Rady od Szaraka dla was

[$Szarak$]

@meghanNie to, że jestem zmuszony się z nim widywać - sam widuje. Ogólnie jest ok, ale po prostu czasem ego mu zbyt mocno wystrzeli coś strzeli głupiego. 

 

Czy podają go jako przykład? Tak, noi w sumie mnie to wkurwiał#. Jest kilka starszy. Jak już był na studiach to ja szkoła średnia. Ciągle gadanie było otoczenia, że on na studiach daleko kurła, dobry kierunek, bardzo dobrze się uczy itd. 

 

Nacisk jego rodziców też straszny wręcz. Ciotka i wujek to go dręczą od małego o tą naukę. No w sumie oni mu wpoili, że mają być studia i praca bardzo dobra. Oni też się wyśmiewali z jego kolegów, że pracują fizycznie.

 

Nie rozumiem po prostu po co tak pchać na siłę każdego na studia, skoro dużo osób po prostu sobie nie może poradzić. 

[meghan]

@$Szarak$

Nie wiem, co tam u niego w rodzinie, Ty za pewne tego też nie wiesz (pomimo pokrewieństwa), choć możesz zauważać pewne korelacje.

 

Jak już tak fajnie opisujesz, to podpytam dalej - dlaczego lubisz widywać się z tym kuzynem (pomimo jego ego dot.tychże nieszczęsnych studiów)? 

[$Szarak$]

@meghanBo znamy się od kiedy pamiętam. Mieszka może 2 km dalej. Każde święta razem z jego rodzina spędzamy. Od małego graliśmy na boisku i inne takie spędzanie czasu. 

No bo po prostu od małego kontakt trzymamy. 

Tak, jak pisałem. Normalny jest tylko czasem coś strzeli głupiego.

[Kacperski]

2 godziny temu, $Szarak$ napisał:

@Kacperski Dlatego też wspomniałem o wycofaniu się, chodź ego może mocno boleć.

 

Ale mimo tego „lepiej się nie odezwać i sprawić wrażenie, że jest się głupim, niż się odezwać i to udowodnić” 😅

[deomi]

15 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Widzisz, tak się pisze fajny pościk. 

Moj tez jest fajny😁

[deleteduser156]

W dniu 6.05.2022 o 15:17, $Szarak$ napisał:

Matura teraz znaczy coraz mniej.

Skoro do zdania matury wystarczy 30% z podstawy to dla mnie jakbyś przeczytał fragment książki i mówił, że przeczytał całość.

Znam kilka osób, które skończyły studia, które tak naprawdę do niczego nie były im potrzebne. A zarabiają bardzo dobre pieniądze na pracy, która wykluła się z pasji. Kolega zajmuje się przerabianiem aut pod drifting - kończył politologię. Takich przykładów można znaleźć dużo. 

Nawet i najlepsze studia nie gwarantują sukcesu zawodowego. Liczy się jak wspomina przez @melody praca, wyrzeczenia i praktyka.

 

Edytowane 7 Maja 2022 przez Lady Bathory