Kredyt na 30 lat na kwotę 400 tys polski kredytobiorca zapłaci 558 tys odsetek a niemiecki – zaledwie 132 tys

[spacemarine]

"Według Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu dzisiaj w Unii Europejskiej istnieją olbrzymie dysproporcje w kosztach kredytów ponoszonych przez Polaków i innych kredytobiorców we wspólnocie, które nie mają „moralnego ani ekonomicznego uzasadnienia”. SBB wyliczyło, że przy kredycie na 30 lat na kwotę 400 tys. zł polski kredytobiorca zapłaci 558 tys. zł odsetek, a niemiecki – zaledwie 132 tys. zł.

– Dziś mamy taką sytuację, że ten sam bank przedstawia zupełnie inną ofertę kredytu klientom w Niemczech, gdzie stałe oprocentowanie wynosi ok. 2 proc., i Polsce, gdzie stopy sięgają 7-8 proc., dlatego że definiuje ich geograficznie – powiedział Arkadiusz Szcześniak, prezes SBB. – Nie ma obecnie realnych podstaw do tego, aby Polacy płacili za tę samą usługę, czasem w tym samym banku, o 426 tys. zł więcej tylko dlatego, że siedziba danego banku jest w innym państwie UE. Banki tłumaczą niechęć do udzielania transgranicznych kredytów hipotecznych odmiennymi systemami prawnymi i systemami egzekucyjnymi. My chcielibyśmy, żeby banki były zobligowane przez UE do udzielania takich kredytów przepisami zabraniającymi dyskryminacji konsumentów z innych państw członkowskich – dodał."

 

https://news.24tm.pl/banki-traktuja-polakow-gorzej-niz-niemcow

[DOHC]

Taka UE, że rządzą niemcy, a my też mamy bardzo ważną rolę - bycie tanią siłą roboczą i rynkiem zbytu zachodnich korporacji. 

Mieli rację jednak ci wszyscy, którzy wyjechali.

[Jorgen Svensson]

Jesteśmy niestety dymani na każdym kroku, robi się pomału taki naród do dojenia i spuszczania wpierdolu zwłaszcza społeczno-ekonomicznego, ale też jakościowego bo wiadomo, że i tak nic nie zrobi.

[Brat Jan]

Który bank daje Niemcom kredyty w złotych?

[Margrabia.von.Ansbach]

Wszystko pięknie, wszystko miło.

Teraz proszę sprawdzić siłę nabywczą EUR i PLN w czasie.

 

Stąd wszelkie kredyty w EUR będą na niższym procencie.

Na PLN na większym.

A proszę sobie wyobrazić jaki procent po 30 latach będzie na tureckiej lirze.

 

Pomijam konieczność zmian rynku kredytowego w Polsce.

Poprzez zejście ze zmiennej na stałą.

Oraz zabezpieczenie banku wyłącznie na nieruchomości a nie na całym majątku kredytybiorcy.

Obecnym i przyszłym.

 

Ale wtedy Krystian z Julką z zarobkami po 4k pln netto nie będą mieli 500k pln zdolności solo.

Tylko z 180-200 maks.

 

Tak wygląda ta układanka z obu stron.

Przy czym pamiętajcie, że beneficjentami wysokiej zdolności nie są kredytobiorcy!

Tylko banki (wyższe odsetki!).

I deweloperzy (wyższe ceny za m2).

 

Edytowane 20 Maja 2022 przez Margrabia.von.Ansbach