Skocz do zawartości

Oto sposób na łatwe pieniądze


Pocztowy

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Pocztowy napisał:

tylko wysyłane na priv ludziom z różnych części świata.

Czyli duże prawdopodobieństwo, że na Pornhubie znajdą się.

5 godzin temu, DOHC napisał:

Twoja sprawa, możesz się też zgłosić na gangbang z murzynami, w trójkę zarobicie więcej.

Będzie oreo ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ameryki nie odkryłeś.

 

Okej, można mówić o nowoczesności, można mówić, że przecież na tym hajs się robi. Ale jest to po prostu patologia. 

 

Tak, bo patologia to każdy odchył od normalności a nagrywanie sex tapeów dla jakiś spoconych typów z innej części świata to właśnie jeden z nich. 

 

Ten biznes jest dla ludzi, którzy są niezaradni do tego stopnia, że sprzedają swoją intymność.

 

Nie neguje tego, niech każdy żyje sobie po swojemu - jednak gdyby kobieta z którą bym był zaproponowałaby mi taki pomysł, to dostałaby lepę na ogarnięcie. Przede wszystkim dlatego, że jej zaradność życiowa uciekła się do kurestwa.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Zgredek napisał:

Ten biznes jest dla ludzi, którzy są niezaradni do tego stopnia, że sprzedają swoją intymność.

 

A ludzie, którzy sprzedają swój czas i zdrowie w pracy z której nigdy nie spłacą mieszkania i żyją od pierwszego do pierwszego są zaradni? Tutaj nie widzisz patologii?

 

Rozmawiałem jeszcze raz o tym z kumplem, w tym tygodniu są już prawie 6k PLN do przodu, spodziewany zarobek w tym miesiącu jakoś blisko 20k. Dwójka studentów, mają po 22 lata. Praca im zajmuje mniej, niż 10 godzin tygodniowo.

 

Dwa noname, jaki sens jest identyfikować jakiegoś studenta, który ma kilkunastu znajomych i rodzinę? 

 

Jaki jest sens pójścia do pracy w takiej sytuacji? Bo ktoś zobaczy twojego fiuta bez twarzy w internecie? Albo ludzie na forum będą się śmiali, że skoro kręcisz filmy ze swoją dziewczyną, to znaczy że jesteś chętny na gangbang z murzynami (niezły odlot) albo będą ci polecać jakieś śmieszne maski lateksowe? 

 

Do mnie to nie przemawia.

 

Równie dobrze mógłbym użyć w kontrze takich samych argumentów i wysyłać ludziom pracującym na etacie homonto na sprzedaż, żeby pracodawca mógł im na plery założyć albo wymyślać śmieszne historyjki jak przed mobingiem uciekają do kibla, a reszta pracowników się z nich śmieje, polecać tabletki na nadciśnienie, żeby nie walnęli od kawy i przepracowania. Wymyślać jakieś przeinaczenia, że skoro godzą się sprzedawać lody na gładki, to pewnie muszą też walić orala szefowi na zapleczu.

Edytowane przez Pocztowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pocztowy napisał:

A ludzie, którzy sprzedają swój czas i zdrowie w pracy z której nigdy nie spłacą mieszkania i żyją od pierwszego do pierwszego są zaradni? Tutaj nie widzisz patologii?

 

Rozmawiałem jeszcze raz o tym z kumplem, w tym tygodniu są już prawie 6k PLN do przodu, spodziewany zarobek w tym miesiącu jakoś blisko 20k. Dwójka studentów, mają po 22 lata. Praca im zajmuje mniej, niż 10 godzin tygodniowo.

 

Dwa noname, jaki sens jest identyfikować jakiegoś studenta, który ma kilkunastu znajomych i rodzinę? 

 

Jaki jest sens pójścia do pracy w takiej sytuacji? Bo ktoś zobaczy twojego fiuta bez twarzy w internecie? Albo ludzie na forum będą się śmiali, że skoro kręcisz filmy ze swoją dziewczyną, to znaczy że jesteś chętny na gangbang z murzynami (niezły odlot) albo będą ci polecać jakieś śmieszne maski lateksowe? 

 

Do mnie to nie przemawia.

 

Równie dobrze mógłbym użyć w kontrze takich samych argumentów i wysyłać ludziom pracującym na etacie homonto na sprzedaż, żeby pracodawca mógł im na plery założyć albo wymyślać śmieszne historyjki jak przed mobingiem uciekają do kibla, a reszta pracowników się z nich śmieje, polecać tabletki na nadciśnienie, żeby nie walnęli od kawy i przepracowania. Wymyślać jakieś przeinaczenia, że skoro godzą się sprzedawać lody na gładki, to pewnie muszą też walić orala szefowi na zapleczu.

Ludzie pracują w kiepsko płatnych zawodach, ponieważ pasuje im stagnacja i stabilizacja, nie lubią ryzyka. 

 

Przykładowo, pracujesz w budowlance. Zarabiasz 4-8k kiedy zdajesz sobie sprawę, że Twój szef zarabia dziesiątki tysięcy. 

 

Pracujesz jako kelner/barman oglądając jak szef dobrze prosperuje. 

 

I tak można wymieniać bez końca. 

 

Możesz założyć taki sam biznes... Tylko opłaty i zarządzanie biznesem są wtedy na Twoich barkach. Czyli... Możesz zarobić więcej niż szeregowy pracownik ale... Wtopić się również w długi i stracić nawet tą normalnie płatną pracę. 

 

Generalnie jest taka przyjęta zasada, że żeby być dobrym w swojej pracy należy poświęcić ok. 5 lat zaś specjalistą ok. 10.

 

Dlatego dużo ludzi, którzy ruszyli ze swoimi biznesami najpierw zbierali szlify u kogoś, tak jak ojciec mojej ex - dziś jest praktycznie monopolistą w swojej branży, wyznacza koszty materiału i robocizny bo wie, że jakość sama się broni. 

 

A... No i przez parę lat trzeba zazwyczaj dokładać do interesu, żeby zbudować swoją klientelę i jakością ją powiększać. 

 

Wydaje się to proste pisząc ale tak nie jest. Dlatego większość woli po prostu pracować u kogoś i mieć pewność tych kilku srebrników. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pocztowy napisał:

Rozmawiałem jeszcze raz o tym z kumplem, w tym tygodniu są już prawie 6k PLN do przodu, spodziewany zarobek w tym miesiącu jakoś blisko 20k. Dwójka studentów, mają po 22 lata. Praca im zajmuje mniej, niż 10 godzin tygodniowo.

Niby wszystko fajnie, nie mówię, może im to wypali. Tylko czy mają granice? W sensie, mają na miesiąc 20k, a jak była by propozycja 50k... tylko, że on ją leję na filmach, albo gwałci, a może 100k na miesiąc i tnie ją nożem, albo kilka milionów, ale on utnie jej głowę, no zawsze lepszy hajs jak w normalnej robocie w sumie. Czy ich stosunki i bliska relacja nie staje się pracą? Czy to co jest intymnego między nimi nie powinno być dla nich odpoczynkiem od skurwiałego świata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zgredek

Dopytałem się o szczegóły biznesu i wcale nie jest tak kolorowo jak myślałem, sam byłem zdziwiony, że ktoś zapłaci za scenę seksu, którą może bez problemu znaleźć za darmo w internecie. Faceci zamawiają głównie jakieś chore filmy, gdzie płacą za odtwarzanie swoich fantazji, jak są poniżani według własnej fabuły, ale jak dla mnie wcale, to dużo nie zmienia.

 

Wielu Braci tutaj pisało, niestety w formie jakichś żartów albo prób obrażania mnie, a nie normalnych argumentów, że kręcenie takich filmów, to upadlanie samego siebie i droga na łatwiznę i ja się z tym zgadzam, ale szczerze mówiąc, co osoby zarabiające na tym tracą? Sam jestem wkurwiony, że byle jaka kobieta może zyskać na simpach fortunę, ale nic z tym nie zrobimy. Można albo to olać albo spróbować wykorzystać system na swoją korzyść.

 

Kręcisz film z dziewczyną jak jakiś informatyk jest gnojony według swoich fantazji i to jest normalne, że przeciętna osoba poczuje przy tym obrzydzenie i zażenowanie. 
 

Mimo wszystko uważam, że warto wykorzystać okazje, zdobyć łatwą gotówkę i zrobić coś ze swoim życiem, zamiast skazywać się na bezsensowną pracę w Polsce za grosze, która do niczego nie prowadzi. Tutaj czujesz się głupio, bo kręcisz dziwne filmy, w robocie czujesz się słabo, bo jesteś znerwicowany i przepracowany.

 

Lepiej mieszkać w kawalerce, biegać do słabo płatnej pracy i nie mieć perspektyw na przyszłość, czy nagrywać filmy, dużo odpoczywać, zbierać fajny kapitał i w spokoju zastanawiać się co dalej, mając pieniądze praktycznie na wszystko?

 

Ja mam taką moralność, że bez zastanowienia wybieram drugą opcje. Wspominasz, że swojej dziewczynie za taką propozycje dałbyś plaskacza w twarz, bo to "kurestwo", ale czy unikanie "kurestwa", to nie jest tylko próba podbudowania swojego ego, że ja taki nie jestem i nie będę zarabiać w taki sposób? 

 

Szczerze mówiąc gdybyś nakręcił kilka filmów, zgarnął dwadzieścia patyków, to co byś na tym stracił? Mógłbyś jedynie powiedzieć do lustra, że wolisz uczciwą pracę, ale czy przemawia za tym jakikolwiek rozsądek, czy tylko normy społeczne mówiące, że tak nie wypada? 

 

Pomijając już fakt, że nakręcone filmy trafiają do biblioteki, gdzie są wykupowane przez osoby, które odwiedzają profil, więc po czasie robi się takie perpetuum mobile na gotówkę. Znajomy codziennie przegląda telefon i patrzy na powiadomienia, czy wpadły darmowe dolary za jakiś filmik kręcony X czasu temu.

 

Wiadomo, że wszystko ma jakieś granice, ale według mnie nie zostały one tutaj przekroczone. Zyski są dużo większe, niż ewentualne straty w poczuciu, że robi się coś głupiego.

 

@Pietryło Kręcą jakieś dziwactwa, gdzie normalna osoba poczuje się przy tym głupio, ale nic powalonego jak zabawa fekaliami czy inny syf.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Pocztowy napisał:

@Zgredek

Dopytałem się o szczegóły biznesu i wcale nie jest tak kolorowo jak myślałem, sam byłem zdziwiony, że ktoś zapłaci za scenę seksu, którą może bez problemu znaleźć za darmo w internecie. Faceci zamawiają głównie jakieś chore filmy, gdzie płacą za odtwarzanie swoich fantazji, jak są poniżani według własnej fabuły, ale jak dla mnie wcale, to dużo nie zmienia.

 

Wielu Braci tutaj pisało, niestety w formie jakichś żartów albo prób obrażania mnie, a nie normalnych argumentów, że kręcenie takich filmów, to upadlanie samego siebie i droga na łatwiznę i ja się z tym zgadzam, ale szczerze mówiąc, co osoby zarabiające na tym tracą? Sam jestem wkurwiony, że byle jaka kobieta może zyskać na simpach fortunę, ale nic z tym nie zrobimy. Można albo to olać albo spróbować wykorzystać system na swoją korzyść.

 

Kręcisz film z dziewczyną jak jakiś informatyk jest gnojony według swoich fantazji i to jest normalne, że przeciętna osoba poczuje przy tym obrzydzenie i zażenowanie. 
 

Mimo wszystko uważam, że warto wykorzystać okazje, zdobyć łatwą gotówkę i zrobić coś ze swoim życiem, zamiast skazywać się na bezsensowną pracę w Polsce za grosze, która do niczego nie prowadzi. Tutaj czujesz się głupio, bo kręcisz dziwne filmy, w robocie czujesz się słabo, bo jesteś znerwicowany i przepracowany.

 

Lepiej mieszkać w kawalerce, biegać do słabo płatnej pracy i nie mieć perspektyw na przyszłość, czy nagrywać filmy, dużo odpoczywać, zbierać fajny kapitał i w spokoju zastanawiać się co dalej, mając pieniądze praktycznie na wszystko?

 

Ja mam taką moralność, że bez zastanowienia wybieram drugą opcje. Wspominasz, że swojej dziewczynie za taką propozycje dałbyś plaskacza w twarz, bo to "kurestwo", ale czy unikanie "kurestwa", to nie jest tylko próba podbudowania swojego ego, że ja taki nie jestem i nie będę zarabiać w taki sposób? 

 

Szczerze mówiąc gdybyś nakręcił kilka filmów, zgarnął dwadzieścia patyków, to co byś na tym stracił? Mógłbyś jedynie powiedzieć do lustra, że wolisz uczciwą pracę, ale czy przemawia za tym jakikolwiek rozsądek, czy tylko normy społeczne mówiące, że tak nie wypada? 

 

Pomijając już fakt, że nakręcone filmy trafiają do biblioteki, gdzie są wykupowane przez osoby, które odwiedzają profil, więc po czasie robi się takie perpetuum mobile na gotówkę. Znajomy codziennie przegląda telefon i patrzy na powiadomienia, czy wpadły darmowe dolary za jakiś filmik kręcony X czasu temu.

 

Wiadomo, że wszystko ma jakieś granice, ale według mnie nie zostały one tutaj przekroczone. Zyski są dużo większe, niż ewentualne straty w poczuciu, że robi się coś głupiego.

 

@Pietryło Kręcą jakieś dziwactwa, gdzie normalna osoba poczuje się przy tym głupio, ale nic powalonego jak zabawa fekaliami czy inny syf.

Nie wiem, ja tam się nie znam, ale myślę, że to prędzej czy później będzie miało swoje konsekwencje. Na razie nie ma ostrych jazd ,ale jak poczują większy pieniądz? Zresztą nie wiem, Ty znasz tych ludzi:D Ja tylko wyznaje zasadę co jest w sypialnie zostaje w sypialni, jestem prostym typem:D Choć wiem, że ludzie robią na tym hajs.

Edytowane przez Pietryło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pocztowy może i jest to łatwy hajs, ale czy przypadkiem nie racjonalizujesz własnej nieporadności? Pisałeś niedawno o maturze oraz studiach, że są bez sensu i niczego przydatnego nie uczą. Nie zważając przy tym na fakt, że w pracy etatowej/ jdg to przede wszystkim ludzie po studiach najwięcej zarabiają jako specjaliści wolnych zawodów. Tak to wymaga pracy, nauki i wyrzeczeń, ale hajs za to jest stabilny, a w miarę wyrobionej praktyki można pracować coraz mniej. Wolę coś takiego niż pokazywanie się nago, a tym bardziej panny, z która bym miał iść przez życie do kamerki przed, którą inni by się do niej brandzlowali.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Ksanti napisał:

może i jest to łatwy hajs, ale czy przypadkiem nie racjonalizujesz własnej nieporadności? Pisałeś niedawno o maturze oraz studiach, że są bez sensu i niczego przydatnego nie uczą.

Ile w Polsce zarabia poradna osoba po latach nauki i zdobywania doświadczenia? 5,6,7k netto? To jest jedna z niewielu dróg do dobrej gotówki, a nie nieporadność życiowa. Resztę rzeczy pisał @$Szarak$, pomyliłeś osoby.

 

 

20 minut temu, Ksanti napisał:

Nie zważając przy tym na fakt, że w pracy etatowej/ jdg to przede wszystkim ludzie po studiach najwięcej zarabiają jako specjaliści wolnych zawodów. Tak to wymaga pracy, nauki i wyrzeczeń, ale hajs za to jest stabilny, a w miarę wyrobionej praktyki można pracować coraz mniej.

A co powiesz o osobach, które kształcąc się do takich wolnych zawodów dorabiają w ten sposób?

Edytowane przez Pocztowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pocztowy napisał:

Ile w Polsce zarabia poradna osoba po latach nauki i zdobywania doświadczenia? 5,6,7k netto?

Idąc do korpo i mając solidne rok czy dwa doświadczenia na spokojnie można wyciągnąć 6k netto. Zarobki doświadczonych specjalistów niekiedy oscylują wokół 20k netto. Przy własnej działalności i pracy bezpośrednio dla zagranicy idzie wyciągnąć o wiele więcej.

 

8 godzin temu, Pocztowy napisał:

To jest jedna z niewielu dróg do dobrej gotówki, a nie nieporadność życiowa. Resztę rzeczy pisał @$Szarak$, pomyliłeś osoby.

Możliwe, że pomyliłem nicki rzadko zaglądam na forum. 

 

8 godzin temu, Pocztowy napisał:

A co powiesz o osobach, które kształcąc się do takich wolnych zawodów dorabiają w ten sposób?

Jak wyżej, niechciałbym by laskę, z którą bym się związał oglądano nago, no i mnie też w zasadzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pocztowy - Kiedyś sam myślałem o tym i szczerze? Jakbym miał osobę do takich zabaw to bym pozarabiał w ten sposób :) Tylko widzisz, łatwy hajs mówisz... najpierw trzeba mieć laskę do takich zabaw ;) A to już nie jest łatwe.

 

Nagrywałbym rzeczy związane z BDSM bo mnie to kręci, wyszłoby naturalnie. A wiem, że na oglądanie/płacenie za tego typu rzeczy chętnych nie brakuje.

 

Zarobiłbym np. na mieszkanie i wtedy bym to pierdolnął. To imo 100x lepsze niż kredyt na 20-30 lat także całkowicie rozumiem Twoje podejście, zwłaszcza że kompletnie nic na takim zarobku się nie traci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2022 o 17:48, Pocztowy napisał:

 

Nie pracują, tylko kręcą i mają z tego około 3k dolarów miesięcznie.

 

Wlasnie obraziles cala fikolkowa branze . Taka “praca “ prezesa panstwowych spolek za ktora zgarnia ciezki hajs tylko za pochodzenie to rozumiem mozna miec obiekcje . Ale ci znajomi sie orgazmuja ruszaja tylkami wyginaja sie do kamery sa kreatywni kaman . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Pocztowy napisał:

Mimo wszystko uważam, że warto wykorzystać okazje, zdobyć łatwą gotówkę i zrobić coś ze swoim życiem, zamiast skazywać się na bezsensowną pracę w Polsce za grosze, która do niczego nie prowadzi

Dziewczyny z Dubaju też tak myślały, także może przeczytaj książkę,bo film jest chyba słaby,ale podobno jest tam przestroga,że to nie jest łatwy hajs i rachunek płacą do tej pory.

Edytowane przez ManOfGod
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pocztowy, tzw. łatwe pieniądze rzadko istnieją :) Tj. istnieją (mówimy tutaj o rzeczach zgodnych z prawem, nie do czasu aż dasz się złapać xD). Nagrywanie tego typu produkcji z pewnością wydaje się łatwym pieniądzem ale nie wiesz, ile w przyszłości może potencjalnie zrobić szkód psychicznych z których młoda osoba najczęściej nie zdaje sobie sprawy. I nie mówię tu o "szkodach" w rodzaju ostracyzmu społecznego, zamknięcia drogi do jakiejś kariery etatowej (jeżeli kogoś taka pociąga), gdy coś takiego wypłynie a pracodawca Cię prześwietli, również w społecznościówkach itd.

 

Mówię o własnej głowie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Pocztowy napisał:

Ile w Polsce zarabia poradna osoba po latach nauki i zdobywania doświadczenia? 5,6,7k netto?

 

10-12 tysięcy. Wyprowadzanie piesków.

 

Jesteś zaradny - wszystko ogarniesz.

Temat mielony wiele razy.

 

15 tysięcy. Szkolenie piesków.

Jeśli jesteś dobry.

 

ps. Nikt nie zabrania się uczyć, kształcić i rozwijać.

Niekoniecznie za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małolatki udostępniające swoje nudesy w opcji only fans reklamując się przez Insta - "to jest niedobra"

Kolesie którzy chcą dorabiac poprzez wysyłąnie prywatnych filmików porno - "czemu nie, jak ktoś ma łeb na karku, to zrobi łatwą kasę i zostanie anonimowy".

Bracia Samcy- "meskie forum o samorozwoju i relacjach z kobietami".
 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 8.05.2022 o 15:21, Pocztowy napisał:

@Personal Best ja tam się nie dziwię, że dziewczyny zarabiają w ten sposób. Wkurza mnie tylko, że simpy im to umożliwiają. Ja sam nigdy nie dałem i nie dam złotówki na coś takiego, ale skoro można z gara wyciągnąć coś dla siebie...

Opisz tą historię laski co zarabia na pisanie komentarzy w necie niby kilkadziesiąt tysięcy.

 

Odnośnie wątku, niepotrzebnie personalnie potraktowałeś tzw wyśmianie, chodzi oto że konsekwencje pokazywania się na filmie i wrzucanie filmów w neta niby do biblioteki są przeogromne, tym bardziej jak sam piszesz że są to chore filmy. Nie oszukujmy się znając fantazje ludzi co płacą za dziwne rzeczy jak głośne incydenty kałowe modelek w Dubaju to kto wie co jest na tych filmach. Jasne prosta kasa i niech robią co chcą, ale ja bym omijał to szeroki łukiem, jeszcze rozumiem gdyby to były jakieś normalne scenki w maskach, ale tego to jest z 90% darmowych milionów pornoli w necie, więc podejrzewam że zamawiane są jakieś odjechane akcje, bo za byle co by nie płacili. Natomiast jak chcą to lepsze to niż bezrobocie i gdyby nie mięli co do gara włożyć. Wiadome jest że wiele kobiet z wschodniej Europy pracuje na chatach czy sekskamerkach dla klientów z zachodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, spacemarine napisał:

Nie oszukujmy się znając fantazje ludzi co płacą za dziwne rzeczy jak głośne incydenty kałowe modelek w Dubaju to kto wie co jest na tych filmach.

Z tego co się orientuje, to nie są to filmy typu sranie na klatę, tylko dziewczyna przebiera się za wróżkę i udaje, że zmienia kolesia w jakieś zwierzęta i tego typu dziwne i często żenujące produkcje.

12 minut temu, spacemarine napisał:

Opisz tą historię laski co zarabia na pisanie komentarzy w necie niby kilkadziesiąt tysięcy.

 

Za sam czat tyle nie, ale masz ustawione powiedzmy 50$ za każdą wiadomość na czacie i rozmawiasz z typem o jego fantazji jak np. kobieta go bije po twarzy. Znajdą się tacy, co są skłonni wymienić kilkadziesiąt wiadomości za takie pieniądze. Kilka razy odpiszesz w ciągu dnia i masz kilkaset $.

 

12 minut temu, spacemarine napisał:

Jasne prosta kasa i niech robią co chcą, ale ja bym omijał to szeroki łukiem, jeszcze rozumiem gdyby to były jakieś normalne scenki w maskach, ale tego to jest z 90% darmowych milionów pornoli w necie, więc podejrzewam że zamawiane są jakieś odjechane akcje, bo za byle co by nie płacili.

Nie ma akcji typu rozpychanie odbytu, zarabianie jest na tym, że dziewczyna nakręci dla Ciebie filmik jak Cię pozdrawia i odgrywa scenkę z twoją fantazją.

 

Później taki koleś wyśle napiwek 2k PLN, żeby jego księżniczka z filmiku miała na mieszkanie w tym miesiącu za darmo.

 

Ostatni raport płacy jaki dostałem, to ponad 50k PLN w ciągu miesiąca.

Edytowane przez Pocztowy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pocztowy napisał:

Z tego co się orientuje, to nie są to filmy typu sranie na klatę, tylko dziewczyna przebiera się za wróżkę i udaje, że zmienia kolesia w jakieś zwierzęta i tego typu dziwne i często żenujące produkcje.

Za sam czat tyle nie, ale masz ustawione powiedzmy 50$ za każdą wiadomość na czacie i rozmawiasz z typem o jego fantazji jak np. kobieta go bije po twarzy. Znajdą się tacy, co są skłonni wymienić kilkadziesiąt wiadomości za takie pieniądze. Kilka razy odpiszesz w ciągu dnia i masz kilkaset $.

 

Nie ma akcji typu rozpychanie odbytu, zarabianie jest na tym, że dziewczyna nakręci dla Ciebie filmik jak Cię pozdrawia i odgrywa scenkę z twoją fantazją.

 

Później taki koleś wyśle napiwek 2k PLN, żeby jego księżniczka z filmiku miała na mieszkanie w tym miesiącu za darmo.

 

Ostatni raport płacy jaki dostałem, to ponad 50k PLN w ciągu miesiąca.

 

A niech mają, nie moje pieniądze, póki nikogo nie krzywdzą to niech sobie zarabiają, ja bym raczej uważał mimo wszystko, bo nie raz w necie latały bazy transakcji, chatów itd i często takie rzeczy wychodzą mimo wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.