Skocz do zawartości

Instagram = rak, czyli jak social media uzależniają kobiety


VanBoxmeer

Rekomendowane odpowiedzi

Od połowy stycznia jestem z powrotem na rynku matrymonialnym i to, co widzę u młodych, atrakcyjnych kobiet w Polsce to obraz intelektualnej nędzy i rozpaczy.

 

Wychodzę dość często na różne imprezy, eventy i podbijam do ładnych pań, staram się zawsze celować w te, które mi się najbardziej podobają w danej grupie ludzi. Nie ma problemów z inicjacją i prowadzeniem rozmowy, często na koniec wymieniamy się kontaktami. I co zauważyłem - obecnie głównym środkiem kontaktu jest instagram.

 

Laski chętnie się nim dzielą, bo to łatwy sposób na złapanie kolejnego followersa, a gdy już dodasz ją do listy to często nie raczą nawet odpowiedzieć na wiadomość. Co zabawniejsze, przy braku odpowiedzi usuwam je ze swojej listy i wtedy czasem dostaję pytanie dlaczego je usunąłem 🤣 Komedia.

 

Inną sprawą jest to, co one publikują na swoich profilach i częstotliwość publikowania - nie ma się co dziwić, że atrakcyjne laski większość wolnego czasu spędzają przed lustrem, a następnie spotykając się w modnych miejscach by móc sobie tam robić zdjęcia. Następnie czas spędzają na wyborze najlepszych zdjęć retuszach i dodawaniu filmów/zdjęć na swój profil. Nie uwierzyłbym, gdybym nie spędził z takimi przypadkami nieco czasu.

 

Kolejnym aspektem jest ilość followersów, lajków i komentarzy - jak te dziewczyny mają nie być uzależnione od instagrama, skoro płynie stamtąd tyle pożądanego przez nich towaru, czyli atencji? Im ładniejsza laska, tym więcej tysięcy followersów, polubień i komentarzy. A ego coraz bardziej w kosmosie i problemy z komunikacją z ludźmi tutaj, na ziemi.

 

Im ładniejsza laska, tym więcej atencji i większy stopień uzależnienia od dopaminy, którą dają aplikacje na telefonie. Im ładniejsza, tym niestety bardziej absurdalne wymagania i większe oderwanie od rzeczywistości. Moim targetem, na którym poczyniłem najwięcej obserwacji, były laski w grupie wiekowej 20-25 lat. Żadna z nich nie nadawała się nawet do związku, a co dopiero do zakładania rodziny.

 

Łudziłem się, że nieco inaczej sprawa będzie wyglądać w przypadku dziewczyn z Białorusi czy Ukrainy, ale cyfryzacja byłych republik radzieckich bardzo przyspieszyła i ten nowotwór opanował również ich mózgi. Może to kwestia wieku, bo sam mam 34 lata, ale nie jestem w stanie znieść towarzystwa atrakcyjnych lasek przed 30tką ze względu na ich uzależnienia od mediów społecznościowych.

 

Mam wrażenie, że życie młodych dziewczyn jest obecnie dostosowane pod to, by móc pochwalić się jak największą rzeczą aktywności przed swoją internetową publiką celem zdobycia atencji. Moja ex też była bardzo atrakcyjną dziewczyną, ale ze względu na wiek nie maiła aż tak nierówno pod sufitem od ogromu atencji - miała jej dużo, ale mogłaby mieć o wiele więcej gdyby była tak aktywna jak o 10 lat młodsze koleżanki. Dzięki temu mogliśmy robić wspólnie fajne rzeczy bez tysięcy zdjęć, filmów, relacji i całego tego syfu.

 

Mam dość pesymistyczne wnioski i zastanawiam się, jak wyjść z tej pułapki - chciałbym, aby moja kolejna partnerka była równie atrakcyjna co poprzednie, ale przy obecnym poziomie penetracji społeczeństwa aplikacjami typu IG, tiktok, tinder, itp. związek z taką osobą będzie niczym branie udziału w reality show, a nasza laska będzie większość wolnego czasu spędzać z telefonem w nosie. Jakieś porady? Wiem, że najlepiej byłoby olać kobiety, ale takowa jest mi potrzebna z 3 powodów (w tej kolejności);

 

- potomstwo

- zapewnienie tzw. domowego ogniska i towarzystwa

- seks

 

Czy może po prostu Warszawa jest taka sp.ierdolona i należy wyjechać na ścianę wschodnią? Pracuję zdalnie i mogę mieszkać gdzie chcę.

  • Like 18
  • Dzięki 4
  • Haha 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, VanBoxmeer napisał:

Im ładniejsza laska, tym więcej atencji i większy stopień uzależnienia od dopaminy, którą dają aplikacje na telefonie. Im ładniejsza, tym niestety bardziej absurdalne wymagania i większe oderwanie od rzeczywistości.

One jeszcze nie wiedzą, że znalazły się w pułapce, że za kilka lat przyjdzie młodsza konkurencja...

1 godzinę temu, VanBoxmeer napisał:

Jakieś porady? Wiem, że najlepiej byłoby olać kobiety, ale takowa jest mi potrzebna z 3 powodów (w tej kolejności);

 

- potomstwo

- zapewnienie tzw. domowego ogniska i towarzystwa

- seks

 

Czy może po prostu Warszawa jest taka sp.ierdolona i należy wyjechać na ścianę wschodnią? Pracuję zdalnie i mogę mieszkać gdzie chcę.

Co za problem przenieść się na wieś? Mieszkam na rzekomo zacofanym Podkarpaciu i nie narzekam. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, VanBoxmeer napisał:

takowa jest mi potrzebna z 3 powodów (w tej kolejności);

 

- potomstwo

- zapewnienie tzw. domowego ogniska i towarzystwa

- seks

3874015.jpg

Edytowane przez Egregor Zeta
  • Like 1
  • Haha 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby racja, ale nie do końca. 

 

Masz chyba trochę zjebaną próbę kobiet, jeżeli chodzisz często na imprezki, to będziesz częściej spotykać taki typ kobiety, która lubi chodzić na imprezki. 

 

To że jest słabo to się zgodzę, ale aż tak, że ani jednej nie ma sensownej? (pod wzgl. uzależnienia od mediów społecznościowych)

 

Może następne pokolenie będzie lepsze, część osób świadomie wybierze inną drogę

 

Pewnie nie

 

Jakbym był laską, to sam bym działał jak one (niekoniecznie dawał tzipy jak popadnie, ale wykorzystywałbym IG itp do swoich celów), więc je totalnie rozumiem

 

Szkoda tylko że takie głupie się zrobiły, nie można na kimś tak nieodpowiedzialnym polegać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to się wydać śmieszne i groteskowe, ale kobiety nie powinny mieć dostępu do Internetu, bo przez niego nie stają się mądrzejsze, ale głupsze...

 

Dzisiaj prawie każda laska ma insta i jest tam "gwiazdą", one mają tam całe plejady śliniących się wielbicieli i ty chcąc się z nią tam połączyć stajesz się kolejnym idiotą który daje jej atencje za friko. 

Pozerstwo, uzależnienie od atencji i odrealnienie to normalka jaką zastaniemy na profilu w miarę atrakcyjnej dziewczyny. Ogólnie utrzymywanie takiego obrazka pozorów wymaga wiele czasu skupiania się na sobie (egoizm) oraz schowania się za szybką smartfona, aby ukryć swój prawdziwy imige który jest jednak daleki od ideału.

 

Ogólnie są to zakompleksione istoty które wybrały kłamstwo i magie internetu do podbicia sobie EGO. Mężczyzn traktują jak petentów, a same od siebie nic nie dają.

 

Ostatnio widziałem wywiad dwóch giga czadów ( bardzo dobrze wyglądających gości z milinami na koncie i rozwiniętym SM )  i między sobą mówili, że dzisiejszy rynek matrymonialny jest zepsuty doszczętnie i randomowy facet ma przerąbane. Skoro już tacy goście już to mówią to znaczy, że coś jest na rzeczy.

 

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ubolewam nad jednym najbardziej. Mianowicie, że to całe kurestwo nie przekłada się umiejętność zrobienia laski a i większość z nich to takie drewna, że szkoda gadać.

 

8 minut temu, smerf napisał:

Ostatnio widziałem wywiad dwóch giga czadów ( bardzo dobrze wyglądających gości z milinami na koncie i rozwiniętym SM )  i między sobą mówili, że dzisiejszy rynek matrymonialny jest zepsuty doszczętnie i randomowy facet ma przerąbane. Skoro już tacy goście już to mówią to znaczy, że coś jest na rzeczy.

 

 

Mój ziomek do którego dupy na mieście same podbijają wciskać mu numer mówi to samo.

 

Że poza jebaniem ich nie wyobraża sobie czegokolwiek z nimi stworzyć.

2 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

- zapewnienie tzw. domowego ogniska i towarzystwa

 

O brachu,... mówiąc o ognisku masz na myśli jakąś metaforę do płonącej instytucji rodziny i towarzystwo co najwyżej nowego wujka dla dzieci ? 

  • Like 4
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@VanBoxmeer Ciekawe wnioski. Tak sobie przemyslalem i faktycznie jest jak mowisz.

Co zrobic, to zajebiscie wazne pytanie. Tez chcialbym poznac na nie odpowiedz. Niestety nowotwor tak sie rozprzestrzenil, ze chyba tylko jakas wieksza wojna w Europie jest w stanie go zabic. Jak poziom zycia drastycznie spadnie i kobiety zaczna byc bardziej zalezne od mezczyzn. Czytaj ich napompowane ego i oczekiwania pekna jak przebity balon i spadna na ziemie.

 

Poza tym,

https://www.rp.pl/media/art35857381-instagram-w-rosji-juz-nie-dziala-kreml-zablokowal-popularny-portal

 

Czy to nie jest tak ze tam teraz rosna pokolenia, ktore nie doznaja tych dobrodziejstw zachodniego swiata?

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Od połowy stycznia jestem z powrotem na rynku matrymonialnym i to, co widzę u młodych, atrakcyjnych kobiet w Polsce to obraz intelektualnej nędzy i rozpaczy.

Jep. Potwierdzam.

 

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

I co zauważyłem - obecnie głównym środkiem kontaktu jest instagram.

Nie tylko kontaktu, to twoje cyfrowe CV.

 

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Laski chętnie się nim dzielą, bo to łatwy sposób na złapanie kolejnego followersa, a gdy już dodasz ją do listy to często nie raczą nawet odpowiedzieć na wiadomość.

Nie zliczę ile razy miałem podobną sytuacje. Jep to łapanie followersów.

 

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Moim targetem, na którym poczyniłem najwięcej obserwacji, były laski w grupie wiekowej 20-25 lat. Żadna z nich nie nadawała się nawet do związku, a co dopiero do zakładania rodziny.

Zoomerskie laski tak się różnią od innych pokoleń mentalnością, że stare dziadki z tego forum nie rozumieją jak bardzo wiele rzeczy się zdezaktualizowało.

 

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Mam dość pesymistyczne wnioski i zastanawiam się, jak wyjść z tej pułapki - chciałbym, aby moja kolejna partnerka była równie atrakcyjna co poprzednie, ale przy obecnym poziomie penetracji społeczeństwa aplikacjami typu IG, tiktok, tinder, itp. związek z taką osobą będzie niczym branie udziału w reality show, a nasza laska będzie większość wolnego czasu spędzać z telefonem w nosie.

Nawet te mniej atrakcyjne laski są tak samo atencyjne. To jest kwestia nowych w pełni cyfrowych pokoleń. Tego się nie da zatrzymać.

3 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Czy może po prostu Warszawa jest taka sp.ierdolona i należy wyjechać na ścianę wschodnią?

Warszawa jest spierdolona ale to nie znaczy, ze w innych duzych miastach jest duzo lepiej. Ale w warszawie imo jest najgorsza jakosc lasek bo to duże ,progresywne, feministyczne, skrajnie lewackie miasto.

 

I jeszcze jedna sprawa, której większość chłopa nie rozumie. Nowe pokolenia są BARDZO nieliczne. Tych młodych kobiet jest bardzo mało a uderzają do nich goście tacy jak ty czyli po 30. Nie licz, że przy obecnym rynku będziesz miał taką samą jakość lasek jak laski z rocznika 80, których było dużo i były inaczej wychowywane.

1 godzinę temu, smerf napisał:

Ostatnio widziałem wywiad dwóch giga czadów ( bardzo dobrze wyglądających gości z milinami na koncie i rozwiniętym SM )  i między sobą mówili, że dzisiejszy rynek matrymonialny jest zepsuty doszczętnie i randomowy facet ma przerąbane. Skoro już tacy goście już to mówią to znaczy, że coś jest na rzeczy.

Chad ma mniej więcej takie same SMV jak przeciętna laska gołodupiec. Chadlite jak brzydka laska. Przeciętni faceci oraz brzydcy są już powoli wyrzucani z rynku więc sam sobie oceń co się dzieje.

 

Obecne simpowanie to jest dopiero początek. Faceci jak wypadną z związku to latami będą szukać nowej dziewczyny, część zostanie singlami do końca życia.

 

Kolejne pokolenia będą jeszcze mniej liczne i będzie jeszcze mniej kobiet :)

 

 

 

Edytowane przez NoHope
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas to powtarzam obecnie p0lki tym co sobą reprezentują nie nadają się na partnerki życiowe.

Problem w tym panowie, że ograniczacie się tylko do nich. A na tej planecie jest 3,5 mld kobiet.

Co do Ukrainek czy Białorusinek na pewno są bardziej rodzinne, jeszcze coś potrafią, ale niestety też mają internet, więc fajerwerków się nie spodziewajcie.

Możliwe kierunki to Afryka północna, Azja południowo-wschodnia czy Ameryka południowa gdzie jeszcze kobiety są w odpowiedni sposób socjalizowane i wychowywane.

Niestety dzisiejszy świat jest zbiorowiskiem ludzi patrzących na czubek własnego nosa zwłaszcza kobiety.

Propaganda zrobiła ludziom sieczkę z mózgu, zobaczcie jakie karykatury ludzi i zombiaki chodzą po ulicach z tymi smarfonami, słuchawkami na uszach.

Zero jakiegoś zainteresowania życiem, światem, przyrodą. O cofaniu się w rozwoju, niepoprawnym wypowiadaniu się czy zachowaniu nie wspomnę.

Coraz ciężej żyć w takim zidiociałym społeczeństwie, które całe dnie zajmuje się głupotami zamiast sobą.

W dobie wolności seksualnej i braku ostracyzmu społecznego to co najwyżej kobiety traktuj jak przygodę na ONS czy FwB bo one mając wybór i łatwy dostęp do seksu

szybko znudzą się związkiem ba jest większa szansa na zdrady gdy pojawi się odpowiedni mężczyzna.

Kobiety też są uzależnione od atencji, mające pełno kompleksów i szukające potwierdzenia swojej atrakcyjności w like, komentarzach czy wiadomościach.

Niestety wszystko zmierza ku gorszemu i tylko jakiś reset może to wszystko powtrzymać czyli cofnięcie się do czasów gdzie nie było praw, moralności, gdzie rządziła siła.

Oddanie lejcy kobietom i słabość mężczyzn doprowadziło do tego wszystkiego. 

 

 

 

  • Like 16
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, VanBoxmeer napisał:

Łudziłem się, że nieco inaczej sprawa będzie wyglądać w przypadku dziewczyn z Białorusi czy Ukrainy, ale cyfryzacja byłych republik radzieckich bardzo przyspieszyła i ten nowotwór opanował również ich mózgi

Trochę nie na temat ale i na temat. ;)

Z czego, na obecnej wojnie rosyjsko-ukraińskiej, znani są  czeczeńcy Kadyrowa? Z tego, że są "tik-tok batalionem". 😲 Takie są z nich "socialmiediowe ku****y". Więc czego się spodziewać od wschodnich witaminek? 😆

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Indywidualista napisał:

Jak poziom zycia drastycznie spadnie i kobiety zaczna byc bardziej zalezne od mezczyzn.

Jedynie odcięcie od internetu pomoże.

Dopóki znajdą się przegrywy chętne kupić za gruby hajs kobiece pierdy to nic się nie zmieni.

https://vibez.pl/wydarzenia/influencerka-zarabia-na-wzdeciach-za-sprzedaz-swoich-gazow-ma-200k-pln-6714986193353472a

Bo raczej nie możliwe jest, aby to kupowały inne kobiety.

 

6 godzin temu, VanBoxmeer napisał:

Moim targetem, na którym poczyniłem najwięcej obserwacji, były laski w grupie wiekowej 20-25 lat. Żadna z nich nie nadawała się nawet do związku, a co dopiero do zakładania rodziny.

Obecnie do 25 lat to taki wiek "szaleństwa", stabilizacja przychodzi później.

 

"Według danych GUS średni wiek, w którym kobiety zawierają związek małżeński, to 27 lat. Dużo panien młodych znajduje się w przedziale wiekowym 25-30 lat.

Co ciekawe, tuż za nimi uplasowały się dojrzałe kobiety w wieku 30-39 lat. Dopiero w następnej kolejności możemy znaleźć przedział wiekowy 20-24 lata."

https://stylzycia.radiozet.pl/Zwiazki/Slub-i-wesele/W-tym-wieku-Polki-najczesciej-wychodza-za-maz-Najnowsze-statystyki-29336

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, VanBoxmeer said:

Czy może po prostu Warszawa jest taka sp.ierdolona i należy wyjechać na ścianę wschodnią? Pracuję zdalnie i mogę mieszkać gdzie chcę.

Wschód jest minimalnie lepszy ale nie wiem czy znacząco. Rzeszów czy Lublin, to takie mini Warszawy. Dużo studentów, erazmusek, Ukrainek itp. Laski często z tradycyjnych wsi i miasteczek. Ale nie aż tak dużo lewactwa. Jest normalniej. Ogólnie wygląda to lepiej, no ale chyba nie aż tak bardzo. Mamy tutaj dostęp do ig czy tiktoka też 😋 W małych miasteczkach, ładne i porządne są już zajęte i często z dziećmi. Zostają licealistki lub laski koło 30tki, które wróciły do miasta rodzinnego. Co robiły przez ten cały czas, to jedynie dobry Pan Bóg raczy wiedzieć. Na badoo sporo Ukrainek, ale to jak wszędzie.

 

Jakbyś szukał takiej młodej na ścianie wschodniej, na prowincji? 

Edytowane przez manygguh
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tu bracia, którzy prowadzili/prowadzą IG? Byłem od drugiej strony, prowadziłem, łapałem lajki oceniałem doznania. Jest to przepiękne uczucie, przeciwieństwo lęku przed odrzuceniem. Lajk potrafi zdziałać cuda, ich ilość liczona w setkach o boże, poezja. 

 

Co mnie wybiło z matrixowego IG? Sukcesy na innym polu. IG traktowałem jako dodatek i pewien test. Sukcesy poza nim przyniosły mi na skali EGO większe korzyści niż IG, dodatkowo forum, książki o psycho i emocjach oraz wyjście z matrixa pozwoliły całkowicie z tego zrezygnować. Włożyłem jednak bardzo dużo pracy w to co sobie zaplanowałem, a większość kobiet poza wyglądem, przepraszam odpowiedzcie sobie, nie będę wyręczał, w co inwestuje czas i jakie cele życiowe ma? A przede wszystkim co najłatwiej może "wykręcić w górę" najszybciej i najmniejszym kosztem? 

 

 

Instagram i portale społecznościowe to wizytówka kobiety. Wizytówka, która przedstawia to pole, na którym one mają najwyższą wartość. Wygląd. 

 

 

Z moich obserwacji wynika, że dobrze zrobione foto dupy laski, która chodzi na siłownie zaledwie kilka miesięcy daje tyle lajków ile facet zyskuje po półrocznej albo i dłuższej redukcji i wyżyłowaniu całego ciała xD 

 

 

Jaki lęk jest najgorszy dla kobiety z punktu widzenia psychologii ewolucyjnej? Portale społeczno atakują bezpośrednio w ten czuły punkt.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, antyrefleks napisał:

Są tu bracia, którzy prowadzili/prowadzą IG? Byłem od drugiej strony, prowadziłem, łapałem lajki oceniałem doznania. Jest to przepiękne uczucie, przeciwieństwo lęku przed odrzuceniem. Lajk potrafi zdziałać cuda, ich ilość liczona w setkach o boże, poezja. 

Ale ile czasu można na tym bazować?

Na początku ok, sa lajki czyli jest aprobata wygladu, ale przy dłuższym korzystaniu to się nie nudzi?

 

Mam na myśli, że jeżeli nie wpływa na rozszerzanie znajomości  na real.

Bo gdy są z tego realne znajomości to uzasadnia korzystanie z IG.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, Brat Jan said:

Ale ile czasu można na tym bazować?

Na początku ok, sa lajki czyli jest aprobata wygladu, ale przy dłuższym korzystaniu to się nie nudzi?

Zapytaj ćpuna czy branie koksu mu się nudzi. To uzależnienie.

 

@slusa laski poznaję nie tylko na imprezkach, bardzo dużo kontaktów łapię na siłowni i w różnych aktywnościach życia codziennego. Parę dni temu podbiłem sobie do stewardessy w samolocie (krótki lot, mało czasu na rozmowę) - wymieniliśmy się instagramami, a Ta nie raczyła nawet odpisać na moją wiadomość, czyli dała mi kontakt tylko po to, by mieć kolejnego followersa. Ghosting po wymianie kilku wiadomości też jest bardzo częsty, bo laski tak szybko się nudzą rozmową z facetem. I nie o to chodzi, że nie proponuję dalszych spotkań, bo często właśnie w momencie propozycji spotkania nastaje cisza. Od nadmiaru opcji laskom nawet nie chce się odpisywać, bo czeka na nie ciągle nowa porcja wrażeń lub ktoś z lepiej prowadzonym profilem, tj. więcej kontentu, filtrów, opisów, itd.

 

Chyba wszyscy się tutaj zgadzamy że nie warto iść tą drogą, bo to wyścig na dno i dostosowywanie się do ich warunków.

Edytowane przez VanBoxmeer
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, slusa napisał:

Jakbym był laską, to sam bym działał jak one (niekoniecznie dawał tzipy jak popadnie, ale wykorzystywałbym IG itp do swoich celów), więc je totalnie rozumiem

Właśnie jakich celów. Tylko mały procent topowych modelek albo lasek co mają marki osobiste mają z tego hajs. Jest kupa lasek co ma kilka lub kilkanaście tys. followersow i co? Co z tego wynika? Nie prowadzą firmy,nie maja nawet opisów na IG. Z IG jest tak samo jak z wszystkim, siedzi tam kupa ludzi marnując czas,a korzysta z tego tak naprawdę garstka ludzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, ManOfGod said:

Właśnie jakich celów. Tylko mały procent topowych modelek albo lasek co mają marki osobiste mają z tego hajs. Jest kupa lasek co ma kilka lub kilkanaście tys. followersow i co? Co z tego wynika? Nie prowadzą firmy,nie maja nawet opisów na IG. Z IG jest tak samo jak z wszystkim, siedzi tam kupa ludzi marnując czas,a korzysta z tego tak naprawdę garstka ludzi.

Ale większość z nich myśli, że ona też może i to tylko kwestia czasu. To efekt wychowywania jedynaczek-księżniczek, którym wpaja się od dziecka że są najpiękniejsze i zasługują na to, co najlepsze. Bycie influencerką, czyli wypinanie dupy za hajs w mediach społecznościowych to aspiracja i marzenie większości dziewczyn.

Czasami IG służy do promocji innego rodzaju biznesów - trafiłem ostatnio na laskę, która zdjęciami w bikini na łódce i plaży propagowała jakiś program MLM w branży finansowej, LOL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam instagram. Jedna fajna milfa założyła sobie własny fanklub na... datezone. 😆 Miała chyba ze dwie setki folołersów. Gdy zaproponowała mi przystąpienie (tak, pisałem z nią), to ją wyśmiałem (i m.in. dlatego to ja ją ruchałem 😆). Jak się okazało, jej erotyczne konto na dz miało być trampoliną do kariery modelki. 😆 No ale trzeba jej oddać, że kawał soczystej dupy z niej.

Sprawa jest jasna - umawiamy się na jakiś dzień i godzinę + nr kontaktowy. Żadnego insta, facebooka, tiktoka. Jak pani zaczyna coś świrować, to natychmiast ją spuszczam w kiblu. Dlatego też nigdy pewnie nie będę w ltr, ale jakoś mnie to nie boli.

A, i jeszcze jedno - nałogowa cyfroza = spuszczam w kiblu (i kobiety, i chłopów). Nienawidzę rozmawiać (tia...) z kimś, kto 90% rozmowy spędza wpatrzony w smartfona.

Edytowane przez zychu
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, VanBoxmeer napisał:

Ale większość z nich myśli, że ona też może i to tylko kwestia czasu

Ale co może??? To,że ktoś nawet ma super zasięgi nie znaczy,że ma z tego pieniądze. Znam laski,które występują w TV i maja po 100 tys subow na YT i nie maja z tego pieniędzy tylko prowadzą do tego jakąś działalność. Social media mogą być kanałem komunikacji z klientami,ale musisz mieć resztę przemyślaną,żeby to miało sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ManOfGod każda laska ma inną wizję spieniężenia swojej rzekomo ponadprzeciętnej urody - jedna liczy na umowy reklamowe i lokowanie produktów u siebie na profilu, druga chce być influencerką-podróżniczką i promować hotele lub restauracje, kolejna może liczyć na to, że na jej profil zapuka szejk-milioner, który będzie z nią podróżował po świecie i sponsorował ją za sam fakt możliwości spędzania z nią czasu, bo oczywiście ona się szanuje i żadnego seksu nie będzie 🙃

 

Btw. zapomniałem o Onlyfans jako kolejnej odmianie nowotworu, ale nie jestem pewien jak bardzo się to rozpowszechniło w Polsce. Prawdopodobnie laski się tym nie chwalą na prawo i lewo, ale te co ładniejsze atencjuszki na pewno się tam udzielają za $, który teraz całkiem dobrze stoi względem PLN.

 

Przypomniało mi się, że koleżanka mojej eks dorabiała sobie w ten sposób - na początku z desperacji, bo została sama z dzieckiem po rozwodzie, a potem już z przyzwyczajenia, bo kto by pogardził prasowaniem lub sprzątaniem chałupy online w bieliźnie lub bez za dobrą stawkę. Czasami też dla zasięgów przyprowadzała jakiegoś gacha na randkę do siebie - wtedy miała najlepszą oglądalność.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, VanBoxmeer napisał:

każda laska ma inną wizję spieniężenia swojej rzekomo ponadprzeciętnej urody - jedna liczy na umowy reklamowe i lokowanie produktów u siebie na profilu, druga chce być influencerką-podróżniczką i promować hotele lub restauracje, kolejna może liczyć na to, że na jej profil zapuka szejk-milioner, który będzie z nią podróżował po świecie i sponsorował ją za sam fakt możliwości spędzania z nią czasu, bo oczywiście ona się szanuje i żadnego seksu nie będzie 🙃

Problem w tym,że nie mają żadnej wizji dlatego niewielka ilość do czegokolwiek dojdzie w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One tego nie robią dla kasy. Tu chodzi o bycie celebrytą własnego życia i zbieranie follersów jak pokemony. Po co to robią? A po co niektórzy piszą na forum w taki sposób żeby było najwięcej reakcji? Pycha, fame, rozpoznawalność jakaś.

 

Do tego kobiety są jak dzieci z ADHD. Gadasz z nimi może nawet myślą "fajny gość" ale mija 24 godziny emocje przechodzą 20 spermiarzy później i już nie chce się ciągnąć dalej konwersację.

 

Przeciętna kobieta ma po prostu bardzo duży wybór, ładna absurdalny a taka władza korumpuje. Laski dehumanizują facetów.

Edytowane przez NoHope
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Patton napisał:

Młode z takich miejsc masowo uciekają, co widać choćby w mojej miejscowości.

Podpisuję się pod tym. Kierunek najczęściej najbliższe miasta wojewódzkie, a już szczególnie stolyca. 

 

Jedna z koleżanek, Pani koło 20 jest takim niezłym przykładem tego o czym tu mowa. 

 

Instagram cały zawalony fotami. Jak jej raz spojrzałem w telefon, to widziałem, że pisze z kilkoma spermiarzami i wysyła im zdjęcia swych paznokci, a oni komentują (w sumie i mi za bluepilla się tak zdarzało, aż szkoda gadać). 

 

Raz się zgłosiła się do jakiejś kosmetyczki, która szukała Pań, którym za darmo wykona usługę i będzie promować zdjęciami tych usług swą działalność. 

 

Ta później udostępnia to, poleca innym i pisze, że jest zaszczycona, że mogła być modelką (naprawdę tak napisała) w tym przedsięwzięciu XD. 

 

Młode pokolenie pozdrawia. 

Edytowane przez Adalberto
Kosmetyka
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.