wiem że jest problem i skrobię się ze zdziwienia po łysej pale, że ktoś może tego nie widzieć ani nie rozumieć.

 

40 minutes ago, NoHope said:

Pytanie jest takie. Czy to nie są przypadkiem zdrajcy? Bo ja nie widzę w ich działaniach ani jednej propolskiej postawy.

Na każdym kroku, skutki działań rządu wyglądają na zdradę stanu. Ale oni mają tak silną propagandę, że przyklejają sobie wyłącznie dobre intencje, tylko co najwyżej - "nie wyszło", albo wina okoliczności itp.

[xander99]

1 godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Nie przypominam sobie okresu w moim życiu, żebym aż tak załamywał ręce nad kondycją naszej polityki.

Jak można tak wszystko spierdolić?

 

Mi zostało rok do wyprowadzki, utwierdzam się tylko w słuszności mojej decyzji. Nie ma takiej opcji żebym tutaj został. Jesteśmy razem z Rumunią liderem w UE, skąd najchętniej ludzie pryskają za granicę- więcej chyba nie trzeba dodawać.

 

Czekam tylko aż przypierdolą zielonym ładem mocniej. Nienawidzimy ruskich, utożsamiamy się z Ukrainą- to proszę bardzo. Będziemy mieć realną drugą Ukrainę u siebie w stanie przed wojną.

Poczekaj aż na jesieni powiedzą ze rozpylili na wschodzie Polski broń  biologiczną 

16 minut temu, NoHope napisał:

Jak tak dalej polski rząd będzie rządził to za jakiś czas będziemy mieli jedzenie na kartki gdzie oczywiście ukraińcy będą mieli pierwszeństwo bo przecież polak może jeść trawę.

 

Zgniłem z scenariusza w którym żeby ugotować sobie obiad to trzeba będzie mieć kuchenkę na płyny i wlewać jebany spirytus xD Tak się cofnęliśmy z kraju 2 świata do jakiegoś afrykańskiego kurwidoła xD

 

Będziemy wszyscy rowerami jeździć bo ceny paliwa i gazu będą takie absurdalne. A jednak nie bo teraz rowery kosztują majątek xD

Przecież będzie q pierwszej kolejności będzie reglamentacje węgla i oleju.

[eknm2005]

Tylko 2 miechy doszło do zrozumienia:

 

[Rnext]

Rany, teraz do mnie dotarło że nawet Ziemkiewicz może tankować i po 10 PLN byleby ruscy żarli gruz. Przecież oni surowce opchną gdzie indziej, wspomagając konkurencyjność tych części świata, które sobie tanio ich nakupią. Poza tym, sam pamiętam ropę po 150$ za baryłkę, sprzed dekady i jakoś wówczas paliwo na stacji nie kosztowało więcej niż 4PLN. Dziś chodzi po 100$ a mamy co mamy. 

 

 

Ziemek się chyba pogubił w białkowaniu PiSu i uległ anglosaskiej narracji, która wlewa cały ocean bzdetów w głowy Europejczyków. 

[Brat Jan]

Ale zrzędzicie i panikujecie.

Nie dziwne, że żadna witaminka z wami nie jest.

Przecież tego nie da się wytrzymać w dłuższym terminie.

Czytam forum i co 2 temat to jakieś pojękiwania i żale.

Skąd u Was tyle takich negatywnych wibracji???

Psychika się zlasuje na maxa...

 

 

Zgodziliby się płacić w rublach to byłoby, że rząd dał dupy i Ruscy nas ruchają na gazie.

 

Nie kupiliby żadnego uzbrojenia z USA to USA by się wypięło i Rosja miałaby nas na talerzu...

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez Brat Jan

[manygguh]

13 minutes ago, xander99 said:

Poczekaj aż na jesieni powiedzą ze rozpylili na wschodzie Polski broń  biologiczną 

Skąd takie info?

[$Szarak$]

@Brat JanNo przecież o to chodzi. Te same osoby od x lat piszą jedno i to samo i zapowiadają rychły koniec wszystkiego.  

Kupujesz abrambsy źle, kupujesz f-35 źle, wszystko źle. Jak się zapytam jednego albo drugiego skąd kupować myśliwce, jak nie od USA, to już cisza. 

@Rnext Część ekspertów w rosji o swojej gospodarce twierdzi inaczej. No, ale mniejsza. I to nie byle chłopaki tylko osoby wysoko postawione. Bankowcy tamtejsi - chyba wiedzą więcej, niż przeciętny randomowy człowiek. 

 

Ja to nie wiem, czy niektórzy są odklejeni od rzeczywistości i każdy artykuł biorą tak do siebie czy co... 

Tutaj wrzucić niektórym, że Niemcy nie chcą wysyłać bronii to już się podniecają, że Niemcy nic nie robią tylko Polskę dymają. Tymczasem na Ukrainie jest masa bronii (i to nawet część nowej!) Niemieckiej. Dlaczego nikt o tym nie napiszę? A bo artykułu nie było! 

 

I takich przypadków jest mnóstwo. Niektórych z was się nie da wyprowadzić z błędu ogłupienia wręcz. Co artykuł spojrzą to już wrzucają i podnietę robią. Ile to już razy było? Polska jako jedyna wysyła broń na Ukraine!!! Jako jedyna! 

I jak tu dyskutować, jak znajdą sobie randomowa informacje niektórzy i się podniecają. Tak samo, jak Niemcy planują swój sprzęt przesłać na teren Polski. Ale ten sprzęt i ich czołgi są już od dawna na terenie Polski! XD No, ale nie wiecie, bo wam media nie powiedziały. 

[Król Jarosław I]

Chuj ruskim w dupę i z ich dostawami, które są tak pewne jak kobieta.

 

Lata zaniedbań w dziedzinie dywersyfikacji właśnie wyłażą.

 

A obecna sytuacja? To tak jak po 40 latach palenia papierosów dziwić się, że ma się raka płuc.

 

Kiedyś musieliśmy się w końcu oderwać a że zbieraliśmy się do tego tak ślamazarnie jak tylko się dało to z "pomocą" przyszedł nam los dając psztyczka w nos i mówiąc "nie ma już więcej odkładania nie ważne za jaką cenę".

 

W którymś czasie musieliśmy za to beknąć tak jak osoba nie dbająca o cholesterol i akurat on nadszedł. Tylko tyle i aż tyle.

[Obliteraror]

6 minut temu, $Szarak$ napisał:

Kupujesz abrambsy źle, kupujesz f-35 źle, wszystko źle. Jak się zapytam jednego albo drugiego skąd kupować myśliwce, jak nie od USA, to już cisza. 

Teraz kupować. Co innego zrobić po tym, jak ci indolenci zniszczyli potencjał gliwickiego Bumaru - Łabędy.

 

https://wiadomosci.onet.pl/slask/w-cieniu-amerykanskich-czolgow-umiera-polski-zaklad-pancerny/bre4kp5

[$Szarak$]

@ObliterarorA wiesz o tym, że ten zakład dostał x miliardów na bodajże modernizację czołgów i uj z tego wyszedł?

[Piter_1982]

5 godzin temu, Rnext napisał:

A co to oznacza właściwie? Że 80% rezerw w zbiornikach wystarczy na miesiąc? Czy może na rok? Niby info jest takie, że rezerwy są obliczone na 2-3 miesiące, ale kto to wie jakiego typu i dla jakich sektorów to zużycie jest policzone. Do produkcji przemysłowej czy choćby nawozów też? Na całkowite zużywanie czy tylko jego równoważenie?

 

Ale z tego co wygrzebałem na stronach PGNiG, podziemne magazyny to jakiś 1mld m3. 

 

Do tego wartość kaloryczna gazu może się bardzo różnić, nawet o 30%. Dlatego w przemyśle jeśli potrzebujesz w procesie utrzymać stałą temperaturę, musisz użyć pieca elektrycznego albo gazu z własnego zbiornika/butli.

[Kleofas]

1 godzinę temu, cst9191 napisał:

Znalazłem:

Mój kumpel z Islandii bawi się w działalność polonijną. Nawet mu się dziwię, bo ja raczej trzymałbym się od tego z daleka. Ale kiedyś takiego kwiatka mi podesłał: 

https://www.gov.pl/web/islandia/personel

Maria Krasnodębska, kierownik referatu ds. polityczno-ekonomicznych,  I sekretarz

 

Miałem o Krasnodębskim (aktualnie europoseł) na prawdę lepsze mniemanie, ale chyba każdy polityk jest taki sam. W każdym razie ojcem jest dobrym. O swoje dzieci dba.

[Rnext]

22 minutes ago, $Szarak$ said:

 Część ekspertów w rosji o swojej gospodarce twierdzi inaczej. No, ale mniejsza. I to nie byle chłopaki tylko osoby wysoko postawione. Bankowcy tamtejsi - chyba wiedzą więcej, niż przeciętny randomowy człowiek. 

Dziwnie myślisz. Najpierw przestrzegasz przed ruską propagandą a potem sam się na nią powołujesz. No nie rozumiem. Patrz na fakty (te dokonane ;)).

1 hour ago, Brat Jan said:

Ale zrzędzicie i panikujecie.

Raczej jesteśmy wkurwieni.

[Iceman84PL]

Nie ma się co tym zbytnio przejmować i tak rządzący na usługach swoich mocodawców zrobią co chcą. 

Jaki my mamy realny wpływ na to skoro decyzję zapadają na górze i planowane były już bardzo dawno temu, to kolejny etap destabilizacji Polski i Polaków. 

Niech to już wszystko w cholere w tym kraju z dykty upadnie może wtedy naiwne społeczeństwo przejży na oczy. 

Dzisiaj w Sejmie będzie głosowana ustawa o Ukraincach, którzy w Polsce nie będą musieli płacić podatków. 

Także widzicie gdzie władza ma dobro Polaków. A szkoda strzępić ryja jak to mawiał klasyk. 

 

 

 

[Kespert]

1 hour ago, Mosze Red said:

Więc zastąpienie 10% pozyskiwanych z gazu, tym pozyskiwanym z węgla to nie jest wielki problem.

Niestety nie jest tak dobrze. Gazówki da się odpalić niemal na dotyk, i jak nagle brakuje prądu w szczycie - w kwadrans działają. Zmiany w wydajności węglowych liczy się w dobach... a magazynów energii praktycznie nie ma.

Tego 10% właśnie zacznie brakować w szczycie. I nawet jeśli nie dotknie to "mieszkańców", to kogoś jednak tak.

I niemal mam pewność, że pierwsze w kolejce do "przestojów" będą fabryki nawozów.

[Brat Jan]

50 minut temu, $Szarak$ napisał:

Te same osoby od x lat piszą jedno i to samo i zapowiadają rychły koniec wszystkiego.  

Albo to jakaś skaza na psychice, albo?

Za dużo estrogenów w diecie?

 

Wejdzie się na tematyczne forum np moto też w większości męskie to jest jakaś atmosfera. ktoś się dzieli pozytywnymi wrażeniami lub daje rady jak dany problem rozwiązać.

Nikt nie sieje paniki typu "olaboga co to będzie jak braknie benzyny". Jakby to miał być koniec świata

Braknie to braknie, był stan wojenny, kartki i też było fajnie, zarobić się dało, kombinować lewiznę też

 

A my tu schodzimy w dziwne defetyzmy i panikowanie jak baby na targu.

 

Nie chce mi się wierzyć, że te same zachowania przejawiają w życiu realnym.

 

A może mają płacone?

Teraz taka moda zarabiać w necie...