Skocz do zawartości

Tak naprawdę do czego kobiecie facet?


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Yolo napisał:

Porównywanie ludzi do zużytych prezerwatyw- do tego się odnoszę. 

Nie wiem czy można nazwać człowiekiem kogoś kto jest zapatrzony na wyzysk drugiej osoby. Masz forum, nie muszę Ci nic opowiadać, poczytaj jak to się kończy.

 

Skąd te porównanie? Jedno i drugie budzi we mnie podobne emocje i chęć oddalenia się. Nawet mam skrajną reakcję, instynktowny odwrót gdy dowiem się że fajna z wyglądu dziewczyna jest samotną matką. W niezużyte prezerwatywy zaś inwestuję, rozumiesz aluzję?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rnext napisał:

Bo kto jest w większości rabowany a kogo supportuje, widać wyraźnie po statystykach:

https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5821/1/7/1/kobiety_i_mezczyzni_na_rynku_pracy_2018.pdf

Biernych zawodowo kobiet jest 52,6% a mężczyzn 34,9. I to uwzględniając wszystkie sektory a przecież lwia część sektora administracji państwowej, który jest tylko rządowym kamuflażem dla bezrobocia i korumpowaniem elektoratu w zamian za przysłowiowe "parzenie kawki" 8h dziennie. I to kobiety głównie są tam zatrudnione. To samo opracowanie wskazuje że w sektorze publicznym pracuje 33,2% ogółu kobiet a mężczyzn tylko 16,7%. 

Jeśli dodamy do tego przywileje emerytalne i średnią długość życia na emeryturze K i M to zaczyna się robić bigos.


U mnie z placu boju - rządowy projekt budowlany, powiedzmy wszystkiego razem może jakieś 15 kobiet na jakieś 200 mężczyzn - trzy panienki "Missing in Action".
Jedna - bobo w drodze; druga - bobo już wyszlo, teraz macierzyński (dyr finansowa); trzecia - bobo wyszło, już po macierzyńskim ale co to.. nie wróciła do pracy tylko ma niesprecyzowane L4.
Oprócz trzeciej - ten sam schemat: przyszła do pracy, 6 miesięcy na zasiłki i aby wypracować średnią do "wypłaty" z ZUSu - i ahoy, bobo zaliczone.

Inne - standardowo po prostu przerzucają papiery i kaffka i pogaduchy cały dzień. Jak trzeba coś zrobić to prędzej spierdolą a potem się tłumaczą.
Jak laskę zatrudnili żeby mnie odciążyć to nie ma miesiąca żeby czegoś nie spierdoliła co spowalnia projekt. Aż boję się zapytać ile zarabia.
Tematy na zasadzie "Spóźnię się dziś bo musze dziecko zawieźć / odebrać ze szkoły" to nawet nie wspomnę.

Z tego wszystkiego tylko jedna rozumie jak to wpływa na pracę innych i na jej obciążenia finansowe  i jest ostro wkurwiona że musi za to wszystko płacić ze swoich podatków.

Także ten.. mężczyźni powinni wziąć urlop na jakieś dwa tygodnie, dopiero by witaminki zrozumiały swoją wartość.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując - Polak - do zapie*dalania na ich 500+, macierzyńskie, zostania w kraju jak one wezmą dooopy w troki w razie wojny oraz inne wygody, a od czego są przyjezdni" to ta Julka już pokaże:

 

 

Aż sam Czarny był zażenowany w pewnym momencie co ona wygaduje :) 

 

Dlatego chłopaki - myślcie za co i o co w życiu walczycie :) 

 

Na tym kanale jest w ogóle dużo dobrego contentu polecam jeszcze to:

 

 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując:

jeśli kobieta ma/chce mieć dzieci – źle

jeśli kobieta nie chce mieć dzieci – źle

jeśli kobieta zajmuje się małym dzieckiem – źle

jeśli kobieta rzuca niemowlaka do żłobka – źle (bo powinna grzać go w ogniu domowego ogniska, zamiast fantazjować o karierze)

jeśli jest w ciąży i chodzi do pracy – w oczy kłuje boleśnie, czyli też źle

 

Może przynajmniej spójne postulaty wypracujcie.

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie do stworzenia dzieciarni, ale to samo w sobie jest słabe. W obecnych czasach, poza tym aspektem, to pewnie po nic zakładając racjonalizm, ale pozwolę sobie dodać trochę idealizmu - do wspólnego spędzania czasu, rozmów, przyjemności i wzrastania (większość relacji czegoś nas jednak uczy).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Podsumowując - Polak - do zapie*dalania na ich 500+, macierzyńskie, zostania w kraju jak one wezmą dooopy w troki w razie wojny oraz inne wygody, a od czego są przyjezdni" to ta Julka już pokaże:

 

 

Aż sam Czarny był zażenowany w pewnym momencie co ona wygaduje :) 

 

Dlatego chłopaki - myślcie za co i o co w życiu walczycie :) 

 

Na tym kanale jest w ogóle dużo dobrego contentu polecam jeszcze to:

 

 

Nie powiem, robi wrażenie:D Obcziłem kanał też na szybko. Nie mniej moim zdaniem tym Julkom się to wszytko wykopyrtnie nie ma siły. Kiedyś przyjdzie z to zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pietryło napisał:

Aj, żeby te panie chociaż ładne były:D

Bez obrazy dla rezerwatek ale jak tutaj laski piszą o sobie, że są takie ładne to wyobrażam sobie niższy poziom niż te laski na nagraniach xD Ale też się nie dziwię, że każda laska uważa się za ładną skoro jest jak jest co widać na tych nagraniach.

 

Młoda julka takie 5/10 a ta starsza to 3-4/10 a jakie branie mają xD 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze gdy słyszę podobne pytania od kobiet to zapraszam wypierdalać i pisze to na serio.
Słyszę rzadko bo po 40 stce i po rozwodzie panie jakieś takie łagodniejsze i już nie fikają z podobnymi mądrościami. Ciesz je sam fakt obecności i tu male zastrzeżenie ogarniętego mężczyzny.

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, NoHope napisał:

A to jest czysty blackpill xD Ale chłop ma no dziewczynę, no super nie. Niby żarty, ale takie mało śmieszne.

 

Sama widać po kącie, że jest w chuj ulana ale chciała muscular hispanic guya xD

 

 

Wokół tego "Hiszpana" czy innego "księcia plazy" uwijałaby się od rana jak mala kurewka a pozniej musiałaby mu być matka żeby ogarniać mu kuwetę i spełniać inne (nieseksualne) zachcianki.  Moze juz nawet byla w takiej roli kurwo-matki. One wbrew pozorom wiedza co robią wybierając tak jak wybieraja. Pytanie (raczej retoryczne) czy wiedz a to mężczyźni, tacy jak ten z tego filmiku.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, NoHope napisał:

Bez obrazy dla rezerwatek ale jak tutaj laski piszą o sobie, że są takie ładne to wyobrażam sobie niższy poziom niż te laski na nagraniach xD Ale też się nie dziwię, że każda laska uważa się za ładną skoro jest jak jest co widać na tych nagraniach.

 

Młoda julka takie 5/10 a ta starsza to 3-4/10 a jakie branie mają xD 

Znaczy się ja tam nie wiem, jak tam z paniami z rezerwatu. No te laski na tych dwóch nagraniach mi się nie podobają, wiadomo rożne gusta, w moje nie trafiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Personal Best napisał:

Pytanie (raczej retoryczne) czy wiedz a to mężczyźni, tacy jak ten z tego filmiku.

Nie wiem, ale plusem obecnych czasów jest brak tabu - kobiety otwarcie pokazują jakie są, czego chcą i tak dalej, więc wpieprzasz się w minę na własne życzenie tak naprawdę.

 

Kiedyś zapytałem się jednej laski z którą byłem czy gdyby była młodsza to by się ze mną spotykała - odpowiedziała szczerze nie.

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się sama zastanawiam, na co mi to było xD 

W każdym związku w jakim byłam, facet miał wiecznie jakiś problem. Już pomijając szczegóły. 

Kiedyś myślałam, że zamieszkanie z facetem jest super, bo będę mogła opiekować się domem,  będziemy robić razem fajne rzeczy itd. W sumie, nie wiem co ja myślałam wtedy. 

I powiem szczerze, że tak jak gotować, sprzątać, prać itd mogę, chociaż partner też w tym "pomaga", to już wysłuchiwać jego wiecznego zrzędzenia na wszystko nie mogę. Rozumiem, że każdy ma gorszy dzien, ale on ma wiecznie gorszy dzień. 

Wiecznie pracuje, więc nie ma czasu np. Dla mnie, ale to nieważne. Raczej jego wieczne przemęczenie które przekłada na mnie... Nie wiem po co tyle pracuje. Robi z siebie męczennika i to umęczenie musi przelewać na mnie wiecznym gderaniem. 

Tak sobie myślę, że gdybyśmy się kiedyś rozstali, to ja juz się nie pakuję w żadne związki. Mam prawie 27 lat i mi się już po prostu nie chce użerać z kimś w związku. Wolę mieszkać sobie na spokojnie sama, robić na co mam ochotę, kiedy chce i z kim chcę a nie dopasowywać się pod inną osobę. Bo to oczywiście też problem, jak naleję sobie wina na wieczór, zjem ciastko, zdrzemnę się czy cokolwiek innego... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, lumineer said:

Podsumowując:

jeśli kobieta ma/chce mieć dzieci – źle

jeśli kobieta nie chce mieć dzieci – źle

jeśli kobieta zajmuje się małym dzieckiem – źle

jeśli kobieta rzuca niemowlaka do żłobka – źle (bo powinna grzać go w ogniu domowego ogniska, zamiast fantazjować o karierze)

jeśli jest w ciąży i chodzi do pracy – w oczy kłuje boleśnie, czyli też źle

 

Może przynajmniej spójne postulaty wypracujcie.

Nie ma sprawy.

Niech tylko nie chce, żebym zajmował się cudzym dzieckiem.

Ono na bank ma ojca.

Raz na milion razy może zdarzyć się, że ojciec nie żyje, all right, to co innego.

Krócej podsumować tego się nie da.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, NoHope napisał:

A to jest czysty blackpill xD Ale chłop ma no dziewczynę, no super nie. Niby żarty, ale takie mało śmieszne.

 

Sama widać po kącie, że jest w chuj ulana ale chciała muscular hispanic guya xD

 

 

Nie no bez kitu, ten kanał to jakiś the best of, składanka spierdolenia, same złote przeboje widzę:D Koniec na dzisiaj, trzeba iść spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Libertyn napisał:

Coraz więcej kobiet, jest w tej kwestii samowystarczalnych. 

To samo dotyczy facetów. 

Coś jak z masą facetów i samochodami. 

 

Jeśli masz na myśli pierścionek zaręczynowy to za nim kryje się zupełnie co innego niż walidacja wartości względem koleżanek. 

 

Jak masz mega wyuzdany seks to waliduje on pozycje wśród kumpli? 

Biologicznie to jest też Twoja najważniejsza potrzeba

Działa to w dwie strony

Dwustronne

Ależ oczywiście. To jest prawda w większości przypadków. Kobieta lubi podziwiać

Oczywiście. 

Bzdura. To co on ma do zaoferowania lub ona, nie zależy od biologii. Znajoma tech leaderka w każdym aspekcie jest lepsza od żula który koczuje w pobliżu mojego mieszkania. 

 

To nie jest pytanie czy jakiś konsrukt pojęciowy ma więcej do zaoferowania niż inny konstrukt pojęciowy. 

 

Pytanie brzmi czy indywidualny ja jestem lepszy od indywidualnej jej. 

 

Zakładając typowy związek podparty hipergamią tak to wygląda. Nie rozmawiamy o przykładach skrajnych.
Każda kobieta w wieku 25 lat może Ci zaoferować sex ale nie od każdej chcesz. Tak jak każdy facet w prawie każdym wieku może zrobić dziecko.
Wartość faceta częściowo jest wypracowana a częściowo wrodzona powiedzmy 50/50
U kobiety powiedziałbym że 80 % to geny a reszta to praca. 
Czy ponadprzeciętnie atrakcyjna kobieta będzie skazana na chujowe życie ? No nie specjalnie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi rozumiem, dziś gospodarka hormonalna nie jest Twoją mocną stroną. Trudno, zdarza się. Ale wysmarować jak przykry post, jeszcze mało Ci atencji? Masz ją tylko tutaj? OK DAM Ci Troszkę! Po czymś takim co napisałaś, wnioskuję, że masz strasznie "brudne wnętrze". Co z tym zrobić? Pozwolę sobie dać Tobie, rezerwatowi i wszystkim "kobiałkom" radę:

 

Kiedy w wieczornej rutynie zmywasz swój makijaż, make-up, czy jak to się tam zwie. Proszę, zbieraj to co zmywasz do kubeczka, a białych płatków nie wyrzucaj. To co zmyjesz wypij, a płatki zjedz. Po takim zabiegu, przynajmniej na chwilę będziesz miała piękne wnętrze! Makijaż i tak jest kłamstwem, ale przynajmniej coś...

 

 

 

ps. płatki do demakijażu możesz zapijać sokiem pomarańczowym, tak oszukasz głód, może schudniesz. (to bardzo niezdrowe ale działa)

Nie pozdrawiam.

 

@niemlodyjoda Cię wyjaśnił.

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Imiennik napisał:

@Yolo

Samotne matki niech sobie będą z samotnymi ojcami. Dlaczego ja mam dbać o nie moje geny, gdy szanse na powodzenie tego projektu są bliskie 0%? Znam przykłady z własnego otoczenia wśród ludzi o różnym wieku, nie różnią się od tych na forum. Dlaczego mam to robić skoro ja wchodzę z czystą kartą, bez rodzicielskiego bagażu? Dlaczego bezdzietna kobieta miałaby chcieć uznać Twoje dziecko? To już w ogóle średnio realne, chyba że dorobisz jej własne, ale zgadnij jakie wówczas będzie miała priorytety. 

 

Współczuję sytuacji ale taki jest świat.

 

Można też zadać sobie pytanie - Czy gdyby nie dziecko, to owa dziewczyna spojrzała by na mnie? Te moje znajome, gdyby się mną teraz zainteresowały to wiadomo, jaki interes by miały. Jedna nich była "wzorem" w gimnazjum, bo pomagała uczniom z klasy integracyjnej.

 

Też sobie zadałem pytanie: "Po co mam się starać o pannę, jak nie okazuje zaintesowania mną poprzez spojrzenia, jak ją pierwszy raz spotykam". 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.