Quo Vadis Polsko

[Fury King]

"że nie będzie miała granicy" - a. Duda 03.05.22 r. Najważniejsze życzenie prezydenta dla Polski w dniu jej święta. Zwykle się mówiło że będzie silna i bezpieczna, bogata i suwerenna, dziś że nie będzie mieć granicy z bratnią Ukraina. Quo Vadis Polsko. Niestety zmierza powoli na bezalternatywnym kursie wojny z Rosją. Przy przychylności 50 % Polaków albo i więcej. Przez ostatnie miesiące z dumą zmierzamy do samo uniecestwenia. Polak głupi przed szkodą i głupi po szkodzie. Staliśmy się narodem wyszkolonym do nienawiści do Ruskich. Nienawiści głupiej bo stwarzającej zapotrzebowanie społeczne na wojnę, że mamy być gotowi ja mieć. Stop Russia now. Hasła dla naiwnych. W nowej globalnej układance mamy walczyć o przetrwanie amerykańskiej hegemonii. Dla Usow im więcej ofiar tym lepiej, mogą walczyć do ostatniego Polaka. Przecież zawsze byliśmy znani że jestemy bitni. To czemu nie tym razem. Za wolnosc Waszą i Naszą rozlierdolmy Polskę do reszty. Za amerykanski chuj. Idźmy na wojnę a jankes poklepie po plecach. A potem jak zostaną ruiny każe zwrocic każda złotówkę, mienie bez spadkowe i wschód Polski Ukrainie. Bo przecież jak powiedział wielki człowiek W Zelenski "nie będzie miała granicy". 

[Yolo]

4 godziny temu, Fury King napisał:

Zwykle się mówiło że będzie silna i bezpieczna, bogata i suwerenna, dziś że nie będzie mieć granicy z bratnią Ukraina.

 

Twój post jest interpretacją sytuacji i to jest ok, ale przecież nie możesz wiedzieć co miał na myśli prezydent, jak i tego czy realnie podejmowane działania są słuszne. To osądzi historia. 

 

Bez polemizowania z Twoim postrzeganiem, pokażę że można to odbierać inaczej; 

 

- mogło chodzić o to, że Ukraina będzie czymś w rodzaju kraju członkowskiego Unii Europejskiej, więc granice choć teoretycznie są, nie odczuwamy ich

- możliwe, że kluje się w głowach polityków coś na kształt wspomnianej Unii, ale dotyczącej tylko dwóch państw. Na tą chwilę wątpię by ktoś poważnie myślał o pełnej unifikacji i realnym zatarciu granic. 

- Może być i tak, że A. Duda mówił to, co Ukraińcy z pewnych powodów 

powinni usłyszeć, ale niekoniecznie będzie to odpowiadać prawdzie. Zachód (a raczej jego część w którą nasi politycy są zapatrzeni), jest żywotnie zainteresowany przedłużaniem tego konfliktu. Takie słowa wzmacniają Ukraińców. 

- to może być też przekaz w stronę Rosji. O ile nie leży w naszym interesie czynny udział w konflikcie, w naszym interesie jest byśmy byli odbierani jako Ci, którzy się nie zawahają w razie niebezpieczeństwa.

 

To są tylko słowa i o tym trzeba pamiętać. W polityce, tej zręcznej, przekaz często idzie drugim czy trzecim dnem, wielotorowo. 

 

Byłbym skłonny założyć, że inspiracje do takich a nie innych wypowiedzi idą zza oceanu i z bliskiego Wschodu i są obliczone na to, by stało się to co zawsze- puste obietnice z jednej i krew z drugiej strony.

To nie znaczy, że w sprzyjających okolicznościach puste obietnice nie mogą wejść w życie.

 

To się musi opłacać, politycznie lub gospodarczo. Najlepiej na obu płaszczyznach.

W tej chwili, pierwszy cel jest realizowany a do drugiego dokładamy. Co będzie dalej, czas pokaże. 

 

[zuckerfrei]

@Fury King no niby spoko, ale dla mnie wschód nie ma nic do zaoferowania, zachód umiera to też fakt, ale wybiorę zachód. Leżymy na kontynencie jak leżymy. To cud, że wojna wystartowała nie na naszym terytorium. Lachy to sól w oku Moskala.

 

BTW.

Moja koleżanka jest z Litwinem (pochodzenie kacapowo), spikneli się w UK i tam żyją, on jest pro moskiewski. Pytam go:

-skoro jesteś, za operacją wojskową i panem prezydentem to po kiego grzyba jesteś, pracujesz w UK? Co dała Ci królowa, a co kraj twojego pochodzenia?

 

Kociej mordy dostał.  

 

 

To samo te wielkie fortuny moskiewskie, jak zachód jest taki chujowy to po kiego grzyba, tam posyłają dzieci do szkół, uczelni itd... A no właśnie....

Edytowane 8 Maja 2022 przez zuckerfrei

[bzgqdn]

35 minut temu, zuckerfrei napisał:

dla mnie wschód nie ma nic do zaoferowania, zachód umiera to też fakt, ale wybiorę zachód

Jeśli chcemy być gospodarczo powiedzmy jak Niemcy, to potrzebujemy taniego kraju który będzie dla nas tym czym Polska jest dla nich.

Ukraina się do takiego dojenia świetnie nadaje, jako państwo rolnicze + tania montownia. Zachód broni nie oddaje za darmo, tam pod stołem lecą kontrakty na odbudowę kraju. Chciałbym wierzyć, że nasze pajace z wiejskiej też to rozumieją 

[niemlodyjoda]

21 godzin temu, Fury King napisał:

Polak głupi przed szkodą i głupi po szkodzie. Staliśmy się narodem wyszkolonym do nienawiści do Ruskich. Nienawiści głupiej bo stwarzającej zapotrzebowanie społeczne na wojnę, że mamy być gotowi ja mieć. Stop Russia now. Hasła dla naiwnych. W nowej globalnej układance mamy walczyć o przetrwanie amerykańskiej hegemonii. Dla Usow im więcej ofiar tym lepiej, mogą walczyć do ostatniego Polaka.

 

Dokładnie tak.

 

Tak jak byliśmy kolonią ZSRR po 1945 roku tak jesteśmy teraz kolonią niemiecko-amerykańską po 1989 roku, która w razie czego zostanie strefą zgniotu dla przyszłego konfliktu USA vs Rosja i Chiny.

Generalnie nasz kraj jest miejscem gdzie:

1. Niemcy mają taniego pracownika fizycznego w swoich montowniach (ale też na swoich budowach etc. - emigracja)

2. Tenże naród skupuje od nas dużo nieprzetworzonych towarów, które przetwarza i wysyła dalej ze swoją marżą (dlatego jak załamie się niemiecki eksport do Chin my też dostaniemy po dupie a USA do tego dąży aby uwiązać Niemców do swojego obozu)

3. Dla USA będziemy rynkiem zbytu na ich drogi gaz i ropę

4. Dla USA jesteśmy po prostu bazą wojskową i poligonem ewentualnego konfliktu

5. Tak samo dla Anglii + tania siła robocza - polska emigracja

6. Dla krajów "starej Unii" jesteśmy przeszkodą w dogadaniu się z Rosją ze względu na tanie surowce + koniem trojańskim USA w UE

 

Więc tak naprawdę po 1989 roku niewiele się zmieniło poza tym, iż przeciętny Janusz z Grażyną dzięki dostępowi do zachodnich banków (spójrzcie na to czyj jest sektor bankowy) żyje lepiej ale na kredyt + za głównie niemiecką kasę (fundusze UE) poremontowaliśmy trochę kraj (pamiętając ile kontraktów zgarnęły u nas niemieckie firmy bo UE to interes Niemiec, który ma się im opłacać).

 

Teraz pytanie co Ty ja i każdy przeciętny obywatel możemy z tym zrobić?

Nic.

Albo zostajesz tutaj i zamykasz gębę (bo odpowiednie ustawy przytną Ci pazurki + ogłupiały od TV tłum Cię zlinczuje jak masz odmienne zdanie) i jesteś gotowy umrzeć za USA (tak jak Polak przed 1989 rokiem miał być gotowy umrzeć za ZSRR) albo emigrujesz.

 

Sprawa jest bardzo prosta  

Jak jesteś w miarę młody i zdrowy zalecam, w przeciągu kilku najbliższych lat, bardzo mocno zastanowić się nad miejscem zamieszkania  

 

Cytat

Chciałbym wierzyć, że nasze pajace z wiejskiej też to rozumieją 

 

Nie rozumieją bo "Oni bardziej Rosji nienawidzą niż Polskę kochają" jak mawiał R. Dmowski @bzgqdn

 

@zuckerfrei a ja wolałbym żeby moim krajem rządzili ludzie, którzy podobnie jak amerykanie nie mają problemów mieć firmy na Białorusi (a ich fundusze siedzą na giełdzie rosyjskiej), podobnie jak Rosjanie nie mają problemów dogadywać się z Turcją (choć ta im bruździła historycznie i ostatnio też np. w Syrii) czy Chińczycy, którzy mają konflikt z Indiami, a pomimo tego, widząc co się dzieje na świecie, dogadują się z nimi.

 

Zachód doskonale wie jak nas podpuścić i dlatego My jesteśmy podwykonawcami i tanią siłą roboczą dla nich, a nie oni dla nas.

 

Oni liczą kasę, a my się miotamy w uczuciach jak rozhisteryzowana nastolatka.

 

 

Edytowane 9 Maja 2022 przez niemlodyjoda

[zuckerfrei]

@niemlodyjoda ja rozumiem, że z Moskwą trzeba się liczyć, ale z nimi nie można się dogadać (ja nie widzę takiej możliwości) czyt. gaz, ropa, normalne relacje państwo-państwo itd? Oni mają do nas jakiś kompleks (Panowie z Polski). Wolę być wyrobnikiem dla zachodu, niż aby moje kości były rozjebane na Syberii. Często, kiedy myślę o prezydencie P, przychodzi do mnie stwierdzenie: zemsta Jelcyna!

19 minut temu, niemlodyjoda napisał:

a ja wolałbym żeby moim krajem rządzili ludzie, którzy podobnie jak amerykanie

Łooooo Panie, z takimi marzeniami to dopiero... Ja straciłem nadzieję, nie rozważam już takich opcji. Jak poszło info z MiGami (przekazanie dla Urków), to napiszę to szczerze: obsrałem zbroję...

Rok 2022 w tym roku ze znajomymi miał być wyjazd do Moskwy... ech chuj.

Edytowane 9 Maja 2022 przez zuckerfrei

[Martius777]

Już przebąkuje się o bankructwie Polski.

[zuckerfrei]

10 minut temu, Martius777 napisał:

Już przebąkuje się o bankructwie Polski.

Jeżeli klimat i smak pomidorków będzie jak w Grecji...

[Gixer]

Bo Polacy cierpią na zbiorowe niskie poczucie własnej wartości. 

Polacy nie są dumni z tego że są Polakami. A powodów do dumy mamy wiele. Na pewno więcej niż taki anglik czy Niemiec. Polacy wewnętrznie czują się gorsi dlatego pozwalają na traktowanie się jak pachołki. 

Rodzaj bycia SIMP'em tyle że w wymiarze politycznym. 

Obserwuję to od lat. Zazdrościmy Niemcom wielu rzeczy zamiast patrzeć na siebie jako tych którym inni mogą zazdrościć. Moja mama była w Niemczech 45 lat temu. Gdy jechała tramwajem a ktoś nie skasował biletu to obcy ludzie się krzywo patrzyli i ktoś zwrócił uwagę. Bo społeczeństwo czuło się całością.

Polska ma wiele powodów do dumy nawet teraz. Chociażby liczba gwałtów , morderstw, ataków terrorstycznych. HIV itp...  Wskaźniki najniższe w regionie!!! 

Edytowane 9 Maja 2022 przez Gixer

[Personal Best]

23 minuty temu, Gixer napisał:

Bo Polacy cierpią na zbiorowe niskie poczucie własnej wartości. 

Polacy nie są dumni z tego że są Polakami. A powodów do dumy mamy wiele. Na pewno więcej niż taki anglik

A skąd to przekonanie że Anglik ma mniej powodów do dumy niż Polak?

[Kacperski]

18 godzin temu, Yolo napisał:

 

- możliwe, że kluje się w głowach polityków coś na kształt wspomnianej Unii, ale dotyczącej tylko dwóch państw. Na tą chwilę wątpię by ktoś poważnie myślał o pełnej unifikacji i realnym zatarciu granic. 

 

 

 

 

Oby nie. Jak zawiążemy z Ukraina unie, to my będziemy e głównej mierze finansowali jej odbudowę, czego nie chce nikt z nas.

 

Jeśli chcemy aby nasz wkład finansowy w tę wojnę się zwrócił powinnismy być za tym aby Ukraińcy wszeli do UE.

 

Wtedy zachód będzie zmuszony pompować kase na odbudowę Ukrainy a Ci będą u nas ze względu że jesteśmy bezpośrednim sąsiadami i many dobre stosunki  ją wydawali.

 

Oby nasi nie dali dupy i nie dali się znowu wyruchać. Oby zachód znowu nie skorzystał na naszej solidarności i miękkiej dupie.

[Gixer]

6 minut temu, Personal Best napisał:

A skąd to przekonanie że Anglik ma mniej powodów do dumy niż Polak?

Wystarczy pojechać do muzeum w Londynie i zobaczyć ile rzeczy zajebali z Egiptu 😂😂😂

Albo popatrzeć tutaj 

https://www.life-myjourney.com/5-powodow-za-ktore-nie-lubie-anglii/

 

Zresztą nie brakuje filmów o patologicznej młodzieży z Anglii. Oni w tej chwili imploduja kulturowo. Wystarczy popatrzeć na Anglików którzy przyjeżdżają do krakowa na wieczór kawalerski. Bydło, patologia, podludzie. 

 

Wydymali Polskę jako swojego sojusznika w 39' czy to powód do dumy? No raczej nie specjalnie. Albo kobiety z wielkiej Brytanii. No knur na knurze 😂 polki są jakie są ale biją angielki na głowę swoją uroda. 

[icman]

@Gixer

Też tak to widzę, jesteśmy w roli ofiary, dlatego też szybciutko wskakujemy w rolę kata dla słabszych swoich. Typowe zwierzęce zachowania stadne gdzie dominującą emocją jest strach.

Tyle, że gdyby jakikolwiek inny naród wsadzić w nasze historyczne buty to byłby dziś taki sam bo imo natura ludzka jest bardzo podobna na całym świecie.

 

A to, że kasa jest ponad podziałami to już nasi dobrze rozumieją, grają po prostu tak jak im sytuacja pozwala.

 

 

[Gixer]

3 minuty temu, icman napisał:

@Gixer

Też tak to widzę, jesteśmy w roli ofiary, dlatego też szybciutko wskakujemy w rolę kata dla słabszych swoich. Typowe zwierzęce zachowania stadne gdzie dominującą emocją jest strach.

Tyle, że gdyby jakikolwiek inny naród wsadzić w nasze historyczne buty to byłby dziś taki sam bo imo natura ludzka jest bardzo podobna na całym świecie.

 

A to, że kasa jest ponad podziałami to już nasi dobrze rozumieją, grają po prostu tak jak im sytuacja pozwala.

 

 

Problem z naszymi jest taki że oni są wybierani na 4 lub 8 lat. Każdego polityka jebie co będzie później. Dziś musi się nachapac bo później to różnie może być. 

[manygguh]

Co wy gadacie? Polska od morza do morza, wy żałosne onuce. 

Niech was to boli i waszych szefów z Olgino.

[Obliteraror]

23 godziny temu, Fury King napisał:

Za amerykanski chuj. Idźmy na wojnę a jankes poklepie po plecach.

Tego się obawiam. Bo o ile opcja atlantycka jest wyborem rozsądnym i naturalnym, to niech z tą opcją płynie realna siła dla Polski. Realna siła, tzn. nie jedna lub dwie baterie Patriotów i parunastu żołnierzy z 82 Airborne. Chcą Jankesi "lotniskowca" w Europie środkowej? Niech ma status chociaż w połowie podobny do statusu Izraela.

 

Bo jednak lepiej mieć pod marynarką tego Glocka i nigdy w życiu nie mieć potrzeby go wyjmować, niż go nie mieć i liczyć zawsze "jakoś to będzie".

[zuckerfrei]

14 minut temu, Gixer napisał:

Albo kobiety z wielkiej Brytanii. No knur na knurze

Mało widziałeś tych kobiet. 

16 minut temu, Gixer napisał:

Wystarczy popatrzeć na Anglików którzy przyjeżdżają do krakowa na wieczór kawalerski. Bydło, patologia, podludzie. 

 

U nas jest to samo.

[Kacperski]

12 minut temu, manygguh napisał:

Co wy gadacie? Polska od morza do morza, wy żałosne onuce. 

Niech was to boli i waszych szefów 

 

Już nawet jest projekt flagi i godła ukropolu 😂😂

Edytowane 9 Maja 2022 przez Kacperski

[zuckerfrei]

@Obliteraror no ale jak ze strony polskiej, nie ma konkretnej osoby, konkretnego myślenia to sami Amerykanie, nas tak traktują. Skoro nie maja tu z kim rozmawiać... if u know what I mean 

[Gixer]

4 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Mało widziałeś tych kobiet. 

U nas jest to samo.

To dziwne bo zawsze jak po rynku idzie jakąś głośna chorda albo w knajpie ktoś się głośno zachowuje to zawsze anglicy. Rozpierdoli się taki jeden z drugim na fotelu i traktuje ludzi jak panisko. 

[CzarnyR]

Ostatnio jadąc przez pomorskie pojawiły się dziwne znaki na drodze. Są to znaki dla wojska ile no może czołgów lecieć przez most itp… szykujcie się lepiej bo coś się dojebie może nie za miesiąc dwa ale w ciągu kilku lat. W 2016 powiedziałem kiedyś ze USA sobie zrobi na naszych ziemiach plac i pobojowisko. Wszystko ku temu zmierza… 

[zuckerfrei]

4 minuty temu, Gixer napisał:

To dziwne bo zawsze jak po rynku idzie jakąś głośna chorda albo w knajpie ktoś się głośno zachowuje to zawsze anglicy. Rozpierdoli się taki jeden z drugim na fotelu i traktuje ludzi jak panisko.

Tak, to prawda. Ale my na wyjazdach alinkusiv, też zachowujemy się jak bydło. Kogoś krytykować łatwo, u siebie nie widzieć, trudno. Ile razy z zażenowaniem obserwowałem Polaków na wywczasie. To samo co brytole... bójki UK vs PL też (na wczasach).

Edytowane 9 Maja 2022 przez zuckerfrei

[Kacperski]

2 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Tak, to prawda. Ale my też na wyjazdach alinkusiv też zachowujemy się jak bydło. Kogoś krytykować łatwo, u siebie nie widzieć trudno. Ile razy z zażenowaniem obserwowałem Polaków na wywczasie.

Dokładnie, w Niemczech  cały czas mamy opinie pracowitych pijaków i złodziei.

 

 

[zuckerfrei]

Teraz, Kacperski napisał:

i złodziei

Ciężko w 90-tych na to pracowaliśmy. Co dziad z wermachtu ukradł, polski wnuk odbierał... 

[Personal Best]

17 minut temu, Gixer napisał:

Wystarczy pojechać do muzeum w Londynie i zobaczyć ile rzeczy zajebali z Egiptu 😂😂😂

Albo popatrzeć tutaj 

https://www.life-myjourney.com/5-powodow-za-ktore-nie-lubie-anglii/

 

Zresztą nie brakuje filmów o patologicznej młodzieży z Anglii. Oni w tej chwili imploduja kulturowo. Wystarczy popatrzeć na Anglików którzy przyjeżdżają do krakowa na wieczór kawalerski. Bydło, patologia, podludzie. 

 

Wydymali Polskę jako swojego sojusznika w 39' czy to powód do dumy? No raczej nie specjalnie. Albo kobiety z wielkiej Brytanii. No knur na knurze 😂 polki są jakie są ale biją angielki na głowę swoją uroda. 

Wiesz, młodzież wszędzie wygląda tak samo. Bawi sie hałasuje często, rzyga na ulicach, sika po bramach. Ja mieszkam na jednej z najbardziej imprezowych ulic w Warszawie - wszyscy w piątek równo piją a kiedy wracam w sobotę od koleżanki bo spać tu się nie da to widzę w kawiarniach tak samo skacowanych Polaków, Hiszpanów i Angoli.
"Implodują kulturowo" ? Londyn , Berlin, Nowy Jork i Chicago  to wciąż stolice światowej kultury. Niestety nie Warszawa ani nie Wrocław czy Kraków. To do Londynu czy Nowego Jorku albo do Berlina lata sie oglądac wystawy, to tam muzycy robią premiery swoich płyt, kończą lub zaczynają trasy koncertowe, to tam jest najwięcej galerii, pism o kulturze, premier filmowych ale też tego co jest związane z tzw. "kulturą wysoką" czy innymi działaniami około kulturalnymi typu konferencje, spotkania.
To że spóźnili się parę tygodni z pomoca Polsce albo moze w ogóle tak jak Niemcy nie mieli ochoty "ginąc za Gdańsk"? Co z tego dla nich ma niby wypływać ?  To tylko dla nas może mieć znaczenie. Myślisz że oni z tego powodu mają kaca moralnego ? Ich duma ciągle od pokoleń podkręcana jest tym, że do czasu lądowania Amerykańców w Normandii to oni stawiali opór na Zachodzie i w Północnej Afryce. Ich duma to (wciąż) Wspólnota Narodów, język, centrum biznesu.