Skocz do zawartości

Praca dla przegrywa


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.05.2022 o 15:22, Pyrkosz napisał:

Masz po prostu wrzody albo nadżerki. Sam to miałem, szklankę wody piłem minutami żeby nie bolało. Od tego boli wszystko, bo promieniuje ból. 

Też to miałem, dostałem jakieś leki, piłem siemię lniane i jadłem gotowane rzeczy, po roku czasu znowu badanie i wyszło, że jest ok

W dniu 23.05.2022 o 15:22, Pyrkosz napisał:

Jakiego kleju? Jakbyś się napił kleju i „skleiło” Ci żołądek to byś już nie żył dawno, co za bzdura.

No też tak myślę, on jeszcze wspominał, że ma to w krwiobiegu, to już by w ogóle nie przeżył tego. Hipochondryk lub troll i brzuch to go nie boli od kleju a od śmiechu. Zakładając jednak, że nie troll to ma pełno porad, ale to i tak może nic z tego bo na odległość to żadne leczenie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pietryło napisał:

Też to miałem, dostałem jakieś leki, piłem siemię lniane i jadłem gotowane rzeczy, po roku czasu znowu badanie i wyszło, że jest ok

U mnie aż tak dobrze nie poszło, czasem nawraca ale generalnie jest ok. Minusem jest brak możliwości biegania czy jakiegoś większego wysiłku na siłowni bo wtedy zaczyna boleć. Nie mniej jednak jestem dobrej myśli, najwyżej pozostanie spacerowanie do końca życia, które lubię tak czy siak ;) 

 

1 godzinę temu, Pietryło napisał:

No też tak myślę, on jeszcze wspominał, że ma to w krwiobiegu, to już by w ogóle nie przeżył tego. Hipochondryk lub troll i brzuch to go nie boli od kleju a od śmiechu. Zakładając jednak, że nie troll to ma pełno porad, ale to i tak może nic z tego bo na odległość to żadne leczenie.

Rozumiem, że można cisnąć bekę z tego ale całkiem poważnie jest jeden lek który ma straszliwe skutki uboczne dla bardzo małej ilości populacji mianowicie Cipro (nie znam polskich odpowiedników ale mają człon cipro w nazwach przeważnie). Skutkiem jest zapalenie ścięgien i mimowolne zaciskanie ich do poziomu ich zerwania co jak wiadomo wywołuje straszny ból. Bardzo mała część osób w ten sposób zostaje okaleczona do końca życia, gdyż stan ten nigdy nie przechodzi. 
Dlatego zasugerowałem, że może by to gdzieś zgłosić, bo istnieje jakaś tam szansa, że lek wywołał jakiś bardzo rzadki skutek uboczny. 
Nie mniej jednak, na odległość tak jak zauważyłeś można się tylko domyślać.


Natomiast autorowi tematu sugeruje skontaktować się z jakimś uznanym gastrologiem, nawet za granicą (Niemcy) aby rozwiać na 100% niemożliwe na 99.99% klejenie żołądka. Gdy to zostanie wykluczone to sugeruje udać się do specjalisty od chorób psychicznych, nie mówię, że autor jest jakiś „trzaśnięty” ale być może nieświadomie sobie coś wkręcił i organizm tak reaguje. 

 

Klejenie żył jest możliwe… tylko raczej bardzo szybko potem śpiewają wieczne odpoczywanie jak zator wlatuje do serca…


Autor coś wspominał o podwyższonych DDimerach co by wskazywało na zatorowość lub jej początki, która może powodować bolesne zapalenia żył i obrzęki. Za to może odpowiadać eksperymentalny eliksir, którego skutków ubocznych tak naprawdę nie zna nikt. Teoretycznie zmiana sekwencji DNA może doprowadzić do wszystkiego, nawet wyrośnięcia 3 ręki… a jak wiemy 6 miesięcy mija średnio od szurstwa do faktów, więc i zmiana dna jest już cichutko potwierdzona ;) 

 

 Edit: A co do pracy, wybij sobie z głowy prace fizyczne, kasę w biedrze, pracę na produkcji. Nie dasz rady stary, porobisz może tydzień, może rok i totalnie się wyniszczysz. Najwyżej sezonówka za granicą jakaś lekka typu operator wózka przez agencję. Tir dobry pomysł, posiedzisz, masz wyjebane, kapo nad Tobą nie stoi ze szpicrutą. 
Dokończ studia, zatrudnij się nawet w banku, szkól języki, zatrudnij się w szkole językowej gdzie to Ty rozdajesz karty.

Zdrowia życzę i się nie załamuj bo nie jesteś jedynym który ma przejebane pod względem fizycznym.

Edytowane przez Pyrkosz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie może. Poza tym  Balsam Szostakowskiego nie jest żadnym klejem tylko preparatem do leczenia stanów zapalnych.  Tracisz czucie w rękach i nogach (o ile sobie tego nie wmawiasz) przez szczepionkę i jej skutki uboczne. Nie słyszałeś że praktycznie każdy zaszczepiony ma skutki uboczne, a w ciągu ostatniego roku mocno nasiliły się u ludzi problemy z krwią, zakrzepicą itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Szczery Człowiek napisał:

Nie, nie może. Poza tym  Balsam Szostakowskiego nie jest żadnym klejem tylko preparatem do leczenia stanów zapalnych.  Tracisz czucie w rękach i nogach (o ile sobie tego nie wmawiasz) przez szczepionkę i jej skutki uboczne. Nie słyszałeś że praktycznie każdy zaszczepiony ma skutki uboczne, a w ciągu ostatniego roku mocno nasiliły się u ludzi problemy z krwią, zakrzepicą itp?

Zapisałem się do gastrologa może zna ten lek i da jakąś odtrutkę bo ja nie funkcjonuje po prostu chodzę cały ściśnięty, w głowie się kręci. MAm nadzieję że pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/20/2022 at 10:01 AM, Baca1980 said:

Wszyscy chcą być wodzami a brakuje indian. Aby dowodzić trzeba mieć do tego predyspozycję. Inaczej wojsko wlezie Ci na głowę:). Co do j.ebania. To porucznika j.ebie kapitan którego j.ebie major itp. Normalna sprawa w silnie hierarchicznym środowisku.

 

Są dwie szkoły. Poganianie bydła do przodu, i dowodzenie ludźmi którzy cie szanują za to kim jesteś co robisz itd. Pierwszy przypadek uważam - mimo że jest potrzebny czasem to jest po prostu słaby. Drugi musi z czegoś wynikać - czy to z postawy czy to z umiejętnośći czy to z dbania o żołnierza przez swojego dowódcę. Wszystko weryfikuje życie. Nikt z nas nie wie tak naprawdę jak się zachowa w sytuacji podbramkowej. To się dopiero okazuje kto jest kim jesli się w takiej sytuacji znajdzie i jak wtedy zareaguje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 23.05.2022 o 19:30, Pyrkosz napisał:

Sklejenie o którym piszesz nie istnieje, prędzej klej by Ci zaschnął już w gardle, nie wiem co byś musiał połknąć, żeby skleiło żołądek przy okazji nie posyłając Cię na tamten świat. Napewno nie byłby to jakiś Balsam Szostakowskiego. Jak masz twardy brzuch, ledwo dający się „wgnieść” to zrób sobie kolonoskopię, może masz niedrożność jelit i Ci bambor wyjebało oraz straszliwie napindala.

Nawet lekarz powiedział że jestem chyba wyjątkiem ale on nie zna odtrutka. Od momentu wzięcia kleju już 3 raz leci krew z obydwu uszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.