Skocz do zawartości

Dot. tematu Połknięcie kleju


ewelina

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, xander99 napisał:

Wyobraz sobie że 

 

Wyobraź sobie że wrzucasz do ignora temat i pochodne kleju! Świat wydaje się piękniejszy. Zjebów jakby mniej. Ty z suszysz kły bo świat piękniejszy.... żyć nie umierać!

Edytowane przez Zatarra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz @xander99 tak jak wcześniej pisałem, że robiąc z siebie wariata zostaniesz z problemem sam.

Już nikt nie bierze tego co piszesz na poważnie tylko wszyscy mają niezłą bekę. 

Opisujesz nieprawdopodobne historie a raczej chyba szukasz atencji. 

Co zrobiłeś by polepszyć swoje zdrowie? Pozbyłeś się robaków? 

Bo to one się rozmnażają w twoich trzewiach dlatego czujesz scisk. 

To nie żaden klej jest tego przyczyną. 

 

Ty nawet nie czytasz tego co ludzie Ci radzą czego dowodem jest napisanie chłopie do rezerwatki😆

 

 

PS. Świecące koniuszki palców?🤦‍♂️

@Summer To z x-manem rewelka.

Jeblem ze śmiechu🤣

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.02.2023 o 05:09, Summer napisał:

Wyjaśnienie bardziej logiczne niż klej, gdyby ktoś mnie zapytał 😁 ale do śmiechu nam nie będzie, jak zacznie strzelać tymi swoimi igłami, a każdy trafiony zostanie sklejony 😝

 

W dniu 6.02.2023 o 22:05, Iceman84PL napisał:

Widzisz @xander99 tak jak wcześniej pisałem, że robiąc z siebie wariata zostaniesz z problemem sam.

Już nikt nie bierze tego co piszesz na poważnie tylko wszyscy mają niezłą bekę. 

Opisujesz nieprawdopodobne historie a raczej chyba szukasz atencji. 

Co zrobiłeś by polepszyć swoje zdrowie? Pozbyłeś się robaków? 

Bo to one się rozmnażają w twoich trzewiach dlatego czujesz scisk. 

To nie żaden klej jest tego przyczyną. 

 

Ty nawet nie czytasz tego co ludzie Ci radzą czego dowodem jest napisanie chłopie do rezerwatki😆

 

 

PS. Świecące koniuszki palców?🤦‍♂️

@Summer To z x-manem rewelka.

Jeblem ze śmiechu🤣

 

W dniu 6.02.2023 o 21:31, Zatarra napisał:

 

Wyobraź sobie że wrzucasz do ignora temat i pochodne kleju! Świat wydaje się piękniejszy. Zjebów jakby mniej. Ty z suszysz kły bo świat piękniejszy.... żyć nie umierać!

Incydent z zakupem pewnego towaru za 400 gdzie sprzedawca mówił że jest git a jednak nastąpiła reklamacja do producenta utwierdziła mnie w przekonaniu że być może ten ten klej czyli balsam Szostakowskiego mógł być również wadliwy. Z ostatnim zakupem skonsultowałem się z kilkoma innymi sprzedawcami i też uważali ze jest w porządku jednak gdy nastąpiła wymiana poczułem że jest lepiej i to znacznie także ten.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, xander99 napisał:

 

 

Incydent z zakupem pewnego towaru za 400 gdzie sprzedawca mówił że jest git a jednak nastąpiła reklamacja do producenta utwierdziła mnie w przekonaniu że być może ten ten klej czyli balsam Szostakowskiego mógł być również wadliwy. Z ostatnim zakupem skonsultowałem się z kilkoma innymi sprzedawcami i też uważali ze jest w porządku jednak gdy nastąpiła wymiana poczułem że jest lepiej i to znacznie także ten.

Dlatego, że musiałeś reklamować jakiś sprzęt jesteś zdania, że ten cały klej był wadliwy? A co ma jedno do drugiego? 

Ciekawi mnie w sumie to, jak działa Twój mózg, że mając jakies przesłanki wyciągasz tak dziwne, tak naciągane i tak nielogiczne wnioski 🤔 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xander99 Tobie to już Dobry Boże nie pomoże :D.

A wiesz dlaczego? Bo tak naprawdę Ty nie chcesz żadnej pomocy.

 

Tobie w gruncie rzeczy odpowiada obecna sytuacja. Łatwiej jest narzekać, szukać winy we wszystkich i wszystkim, jednocześnie nie robiąc nic, by coś zmienić w życiu. 

 

Powiem Ci jedno- najbardziej nieatrakcyjna i odpychająca od człowieka jest jego postawa ofiary, szczególnie gdy zahacza o stan permanentny. 

 

Najgorsze jest to, że ludzie sami siebie dobrowolnie w tę rolę wpychają. 

 

Dopóki nie zmienisz swojego sposobu myślenia, nie postawisz sobie konkretnych celów i nie zaczniesz działać nic w Twoim życiu się nie zmieni. Przestań się bać, oddawać swoją moc innym ludziom. Przestań analizować co było, jakie przykre doświadczenia Cię spotkały, jakie miałeś ciężkie życie. Było minęło. Jest TU I TERAZ.  Oglądając się za siebie nigdy nie ruszysz do przodu. 

Nie kwestionuj tego, co jest dla Ciebie możliwe.

 

Zbyt dużo analizujesz i zbyt dużo myślisz negatywnie. Wszystko wynika ze strachu. Porażka jest tylko wtedy, gdy odpuszczasz, to co chcesz osiągnąć. 

Za bardzo skupiasz się na rzeczach, które nie są warte Twojej uwagi, przez to ważne rzeczy znikają z Twojego pola widzenia.

 

Nie możesz czekać aż "ktoś Ci da", "ktoś Ci pomoże". Zrozum, że sam jesteś silny i niezależny i masz władzę nad swoim życiem. 

 

Za każdym razem kiedy narzekasz, szukasz winnych, rozwodzisz się nad swoim stanem mógłbyś robić coś, co da Ci korzyści, przybliży do celu.

 

Pamiętaj, to Ty decydujesz i kontrolujesz, co myślisz i co czujesz. Jeśli nad tym nie panujesz, świat będzie panował nad Tobą.

Niektórzy ludzi nauczyli się, by być  nieszczęśliwymi.

 

Zrozum, że Twoje obecne samopoczucie jest wynikiem Twoich myśli i podjętych na ich podstawie działań. Twoje lęki, strach przed zmianą są projektowane właśnie przez takie negatywne myślenie. Skupiając się na nim tylko je wzmacniasz. Żadne łzy ani narzekanie, nie zmienią tego, co teraz jest, jedynie to wzmocnią powielą, rozmnożą. Pamiętaj, że Ty sam wybierasz swoją przyszłość i Ty sam masz kontrolę nad swoimi reakcjami.

 

 

Czytając Ciebie widać, że masz duże blokady przed zmianą. Ale nie ma takich blokad, których nie da się zdjąć, a wszystkie narzędzia są tak naprawdę w Twoich rękach.

 

Życzę Ci wszystkiego dobrego, a przede wszystkim żebyś w końcu odważył się pisać swoją nową historię. 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ewelina bylem u 5 lekarzy ze sklejeniem ale jedyny co straciłem to czas i 1000 zł bo poszedlem prywatnie. Dodatkowo teraz jem pawelki smaruje się spirytusem 5 razy dziennie oraz pryskam argentinem. Po to aby rozpuscic balsam. A co ja mam sam zrobic ja nwm jak rozpuścić klej w moim brzuchu i żyłach   https://zapodaj.net/3cb830e5a240b.jpg.html takie wyniki miałem kiedy byłem zdrowy i nic nie dolaegalo. Teraz mam znacznie gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, xander99 napisał:

bylem u 5 lekarzy ze sklejeniem ale jedyny co straciłem to czas

Czyli sam widzisz, że nie tędy droga. 

 

1 godzinę temu, xander99 napisał:

A co ja mam sam zrobic

Myślę, że wiesz, tylko przed tym uciekasz. 

Musisz wzmocnić swój organizm przez zdrową dietę i ruch. Wtedy on poradzi sobie sam z każdym problemem.

Jakie sporty zacząłeś uprawiać?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, ewelina napisał:

Czyli sam widzisz, że nie tędy droga. 

 

Myślę, że wiesz, tylko przed tym uciekasz. 

Musisz wzmocnić swój organizm przez zdrową dietę i ruch. Wtedy on poradzi sobie sam z każdym problemem.

Jakie sporty zacząłeś uprawiać?

Brzuszki robie bo zacząłem niby biegać i na rowerku jeździć to niestety podczas defekacji pełno krwi ze szczeliny

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, xander99 napisał:

zacząłem niby biegać

Co to znaczy niby biegać? Albo biegasz albo nie. 

8 minut temu, xander99 napisał:

niestety podczas defekacji pełno krwi ze szczeliny

Pisałam Ci, że hemoroidy to wynik syfiastej diety i siedzącego trybu życia (czyli LENISTWA). Wydaje mi się, że większość Twoich wymówek i usprawiedliwień to pochodna lenistwa właśnie. Poddawanie się zanim ledwie zacząłeś nie sprawi, że coś osiągniesz. Jedz zdrowo, nie rezygnuj ze sportu, krew w końcu przestanie lecieć. Organizm się zregeneruje. 

 

Mimo to brawo, że coś zacząłeś jednak robić 👏. To już coś znaczy. Może poproś kogoś z forum kto jest oblatany w tematach sportu, żeby dał Ci jakieś wskazówki. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xander99 Ja nie wiem, czy Ty sobie jaja robisz, czy masz mocną wkrętkę (to już tylko psychiatra może pomóc). Masz jakiś ziomków? Kupcie trochę czystej wódeczki na weekend i zrób porządny reset, jak wiesz, lub nie wiesz, ten magiczny płyn rozrzedza krew i inne płyny ustrojowe, cały klej się rozpuści, poważnie, nawet butapren by nie stawiał oporu. Jak się obudzisz na kacu to walnij jeszcze małpkę (setkę), tak dla pewności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wielebny93 napisał:

@xander99 Ja nie wiem, czy Ty sobie jaja robisz, czy masz mocną wkrętkę (to już tylko psychiatra może pomóc). Masz jakiś ziomków? Kupcie trochę czystej wódeczki na weekend i zrób porządny reset, jak wiesz, lub nie wiesz, ten magiczny płyn rozrzedza krew i inne płyny ustrojowe, cały klej się rozpuści, poważnie, nawet butapren by nie stawiał oporu. Jak się obudzisz na kacu to walnij jeszcze małpkę (setkę), tak dla pewności. 

Kup w aptece balsam to zobaczysz tydzień po wypiciu klej skleił uszy i krew poszła

 

1 godzinę temu, ewelina napisał:

Co to znaczy niby biegać? Albo biegasz albo nie. 

Pisałam Ci, że hemoroidy to wynik syfiastej diety i siedzącego trybu życia (czyli LENISTWA). Wydaje mi się, że większość Twoich wymówek i usprawiedliwień to pochodna lenistwa właśnie. Poddawanie się zanim ledwie zacząłeś nie sprawi, że coś osiągniesz. Jedz zdrowo, nie rezygnuj ze sportu, krew w końcu przestanie lecieć. Organizm się zregeneruje. 

 

Mimo to brawo, że coś zacząłeś jednak robić 👏. To już coś znaczy. Może poproś kogoś z forum kto jest oblatany w tematach sportu, żeby dał Ci jakieś wskazówki. 

 

Ja je mam od podstawówki niestety u mnie to rodzinne jeszcze mam szczelinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.